-
1. Data: 2009-04-29 22:28:15
Temat: Intruder - problem :(
Od: "m" <s...@h...pl>
Howk!
Stawiam butelkę dobrej ognistej wody temu, który(a) mi powie co dolega
mojemu VS1400 i jak ten problem usunąć :)
Objawy i fakty:
a) zauważyłem, że na obrotach jałowych zdarza mu się gasnąć w momencie
włączania kierunkowskazu,
b) jeśli podkręcę mu troszkę obrotów manetką to nie gaśnie przy włączeniu
kierunkowskazu (a przynajmniej tego nie zauważyłem)
c) nie zauważyłem by gasł jeśli włączam dodatkowy odbiornik prądu w postaci
światła stop,
d) akumulator jest nowy i naładowany, motocykl odpala od ręki i pracuje
równo (w momencie pracy kierunkowskazów nie widzę przygasania reflektora),
e) świece są OK, nie zauważyłem jakichkolwiek problemów z instalacją
elektryczną.
Zgaduję, że problemem jest włączenie dodatkowego odbiornika prądu (żarówek
kierunkowskazów i przerywacza) do obwodu. Tylko dlaczego powoduje to
gaśnięcie silnika ??? Zastanawiam się, czy nie kupić nowego przerywacza choć
to chyba da tyle, co woda święcona... :(
M.
3City
-
2. Data: 2009-04-30 05:28:46
Temat: Re: Intruder - problem :(
Od: Don Pedro <n...@o...pl>
m pisze:
> Howk!
>
> Stawiam butelkę dobrej ognistej wody temu, który(a) mi powie co dolega
> mojemu VS1400 i jak ten problem usunąć :)
>
> Objawy i fakty:
>
> a) zauważyłem, że na obrotach jałowych zdarza mu się gasnąć w momencie
> włączania kierunkowskazu,
Możliwe, że przewód któregoś z kierunkowskazów ma przebicie do masy.
Najczęściej dzieje się to przy przednich lagach i półkach, gdzie
przewody kierunkowskazów trą o nie przy każdym skręcie. Przebicie do
masy może chwilowo tak obciążać alternator, że silnik na wolnych
obrotach nie da rady go uciągnąć.
pozdr
DP
TL-S
-
3. Data: 2009-04-30 06:45:25
Temat: Re: Intruder - problem :(
Od: "m" <s...@h...pl>
> Możliwe, że przewód któregoś z kierunkowskazów ma przebicie do masy.
> Najczęściej dzieje się to przy przednich lagach i półkach, gdzie przewody
> kierunkowskazów trą o nie przy każdym skręcie. Przebicie do masy może
> chwilowo tak obciążać alternator, że silnik na wolnych obrotach nie da
> rady go uciągnąć.
Sprawdzę, choć to mało prawdopodobne: gaśnie zarówno przy lewym jak i prawym
kierunkowskazie. Poza tym kable w VS1400 są ukryte w kierownicy i wchodzą
pod zbiornik bezpośrednio przy główce ramy - są bardzo solidnie zaizolowane.
Mała szansa, by się coś przetarło. Motocykl ma zrobione tylko 18 tys km,
większość po trasie.
Dzisiaj jeszcze sprawdzę, czy podobny efekt powoduje włączanie długich
świateł - jeśli tak, to problem się jeszcze bardziej zawęzi. Pytanie, czy
będzie łatwiej go usunąć .. ;)
M.
-
4. Data: 2009-04-30 06:51:51
Temat: Re: Intruder - problem :(
Od: falco <m...@w...pl>
m pisze:
> gaśnie zarówno przy lewym jak i prawym kierunkowskazie.
Hej,
jeśli gaśnie tylko przy włączaniu kierunków a jesteś pewny, że nie ma
zwarcia na kablach, to szukaj przyczyny w przerywaczu ewentualnie włączniku.
--
(Po)zdrówka! falco
Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175
-
5. Data: 2009-04-30 09:13:17
Temat: Re: Intruder - problem :(
Od: "Tytus z Fabryki" <f...@0...pl>
Siemka
***"m"
Stawiam butelkę dobrej ognistej wody temu, który(a) mi powie co dolega
mojemu VS1400 i jak ten problem usunąć :)> a) zauważyłem, że na obrotach
jałowych zdarza mu się gasnąć w momencie włączania kierunkowskazu,
Popatrz wlacznik sprzegla ten maly elektryczny gdzies pod spodem klamki
(zakladam ze armatura ma wlacznik kierunkow w lewej rence).No i oczywscie
wlacznik z kierownicy wymont i ogledziny. Stawialbym raczej na wibracje na
wolnych obrotech niz na to ze jakas tam 300 watowa pradniczka zatrzymie taki
motor...
T.
-
6. Data: 2009-04-30 09:19:16
Temat: Re: Intruder - problem :(
Od: Jacek Czerwinski <...@...z.pl>
Tytus z Fabryki pisze:
> Siemka
>
> ***"m"
> Stawiam butelkę dobrej ognistej wody temu, który(a) mi powie co dolega
> mojemu VS1400 i jak ten problem usunąć :)> a) zauważyłem, że na obrotach
> jałowych zdarza mu się gasnąć w momencie włączania kierunkowskazu,
>
>
> Popatrz wlacznik sprzegla ten maly elektryczny gdzies pod spodem klamki
> (zakladam ze armatura ma wlacznik kierunkow w lewej rence).No i oczywscie
> wlacznik z kierownicy wymont i ogledziny. Stawialbym raczej na wibracje na
> wolnych obrotech niz na to ze jakas tam 300 watowa pradniczka zatrzymie taki
> motor...
To nie, ale obniżając napięcie (w całości lub jakiejś części instalacji
zależnie od rezystancji na stykach) to już tak....
-
7. Data: 2009-04-30 09:26:59
Temat: Re: Intruder - problem :(
Od: Don Pedro <n...@o...pl>
Tytus z Fabryki pisze:
> Siemka
>
> ***"m"
> Stawiam butelkę dobrej ognistej wody temu, który(a) mi powie co dolega
> mojemu VS1400 i jak ten problem usunąć :)> a) zauważyłem, że na obrotach
> jałowych zdarza mu się gasnąć w momencie włączania kierunkowskazu,
>
>
> Popatrz wlacznik sprzegla ten maly elektryczny gdzies pod spodem klamki
> (zakladam ze armatura ma wlacznik kierunkow w lewej rence).No i oczywscie
> wlacznik z kierownicy wymont i ogledziny. Stawialbym raczej na wibracje na
> wolnych obrotech niz na to ze jakas tam 300 watowa pradniczka zatrzymie taki
> motor...
Wiesz, też sobie potem o tym pomyślałem, że przy tym silniku to
alternator wiele oporu nie narobi, ale z drugiej strony jakieś zwarcie
do masy może o tyle lokalnie obniżyć napięcie na wolnych obrotach, że
napięcie na układzie zapłonowym może okazać się za niskie i zgubi się
jeden lub więcej zapłonów.
pozdr
DP
TL-S
-
8. Data: 2009-05-03 17:48:24
Temat: Re: Intruder - problem :(
Od: "m" <s...@h...pl>
> Wiesz, też sobie potem o tym pomyślałem, że przy tym silniku
> to alternator wiele oporu nie narobi, ale z drugiej strony jakieś
> zwarcie do masy może o tyle lokalnie obniżyć napięcie na
> wolnych obrotach, że napięcie na układzie zapłonowym może
> okazać się za niskie i zgubi się jeden lub więcej zapłonów.
Mam pewien trop. Dzisiaj zrobiłem sobie traskę i zauważyłem,
że zdarza mu się zgasnąć na wolnych obrotach nawet bez
włączania kierunkowskazu. Czasami również gaśnie jak
zupełnie odpuszczam gaz, gdy np. dojeżdżam do skrzyżowania.
Odboty spadają, spadają i uuuups, zgasł. Co więcej, czasami
nierówno pracuje 'na luzie'.
Tak więc sobie dedukuję, że:
(1) może ma za niskie obroty biegu jałowego (faktycznie ma niskie)
i nawet nieznaczny wzrost obciążenia może spowodać, że koło
zamachowe nie daje rady 'dociągnąć' do następnego suwu pracy,
(2) już bardzo dawno nie były regulowane i synchronizowane gaźniki
- może na na luzie na jeden cylinder dostaje bardzo słabą mieszankę
i przez to nierówno pracuje i zdarza mu się zgasnąć przy 'niesprzyjających
warunkach'
Co sądzicie o takim rozumowaniu?:) Jeśli ma to sens, to się chyba
wybiorę do regulację gaźników.
M.
-
9. Data: 2015-07-02 12:02:38
Temat: Re: Intruder - problem :(
Od: mo-poz <mohers-poznan@_NOSPAM_wp.pl>
Kolego,
jak ostatecznie zakończyła się historia?
mam identyczne objawy
?
--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/
-
10. Data: 2015-07-03 09:53:26
Temat: Re: Intruder - problem :(
Od: mo-poz <mohers-poznan@_NOSPAM_wp.pl>
Witam,
jak się historia problemu zakończyła?
mam identyczne objawy?
T
--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/