-
31. Data: 2018-03-04 13:14:03
Temat: Re: Holek bez PJ
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sat, 3 Mar 2018 07:08:24 +0100, Shrek napisał(a):
> W dniu 03.03.2018 o 00:02, Tomasz Pyra pisze:
>
>> Sprawa jest prosta - odległość na której dokonyway jest pomiar powinna być
>> np. 5x dłuższa niż odległość dzieląca radiowóz i pojazd kontrolowany.
>> Wtedy owszem trzeba by pojechać z nim 2km jeśli chce się go mierzyć jadąc
>> 400m za nim.
>
> Sprawa jest jeszcze prostsza. Należy mierzyć również odległość między
> pojazdami. NIe jest to jakaś wyższa technologia.
Trochę jest.
Taki np. radar Iskra-1 posiada taką funkcjonalność - pomiar prędkości z
poruszającego się radiowozu.
W teorii prosta sprawa - jest echo tła wskazujące prędkość radiowozu, jest
echo względnej prędkości pojazdu którego prędkość się mierzy. Wystarczy
policzyć.
W praktyce Iskra-1 nie potrafiła nawet określić prędkości radiowozu - tzn.
to urządzenie z grubsza żadnej prędkości niczego nie potrafiło zmierzyć.
Ale jest to jednak atestowany przez GUM sprzęt pomiarowy ;)
Kolejna sprawa - policja jak zamawiała pierwsze wideorejestratory, to
warunkiem była pasywność, czyli niewykrywalność przez antyradary.
Owszem czasy się zmieniły i dziś już antyradary są w zasadzie bezużyteczne,
ale wymagania w policji pozostały.
W sumie tam nikt nie widzi problem, skoro podobno 0.2% ukaranych kierowców
nie przyjmuje mandatu, to brzmi jakby pomiary były idealne... No ale
wiadomo...
> Tak - wiem kosztuje. Problem w tym, że to też kosztuje w cholere kasy a
> wartość tego dowodu jest niewiele większa niż baby drugi kulsona nagrał
> scenę posciugu komórką.
W sumie skoro wydają 250+k na nieoznakowany radiowóz, to użycie nawet
trochę droższego rejestratora z radarem pewnie wiele im tego nie podroży.
Oczywiście tak należy zrobić docelowo.
Mój pomysł ma tylko taką zaletę, że można go wdrożyć w jeden dzień, nie
wydając pieniędzy - opracowując tylko instrukcję obsługi wideorejestratora
dla policjantów.
-
32. Data: 2018-03-04 13:15:04
Temat: Re: Holek bez PJ
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Fri, 2 Mar 2018 23:41:10 -0800 (PST), p...@g...com
napisał(a):
> --Precyzja pomiaru opiera się tylko i wyłącznie na założeniu że pojazdy jadą
> ze stałą prędkością.
>
> Nie. Prawidłowość pomiaru wymaga aby przez pewien czas odstęp był stały
Aczym różni się poruszanie się ze stałą prędkością, od utrzymywania stałego
odstępu? :)
Oczywiście założeniem jest podążanie w tym samym kierunku.
-
33. Data: 2018-03-04 13:58:14
Temat: Re: Holek bez PJ
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.03.2018 o 13:14, Tomasz Pyra pisze:
>> Sprawa jest jeszcze prostsza. Należy mierzyć również odległość między
>> pojazdami. NIe jest to jakaś wyższa technologia.
>
> Trochę jest.
> Taki np. radar Iskra-1 posiada taką funkcjonalność - pomiar prędkości z
> poruszającego się radiowozu.
>
> W teorii prosta sprawa - jest echo tła wskazujące prędkość radiowozu, jest
> echo względnej prędkości pojazdu którego prędkość się mierzy. Wystarczy
> policzyć.
> W praktyce Iskra-1 nie potrafiła nawet określić prędkości radiowozu - tzn.
> to urządzenie z grubsza żadnej prędkości niczego nie potrafiło zmierzyć.
> Ale jest to jednak atestowany przez GUM sprzęt pomiarowy ;)
Ale przecież nikt nie każe ci mierzyć prędkości radarem. Wystarczy
odległość. Prękość radiowozu da się okreslić dość dokładnie z kół.
> Kolejna sprawa - policja jak zamawiała pierwsze wideorejestratory, to
> warunkiem była pasywność, czyli niewykrywalność przez antyradary.
> Owszem czasy się zmieniły i dziś już antyradary są w zasadzie bezużyteczne,
> ale wymagania w policji pozostały.
Ale to nie są wymagania od boga, tylko zamawiającego. A co za tym idzie
nie ma konieczności, żeby nie zmieniały się od czasu jak policja
zamawiała pierwsze rejestratory.
>> Tak - wiem kosztuje. Problem w tym, że to też kosztuje w cholere kasy a
>> wartość tego dowodu jest niewiele większa niż baby drugi kulsona nagrał
>> scenę posciugu komórką.
>
> W sumie skoro wydają 250+k na nieoznakowany radiowóz, to użycie nawet
> trochę droższego rejestratora z radarem pewnie wiele im tego nie podroży.
200k. Z czego coś koło 60-70 na wyposażenie "policyjne" - radiostacja,
rejestrator i inne szpeje. To z wątku o nowych bemkach.
> Oczywiście tak należy zrobić docelowo.
Ale właśnie problem w tym, że zamówiono 140 nowych radiowozów z tym gównem.
> Mój pomysł ma tylko taką zaletę, że można go wdrożyć w jeden dzień, nie
> wydając pieniędzy - opracowując tylko instrukcję obsługi wideorejestratora
> dla policjantów.
Zawsze trzeba bedzię przeprowadzić rozmowę w troje oczu z prezesem GUM,
żeby to certyfikować, bo dalej opiera się o ocenęna oko.
Shrek
-
34. Data: 2018-03-04 15:00:22
Temat: Re: Holek bez PJ
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
A moze zwalniac trzeba przed tablica a nie za?
-
35. Data: 2018-03-04 15:18:58
Temat: Re: Holek bez PJ
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.03.2018 o 13:15, Tomasz Pyra pisze:
> Aczym różni się poruszanie się ze stałą prędkością, od utrzymywania stałego
> odstępu? :)
> Oczywiście założeniem jest podążanie w tym samym kierunku.
Już wyjaśniono. Każdy może się poruszać ze stałą, aczkolwiek
niejednakową prędkością;)
Shrek
-
36. Data: 2018-03-04 15:30:00
Temat: Re: Holek bez PJ
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2018-03-02 o 17:48, J.F. pisze:
> Holowczyc wpadl na terenie zabudowanym i stracil PJ na 3 miesiace
>
> https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/krzyszto
f-hołowczyc-wpadł-w-sieci-policji-i-stracił-prawo-ja
zdy/ar-BBJMnxy
A są tam jakieś fotoradary na domniemanej jego trasie?
Robert
-
37. Data: 2018-03-04 15:32:08
Temat: Re: Holek bez PJ
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sun, 4 Mar 2018 15:18:58 +0100, Shrek napisał(a):
> W dniu 04.03.2018 o 13:15, Tomasz Pyra pisze:
>
>> Aczym różni się poruszanie się ze stałą prędkością, od utrzymywania stałego
>> odstępu? :)
>> Oczywiście założeniem jest podążanie w tym samym kierunku.
>
> Już wyjaśniono. Każdy może się poruszać ze stałą, aczkolwiek
> niejednakową prędkością;)
A słusznie - miałem oczywiście na myśli jednakową prędkość :)
-
38. Data: 2018-03-04 15:34:50
Temat: Re: Holek bez PJ
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.03.2018 o 15:30, Robert Wańkowski pisze:
>> https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/krzyszto
f-hołowczyc-wpadł-w-sieci-policji-i-stracił-prawo-ja
zdy/ar-BBJMnxy
>>
> A są tam jakieś fotoradary na domniemanej jego trasie?
No daj spokój... Jakby go na fotoradar złowili to już zupełna
kompromitacja by była i ostateczny dowód na to, że jednak z tymi
legendarnymi umiejętnościami nie jest dobrze;)
Shrek
-
39. Data: 2018-03-04 15:39:14
Temat: Re: Holek bez PJ
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2018-03-04 o 15:34, Shrek pisze:
> W dniu 04.03.2018 o 15:30, Robert Wańkowski pisze:
>
>>> https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/krzyszto
f-hołowczyc-wpadł-w-sieci-policji-i-stracił-prawo-ja
zdy/ar-BBJMnxy
>>>
>> A są tam jakieś fotoradary na domniemanej jego trasie?
>
> No daj spokój... Jakby go na fotoradar złowili to już zupełna
> kompromitacja by była i ostateczny dowód na to, że jednak z tymi
> legendarnymi umiejętnościami nie jest dobrze;)
Dlatego, że jechał z pilotem unikał fotoradarów? :-)
Robert
-
40. Data: 2018-03-04 15:39:24
Temat: Re: Holek bez PJ
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sun, 4 Mar 2018 13:58:14 +0100, Shrek napisał(a):
> W dniu 04.03.2018 o 13:14, Tomasz Pyra pisze:
>
>>> Sprawa jest jeszcze prostsza. Należy mierzyć również odległość między
>>> pojazdami. NIe jest to jakaś wyższa technologia.
>>
>> Trochę jest.
>> Taki np. radar Iskra-1 posiada taką funkcjonalność - pomiar prędkości z
>> poruszającego się radiowozu.
>>
>> W teorii prosta sprawa - jest echo tła wskazujące prędkość radiowozu, jest
>> echo względnej prędkości pojazdu którego prędkość się mierzy. Wystarczy
>> policzyć.
>> W praktyce Iskra-1 nie potrafiła nawet określić prędkości radiowozu - tzn.
>> to urządzenie z grubsza żadnej prędkości niczego nie potrafiło zmierzyć.
>> Ale jest to jednak atestowany przez GUM sprzęt pomiarowy ;)
>
> Ale przecież nikt nie każe ci mierzyć prędkości radarem. Wystarczy
> odległość. Prękość radiowozu da się okreslić dość dokładnie z kół.
A odległość jak zmierzyć?
W zasadzie na jedno wychodzi - z dostępnych możliwości to radar i laser.
Przy czym najłatwiej po prostu korzystając z efektu Dopplera określać
wzajemną prędkość.
Do tego ten sam Doppler daje też prędkość radiowozu.
Dodatkową zaletą będzie niezależność od napędu radiowozu (wielkości kół
itp.).
Oczywiście metod na zrobienie tego jest pewnie kilka - ważne żeby użyć
którejkolwiek, a nie bazować na ocenie "na oko" policjanta.
>> Kolejna sprawa - policja jak zamawiała pierwsze wideorejestratory, to
>> warunkiem była pasywność, czyli niewykrywalność przez antyradary.
>> Owszem czasy się zmieniły i dziś już antyradary są w zasadzie bezużyteczne,
>> ale wymagania w policji pozostały.
>
> Ale to nie są wymagania od boga, tylko zamawiającego. A co za tym idzie
> nie ma konieczności, żeby nie zmieniały się od czasu jak policja
> zamawiała pierwsze rejestratory.
Spotkałem się kiedyś ze argumentem, że ewentualny problem z pomiarami
oznaczałaby duża ilość przegranych spraw w sądzie.
Te wspomniane 0.2% to chyba oznaczało właśnie stosunek nałożonych mandatów,
do ilości sądowych uniewinnień kierowców.
Tyle że ja się z tym akurat zupełnie nie zgadzam.
>> W sumie skoro wydają 250+k na nieoznakowany radiowóz, to użycie nawet
>> trochę droższego rejestratora z radarem pewnie wiele im tego nie podroży.
>
> 200k. Z czego coś koło 60-70 na wyposażenie "policyjne" - radiostacja,
> rejestrator i inne szpeje. To z wątku o nowych bemkach.
>> Oczywiście tak należy zrobić docelowo.
>
> Ale właśnie problem w tym, że zamówiono 140 nowych radiowozów z tym gównem.
Dlatego w ramach ratowania sytuacji ja bym poszedł drogą ewolucji.
Najpierw zmienić procedurę pomiaru prędkości, na uwzględniającą specyfikę i
możliwości sprzętu.
Trochę to będzie bardziej upierdliwe dla policjantów, więc może sami wtedy
zażyczą sobie urządzeń mierzących wprost prędkość pojazdu ściganego.
>> Mój pomysł ma tylko taką zaletę, że można go wdrożyć w jeden dzień, nie
>> wydając pieniędzy - opracowując tylko instrukcję obsługi wideorejestratora
>> dla policjantów.
>
> Zawsze trzeba bedzię przeprowadzić rozmowę w troje oczu z prezesem GUM,
> żeby to certyfikować, bo dalej opiera się o ocenęna oko.
Ale uwzględnia niedoskonałości tej oceny.
W obecnej sytuacji są pomiary, co do których policjanci sami nie mają
zastrzeżeń (np. publikują je w mediach), gdzie błąd jest olbrzymi - np.
dwukrotne zawyżenie prędkości, pomimo że na pierwszy rzut oka niczego
takiego nie widać.