-
71. Data: 2024-09-10 15:53:36
Temat: Re: Hej, Shreku!
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 9 Sep 2024 21:15:26 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 09.09.2024 o 13:06, J.F pisze:
>> Dużą rolę tu grają podatki i inne przepisy.
>> Włosi i Holendrzy jakoś częsciej jeżdzą.
>>
>> Natomiast fakt, ze LPG jest ograniczona ilość, i jakby wszyscy chcieli
>> jeździć, to by zabrakło.
>
> A prądu z oze nie?
OZE można rozbudować.
>>> Tymczasem poczekajmy na embargo
>>> ruskiego taniego obecnie jak barszcz gazu, na którym
>>> aktualnie śmigasz (fajnie?), to już za 3 miesiące.
>
> Skoro jest odpadem, to będzie odpadem z innej ropy.
Ale jak ruskie jezdzą na benzynie, bo tania, to mają nadwyżkę LPG.
A jak sie tą nadwyżkę zablokuje, to odpadu zabraknie ..
> No chyba że nie do
> końca jest odpadem. A jak jest odpadem to znaczy że i tak trzeba coś z
> nim zrobić.
Sam wiesz, ze użyteczność pewną ma. Od popytu cena zależy.
A teraz to jeszcze nie wiemy, na co go rafinerie i inny przemysł
potrafią przerobić.
>> No ale to "koło komina", bo w trasie drożej ... albo taniej.
>> Choć darmowych ładowarek to już chyba coraz mniej :-)
>>
>> Owszem, większość tras mam krótkich..
>
> Tylko do tego trzeba wybudować "stację benzynową" na nieruchomości.
> Takie porównywanie jest bez sensu, bo ktoś powie że ma biogazownie i też
> ma za darmo
Ale to inny gaz.
> a inny dojście do dizla bez akcyzy.
To mu US wjedzie.
Ale może mieć pole rzepaku :-)
> Ponadto opłacalność
> fotowltaiki opiera się o dotację i drugą dotację w formie darowego
> magazynu o sprawności 80% - oczywiście "darmowego" bo ktoś za to płaci.
> Poczekaj na rozliczenia na nowych zasadach, to zobaczymy jak sobie
> ludzie ładują samochody za free o ogrzewaniu nie mówiąc.
Poczekamy, zobaczymy.
Sie kupi dwa, to jeden może się ładować, w czasie jak drugi jeździ :-)
>>> Ja PRACUJĘ samochodem i robię aktualnie maks.
>>> 15kkm zawyżając znacznie tę średnią.
>>
>> Chyba tak nie całkiem pracujesz samochodem.
>
> On pisał że z fotowoltaiki ma 3MWh na samochód rocznie. No to przelicz
> na ile mu wystarcza, bo jebnął się w swoich wyliczeniach o jedno zero;)
Eee - chyba nie. licząc 20kWh/100km, to istotnie 15kkm wychodzi.
>> czy po prostu ludzi stać na benzynę, i nie muszą oszczędzać?
>
> Ja bym zadał inne pytanie. Skoro elektryki są takie tanie i dotowane, to
> czemu ich tak mało;)
Przybywa.
J.
-
72. Data: 2024-09-10 15:54:21
Temat: Re: Hej, Shreku!
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 10-09-2024 o 15:42, J.F pisze:
> On Tue, 10 Sep 2024 07:32:23 +0200, Cavallino wrote:
>> W dniu 09-09-2024 o 15:14, J.F pisze:
>>> On Mon, 9 Sep 2024 14:40:26 +0200, Cavallino wrote:
>>>> W dniu 09-09-2024 o 14:26, J.F pisze:
>>>>> On Fri, 6 Sep 2024 13:04:12 +0200, Jacek wrote:
>>>>>> W dniu 6.09.2024 o 11:48, J.F pisze:
>>>>>>> U nas to tak na przemian - jak nie susza, to powódź ??????
>>>>>> Pierdu-pierdu. Wysil się choć trochę i czasem powiedz coś do rzeczy. I
>>>>>> poczytaj coś na temat zanim w nim zabierzesz głos, stać cię.
>>>>>
>>>>> Teraz susza, a niecały miesiąc temu rekordowe opady.
>>>>
>>>> I co się nie zgadza?
>>>
>>> Czy susza coś uzasadnia?
>>
>> Tak.
>> Taki skutek ciepłego lata.
>
> Przypominam, ze niedawno były rekordowe opady.
Silne i krótkie?
Nic suszy nie zmieniają....
> Też skutek ciepłego lata.
Dokładnie.
>
>>>>> To jak - klimat się ocieplil, czy nie ?
>>>> A te opady to Ci się z ochładzającym kojarzą, tak?
>>> A nie powinno?
>> Powinno, ale odwrotnie.
>
> No ale sam piszesz, ze susza skutkiem ciepłego lata, wieć chyba
> słusznie mi się kojarzą :-)
No nie, skoro sądziłeś że to skutek ochłodzenia.
>
>>>> Jak wszystko co Ci się na opak kojarzy?
>>> No dobra, fachowcy mówią, ze ocieplenie do rozchwiania klimatu
>>> prowadzi. Więc na zmianę susze i powodzie, huragany, itp.
>>
>> Czyli da się rozumieć na co się patrzy.
>
> ale trudniej wnioski wyciągnąć.
Alzheimer?
>
> P.S. A tymczasem w Bałtyku ... rekordowa zimnica.
> Gdzie w szerokich okolicach Władysławowa.
Akurat na wiatry to wpływu nie mamy zbytnio.
-
73. Data: 2024-09-10 17:33:57
Temat: Re: Hej, Shreku!
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 10 Sep 2024 15:54:21 +0200, Cavallino wrote:
> W dniu 10-09-2024 o 15:42, J.F pisze:
>> On Tue, 10 Sep 2024 07:32:23 +0200, Cavallino wrote:
>>> W dniu 09-09-2024 o 15:14, J.F pisze:
>>>> On Mon, 9 Sep 2024 14:40:26 +0200, Cavallino wrote:
>>>>> W dniu 09-09-2024 o 14:26, J.F pisze:
>>>>>> On Fri, 6 Sep 2024 13:04:12 +0200, Jacek wrote:
>>>>>>> W dniu 6.09.2024 o 11:48, J.F pisze:
>>>>>>>> U nas to tak na przemian - jak nie susza, to powódź ??????
>>>>>>> Pierdu-pierdu. Wysil się choć trochę i czasem powiedz coś do rzeczy. I
>>>>>>> poczytaj coś na temat zanim w nim zabierzesz głos, stać cię.
>>>>>>
>>>>>> Teraz susza, a niecały miesiąc temu rekordowe opady.
>>>>>
>>>>> I co się nie zgadza?
>>>>
>>>> Czy susza coś uzasadnia?
>>>
>>> Tak.
>>> Taki skutek ciepłego lata.
>>
>> Przypominam, ze niedawno były rekordowe opady.
>
> Silne i krótkie?
> Nic suszy nie zmieniają....
Gdzies ponoć w jeden dzien spadło tyle, ile średnio spadało w calym
sierpniu.
No to chyba kiepski powód do suszy ? :-)
>> Też skutek ciepłego lata.
> Dokładnie.
>>>>>> To jak - klimat się ocieplil, czy nie ?
>>>>> A te opady to Ci się z ochładzającym kojarzą, tak?
>>>> A nie powinno?
>>> Powinno, ale odwrotnie.
>>
>> No ale sam piszesz, ze susza skutkiem ciepłego lata, wieć chyba
>> słusznie mi się kojarzą :-)
>
> No nie, skoro sądziłeś że to skutek ochłodzenia.
no cóż:
-opady to chmury. Chmury to chłodniej.
-jakos tak w sierpniu można było parę razy zaobserwować, jak to burza
nadchodzi, i temperatura spada ostro.
Niestety - na drugi dzień upał wracał.
-niższa temperatura w chmurach powoduje opady ...
>>>>> Jak wszystko co Ci się na opak kojarzy?
>>>> No dobra, fachowcy mówią, ze ocieplenie do rozchwiania klimatu
>>>> prowadzi. Więc na zmianę susze i powodzie, huragany, itp.
>>>
>>> Czyli da się rozumieć na co się patrzy.
>>
>> ale trudniej wnioski wyciągnąć.
> Alzheimer?
Susza - ocieplenie, powódź - ocieplenie.
To kiedy będzie oziębienie? :-)
Albo raczej - jak się objawi, żebyś nie powiedział "nigdy" :-)
Ponoć lada dzien ma spaść śnieg w Tatrach
>> P.S. A tymczasem w Bałtyku ... rekordowa zimnica.
>> Gdzie w szerokich okolicach Władysławowa.
>
> Akurat na wiatry to wpływu nie mamy zbytnio.
Ale to pdobno wypłynięcie wody z głębszych
-
74. Data: 2024-09-10 18:14:23
Temat: Re: Hej, Shreku!
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 10.09.2024 o 08:50, Myjk pisze:
>> To jak jest z elektykami że się opłacają każdemu
>> a są ich pojedyncze procenty?
>
> C&P bo znowu szkoda na ciebie czasu.
Tak jak na ciebie..
>> BTW - ty nie twierdziłeś że masz ałtlandera hot plag i jeżdzisz w
>> zasadzie tylko na prądzie wokół komina a teraz piszesz że pracujesz
>> samochodem i robisz ponastandardowe przebiegi;)
>
> Owszem, robię ponad standardowe, bo potrafię się ładować 3x dziennie.
I na 3 MWh robisz 15k;)
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
75. Data: 2024-09-10 18:34:25
Temat: Re: Hej, Shreku!
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 10.09.2024 o 09:07, Myjk pisze:
>>> Pompa ciepła zużywa 3MWh, 3Mwh idzie na prąd bytowy,
>>> 3MWh na samochód. Jeszcze zostaje 2MWh -- leci na
>>> grzanie basenu ogrodowego i chłodzenie domu.
>>> I to kosztuje 400 zł rocznie.
>>
>> Jeszcze raz - ile masz tych paneli?
>
> Tępaku, po raz kolejny, nie ma znaczenia ile ich jest,
> bo ich ilość wiadczy tylko o mocy, tylko ile ENERGII
> produkują. A produkują ~11MWh rocznie. Weź zaciągnij
> trochę wiedzy zanim zaczniesz pisać.
Sprawdzam cię - to ile? Bo coś piszesz, że 15kkm na prądzie jeździsz,
sugerując że masz darmowy, a pierdolnąłeś się o jedno zero.
>> A kosztuje znacznie więcej
>> - bo najpierw były dopłaty do paneli,
>
> Mnie, nawet nie licząc dopłat, się zwróciły w 3 lata.
Masz doplaty w rozliczeniu.
>> a teraz są do net meteringu - jakbyś miał
>> normalnie net biling to byś się zesrał.
>
> Ale byłem wczas mądry i mam netmetering jeszcze przez 11 lat.
A inni byli mądrzy i załapali się na emerytury olimpijskie. Ty też się
załap:P BTW - znów się pieprznąłeś - nie masz net meteringu tylko
netbiling. Ciągle się mylisz:P
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
76. Data: 2024-09-10 19:00:01
Temat: Re: Hej, Shreku!
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik _Master_ ...@...pl ...
> Okazało się że na początku XX ociepliło się o 4 stopnie i to
> nikogo nie zabiło
?
Podasz jakiegos linka do opisu tego zjawiska?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Prawda cierpi od zbyt wielu analiz."
Frank Herbert
-
77. Data: 2024-09-10 19:52:45
Temat: Re: Hej, Shreku!
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 10.09.2024 o 08:58, Myjk pisze:
>> I przede wszystkim zbudować sobie "stację beznzynową" nie tylko z
>> elektrowni a dodatkowo z nieruchomości na której będzie zainstalowana.
>
> Nie manipuluj znowu, nie trzeba mieć elektrowni żeby jeździć taniej
> niż na gazie.
Trzeba sobie zbudować stację benzynową.
Co więcej, prądu nie zabraknie, nawet jeśli wszyscy
> się na niego przesiądą,
LOL.
>> I kto jest bardziej ekologiczny - człowiek mieszkający
>> w centrum lub okolicach w dobrze ocieplonym bloku,
>
> Bueheheh, ty widziałeś jak są ocieplane bloki? Poza tym pokaż
> mi który blok ma 25cm styro na ścianie, i 55cm na stropie,
Są znacznie lepiej, bo średnio 4 z 6 przegród nie są na zewnątrz.
> tak jak ma mój dom i każdy nowoczesny obecnie budowany.
> Jak bloki mają 15 to jest już dobrze.
15 to minimum.
>> czy ten dojeżdzający elektrykiem w domu
>
> Tobie się widzę marzy komusza szuflandia.
Mi się marzy, żebyś sobie mieszkał w domu jak chcesz, ale odpierdolił
się od innych.
Ale nie wszyscy
> lubią tak mieszkać. Ja chcę, i mam, basen pod domem.
A sobie miej. Taki basen to bardzo ekologiczna jest 3 MWh :P
> Noji? Moja pompa ciepła żre 3MWh rocznie na CO i CWU,
A twój samochód ładujesz 3MWh - i starcza ci na 15kkm;) A do domu masz
basen ekologiczny bo żre drugie tyle co dom. I masz hybrydę bo ci żona
nie pozwoliła elektryka bo jest dobry dla każdego ale nie na ciebie. I
robisz nim 15kkm rocznie ale od domu nie odjeżdzasz, bo robi na prądzie
40 km a ty trzy razy dziennie i ładujesz go przez 15 godzin na dobę (bo
tyle trwa trzykrotne ładowanie do pełna z gniazka) go ładujesz ze swoich
paneli.
Ogólnie jesteś bardzo osobliwym przypadkiem:P Problem w tym że żądasz
żeby wszyscy byli tacy osobliwi jak ty bo inaczej hejtują twoją osobliwoąć:P
> grzeje z marnującego się prądu, w nocy.
Trzy razy dziennie w nocy z paneli? Czy konie mnie słyszą? ;)
Mimo że nie musi.
> Ale ja dbam o to żeby nie marnotrawić zasobów skoro można
I dlatego wywalasz trzy MWh w basen:P
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
78. Data: 2024-09-10 20:16:40
Temat: Re: Hej, Shreku!
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 10.09.2024 o 08:33, Myjk pisze:
>> Dużą rolę tu grają podatki i inne przepisy.
>> Włosi i Holendrzy jakoś częsciej jeżdzą.
>>
>> Natomiast fakt, ze LPG jest ograniczona ilość,
>> i jakby wszyscy chcieli jeździć, to by zabrakło.
>
> Wyjaśnij to szrekom i masterkom, bo nie kumają.
Ropy, CNG i LNG oraz prądu też jest ograniczona ilość. To w tej strefie
chodzi o kartki na paliwo czy ekologię?
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
79. Data: 2024-09-10 20:21:09
Temat: Re: Hej, Shreku!
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 10.09.2024 o 09:26, Myjk pisze:
>>> Sąsiad ma panele, ja mam Twizy. Z OZE czy nie z OZE?
>>
>> Z miksu.
>
> Nie, tępaku. Skoro sąsiad pompuje energię w sieć a twizy się ładuje,
> to nie idzie z miksu tylko z tych paneli właśnie.
I moja lodówka też i komputer i klimatyzacja - więc co nie jest
zasilanie z paneli sąsiada posiadacza tłizi tępaku?
> Chyba że panele
> są za małe. A nawet jeśli się uprzesz że z misku, to jaki ty masz
> z tym problem?
Żaden - poza tym że miks zwlaszcza w nocy jest głównie z węgla.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
80. Data: 2024-09-10 20:42:43
Temat: Re: Hej, Shreku!
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 10.09.2024 o 09:24, Myjk pisze:
>> Tylko jeśli ładuje akurat jak ma nadwyżkę. Ale Majk "pracuje
>> samochodem", więc o ile nie jest alfonsem wożącym kurwy po nocach to
>> kiedy jego fotowoltaika daje prąd to jest w pracy. Nawet jak stoi
>> zaparkowany w pracy to nie ładuje ze swojej fotowoltaiki a z miksu.
>> Czyli jeśli nie ma akurat 100% z oze to trzeba gdzieś dosypać węgiel
>> albo gaz.
>
> Przy netmeteringu, łądując się gdziekolwiek w PL gdy moja instalacja
> w domu pracuje, ładuję się ze swojej energii. Tylko za mały móżdżek
> masz aby to objąć.
NIe - niezależnie od tego czy z netmeteringu czy z netbiligu ładuje się
z miksu. Twój rozumek nie potrafi pojąć że elektrony nie są podpisane.
>> No właśnie - pierdolenie o tym, że samochody ładuje się
>> w domu z oze na dachu to tylko pierdolenie.
>
> Problem z wami jest taki, że myślicie że jesteście pępkami świata,
> i że wszyscy 10h dziennie w fabryce siedzą. No więc, nie.
Ty pracujesz samochodem i siedzisz nim w domu robiąc 15kkm. Myśleliśmy
że nie jeździsz a tymczasem ty w nim siedzisz pod ładowarką i pracujesz?
Ty ciągle coś zmyślasz.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!