-
1. Data: 2013-03-30 02:30:59
Temat: Halogeny 12V szeregowo pod 230V
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@n...com>
Taki problem do przedyskutowania - znajomy chce założyć sobie dużo
halogenów na suficie i myśli, że oszczędzi na transformatorze, jeśli
połączy je szeregowo (19 sztuk!). Ja mam następujące zastrzeżenia,
których on zdaje się nie rozumieć:
1. Oprawka G5.3 przystosowana do 12V może nie mieć wystarczającej
izolacji dla napięcia 230V, co skończy się prądem płynącym po suficie.
2. Przy zasilaniu 12V prąd rozruchowy halogenów jest ograniczony
reaktancją uzwojeń transformatora. Przy połączeniu pod 230V może to się
skończyć ciągłym wybijaniem bezpiecznika lub pojedynczym efektownym
błyskiem i 19 żarówkami do wymiany.
Jak wy to widzicie?
-
2. Data: 2013-03-30 03:54:42
Temat: Re: Halogeny 12V szeregowo pod 230V
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Jak wy to widzicie?
Znam instalację, gdzie jest połączone szeregowo ileś tam halogenów
(właśnie w suficie). Są to 2 niezależne obwody, każdy dodatkowo
ściemniany (fazowo).
Instalacja działa od 1991 roku , zachowuje się to całkiem normalnie.
Jedyny prawdziwy problem, że kiedy padnie jedna żarówka w szeregu, to
trzeba sprawdzać wszystkie.
Ale nie padają jakoś szczególnie często. Może dlatego, że przeważnie są
lekko ściemnione, rzadko kiedy są włączone na max.
Aha, tyle że chodzi to pod 110V a nie 220, a to dlatego, że instalacja
była robiona pod jakiś gotowy ściemniacz, który był właśnie na 110V.
Czyli w szeregu było chyba 10 żarówek.
Potem , kiedy ten oryginalny sterownik padł, to zrobiłem własny.
-
3. Data: 2013-03-30 03:57:32
Temat: Re: Halogeny 12V szeregowo pod 230V
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
Zapomniałem dodać - w tym ściemniaczu są transformatory toroidalne, ale
właśnie po to, żeby uzyskać 110V z 230V.
Gdyby nie ta konieczność, nie byłoby ich.
Tyle, że dla 230V trzeba by dać 20 żarówek - czyli sporo szukania w
razie spalenia :)
Może dać jakąś neonówkę równolegle do każdej żarówki ? Wtedy w razie
spalenia jednej - neonówka się zaświeci ?
-
4. Data: 2013-03-30 08:36:33
Temat: Re: Halogeny 12V szeregowo pod 230V
Od: Jingiel <x...@x...xxx>
W dniu 2013-03-30 03:57, sundayman pisze:
> Zapomniałem dodać - w tym ściemniaczu są transformatory toroidalne, ale
> właśnie po to, żeby uzyskać 110V z 230V.
>
Tyle, że przy użyciu ściemniacza do halogenów nie można już raczej mówić
o oświetleniu halogenowym.
--
Jingiel
-
5. Data: 2013-03-30 09:03:41
Temat: Re: Halogeny 12V szeregowo pod 230V
Od: PiteR <e...@f...pl>
Tomasz Wójtowicz pisze tak:
> 1. Oprawka G5.3 przystosowana do 12V może nie mieć wystarczającej
> izolacji dla napięcia 230V, co skończy się prądem płynącym po
> suficie.
raczej nic się nie stanie chyba że ktoś go zaleje z góry ;)
> 2. Przy zasilaniu 12V prąd rozruchowy halogenów jest ograniczony
> reaktancją uzwojeń transformatora. Przy połączeniu pod 230V może
> to się skończyć ciągłym wybijaniem bezpiecznika lub pojedynczym
> efektownym błyskiem i 19 żarówkami do wymiany.
to może niech da jeden lub dwa więcej.
--
Piter
-
6. Data: 2013-03-30 12:28:39
Temat: Re: Halogeny 12V szeregowo pod 230V
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu sobota, 30 marca 2013 03:57:32 UTC+1 użytkownik sundayman napisał:
> Tyle, że dla 230V trzeba by dać 20 żarówek - czyli sporo szukania w
> razie spalenia :)
> Może dać jakąś neonówkę równolegle do każdej żarówki ? Wtedy w razie
> spalenia jednej - neonówka się zaświeci ?
wykręcić/wyjac halogen i sprawdzić próbnikiem napiecie to nie jest chyba wielki
problem. No i jak komus nie chce sie pomyśleć to bedzie badał po kolei - a ja bym
szukał od srodka - połowa wyeliminowana pierwszym strzałem :-) I tak dalej...
b.
-
7. Data: 2013-03-30 19:54:47
Temat: Re: Halogeny 12V szeregowo pod 230V
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> wykręcić/wyjac halogen i sprawdzić próbnikiem napiecie to nie jest chyba wielki
problem. No i jak komus nie chce sie pomyśleć to bedzie badał po kolei - a ja bym
szukał od srodka - połowa wyeliminowana pierwszym strzałem :-) I tak dalej...
też na to wpadłem, ale jednak i tak te kilka szt. trzeba wyjąć :)
Ale nie jest to wielki problem jakiś.
-
8. Data: 2013-03-30 23:54:31
Temat: Re: Halogeny 12V szeregowo pod 230V
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik sundayman napisał:
>
>> Jak wy to widzicie?
>
> Znam instalację, gdzie jest połączone szeregowo ileś tam halogenów
> (właśnie w suficie). Są to 2 niezależne obwody, każdy dodatkowo
> ściemniany (fazowo).
>
> Instalacja działa od 1991 roku , zachowuje się to całkiem normalnie.
> Jedyny prawdziwy problem, że kiedy padnie jedna żarówka w szeregu, to
> trzeba sprawdzać wszystkie.
Proste rozwiązanie - równolegle do każdego halogena dać małą neonówkę.
Po padnięciu jednego w łańcuchu świecić będzie neonówka przy tym padniętym.
--
Darek
-
9. Data: 2013-03-31 09:24:22
Temat: Re: Halogeny 12V szeregowo pod 230V
Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
> Proste rozwiązanie - równolegle do każdego halogena dać małą neonówkę.
> Po padnięciu jednego w łańcuchu świecić będzie neonówka przy tym padniętym.
>
Niby tak, ale...
Mnie zastanawia sens łączenia tak dużej ilości halogenów, głównie z
powodu ich cholernie dużego prądu "rozruchowego". Czy przypadkiem nie
będzie tak, że najsłabsza w ogniwie będzie dostawała strzała przy każdym
zapaleniu? Może jak będą jednakowe, jeden producent, typ, to jeszcze to
jakoś przejdzie, ale przy wymianie uszkodzonej na inny - dostępny - typ,
niekoniecznie? Ciekawe jaki będzie rozkład napięć po powiedzmy
półrocznym świeceniu.
Jakoś tak tutaj spodziewał bym się problemów. Moim zdaniem halogen nie
nadaje się do łączenia szeregowego, a już na pewno nie w tak duże
łańcuchy. (moje zdanie)
Miłego, Darku.
Irek.N.
-
10. Data: 2013-03-31 12:43:20
Temat: Re: Halogeny 12V szeregowo pod 230V
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 31 Mar 2013 09:24:22 +0200, Irek N. napisał(a):
> Mnie zastanawia sens łączenia tak dużej ilości halogenów, głównie z
> powodu ich cholernie dużego prądu "rozruchowego".
> Jakoś tak tutaj spodziewał bym się problemów. Moim zdaniem halogen nie
> nadaje się do łączenia szeregowego, a już na pewno nie w tak duże
> łańcuchy. (moje zdanie)
A ten sufit to jaki ?
Moze jest swietna okazja sprawdzic, w razie potrzeby dokupi sie trafo i
przekabluje na rownolegle :-)
Mozna tez jakis uklad do wlaczania w zerze.
J.