-
1. Data: 2013-03-28 20:41:52
Temat: parametry śrubokrętów
Od: "Ministerstwo Propagandy" <...@...s>
pływam sobie w szambie, pływam zanurzony po same uszy...
nie mam nic, poza sznurkiem i klejem do klejarki...
a tusk każe mi naprawiać drukarki...
no żesz...
w związku z tym...
mam pytanie...
w jaki zestaw śrubokrętów powinienem się zaopatrzyć?
testowałem już z milion różnych (zakupionych za swoją kasę, bo nie tusk mi
nie kupił), każdy jest syfiasty albo psuje śrubę albo w ogóle nie ma siły
odkręcać bo się ślizga... ogólnie to jeden wielki syf, może Ktoś ma jakiś
fajny zestaw i poda nazwę?
-
2. Data: 2013-03-28 20:49:22
Temat: Re: parametry śrubokrętów
Od: "Ministerstwo Propagandy" <...@...s>
chodzi głównie o krzyżakowy "oczywiście" (taki żart)...
-
3. Data: 2013-03-28 21:02:20
Temat: Re: parametry śrubokrętów
Od: "Kaczka" <kaczaguga>
Użytkownik "Ministerstwo Propagandy" <...@...s> napisał w wiadomości
news:kj26e3$51i$1@node2.news.atman.pl...
> pływam sobie w szambie, pływam zanurzony po same uszy...
> nie mam nic, poza sznurkiem i klejem do klejarki...
> a tusk każe mi naprawiać drukarki...
> no żesz...
> w związku z tym...
> mam pytanie...
>
> w jaki zestaw śrubokrętów powinienem się zaopatrzyć?
>
> testowałem już z milion różnych (zakupionych za swoją kasę, bo nie tusk mi
> nie kupił), każdy jest syfiasty albo psuje śrubę albo w ogóle nie ma siły
> odkręcać bo się ślizga... ogólnie to jeden wielki syf, może Ktoś ma jakiś
> fajny zestaw i poda nazwę?
>
Zapytaj kaczora. Jeśli nie będzie zajęty przygotowaniami do kolejnej
miesięcznicy.
On wszystko potrafi. Konto i komputer obsługiwać, samochód prowadzić. A
piekny jest ci on i mądry, że aż podziw bierze.
-
4. Data: 2013-03-28 21:25:13
Temat: Re: parametry śrubokrętów
Od: Irokez <n...@w...pl>
W dniu 2013-03-28 20:41, Ministerstwo Propagandy pisze:
>
> w jaki zestaw śrubokrętów powinienem się zaopatrzyć?
>
> testowałem już z milion różnych (zakupionych za swoją kasę, bo nie
> tusk mi nie kupił), każdy jest syfiasty albo psuje śrubę albo w ogóle
> nie ma siły odkręcać bo się ślizga... ogólnie to jeden wielki syf,
> może Ktoś ma jakiś fajny zestaw i poda nazwę?
>
Ja od wielu lat mam szczypce Sandvik Bahco i śrubokręty Sandvik Belzer
O tego typu śrubokręty mam
http://www.phuabc.com.pl/index.php?nazwa=katalog&akc
ja=szczegoly&id_produkt=897
--
Irokez
-
5. Data: 2013-03-28 21:39:49
Temat: Re: parametry śrubokrętów
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Ministerstwo Propagandy napisało:
> pływam sobie w szambie, pływam zanurzony po same uszy...
> nie mam nic, poza sznurkiem i klejem do klejarki...
> a tusk każe mi naprawiać drukarki...
> no żesz...
> w związku z tym...
> mam pytanie...
>
> w jaki zestaw śrubokrętów powinienem się zaopatrzyć?
Najlepsze będą tego typu:
http://www.canford.co.uk/PO-TYPE-SCREWDRIVERS
Jarek
--
Przedstawiciel paranoi
Dziś nikogo się nie boi
Chyba nawet będzie szczery
Gdyż przy sobie ma papiery
-
6. Data: 2013-03-28 23:39:49
Temat: Re: parametry śrubokrętów
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> On wszystko potrafi. Konto i komputer obsługiwać, samochód prowadzić. A
> piekny jest ci on i mądry, że aż podziw bierze.
I potrafi ręcznie drzwi automatyczne otworzyć !
-
7. Data: 2013-03-29 10:30:15
Temat: Re: parametry śrubokrętów
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Ministerstwo Propagandy" <...@...s> wrote in message
news:kj26e3$51i$1@node2.news.atman.pl...
> każdy jest syfiasty albo psuje śrubę albo w ogóle nie ma siły odkręcać bo
> się ślizga... ogólnie to jeden wielki syf,
[..]
> chodzi głównie o krzyżakowy "oczywiście" (taki żart)...
A no właśnie... krzyż krzyżowi nierówny.
Nie zawsze jest to typ "Philips" :-)
Czasem jest to śruba typu japońskiego JIS...
http://www.mcmaster.com/#jis-(japanese-industrial-st
andard)-screwdrivers/=m348hs
Śruba taka nie ma wgłębienia - krzyżowe cięcie główki
jest płaskie i gdy używasz śrubokręta Philips to Ci się ślizga...
Bardzo dużo urządzeń elektronicznych używa takich śrub
i próba odkręcania ich śrubokrętem do śrub Philips kończy
się właśnie niepowodzeniem i frustracją...
-
8. Data: 2013-03-29 10:44:13
Temat: Re: parametry śrubokrętów
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Ministerstwo Propagandy" <...@...s> napisał w wiadomości
news:kj26e3$51i$1@node2.news.atman.pl...
> pływam sobie w szambie, pływam zanurzony po same uszy...
> nie mam nic, poza sznurkiem i klejem do klejarki...
> a tusk każe mi naprawiać drukarki...
> no żesz...
> w związku z tym...
> mam pytanie...
>
> w jaki zestaw śrubokrętów powinienem się zaopatrzyć?
>
> testowałem już z milion różnych (zakupionych za swoją kasę, bo nie tusk mi
> nie kupił), każdy jest syfiasty albo psuje śrubę albo w ogóle nie ma siły
> odkręcać bo się ślizga... ogólnie to jeden wielki syf, może Ktoś ma jakiś
> fajny zestaw i poda nazwę?
>
Ale wiesz, że krzyżakowych śrub są dwa główne rodzaje: Philips i Pozidrive?
(Pomijam jakies wynalazki w śrubach zabezpieczających.)
Używając niewłaściwego wkrętaka do danego typu łba, mozna łatwo uszkodzić
śrubę i wkrętak.
Objawy są takie jak opisujesz - wkrętak ślizga się i psuje łeb śruby.
Z własnego doświadczenia powiem, że nie warto kupowac niczego tańszego od
wkrętaków Stanleya.
Tańsze narzędzia są ze słabego materiału lub nie trzymają wymiarów.
Ewentualnie Yato - mogą wytarczyć dla prostszych prac.
Jeśli robisz coś zawodowo i są to poważniejsze prace niż dokręcenie lampki
do roweru, to szkoda pieniędzy na tanie narzędzia.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
9. Data: 2013-03-29 10:45:44
Temat: Re: parametry śrubokrętów
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 29 Mar 2013 10:44:13 +0100, yabba napisał(a):
> Z własnego doświadczenia powiem, że nie warto kupowac niczego tańszego od
> wkrętaków Stanleya.
> Tańsze narzędzia są ze słabego materiału lub nie trzymają wymiarów.
Ale wiesz - w elektronice raczej nie ma mocno dokreconych srub, czy
zapieczonych ...
J.
-
10. Data: 2013-03-29 10:49:35
Temat: Re: parametry śrubokrętów
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:kj3mqi$r4a$1@dont-email.me...
> "Ministerstwo Propagandy" <...@...s> wrote in message
> news:kj26e3$51i$1@node2.news.atman.pl...
>> każdy jest syfiasty albo psuje śrubę albo w ogóle nie ma siły odkręcać bo
>> się ślizga... ogólnie to jeden wielki syf,
> [..]
>> chodzi głównie o krzyżakowy "oczywiście" (taki żart)...
>
> A no właśnie... krzyż krzyżowi nierówny.
> Nie zawsze jest to typ "Philips" :-)
>
> Czasem jest to śruba typu japońskiego JIS...
> http://www.mcmaster.com/#jis-(japanese-industrial-st
andard)-screwdrivers/=m348hs
>
> Śruba taka nie ma wgłębienia - krzyżowe cięcie główki
> jest płaskie i gdy używasz śrubokręta Philips to Ci się ślizga...
>
> Bardzo dużo urządzeń elektronicznych używa takich śrub
> i próba odkręcania ich śrubokrętem do śrub Philips kończy
> się właśnie niepowodzeniem i frustracją...
Zauważyłem, że dużo osób, nawet zajmujacych się zawodowo techniką, nie zdaje
sobie sprawy z różnic w "krzyżakach". Męczy się, przeklina i niszczy śruby.
:)
Ciekawe jest też, że w jednym urządzeniu używa się śrub z różnymi łbami.
--
Pozdrawiam,
yabba