-
11. Data: 2012-09-04 22:48:33
Temat: Re: HDD widziany tylko przez BIOS
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2012-09-04 20:30, Seba wrote:
> Na razie szukam programu dla Samsunga, bootowalnego.
> Jeśli ktoś wie gdzie (jeszcze) jest do ściągnięcia, to bardzo
> proszę o informację.
Poguglaj za hutil, to narzedzie i dysk 500GB to bedzie adekwatna era
produktow.
Soft seagate'a faktycznie mozna sobie przy dyskach samsunga wlozyc
w obuwie, nie zadali sobie nawet trudu zeby zaimplementowac ich
obsluge po przejeciu zobowiazan.
Probowales moze podlaczyc go do innego kompa/kontrolera/zmienic
kabel sata? Tez nie zaszkodzi. Jesli sie to stanie przy tej okazji
na sakramentalnym innym zasilaczu to tez nie zaszkodzi ;)
--
memento lorem ipsum
-
12. Data: 2012-09-05 01:19:39
Temat: Re: HDD widziany tylko przez BIOS
Od: "Seba" <S...@b...com>
Dzięki Panowie. Jutro zastosuję Wasze rady i dam znać
jak mi poszło. Ale pewnie dopiero wieczorem, taki mam
rozkład zajęć na jutro.:-(
Pzdr. i dzięki
Seba
-
13. Data: 2012-09-05 15:25:52
Temat: Re: HDD widziany tylko przez BIOS
Od: "Seba" <S...@b...com>
Udało mi się skorzystać z innego komputera,
więc napiszę krótko co się działo do tej pory.
Ze strony http://www.softsea.com/download/ES-Tool.html
ściągnąłem plik ESTOOL-FDD(3.00g).zip,
rozpakowałem i przekopiowałem estool.exe na dyskietkę
bootowalną specjalnie utworzoną.
Po zbootowaniu z tej dyskietki uruchomiłem estool.exe.
Wpierw wybrałem DRIVE DIAGNOSTIC.
Długo wyświetlał się napis TEST Loop Count Number
oraz liczba 1.
Nie wiedziałem jak długo to potrwa i czy w ogóle
program coś robi.
Przerwałem więc i wybrałem LOW LEVEL FORMAT.
Pokazał się wybór:
Process
TARGET LBA [976773168]
TARGET SIZE [476940 MB]
ERASE MBR
LOW LEVEL FORMAT.
Wybrałem pozycję najniższą czyli LOW LEVEL FORMAT.
Od sformatowania 0,222% zaczęły się pojawiać błędy.
Błędy te pojawiają się partiami i jest ich bardzo dużo.
Sądząc po szybkości formatowania całość będzie trwała
kilkanaście godzin.
Mam zasadnicze pytanie - czy LOW LEVEL FORMAT jest
tożsamy ze zniszczeniem treści na dysku poprzez zapisanie
jakichś znaków, a jeśli tak to jakich?
Czy jeśli to formatowanie przejdzie to końca, to nie bedzie
już potrzeby zerowania dysku przed oddaniem do serwisu?
Model dysku to HD502HJ. Był próbowany na co najmniej
3 komputerach.
Pzdr.
Seba
-
14. Data: 2012-09-05 15:27:50
Temat: Re: HDD widziany tylko przez BIOS
Od: "Seba" <S...@b...com>
Udało mi się skorzystać z innego komputera,
więc napiszę krótko co się działo do tej pory.
Ze strony http://www.softsea.com/download/ES-Tool.html
ściągnąłem plik ESTOOL-FDD(3.00g).zip,
rozpakowałem i przekopiowałem estool.exe na dyskietkę
bootowalną specjalnie utworzoną.
Po zbootowaniu z tej dyskietki uruchomiłem estool.exe.
Wpierw wybrałem DRIVE DIAGNOSTIC.
Długo wyświetlał się napis TEST Loop Count Number
oraz liczba 1.
Nie wiedziałem jak długo to potrwa i czy w ogóle
program coś robi.
Przerwałem więc i wybrałem LOW LEVEL FORMAT.
Pokazał się wybór:
Process
TARGET LBA [976773168]
TARGET SIZE [476940 MB]
ERASE MBR
LOW LEVEL FORMAT.
Wybrałem pozycję najniższą czyli LOW LEVEL FORMAT.
Od sformatowania 0,222% zaczęły się pojawiać błędy.
Błędy te pojawiają się partiami i jest ich bardzo dużo.
Sądząc po szybkości formatowania całość będzie trwała
kilkanaście godzin.
Mam zasadnicze pytanie - czy LOW LEVEL FORMAT jest
tożsamy ze zniszczeniem treści na dysku poprzez zapisanie
jakichś znaków, a jeśli tak to jakich?
Czy jeśli to formatowanie przejdzie to końca, to nie bedzie
już potrzeby zerowania dysku przed oddaniem do serwisu?
Model dysku to HD502HJ. Był próbowany na co najmniej
3 komputerach.
Pzdr.
Seba
-
15. Data: 2012-09-05 17:02:11
Temat: Re: HDD widziany tylko przez BIOS
Od: "rageofhonor" <w...@w...pl>
Użytkownik "Seba" <S...@b...com> napisał w wiadomości
news:50475356$0$1222$65785112@news.neostrada.pl...
> Udało mi się skorzystać z innego komputera,
> więc napiszę krótko co się działo do tej pory.
>
> Wybrałem pozycję najniższą czyli LOW LEVEL FORMAT.
> Od sformatowania 0,222% zaczęły się pojawiać błędy.
> Błędy te pojawiają się partiami i jest ich bardzo dużo.
> Sądząc po szybkości formatowania całość będzie trwała
> kilkanaście godzin.
> Mam zasadnicze pytanie - czy LOW LEVEL FORMAT jest
> tożsamy ze zniszczeniem treści na dysku poprzez zapisanie
> jakichś znaków, a jeśli tak to jakich?
> Czy jeśli to formatowanie przejdzie to końca, to nie bedzie
> już potrzeby zerowania dysku przed oddaniem do serwisu?
LOW LEVEL FORMAT to inaczej zapisanie dysku zerami. Normalnie po takiej
operacji nie powinno być możliwe odzyskanie danych, ale kto wie może jest
jakaś technologia która to potrafi.
-
16. Data: 2012-09-05 17:12:45
Temat: Re: HDD widziany tylko przez BIOS
Od: "Seba" <S...@b...com>
>> Wybrałem pozycję najniższą czyli LOW LEVEL FORMAT.
>> Od sformatowania 0,222% zaczęły się pojawiać błędy.
>> Błędy te pojawiają się partiami i jest ich bardzo dużo.
>> Sądząc po szybkości formatowania całość będzie trwała
>> kilkanaście godzin.
> >
>> Mam zasadnicze pytanie - czy LOW LEVEL FORMAT jest
>> tożsamy ze zniszczeniem treści na dysku poprzez zapisanie
>> jakichś znaków, a jeśli tak to jakich?
>> Czy jeśli to formatowanie przejdzie to końca, to nie bedzie
>> już potrzeby zerowania dysku przed oddaniem do serwisu?
> LOW LEVEL FORMAT to inaczej zapisanie dysku zerami. Normalnie po takiej
> operacji nie powinno być możliwe odzyskanie danych, ale kto wie może jest
> jakaś technologia która to potrafi.
Proces formatowania jest teraz dużo wolniejszy, więc całość zajmie co
najmniej
40 godziny.
Zastanawiam się, czy można by podzielić to formatowanie na części i czy do
tego
może służyć zapis TARGET LBA [....] i/lub TARGET SIZE [... MB].
Czy ktoś z tego korzystał i może napisać jak to działa?
Moim jedynym celem jest skasowanie danych na dysku.
Pzdr.
Seba
-
17. Data: 2012-09-05 20:06:51
Temat: Re: HDD widziany tylko przez BIOS
Od: "Seba" <S...@b...com>
>>> Mam zasadnicze pytanie - czy LOW LEVEL FORMAT jest
>>> tożsamy ze zniszczeniem treści na dysku poprzez zapisanie
>>> jakichś znaków, a jeśli tak to jakich?
>>> Czy jeśli to formatowanie przejdzie to końca, to nie bedzie
>>> już potrzeby zerowania dysku przed oddaniem do serwisu?
>
>> LOW LEVEL FORMAT to inaczej zapisanie dysku zerami. Normalnie po takiej
>> operacji nie powinno być możliwe odzyskanie danych, ale kto wie może jest
>> jakaś technologia która to potrafi.
> Proces formatowania jest teraz dużo wolniejszy, więc całość zajmie co
> najmniej 40 godzin.
> Zastanawiam się, czy można by podzielić to formatowanie na części i
> czy do tego może służyć zapis TARGET LBA [....] i/lub TARGET SIZE [...
> MB].
> Czy ktoś z tego korzystał i może napisać jak to działa?
> Moim jedynym celem jest skasowanie danych na dysku.
Tych błędów jest straszna ilość. Właściwie prawie przez cały czas na ekranie
leci ich lista. Ponadto strasznie się ślimaczy - po ponad 5 godzinach jest
niecałe 7%.
Nie wiem czy jest sens to kontynuować. Czy przy takiej ilości błędów to
formatowanie w ogóle dojdzie do konca i czy dysk będzie wyzerowany?
I jeszcze jedno - po uruchomieniu estool.exe z dyskietki pojawiło się
pytanie
o akceptację , a przy odpowiedzi Yes był napis Run HUTIL.
Wydawało mi się, że programy ES-TOOL i HUTIL to 2 różne rzeczy.
Pzdr.
Seba
-
18. Data: 2012-09-05 22:34:30
Temat: Re: HDD widziany tylko przez BIOS
Od: Michal Kawecki <k...@o...px>
Dnia Wed, 5 Sep 2012 20:06:51 +0200, Seba napisał(a):
>>>> Mam zasadnicze pytanie - czy LOW LEVEL FORMAT jest
>>>> tożsamy ze zniszczeniem treści na dysku poprzez zapisanie
>>>> jakichś znaków, a jeśli tak to jakich?
>>>> Czy jeśli to formatowanie przejdzie to końca, to nie bedzie
>>>> już potrzeby zerowania dysku przed oddaniem do serwisu?
>>
>>> LOW LEVEL FORMAT to inaczej zapisanie dysku zerami. Normalnie po takiej
>>> operacji nie powinno być możliwe odzyskanie danych, ale kto wie może jest
>>> jakaś technologia która to potrafi.
>
>> Proces formatowania jest teraz dużo wolniejszy, więc całość zajmie co
>> najmniej 40 godzin.
>> Zastanawiam się, czy można by podzielić to formatowanie na części i
>> czy do tego może służyć zapis TARGET LBA [....] i/lub TARGET SIZE [...
>> MB].
>> Czy ktoś z tego korzystał i może napisać jak to działa?
>> Moim jedynym celem jest skasowanie danych na dysku.
>
> Tych błędów jest straszna ilość. Właściwie prawie przez cały czas na ekranie
> leci ich lista. Ponadto strasznie się ślimaczy - po ponad 5 godzinach jest
> niecałe 7%.
> Nie wiem czy jest sens to kontynuować. Czy przy takiej ilości błędów to
> formatowanie w ogóle dojdzie do konca i czy dysk będzie wyzerowany?
>
> I jeszcze jedno - po uruchomieniu estool.exe z dyskietki pojawiło się
> pytanie
> o akceptację , a przy odpowiedzi Yes był napis Run HUTIL.
> Wydawało mi się, że programy ES-TOOL i HUTIL to 2 różne rzeczy.
Low level format - program teraz usiłuje wykonać zerowanie dysku, czyli
nadpisanie wszystkich sektorów zerami. Jednak wygląda na to, że
uszkodzony jest talerz, któraś z głowic albo coś w elektronice. Istnieje
więc możliwość, że ta procedura się nie uda i że na dysku pozostaną
dane. A wówczas teoretycznie będzie je można odzyskać w firmie
zajmującej się profesjonalnym odzyskiwaniem danych, poprzez przełożenie
talerzy do innego, zdrowego napędu. Nie jest to tania operacja, ale
jeśli komuś będzie na tych danych bardzo zależało, to cóż, trzeba się
liczyć z takim ryzykiem. Z tym, że to ryzyko najprawdopodobniej
pozostanie jedynie czystą teorią - jeżeli zamierzasz odesłać ten dysk na
gwarancji do producenta, to w przypadku ewentualnej naprawy talerze z
takich podejrzanych dysków z reguły trafiają prosto do kosza; a jeśli
nawet nie, to i tak naprawiony dysk zostanie przez producenta fabrycznie
wyzerowany i dopiero w takiej postaci zostanie przekazany do magazynu
napędów zastępczych.
--
M.
/odpowiadając na priv zmień px na pl/
-
19. Data: 2012-09-06 14:05:37
Temat: Re: HDD widziany tylko przez BIOS
Od: "Seba" <S...@b...com>
W końcu udało mi się ten dysk wyzerować.
Skuteczna okazała się metoda następujaca:
Ze strony http://www.softsea.com/download/ES-Tool.html
ściągnąłem plik ESTOOL-FDD(3.00g).zip.
Po rozpakowaniu przekopiowałem plik estool.exe
na bottowalną dyskietkę DOS-ową.
Po zbootowaniu komputera z tej dyskietki uruchomiłem
estool.exe, a nastepnie wybrałem dysk, o który
chodziło. Wybrałem LOW LEVEL FORMAT,
a następnie Process.
Zerowanie przebiegło gładko i stosunkowo szybko,
dysk wielkości 500 GB był zerowany trochę ponad
godzinę.
Dziękuję za wszelkie rady.
Pzdr.
Seba
-
20. Data: 2012-09-06 15:15:40
Temat: Re: HDD widziany tylko przez BIOS
Od: "rageofhonor" <w...@w...pl>
Użytkownik "Seba" <S...@b...com> napisał w wiadomości
news:50489196$0$1211$65785112@news.neostrada.pl...
>W końcu udało mi się ten dysk wyzerować.
> Skuteczna okazała się metoda następujaca:
> Ze strony http://www.softsea.com/download/ES-Tool.html
> ściągnąłem plik ESTOOL-FDD(3.00g).zip.
> Po rozpakowaniu przekopiowałem plik estool.exe
> na bottowalną dyskietkę DOS-ową.
> Po zbootowaniu komputera z tej dyskietki uruchomiłem
> estool.exe, a nastepnie wybrałem dysk, o który
> chodziło. Wybrałem LOW LEVEL FORMAT,
> a następnie Process.
> Zerowanie przebiegło gładko i stosunkowo szybko,
> dysk wielkości 500 GB był zerowany trochę ponad
> godzinę.
To super że w końcu sie udało. Czy po zerowaniu sparawdzałeś programem
victoria co mu było. Może jakimś cudem teraz będzie widoczny. Gdzieś
słyszałem że czasami po zerowaniu dysk powraca do ustawień fabrycznych ale
nie wiem na ile to prawda. mam nadzieję że nie skasowało to SMARTu