-
11. Data: 2011-04-18 21:23:36
Temat: Re: Golfy sa wszedzie ;-)
Od: Czarek Daniluk <c...@n...com>
W dniu 2011-04-18 15:33, .Peeter pisze:
> "pablo eldiablo" wrote:
>> A ja w 99% przypadkow, gdy trafiam na zawalidroge - to jest to honda
>> city... ;-)
>
> I jeszcze do tego skoda fabia, koniecznie 1.2 ;-)
>
> Pozdrawiam
> .Peeter
Eeeeee tam - Fabia 1,2 koniecznie służbowa to najszybsza fura w okolicy
1km2 ;)
Pozdrawiam !
-
12. Data: 2011-04-18 21:27:16
Temat: Re: Golfy sa wszedzie ;-)
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 18 Apr 2011 14:17:11 +0200, mleko wrote:
>On 2011-04-18 11:38, .Peeter wrote:
>> Ale coś w tym jest, choć bardziej bym powiedział, że folcfageny są
>> wszędzie. Jadąc ostatnio S-7 zauważyłem, że większość zawalidróg,
>> na które trafiłem, to stare golfy i passaty. Ani jednego człapiącego
>> się tico, tylko same 15+ letnie VW. Klątwa czy co? O_o
>>
>Hehe, gdybyscie eksperci jezdzili cos wiecej niz co niedziela z rodzinka
>do kosciola/na spacer/grila, to bez problemu zauwazylibyscie, ze marka,
>model, typ, rodzaj samochodu nie ma znaczenia. Wszystko zalezy od
>kierownika pojazdu.
A moze pewien tym kierownikow ma swoje preferencje ?
Co prawda kierownikow tico nie podejrzewam o zamilowanie do szybkiej
jazdy, moze po prostu wiekszosc z nich sie juz rozpadla ?
Dawno nie widzialem.
J.
-
13. Data: 2011-04-18 21:48:29
Temat: Re: Golfy sa wszedzie ;-)
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2011-04-18 21:27, J.F. pisze:
> On Mon, 18 Apr 2011 14:17:11 +0200, mleko wrote:
>> On 2011-04-18 11:38, .Peeter wrote:
>>> Ale coś w tym jest, choć bardziej bym powiedział, że folcfageny są
>>> wszędzie. Jadąc ostatnio S-7 zauważyłem, że większość zawalidróg,
>>> na które trafiłem, to stare golfy i passaty. Ani jednego człapiącego
>>> się tico, tylko same 15+ letnie VW. Klątwa czy co? O_o
>>>
>> Hehe, gdybyscie eksperci jezdzili cos wiecej niz co niedziela z rodzinka
>> do kosciola/na spacer/grila, to bez problemu zauwazylibyscie, ze marka,
>> model, typ, rodzaj samochodu nie ma znaczenia. Wszystko zalezy od
>> kierownika pojazdu.
>
> A moze pewien tym kierownikow ma swoje preferencje ?
Czy ja wiem.
Najszybsza zazwyczaj jest młodzież w samochodzie rodziców i kierowcy
wszelakich służbowozów, a jedna i druga grupa ma niewiele do powiedzenia
jeżeli chodzi o wybór tego czym jeżdżą.
A tak patrząc po ulicach to zdecydowanie królują samochody z
najsłabszymi silnikami, modele jakieś nieszczególnie szybkie.
A ciężko powiedzieć że większość kierowców kupiła takie wolne auta żeby
nimi wolno jeździć.
> Co prawda kierownikow tico nie podejrzewam o zamilowanie do szybkiej
> jazdy, moze po prostu wiekszosc z nich sie juz rozpadla ?
> Dawno nie widzialem.
Tu masz Tico: :)
http://www.youtube.com/watch?v=I7PEar6VPHk
-
14. Data: 2011-04-18 23:38:06
Temat: Re: Golfy sa wszedzie ;-)
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
> Co prawda kierownikow tico nie podejrzewam o zamilowanie do szybkiej
> jazdy, moze po prostu wiekszosc z nich sie juz rozpadla ?
> Dawno nie widzialem.
zdziwilbys sie
swego czasu dmuchalem dosc czesto na trasie wawa-siedlce. jak ktos zasuwal
na trzeciego, albo wyprzedzal jak powalony to byly to ciagle tikawki. moja
predkosc podrozna to pewnie ze 100 bylo a oni latali szybciej. nie wiem jaki
ma vmax tico ale latali dosc zauwazalnie szybciej i agresywniej.
znakomita wiekszosc na tej samej rejestracji (siedleckie blachy same).
nie potrafie wyjasnic tego racjonalnie. fenomen wystepowal tylko tam i same
siedleckie. na trasie ok 100km za kazdym razem musialo mnie wyprzedzac w
podobny sposob od 5 do 10 autek.
-
15. Data: 2011-04-19 07:54:41
Temat: Re: Golfy sa wszedzie ;-)
Od: Robson <r...@...pl>
> Hehe, gdybyscie eksperci jezdzili cos wiecej niz co niedziela z rodzinka
> do kosciola/na spacer/grila, to bez problemu zauwazylibyscie, ze marka,
> model, typ, rodzaj samochodu nie ma znaczenia. Wszystko zalezy od
> kierownika pojazdu.
Taaa, w taki słoneczny dzień jak dzisiaj są to bździągwy w okularach na
pół ryjka. Jechały dzisiaj takie 3, oczywiście każda innym pasem, ca
40km/h i co? I nikt im nie podskoczył, zablokowały cała szerokość jezdni...
R
-
16. Data: 2011-04-19 10:54:48
Temat: Re: Golfy sa wszedzie ;-)
Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com>
"marjan" <k...@g...com> wrote in message
news:iogv93$s92$2@inews.gazeta.pl... W dniu 2011-04-18 10:58, bratPit[pr]
pisze:
>> Witajcie,
>> znacie zapewne latające motocykle będące wszędzie,
>> okazuje się że ta cecha jest równie charakterystyczna dla Golfów,
>> idąc ulicą zobaczyłem taki oto obrazek,
>> http://tinyurl.com/3qxbhru
>> duży plus dla właściciela Civica za poczucie humoru ;D
>> brat
> http://emide.pl/mazda6/kondor.gif
> To jest lepsze ;)
Wole swoje:
https://picasaweb.google.com/Axel.Warsaw/Misc#559716
6137087614738
:-)
--
Axel
-
17. Data: 2011-04-20 16:32:51
Temat: Re: Golfy sa wszedzie ;-)
Od: Lagod <niespamowaclagoda@listkropkapl>
W dniu 2011-04-18 14:17, mleko pisze:
> Hehe, gdybyscie eksperci jezdzili cos wiecej niz co niedziela z rodzinka
> do kosciola/na spacer/grila, to bez problemu zauwazylibyscie, ze marka,
> model, typ, rodzaj samochodu nie ma znaczenia. Wszystko zalezy od
> kierownika pojazdu.
niessamowite-niebywałe!
--
____________________________________________________
________MAT_______