-
11. Data: 2009-06-01 11:22:32
Temat: Re: Głębokość posadowienia fundamentów płytowych a warunki techniczne wykonania robót fundamentowych
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid>
Krzysztof Tabaczynski napisał/wrote dnia/on 2009-05-30 22:57:
>> czy dla
>> siebie też zrobić izolację ze styropianu - i myślę że nie.
>
> A z depronu?
> ...wiem, że drogie...
I styropian i depron to polistyren, lambda styropianu 0,035W/mK i
depronu 0,035. Nie widzę większej różnicy. Jeżeli już, to prędzej
polistyren ekstrudowany: 0,022W/mK - twardszy i mniej nasiakliwy
od styropianu, ale to wciąż podobny materiał. W chciałbym coś, o
czym można sądzić, że i za 50 lat nie zdegraduje się chemicznie.
Pozdr,
--
ŁK
-
12. Data: 2009-06-03 13:42:04
Temat: Re: Głębokość posadowienia fundamentów płytowych a warunki techniczne wykonania robót fundamentowych
Od: a...@g...com
On 1 Cze, 13:22, Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> wrote:
> Krzysztof Tabaczynski napisał/wrote dnia/on 2009-05-30 22:57:
>
> >> czy dla
> >> siebie też zrobić izolację ze styropianu - i myślę że nie.
>
> > A z depronu?
> > ...wiem, że drogie...
>
> I styropian i depron to polistyren, lambda styropianu 0,035W/mK i
> depronu 0,035. Nie widzę większej różnicy. Jeżeli już, to prędzej
> polistyren ekstrudowany: 0,022W/mK - twardszy i mniej nasiakliwy
> od styropianu, ale to wciąż podobny materiał. W chciałbym coś, o
> czym można sądzić, że i za 50 lat nie zdegraduje się chemicznie.
>
> Pozdr,
> --
> ŁK
Kij nadal w mrowisku sterczy. Tak zrobione, inaczej zrobione. Nikt po
10-15 latach nie wykopał dziury w ziemi by sprawdzić: czy styrodur/
styropian tam jest, jaka jest jego kondycja, czy i ile jest
zgnieciony. Podstawowe kwestie: głębokość posadowienia fundamentów a
warunki klimatyczne, oraz stan zerowy( myślę tu ogólnie o posadzce np.
domku) nie tylko nie tylko nie zostały omówione, ale i nie podjęty
temat. A warto, naprawdę... Pozdrowienia
-
13. Data: 2009-06-03 15:27:52
Temat: Re: Głębokość posadowienia fundamentów płytowych a warunki techniczne wykonania robót fundamentowych
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid>
a...@g...com napisał/wrote dnia/on 2009-06-03 15:42:
> (...) głębokość posadowienia fundamentów a warunki klimatyczne,
> oraz stan zerowy (...) nie tylko nie tylko nie zostały omówione,
> ale i nie podjęty temat. A warto, naprawdę...
Praktyka o której wspomniałem wyżej wskazuje, że można położyć
płytę na poziomie mniejszym niż głębokość przemarzania _pod
warunkiem_ zapewnienia odpowiedniej podsypki. A wysokość stanu
zerowego - jak kto woli. Może być 40cm. Może być też 20cm.
A teraz - zgodnie ze swoją deklaracją - *oddaj z nawiązką*.
Pozdr,
--
ŁK
-
14. Data: 2009-06-03 19:35:12
Temat: Re: Głębokość posadowienia fundamentów płytowych a warunki techniczne wykonania robót fundamentowych
Od: a...@g...com
On 3 Cze, 17:27, Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> wrote:
> a...@g...com napisał/wrote dnia/on 2009-06-03 15:42:
>
> > (...) głębokość posadowienia fundamentów a warunki klimatyczne,
> > oraz stan zerowy (...) nie tylko nie tylko nie zostały omówione,
> > ale i nie podjęty temat. A warto, naprawdę...
>
> Praktyka o której wspomniałem wyżej wskazuje, że można położyć
> płytę na poziomie mniejszym niż głębokość przemarzania _pod
> warunkiem_ zapewnienia odpowiedniej podsypki. A wysokość stanu
> zerowego - jak kto woli. Może być 40cm. Może być też 20cm.
> A teraz - zgodnie ze swoją deklaracją - *oddaj z nawiązką*.
>
> Pozdr,
> --
> ŁK
Tu uparcie twierdzę, że podsypka powinna być stosowana zawsze, poza
wyjątkiem piasku/żwiru naturalnego o dużej jamistości i strukturze
nienasiąkliwej. Wskazana miąższość minimum 30 cm.Kurczę, jeżeli wilgoć
czy też woda gruntowa, w cyklu zamarzania i odmarzania wielokrotnego,
a więc zmiany objętości, nie oddziałuje na fundamenty, w sytuacji, gdy
są posadowione powyżej normatywu strefowego 80/100/120, to, uważam,
małe znaczenie dla fundamentu: czy podnosi i opada wraz ze
styropianem, czy bez styropianu. Uważam, że styropian stanowi przede
wszystkim izolację cieplną dla elementu konstrukcyjnego i obiektu
użytkowanego, zmniejszając straty cieplne do gruntu. Ogranicza
rozmrażanie dodatkowe poprzez ograniczenie emisji ciepła na
zamarzniętą wodę w gruncie. Natomiast, słoneczko grzeje albo nie i pod
fundamentami zamarza albo nie. Chałupa się podnosi, albo opada.
Ponieważ grunt jest również izolatorem, to podnosi się najbardziej po
obwodzie i opada tamże bardziej.
Co do wyniesienia podłogi/posadzki ponad teren, to strefa pomiędzy
poziomem gruntu a posadzką ( 40 cm) jest: najzimniejsza, najbardziej
nawilżona i narażona na agresywne opady deszczu/śniegu.
Tak budowano setki lat. Tak mnie uczono, tak wskazuje praktyka.
Tymczasem moda i projekty wskazują inaczej i stąd moje wątpliwości.
Fundamenty płytowe płytko osadzone dotarły ze Skandynawii północnej,
posadzki przy ziemi z Hiszpanii i Włoch. Tylko bociany są nasze.
Alleluja....
-
15. Data: 2009-06-04 08:56:23
Temat: Re: Głębokość posadowienia fundamentów płytowych a warunki techniczne wykonania robót fundamentowych
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid>
a...@g...com napisał/wrote dnia/on 2009-06-03 21:35:
> Fundamenty płytowe płytko osadzone dotarły ze Skandynawii północnej,
> posadzki przy ziemi z Hiszpanii i Włoch.
Posadzki przy ziemi też ze Skandynawii, razem z fundamentami płytowymi.
(niezależnie takichże posadzek z południa Europy).
Pozdr,
--
ŁK
-
16. Data: 2009-06-04 12:45:25
Temat: Re: Głębokość posadowienia fundamentówpłytowych a warunki techniczne wykonania robót fundamentowych
Od: "Tornad" <t...@o...net>
>
> Tu uparcie twierdzę, że podsypka powinna być stosowana zawsze, poza
> wyjątkiem piasku/żwiru naturalnego o dużej jamistości i strukturze
> nienasiąkliwej. Wskazana miąższość minimum 30 cm.Kurczę, jeżeli wilgoć
> czy też woda gruntowa, w cyklu zamarzania i odmarzania wielokrotnego,
> a więc zmiany objętości, nie oddziałuje na fundamenty, w sytuacji, gdy
> są posadowione powyżej normatywu strefowego 80/100/120, to, uważam,
> małe znaczenie dla fundamentu: czy podnosi i opada wraz ze
> styropianem, czy bez styropianu.
Stosowanie podsypki pod plyte jest wskazane natomiast jakiekolwiek kombinacje
z gruntem pod stopami fundamentowymi sa niedopuszczalne. Za wyjatkiem gdy
jakis badziewny grunt trzeba wymieniac ale to wtedy obowiazuje cala procedura,
droga i upierdliwa.
Uważam, że styropian stanowi przede
> wszystkim izolację cieplną dla elementu konstrukcyjnego i obiektu
> użytkowanego, zmniejszając straty cieplne do gruntu. Ogranicza
> rozmrażanie dodatkowe poprzez ograniczenie emisji ciepła na
> zamarzniętą wodę w gruncie.
Zle uwazasz. Styropian pod plyta stanowi izolacje uniemozliwiajaca doplyw
zimna od gory zatem znaczaco ogranicza glebokosc jego przemazraznia.
Natomiast, słoneczko grzeje albo nie i pod
> fundamentami zamarza albo nie. Chałupa się podnosi, albo opada.
> Ponieważ grunt jest również izolatorem, to podnosi się najbardziej po
> obwodzie i opada tamże bardziej.
Tak sobie to mozna wypbrazic. Chalupa sie podnosi i opada... Ale zazwyczaj
bywa tak, sie podnosi tylko z jednej strony i zanim opadnie to sie porysuje,
czego juz nigdy nie posklejasz.
> Co do wyniesienia podłogi/posadzki ponad teren, to strefa pomiędzy
> poziomem gruntu a posadzką ( 40 cm) jest: najzimniejsza, najbardziej
> nawilżona i narażona na agresywne opady deszczu/śniegu.
> Tak budowano setki lat. Tak mnie uczono, tak wskazuje praktyka.
No i dobrze Cie uczono.
> Tymczasem moda i projekty wskazują inaczej i stąd moje wątpliwości.
> Fundamenty płytowe płytko osadzone dotarły ze Skandynawii północnej,
> posadzki przy ziemi z Hiszpanii i Włoch. Tylko bociany są nasze.
> Alleluja....
No byc moze ze Skandynawii. Szwedzi zapewne w XVI w. zobaczyli stare polskie
dworki tak budowane ("dom drewniany lecz podmurowany" - A. Mickiewicz) i potem
te technologie zaczeli uwazac za swoja i nam ja sprzedali? Jak juz cos to
chyba od naszych zachodnich sasiadow sie to wzielo, razem z waserwaga
sztamajza i winklem przyszlo. Czyli wg. Ciebie nam pozostaly tylko polkie
klepiska?
W sumie trzeba tylko znac zrozumiec mechanike tego przemarzanie i nie bedzie
jakichs wiekszych kontrowersji, sa to dla kazdego starej daty budowlanca,
ktory sztuki nauczyl sie od swego pradziada, problemy znane i podejrzewam, ze
mlodzi dzieki wprowadzonej reformie szkolnictwa, te tradycje czyli wiedze
ignoruja i stad wiele kontrowersji.
Pzdr.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
17. Data: 2009-06-05 10:20:01
Temat: Re: Głębokość posadowienia fundamentówpłytowych a warunki techniczne wykonania robót fundamentowych
Od: a...@g...com
On 4 Cze, 14:45, "Tornad" <t...@o...net> wrote:
> > Tu uparcie twierdzę, że podsypka powinna być stosowana zawsze, poza
> > wyjątkiem piasku/żwiru naturalnego o dużej jamistości i strukturze
> > nienasiąkliwej. Wskazana miąższość minimum 30 cm.Kurczę, jeżeli wilgoć
> > czy też woda gruntowa, w cyklu zamarzania i odmarzania wielokrotnego,
> > a więc zmiany objętości, nie oddziałuje na fundamenty, w sytuacji, gdy
> > są posadowione powyżej normatywu strefowego 80/100/120, to, uważam,
> > małe znaczenie dla fundamentu: czy podnosi i opada wraz ze
> > styropianem, czy bez styropianu.
>
> Stosowanie podsypki pod plyte jest wskazane natomiast jakiekolwiek kombinacje
> z gruntem pod stopami fundamentowymi sa niedopuszczalne. Za wyjatkiem gdy
> jakis badziewny grunt trzeba wymieniac ale to wtedy obowiazuje cala procedura,
> droga i upierdliwa.
> Uważam, że styropian stanowi przede> wszystkim izolację cieplną dla elementu
konstrukcyjnego i obiektu
> > użytkowanego, zmniejszając straty cieplne do gruntu. Ogranicza
> > rozmrażanie dodatkowe poprzez ograniczenie emisji ciepła na
> > zamarzniętą wodę w gruncie.
>
> Zle uwazasz. Styropian pod plyta stanowi izolacje uniemozliwiajaca doplyw
> zimna od gory zatem znaczaco ogranicza glebokosc jego przemazraznia.
> Natomiast, słoneczko grzeje albo nie i pod> fundamentami zamarza albo nie. Chałupa
się podnosi, albo opada.
> > Ponieważ grunt jest również izolatorem, to podnosi się najbardziej po
> > obwodzie i opada tamże bardziej.
>
> Tak sobie to mozna wypbrazic. Chalupa sie podnosi i opada... Ale zazwyczaj
> bywa tak, sie podnosi tylko z jednej strony i zanim opadnie to sie porysuje,
> czego juz nigdy nie posklejasz.> Co do wyniesienia podłogi/posadzki ponad teren, to
strefa pomiędzy
> > poziomem gruntu a posadzką ( 40 cm) jest: najzimniejsza, najbardziej
> > nawilżona i narażona na agresywne opady deszczu/śniegu.
> > Tak budowano setki lat. Tak mnie uczono, tak wskazuje praktyka.
>
> No i dobrze Cie uczono.> Tymczasem moda i projekty wskazują inaczej i stąd moje
wątpliwości.
> > Fundamenty płytowe płytko osadzone dotarły ze Skandynawii północnej,
> > posadzki przy ziemi z Hiszpanii i Włoch. Tylko bociany są nasze.
> > Alleluja....
>
> No byc moze ze Skandynawii. Szwedzi zapewne w XVI w. zobaczyli stare polskie
> dworki tak budowane ("dom drewniany lecz podmurowany" - A. Mickiewicz) i potem
> te technologie zaczeli uwazac za swoja i nam ja sprzedali? Jak juz cos to
> chyba od naszych zachodnich sasiadow sie to wzielo, razem z waserwaga
> sztamajza i winklem przyszlo. Czyli wg. Ciebie nam pozostaly tylko polkie
> klepiska?
> W sumie trzeba tylko znac zrozumiec mechanike tego przemarzanie i nie bedzie
> jakichs wiekszych kontrowersji, sa to dla kazdego starej daty budowlanca,
> ktory sztuki nauczyl sie od swego pradziada, problemy znane i podejrzewam, ze
> mlodzi dzieki wprowadzonej reformie szkolnictwa, te tradycje czyli wiedze
> ignoruja i stad wiele kontrowersji.
> Pzdr.
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl
Fakt. Asertywni-kreatywni. Jestem otwarty na nowości techniczne, ale
poprzez filtr doświadczenia. Nie skaczę z radości na widok nowego lecz
wdrażam w miejscu posadowienia, w warunki terenowe i, co za tym,
indywidualne. Jeżeli grunt pod fundamentem nieodpowiedni- wymieniam,
jeżeli woda, wiadomo-izolacja, igłofiltry etc. Tyle, że PN
posadowienie fundamentów opartych na gruncie powinno być na głębokości
nie mniejszej jak strefowa głębokość przemarzania gruntu. To święte,
płyta jest jednym z rodzajów fundamentu i w normach dla niej nie
przewidziano wyjątku. Chyba, że się mylę i o to właśnie chodzi, a nie
oble-ble, zrobiłem, zaprojektowałem, itp. Płyta również, moim zdaniem,
powinna być oparta na gruncie poniżej granicy przemarzania gruntów.
-
18. Data: 2009-06-05 10:32:38
Temat: Re: Głębokość posadowienia fundamentówpłytowych a warunki techniczne wykonania robót fundamentowych
Od: Michał Grodecki <m...@u...pk.edu.pl.wytnij.to>
Użytkownik a...@g...com napisał:
> Tyle, że PN
> posadowienie fundamentów opartych na gruncie powinno być na głębokości
> nie mniejszej jak strefowa głębokość przemarzania gruntu. To święte,
> płyta jest jednym z rodzajów fundamentu i w normach dla niej nie
> przewidziano wyjątku. Chyba, że się mylę i o to właśnie chodzi, a nie
> oble-ble, zrobiłem, zaprojektowałem, itp. Płyta również, moim zdaniem,
> powinna być oparta na gruncie poniżej granicy przemarzania gruntów.
Cytat z PN:
"w gruntach wysadzinowych głębokość posadowienia nie powinna być
mniejsza od umownej głębokości przemarzania hz, którą należy przyjmować
zgodnie z rys. 1, dla danej części kraju; głębokość przemarzania należy
mierzyć od poziomu projektowanego terenu lub posadzki piwnic w
nieogrzewanych budynkach; Do gruntów wysadzinowych zalicza sie wszystkie
grunty zawierające więcej ni 10% cząstek o średnicy zastępczej
mniejszej niż0,02 mm oraz wszystkie grunty organiczne"
Czyli wolno płycej, o ile mamy grunt niewysadzinowy.
Tylko że tak realnie wymóg ten da się spełnić jeżeli wymieniamy podłoże.
Bo w innym przypadku bał bym się jakiejś soczewki gruntu wysadzinowego
która ulokuje się akurat między punktami w których zostało rozpoznane
podłoże. Pół biedy jeżeli strop tej soczewki będzie powyżej dna wykopu -
można w projekt wpisać obowiązek wymiany gruntu soczewki w takiej
sytuacji. Gorzej jeżeli soczewka zlokalizowana będzie ciut poniżej dna
wykopu...
--
Michał Grodecki
Uwaga - w nagłówku adres antyspamowy
-
19. Data: 2009-06-05 10:50:18
Temat: Re: Głębokość posadowienia fundamentówpłytowych a warunki techniczne wykonania robót fundamentowych
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid>
a...@g...com napisał/wrote dnia/on 2009-06-05 12:20:
> posadowienie fundamentów opartych na gruncie powinno być na głębokości
> nie mniejszej jak strefowa głębokość przemarzania gruntu. To święte,
Jeżeli uważasz, że "to święte", to może chociaż uzasadnij swoje
twierdzenie, że (cytat) "warto naprawdę" na ten temat dyskutować.
Pozdr,
--
ŁK