-
1. Data: 2009-09-29 12:11:23
Temat: Ghostrider - Uppsala Run i inne
Od: "f...@g...com" <f...@g...com>
Witam,
Nie raz byl juz podejmowany temat brawury i ryzyka przy agresywnej
jezdzie motocyklem, ale czy kojarzycie postac Ghostridera (zdaje sie w
Szwecji?) i co on wyczynia? Niezaleznie czy jest to miasto,
autostrada, czy zabawa z policja - jest moim idolem :) I wiem tez, ze
nigdy nawet nie sprobuje jezdzic jak ON.
Niestety nie dziala mi youtube w pracy, wiec musicie sami wyszukac,
ale jak dla mnie koles jest nie do pobicia jesli chodzi o igranie ze
smiercia, ale i umiejetnosc wynajdywania sciezki przejazdu na ulicach
pelnych samochodow (i szczescia :)
Marcepan
-
2. Data: 2009-09-29 12:16:31
Temat: Re: Ghostrider - Uppsala Run i inne
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
f...@g...com pisze:
> Nie raz byl juz podejmowany temat brawury i ryzyka przy agresywnej
> jezdzie motocyklem, ale czy kojarzycie postac Ghostridera (zdaje sie w
> Szwecji?) i co on wyczynia? Niezaleznie czy jest to miasto,
> autostrada, czy zabawa z policja - jest moim idolem :) I wiem tez, ze
> nigdy nawet nie sprobuje jezdzic jak ON.
>
> Niestety nie dziala mi youtube w pracy, wiec musicie sami wyszukac,
> ale jak dla mnie koles jest nie do pobicia jesli chodzi o igranie ze
> smiercia, ale i umiejetnosc wynajdywania sciezki przejazdu na ulicach
> pelnych samochodow (i szczescia :)
ten ten... ten stary Ghostrider? ten starszy od 234? protoplasta
TUTenchamona? no, to ma fajny motocykl.
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
-
3. Data: 2009-09-29 12:18:57
Temat: Re: Ghostrider - Uppsala Run i inne
Od: "Piotr" <m...@p...onet.pl>
Uzytkownik <f...@g...com> napisal w wiadomosci
> Niestety nie dziala mi youtube w pracy, wiec musicie sami wyszukac,
http://www.ghostridermovie.net
--
pozdrawiam,
Piotr
Szare 57x51.8 i Niebieskie 75x56.5
FAQ - http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
-
4. Data: 2009-09-29 12:19:05
Temat: Re: Ghostrider - Uppsala Run i inne
Od: "f...@g...com" <f...@g...com>
On Sep 29, 1:16 pm, gildor <g...@N...gazeta.pl> wrote:
> f...@g...com pisze:
>
> > Nie raz byl juz podejmowany temat brawury i ryzyka przy agresywnej
> > jezdzie motocyklem, ale czy kojarzycie postac Ghostridera (zdaje sie w
> > Szwecji?) i co on wyczynia? Niezaleznie czy jest to miasto,
> > autostrada, czy zabawa z policja - jest moim idolem :) I wiem tez, ze
> > nigdy nawet nie sprobuje jezdzic jak ON.
>
> > Niestety nie dziala mi youtube w pracy, wiec musicie sami wyszukac,
> > ale jak dla mnie koles jest nie do pobicia jesli chodzi o igranie ze
> > smiercia, ale i umiejetnosc wynajdywania sciezki przejazdu na ulicach
> > pelnych samochodow (i szczescia :)
>
> ten ten... ten stary Ghostrider? ten starszy od 234? protoplasta
> TUTenchamona? no, to ma fajny motocykl.
>
> --
> gildor
> czarny grzechotnik w litrze k5
Nie wiem.. nie znam kulisow, ale kiedys kupie DVD. A Tutenchamona tez
mam szukac na youtube'ie? Nie slyszalem nigdy...
-
5. Data: 2009-09-29 12:21:07
Temat: Re: Ghostrider - Uppsala Run i inne
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
f...@g...com pisze:
> On Sep 29, 1:16 pm, gildor <g...@N...gazeta.pl> wrote:
>> f...@g...com pisze:
>>> Nie raz byl juz podejmowany temat brawury i ryzyka przy agresywnej
>>> jezdzie motocyklem, ale czy kojarzycie postac Ghostridera (zdaje sie w
>>> Szwecji?) i co on wyczynia? Niezaleznie czy jest to miasto,
>>> autostrada, czy zabawa z policja - jest moim idolem :) I wiem tez, ze
>>> nigdy nawet nie sprobuje jezdzic jak ON.
>>> Niestety nie dziala mi youtube w pracy, wiec musicie sami wyszukac,
>>> ale jak dla mnie koles jest nie do pobicia jesli chodzi o igranie ze
>>> smiercia, ale i umiejetnosc wynajdywania sciezki przejazdu na ulicach
>>> pelnych samochodow (i szczescia :)
>> ten ten... ten stary Ghostrider? ten starszy od 234? protoplasta
>> TUTenchamona? no, to ma fajny motocykl.
>
> Nie wiem.. nie znam kulisow, ale kiedys kupie DVD. A Tutenchamona tez
> mam szukac na youtube'ie? Nie slyszalem nigdy...
szukaj szukaj. daj znać jak znajdziesz żywego. nakręcimy Mumie 4. a może
już 5...
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
-
6. Data: 2009-09-29 12:26:30
Temat: Re: Ghostrider - Uppsala Run i inne
Od: "f...@g...com" <f...@g...com>
Aha. Niby ze stare? :)
Trudno! Ale podjalem trud wpisania ghostrider w prm w google'u i nic
nie bylo, wie cpostanowilem sie podzielic. Zwlaszcza, ze rozne urywki
widzialem wczesniej, ale Uppsala Run wczoraj pierwszy raz. Nie pametam
jaka srednia predkosc wyszla, ale zdjae sie powyzej 240 kmh
-
7. Data: 2009-09-29 13:11:03
Temat: Re: Ghostrider - Uppsala Run i inne
Od: Ditron <t...@g...com>
a to jest ciagle ten sam zawodnik ? jeszcze sie nie zabił ?!
-
8. Data: 2009-09-29 13:19:57
Temat: Re: Ghostrider - Uppsala Run i inne
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
Ditron pisze:
> a to jest ciagle ten sam zawodnik ? jeszcze sie nie zabił ?!
STILL ALIVE AND WELL
poza tym, ostatnia modyfikacja strony to chyba 14 Feb 2008, a 5 część
jest bodaj z 2007 roku, więc kto wie...
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
-
9. Data: 2009-09-29 17:13:22
Temat: Re: Ghostrider - Uppsala Run i inne
Od: "(pj)" <j...@g...com>
Dzizas!
> f...@g...com pisze:
>> Nie raz byl juz podejmowany temat brawury i ryzyka przy agresywnej
>> jezdzie motocyklem, ale czy kojarzycie postac Ghostridera ([...]
tak, kojarzymy, podobnie jak franka marcepanka - to takie cus jak
wróbelek, itepe... Nudne.
> gildor pisze:
> ten ten... ten stary Ghostrider? ten starszy od 234? protoplasta
> TUTenchamona?
1. dziadu! (*) - nie pożywiaj glona / glonojada!
2. nie istnieje cus starszego od 234! 234 to może sie jedynie obic o
beton w Hartku i uciec od hospitalnych konsekwencji, jako byt wirtualny
odenczas!
3. ogarnij sie - gamoniu! :-P
> no, to ma fajny motocykl.
(*) - nie wynika z niemania fajniejszego niż TEN fajny... :-P
--
pozdr
pj
gsx1300r
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
-
10. Data: 2009-09-29 17:24:56
Temat: Re: Ghostrider - Uppsala Run i inne
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
(pj) pisze:
> Dzizas!
zrobiłeś aerograf na szypce?
>> gildor pisze:
>> ten ten... ten stary Ghostrider? ten starszy od 234? protoplasta
>> TUTenchamona?
>
> 1. dziadu! (*) - nie pożywiaj glona / glonojada!
Glon... glon... aaa syn starego glona. z krakowa.
> 2. nie istnieje cus starszego od 234! 234 to może sie jedynie obic o
> beton w Hartku i uciec od hospitalnych konsekwencji, jako byt wirtualny
> odenczas!
racja. chyba mam omamy jak czasem mi się w telefonie wyświetla w tym
samym momencie co mi telefon robi miło mrrr w kieszeni.
...musze zmienić tabletki.
> 3. ogarnij sie - gamoniu! :-P
to ja skocze po recepte.
>> no, to ma fajny motocykl.
>
> (*) - nie wynika z niemania fajniejszego niż TEN fajny... :-P
...inaczej po co by się miało w ogóle... życie... to całe pasmo
poszukiwań...
hmm... chyba sobie to zapamiętam.
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5