eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Gdzie w Europie na prawko
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 292

  • 141. Data: 2016-06-15 10:46:56
    Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
    Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>

    W dniu 14.06.2016 o 19:08 Cavallino <c...@k...pl> pisze:

    > A ile rok wcześniej?
    > Nie ma danych?

    Są dane bo rok wcześniej stał fotoradar.

    > No to takie statystyki można sobie głęboko wsadzić....

    Statystyki są jak najbardziej w porządku. Po zdjęciu fotoradaru, kierowcy
    przestali zwalniać w miejscu gdzie stał fotoradar. No cóż za zaskakujące
    odkrycie ;) Tylko co z tego wynika?

    --
    SW3
    ----
    Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
    /Bastiat


  • 142. Data: 2016-06-15 10:58:12
    Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
    Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>

    W dniu 14.06.2016 o 22:09 masti <g...@t...hell> pisze:

    > Jeżeli przy prędkościach egzaminacyjnych nie jesteś w stanie zahamować
    > to lepiej, żebyś nie jeździł

    Jeżeli się zmieniło gdy był metr przed sygnalizatorem to i przy
    prędkościach egzaminacyjnych nie mógł wyhamować. Ale dysponujemy jedynie
    relacją samego zainteresowanego, który twierdzi, że się zmieniło gdy był
    już za blisko by hamować. Trudno stwierdzić czy jego ocena jest słuszna
    tylko na podstawie... jego oceny.

    --
    SW3
    ----
    Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
    /Bastiat


  • 143. Data: 2016-06-15 11:03:04
    Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 15.06.2016 10:28, T. wrote:

    >> wszyscy mistrzowie późnopomarańczowego tak mówią.
    >> Jeżeli przy prędkościach egzaminacyjnych nie jesteś w stanie zahamować
    >> to lepiej, żebyś nie jeździł
    >>
    >
    > Jednak nie zawsze to działa, tak jak powinno. Przykład - ulica Poznańska
    > w Broniszach koło Warszawy. Ograniczenia tam nie ma (w sensie znaków) -
    > można jechać 100 km/godz. A pomarańczowe światło świeci się dokładnie
    > tyle, ile wynosi przepisowe minimum, a więc 3 sek.

    Teoretycznie powinno się dać zatrzymać - ze 100km to chyba 100 metrów
    razem z czasem reakcji. Czyli jeśli jedziesz 100km/h to 3 sekundy przed
    zapaleniem się czerwonego jesteś na 36*3=108 metrze - jak nic nie
    zrobisz przelatujesz na końcu żółtego, jak zaczniesz hamować to ci
    pewnie ze dwie długości samochodu zostaną zapasu. Pytanie czy ten zapas
    nie zostanie zużyty przez następnika, co ci w d4 zaparkuje;) "kruca
    bomba mało czasu";)

    Generalnie chyba lepiej przejechać, tym bardziej, że przecież z boku też
    mają potem swoje żółte, a i polscy kierowcy nie są znani z dynamicznego
    ruszania (chyba że ktoś akurat 100 dojeżdza do skrzyżowania z boku i
    przecież ma już zółte).

    Mi się też perspektywa zmieniła po tym jak wsiadłem na moto i odkryłem,
    ze nie we wszystkich pojazdach wystarczy depnąć po heblach i abs już
    sprawę załatwi, prawdopodobnie niewiele gorzej od poprzednika;(

    Stawianie ograniczeń na światłach nie jest chyba dobrym pomysłem, bo i
    tak wszyscy będą to mieli w dupie (po co zwalniać jak są światła), i co
    więcej będą mieli po części rację, co ich utwierdzi w przekonaniu, że
    światła są dla mieczaków. Już lepiej wydłużyć zółte o sekunde. Ale z
    drugiej strony - może tak jak jest to działa dobrze. Dzieje się tam coś
    (w sensie plastiki na poboczach i plamy oleju, rozjechani piesi). Bo
    może problem jest że tak powiem teoretyczny.

    Shrek


  • 144. Data: 2016-06-15 11:07:51
    Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
    Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>

    W dniu 14.06.2016 o 22:08 t-1 <t...@t...pl> pisze:

    > A na tak proste pytanie odzywa się kilkunastu filozofów pieprząc bez
    > sensu o wszystkim tylko nie o meritum, widocznie z tych co i na drodze
    > się wymądrzają.

    Ale to nie jest helpdesk dla oblanych tylko grupa dyskusyjna -
    odpowiadający sam wybiera na które fragmenty posta odpowiada.

    --
    SW3
    ----
    Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
    /Bastiat


  • 145. Data: 2016-06-15 11:08:21
    Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 15.06.2016 10:46, SW3 wrote:

    > Są dane bo rok wcześniej stał fotoradar.
    >
    >> No to takie statystyki można sobie głęboko wsadzić....
    >
    > Statystyki są jak najbardziej w porządku. Po zdjęciu fotoradaru,
    > kierowcy przestali zwalniać w miejscu gdzie stał fotoradar. No cóż za
    > zaskakujące odkrycie ;) Tylko co z tego wynika?

    Na pełne statystyki to pewnie trzeba do lutego poczekać. A te rok do
    roku, to są niewiadomo skąd wzięte i wyrwane z kontekstu, tak żeby
    pasowały cytujacemu.

    Tak między nami - jestem przekonany, że w DC na skrzyżowaniach gdzie
    zdjęto radary (z wyjątkiem Karowej/Wisłostrady) zmienią się one na
    niekorzyść, aczkolwiek nie do poziomu sprzed fotopstryczków, bo często
    zmieniano też organizację ruchu na bezpieczniejszą.

    Także czekam na statystyki głównie Karowa/Wisłostrada,
    Sobieskiego/Sikorskiego i Niepodległości przy Metrze Pole Mokotowskie.

    Obstawiam, że będzie bez zmian/duża zwyżka (choć nie fotoradar a
    rejestracja wjazdu na czerwonym robiła robotę), nieznaczna zwyżka.

    Shrek


  • 146. Data: 2016-06-15 11:31:51
    Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
    Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>

    W dniu 15.06.2016 o 10:46 Shrek <...@w...pl> pisze:

    >> Ale że co? Nie umie jeździć do tyłu ale niech ma prawo jazdy, dopóki się
    >> nie nauczy, będzie jeździł tylko do przodu?
    >
    > No z grubasza tak. Spójrzmy prawdzie w oczy. Zaraz po egzaminie nikt nie
    > umie prowadzić (chyba że jeżdził bez uprawnień).

    Ale jazda po łuku to jeszcze nie umiejętność jeżdżenia.

    >> Nie umie skręcać w lewo ale niech ma prawo jazdy, dopóki się nie
    >> nauczy, będzie skręcał tylko w prawo?
    >
    > Trochę nadinterpretujesz i sprowadzasz do absurdu.

    Dlaczego? Manewr skrętu w lewo różni się od jazdy prosto czy skrętu w
    prawo. A może ktoś jeździ tylko do kościoła i może sobie zaplanować trasę
    tak by skrętu w lewo uniknąć.

    > I gdzie niby nagle spotyka cię nagła konieczność wycofania po łuku? Po
    > drogach jeżdzi mnóstwo ludzi, którzy nie umieją parkować i świat się od
    > tego nie wali. Co więcej oni mają prawko.

    Nawet jeśli się jeździ tylko do kościoła po starannie zaplanowanej trasie
    to może się zdarzyć konieczność cofnięcia. Nie po łuku o z góry znanych
    wymiarach, tylko wykorzystując takie miejsce jakie akurat jest.
    Nie mówiąc już o tym, że jadąc gdzieś dalej można trafić na drogę, która
    kończy się podjazdem na drogę główną.

    Oczywiście jedni parkują lepiej, inni gorzej. Zwłaszcza zaraz po zdaniu
    egzaminu można unikać stromych podjazdów i ciasnych miejsc parkingowych. W
    realnej jeździe nie ma limitu korekt przy parkowaniu itp. ale to nie
    znaczy, że tych podstawowych umiejętności nie należy wymagać od kandydata
    na kierowcę.


    --
    SW3
    ----
    Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
    /Bastiat


  • 147. Data: 2016-06-15 11:36:17
    Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
    Od: masti <g...@t...hell>

    SW3 wrote:

    > W dniu 14.06.2016 o 22:09 masti <g...@t...hell> pisze:
    >
    >> Jeżeli przy prędkościach egzaminacyjnych nie jesteś w stanie zahamować
    >> to lepiej, żebyś nie jeździł
    >
    > Jeżeli się zmieniło gdy był metr przed sygnalizatorem to i przy
    > prędkościach egzaminacyjnych nie mógł wyhamować. Ale dysponujemy jedynie
    > relacją samego zainteresowanego, który twierdzi, że się zmieniło gdy był
    > już za blisko by hamować. Trudno stwierdzić czy jego ocena jest słuszna
    > tylko na podstawie... jego oceny.

    jak się zmienił metr przed to mógł zobaczyć przez boczną szybę
    conajwyżej. To nikt nie może wymagać by się zatrzymał. Mówię o normalnym
    zapaleniu widocznym przez przednią szybę

    --
    Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 148. Data: 2016-06-15 11:41:10
    Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
    Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>

    Powitanko,

    > A prawo jazdy to taki egzamin, w którym 50%+1 punkt to zdecydowanie za
    > mało aby zdać.

    Wiesz, ale nie dziwie sie Oblanemu, ze sie wscieka na system. U nas
    wszystko jest pod gorke, a obywatele sa traktowani jak niebezpieczni
    idioci by default. To dotyczy PJ, dostepu do broni, ograniczen predkosci
    i calej masy innych rzeczy. Zezwolenia, zeby na wlasnej dzialce postawic
    schowek na rowery, nie wolno pod chmurka wypic piwa, nazwanie rzeczy po
    imieniu to "mowa nienawisci" itp. itd.
    Ja zdalem za 1 razem PJ jakies cwierc wieku temu i do dzis nie wiem, z
    jaka dopuszczalna predkoscia moga holowac sie samochody ciezarowe (na
    holu sztywnym rzecz jasna). Takie mialem pytanie na kat B.
    Sam jestem ciekaw, czy/gdzie w Europie mozna normalnie zdac PJ i co
    najwazniejsze, a o czym Oblany nie wspomnial, zeby to PJ bylo u nas
    wazne. Amerykanskie nie jest. Moze Anglia, lub Irlandia?

    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
    moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com


  • 149. Data: 2016-06-15 12:00:12
    Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "sirapacz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:njr3bi$at1$...@p...wsisiz.edu.pl...
    >> W każdym razie odebranie fotoradarów strażom gminnym jak na złość
    >> nie chce
    >> się obrócić w hekatombę na drogach.
    >
    >co innego w budżetach gmin:)

    Ktora gmina miala najwiecej wplywow ?
    Gdzies na Pomorzu ...

    J.






  • 150. Data: 2016-06-15 12:27:15
    Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 2016-06-14 o 21:27, oblany pisze:
    > Użytkownik "re" <r...@r...invalid> napisał w wiadomości
    > news:njpcgj$mmd$1@mx1.internetia.pl...
    >>
    >> Użytkownik "Poldek"
    >>
    >>> Jestem rozczarowany i wkurzony już polskim systemem egzaminowania na
    >>> kierowcę samochodu osobowego, nie zdaje na lekarza, ani operatora promu
    >>> kosmicznego, czy samolotu, nie jestem mordercą za kierownicą, a mimo to
    >>> nie mogę tego przejść już trzeci raz.
    >>
    >> Zdajesz na lekarza, a właściwie to zdajesz na niebycie mordercą. Jak nie
    >> umiesz francuskiego, to twój problem - najwyżej się nie dogadasz gdzieś,
    >> kiedyś. Jeśli nie potrafisz przejść egzaminu na prawo jazdy, to znaczy
    >> że zagrażasz życiu innych i nie chcę, żebyś pojawił się na drodze, którą
    >> ja jeżdżę ze swoimi dziećmi.
    >
    > Wsiąde bez prawka i będę polował na Twoje dzieci...mam nadzieję że
    > szkoła jest przy górce...

    Utwierdzasz w przekonaniu, że jak najsłuszniej przysługuje Ci status
    "oblany". Tak, trzymaj.

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 30


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: