eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm#Freemium w Virgin Mobile
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 311

  • 261. Data: 2015-10-28 19:28:35
    Temat: Re: #Freemium w Virgin Mobile
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 28 Oct 2015 16:33:36 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski
    > "J.F." 17gu05yllq6vx$....@4...net
    >> OFE mial wypracowywac zysk z inwestowania powierzonych pieniedzy.
    > Co oczywiste.
    >> Kiepsko mu to wychodzilo, ale cos tam wypracowywal.
    > Tak? -- po potrąceniu zarobków menadżerów wypracowały około zera.


    No nie - jesli mnie tu nikt nie klamie, to jednostki uczestnictwa
    ktore byly na poczatku po 10 zl, dzis sa po 35-40.

    http://kalkulator.knf.gov.pl/wjrofe.nsf/webstart?rea
    dform

    Ale ... poziom ok 30zl uzyskaly w 2007, a potem byla zapasc, potem
    wzrost, potem znow mala zapasc, i w 2012 byly nadal po ~30 zl.
    Jak kto zaczal prace w 2007, to moze miec inne zdanie.


    >> Czesto to inwestowanie polegalo na zakupie obligacji panstwowych -
    >> obowiazkowym zreszta.
    > Tak -- część pieniędzy OFE MUSIAŁY (zostały do tego
    > zobligowane prawnie) ulokować w obligacjach skarbowych.
    >
    >> Zus tylko przelewa od jednych do drugich.
    > I wspiera się państwem.

    Nie, to panstwo wspiera sie ZUSem :-)

    >>> Vincenty mówi, że był stały przyrost PKB, przekraczający 3%...
    >>> PO rządziła 8 lat:
    >>> (1.0355)^8=1,32190676712058
    >>> Inni dodają, że zamiast inflacji, mamy deflację.
    >>> Zatem Polak zarazbiający w 2007 roku 2kpln misięcznie, teraz
    >>> otrzymuje 2,64kpln misięcznie.
    >
    >> Jak spojrzysz na srednia krajowa to chyba nawet wiecej, aczkolwiek
    >> nalezy podzielic przez kurs dolara i to zrewaloryzowany.
    > Więc po co protestują?!?!?

    Bo pieniedzy nigdy za duzo :-)

    >> Mozesz tez spojrzec na emeryture mamy.
    > Spoglądam. Coraz wyższa!!!
    > Pod koniec XX wieku matka wydawała tygodniowo
    > więcej, niż dziś zarabia/dostaje miesięcznie?

    To nas nie interesuje, interesuje nas ile dostawala w 2007, a ile w
    2015. Bo jak rozumiem - podstawa byla ta sama.

    >> Spojrz na ceny mieszkan. Chyba nie wchodza
    >> w koszyk inflacyjny, ale wolte wywinely niezla.
    > Ceny zakupu czy eksploatacji?

    Zakupu.

    >>> I nie wiem, jak jest teraz. Bo umorzenie nie oznacza końca OFE.
    >> W duzej czesci oznacza. Czesc klientow im odebrali,
    > Ponoć 75%.
    >
    >> sporo pieniedzy i przychodow,
    > Skoro ,,zabrano'' 75% klientów -- ,,zabran'' też przychody.

    Ci co zostali, wplacaja tez mniej niz przedtem (procentowo od
    zarobkow).

    >> zaraz sie okaze ze ludzie za malo zarabiaja i ida gdie
    >> indziej. Ale taki byl chyba plan - zniechecic.
    > Plan czego? Umorzenia obligacji?

    Jakos tak. Potem sie powie, ze kto postawil na ZUS ten dobrze zrobil,
    a kto zostal w OFE ten sam sobie winien.

    >>> Tusk po prostu umorzył obligacje, rzekomo obiecując wypłacenie
    >>> emerytur bezpośrednio ZUSowi. (OFE 10 lat przed emeryturą odsyłały
    >>> zgromadzone środki do ZUSu, wykupując obligacje i spieniężając inne
    >>> [toaletowe?] papiery)
    >
    >> Wbrew pozorom nie - te srodki maja tam byc na wydzielonych subkontach
    >> i byc rewaloryzowane inaczej niz srednia krajowa.
    >> I pote sie powie - no co, tylko tyle zarobiliscie, nic wiecej.
    >
    > Tam, czyli gdzie?
    > Tusk nie umorzył, lecz zostawił na subkontach?
    > Czy może OFE nie śle?

    Obligacje Tusk umorzyl, ale umorzone kwoty kazal zapisac w ZUS.
    Tylko nie jako kapital poczatkowy, ale w osobnych rubrykach - i one
    maja inne zasady rewaloryzacji.

    >>> Ale Tusk jednocześnie podniósł wiek emerytalny, zrównał kobiety z mężczyznami
    >>> (ustawa okolopedlaska mówi, dlaczego zrównał -- aby w Polsce nie było samych
    >>> kobiet po 60 roku życia) i skutecznie obniżył wysokość emerytur...
    >
    >> Ale konstytucje mamy, a w niej rownouprwanienie - dlaczego kobiety
    >> krocej maja pracowac ?
    >
    > Nie wiem. Można inaczej zapytać -- dlaczego mają dłuższe włosy?

    Nie chodz do fryzjera aby obciac, to bedziesz mial dluzsze :-)

    >> Dalej - kobiety zyja dluzej, to jak im wyplacic odpowiednia emeryture,
    >> to polowa meskiej by byla, a pewnie jeszcze mniej, bo mniej zarabialy.
    >
    > Może i tak -- rozmowa o niczym, bo emerytur nie będzie.

    beda. Emeryci tez wyborcy. Ale male, bo na wiecej panstwa nie stac :-)

    >>> A czym umotywował umorzenie obligacji?
    >>> Potrzebą wypłacenia emerytur. Brak umorzenia skutkował potrzebą
    >>> wstrzymania wypłacania świadczeń takich jak emerytury i renty...
    >> Raczej dobiciem do progu zadluzenia.
    > Zanim próg zadłużenia -- są progi ostrożnościowe.
    >
    >> Choc o ile pamietam - to jeszcze pare % zostalo.
    > Więc po co piszesz nieprawdę, skoro znasz prawdę?

    Jakby nie musial, to by nie kradl, widac musial :-)
    Ale czemu ? Klamal z tymi procentami, czy planowal do konca kadencji ?

    >> Teraz Kaczynski sie ucieszy, bedzie mogl sie zadluzyc na obietnice :-)
    >> A swoja droga nie rozumiem - nas strasza jakimis progami, pozniej
    >> konsekwencjami unijnymi, a tu sie okazuje ze wiekszosc krajow unii
    >> juz dawno te progi przekroczyla ...
    >
    > Naprawdę nie rozumiesz?
    > USA mają chyba ponad 17 bilionów dolarów długu, ale:

    USA nie jest w Unii i rzadzi sie jak chce. O USA nie mowimy.
    Japonia jest zadluzona na jakies 120% PKB i zyje, ale o niej tez nie
    mowimy.

    > To taka mowa PO:
    > -- dług ogromny, więc zabieramy forsę z OFE
    > -- jednocześnie dług malutki w zestawieniu z długami rządów innych państw
    > To powszechna schizofrenia mowy Vincentego i Tuska.

    Schizofrenia czy nie, fakt ze mamy te dlugi mamy relatywnie male,
    przynajmniej w porownaniu do niektorych unijnych panstw.

    > Wiesz, ile Polskę (czymkolwiek jest -- narodem, podatnikiem,
    > państwem, gospodarką) kosztuje imigrant, zwany uchodźcą?

    Na razie niezbyt duzo.
    Zdaje sie ze skladac maja sie wszyscy, a otrzymywac przyjmujacy.
    Trzeba przyjmowac i uczyc francuskiego :-)

    >> Ale zawsze tak bylo - od zalozenia zus przed wojna, a od 1945 obowiazkowo.
    > Jak było? Blisko do niewypłacalności?

    Calkowicie niewyplacalne. Skladki przyjmowalo i zaraz wyplacalo
    starszym. A ci co placili te skladki mieli dostawac wyplaty z wplat
    przyszlych pokolen. A jakby nowych zabraklo, to nie mamy pana
    pieniedzy o co pan nam zrobi,.

    >>>> pokaż mi tabelkę np Nationale Nederlande, co on gwarantuje emerytowi
    >>>> płacącemu przez 30 lat co miesiąc konkretna stawkę na konto tego funduszu?
    >>> Nie znam, ale pamiętam, że ogólnie OFE nie dają żadnego zysku
    >>> składkowiczom. Dają zysk ,,menadżerom''. ***Chyba*** kiedyś dawały 7%.
    >
    >> Tak ogolnie to OFE nic gwarantowaly, bo nasze rzady ciagle nie byly
    >> pewne co z tym zrobic - pozwolic im dawac emerytom, czy zabrac na zus
    >> - jak piszesz - nawet 10 lat przez emerytura.
    >
    > Rządy?

    Rzady, posly - miales obowiazek placic, a co z tym bedzie - nie
    wiadomo pozniej sie zastanowimy.

    > Wiedziały -- OFE żyje dla ZUSu, uzasadniając wysokie zarobki szefów ZUS.

    Spoko, a ilez tych szefow ZUS jest ? dla nich starczy.
    > Te wysokie zarobki to efekt pośpiechu przy Okrągłym Stole i pozostałość błędnego
    > myślenia -- ,,nasi rodzice przegnali Gitlerowca''. W istocie Krasna Armia nie
    > przegnała Gitlerowca, ale zaprosiła w 1939 roku a pod koniec II wojny świętej
    > (i po wojnie -- w efekcie ,,procesów sądowych'') mordowała prawdziwych żołnierzy.

    Nie mieszaj niepotrzebnie.
    Byl rok 1989, i szef zus nie zarabial jakos bardzo duzo.
    Wyzsza kadra kierownicza ... to pewnie ze 3-4 srednie krajowe :-)

    > W Polsce nie było dekomunizacji czy lustracji.
    > Lustracje Macierewicz przygotował tak, że nie doszło do lustrowania...

    Chyba nigdy nie zamierzal lustrowac, tylko chcial miec haka.
    Ewentualnie ... sporo akt zniszczonych, to moze i slusznie ze nie
    mowili na kogo cos zostalo, a na kogo nie ...

    >> Tym niemniej jakis tam zysk wypracowywaly, a ktory wypracowal za malo,
    >> ten musial z wlasnej kieszeni doplacic.
    >
    > Które OFE wypracowały zysk, i jak duże? I które OFE dołożyły?

    A szukaj sobie
    http://www.knf.gov.pl/opracowania/rynek_emerytalny/i
    ndex.html

    >>> Nie. Wysokość emerytur malała, bo wprowadzono inny sposób naliczania.
    >>> Rzekomo sprawiedliwszy, ale szefostwo ZUS oficjalnie przyznało, że
    >>> celem tych nowych wyliczeń było obniżenie świadczeń.
    >
    >> ZUS tego nie ustala, to ustala ustawa.
    >
    > Oczywiście!!!! To piszę od dawna -- ZU o niczym nie decyduje.
    > ZUS jedynie jest szarą eminencją utrzymywaną przez naród.

    Szarym urzednikiem.

    > (parowanie miliardów, system informatyczny, wysokie
    > wynagrodzenia, premie oraz nagrody, wyjazdy zagraniczne)
    > Tusk nie zamierzał drażnić ZUS -- jedynie zalecił zabijanie
    > ludzi chorych, którzy (wg ZUS) nie dadzą dochodu.

    A to osobna sprawa - Emerycie, poprzy Partie czynem - umrzyj przed
    terminem.

    >>> -- Nie mamy pana płaszcza i co pan nam zrobi?!
    >>> Był to zabór mienia! Jakbym ja obiecał Ci coś, po czym bym powiedział:
    >>> -- Nie oddam i koniec!!!
    >> Poniekad byl, i co zrobisz ?
    >
    > Nic. Napiszę o tym wyborcom Tuska.
    >
    >> No dobra, mogles zaglosowac na inna partie, zaglosowales ... i myslisz
    >> ze Kaczynski odda ?
    >
    > Na kogo głosowałem? Masz jakieś wieści o tym?

    Ktos tam zaglosowal. Ponoc w duzej czesci emeryci wlasnie :-)

    >> Ale co do jednego ma racje - dodatek na dziecko spowoduje,
    >> ze potem bedzie mial kto emerytow utrzymywac. O ile nie
    >> wyjedzie do innych krajow :-)
    >
    > Kto wyjedzie? Ten, kto miał rację?
    > Wiele małżeństw zawarto tylko dla szmalu.

    A nie odwrotnie - nie zawarto ... dla szmalu ?

    > Teraz dla szmalu urodzą się dzieci -- być może nawet będą zabijane
    > tuż po osiągnięciu wieku, w którym ,,500 pln na dziecko'' już nie ma...
    >
    > Ja nie mam pieniędzy -- więc nie mam dzieci.

    To teraz doloza ci podatek, zeby dac tym, co dzieci maja :-)

    J.



  • 262. Data: 2015-10-29 01:44:49
    Temat: Re: #Freemium w Virgin Mobile
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "J.F." 4...@4...net

    > No nie - jesli mnie tu nikt nie klamie, to jednostki uczestnictwa
    > ktore byly na poczatku po 10 zl, dzis sa po 35-40.

    > http://kalkulator.knf.gov.pl/wjrofe.nsf/webstart?rea
    dform

    Żyć nie umierać!! Z dychy -- 4 dychy!!!
    Więc dlaczego ludzie (także mądrzy) twierdzą, że OFE pracuje tylko dla siebie?
    Widziałem zestawienie, z którego wynikało, że emerytura w OFE to pomyłka.

    Jak wygląda emerytura w banku? Zakładając rocznie 3.54%?

    (1.0354)^20=2,00522547283112

    Ale bywało, że banki dawały nawet 10% -- pod koniec 2008 roku...

    Weźmy przelicznik 4... 7%?

    4^0.05=1,07177346253629

    Mnożnik 4 po 20 latach oznacza 7% rocznnie...

    > Ale ... poziom ok 30zl uzyskaly w 2007, a potem byla zapasc, potem
    > wzrost, potem znow mala zapasc, i w 2012 byly nadal po ~30 zl.
    > Jak kto zaczal prace w 2007, to moze miec inne zdanie.

    Weźmy 3... 3^0.05=1,05646730854954

    5.65% to po 20 latach 3...


    >>> Zus tylko przelewa od jednych do drugich.
    >> I wspiera się państwem.

    > Nie, to panstwo wspiera sie ZUSem :-)

    Nie będę polemizował, ;) bo nie wiem, ale ZTCW państwo jest sponsorem dla ZUS.
    Jeśli masz jakieś fajne dane -- chętnie zapoznam się.




    >> Więc po co protestują?!?!?

    > Bo pieniedzy nigdy za duzo :-)

    Więc w jakim celu zarżnęli kurę znoszącą złote jaja? -- PO?
    Toż widać wyraźnie, że Platforma Oprawców wyprowadziła gospodarkę z upadku!!!

    Popełnili sepuku?


    >>> Mozesz tez spojrzec na emeryture mamy.
    >> Spoglądam. Coraz wyższa!!!
    >> Pod koniec XX wieku matka wydawała tygodniowo
    >> więcej, niż dziś zarabia/dostaje miesięcznie?

    > To nas nie interesuje, interesuje nas ile dostawala w 2007,
    > a ile w 2015. Bo jak rozumiem - podstawa byla ta sama.

    Nie znam danych z 2007 roku, ale emerytura nie rośnie od tamtego
    czasu znacząco. Natomiast ceny dookoła -- rosną, co widać po
    wydatkach i potrzebie cięć.


    >>> Spojrz na ceny mieszkan. Chyba nie wchodza
    >>> w koszyk inflacyjny, ale wolte wywinely niezla.
    >> Ceny zakupu czy eksploatacji?

    > Zakupu.

    Nikt nie kupuje mieszkania co chwilę. Nawet handlarze.
    Do codziennych wydatków nie należy zaliczać zakupu mieszkań.
    Co więcej -- wymiana związana jest i ze sprzedażą, i z kupnem.
    (w większości sytuacji ceną mieszkania jest po prostu mieszkanie)

    Natomiast pęczek pietruszki wyceniany jest złotówkami.
    Podobnie utrzymanie mieszkania.



    >>>> I nie wiem, jak jest teraz. Bo umorzenie nie oznacza końca OFE.
    >>> W duzej czesci oznacza. Czesc klientow im odebrali,
    >> Ponoć 75%.

    >>> sporo pieniedzy i przychodow,
    >> Skoro ,,zabrano'' 75% klientów -- ,,zabran'' też przychody.

    > Ci co zostali, wplacaja tez mniej niz przedtem (procentowo od zarobkow).



    >>> zaraz sie okaze ze ludzie za malo zarabiaja i ida gdie
    >>> indziej. Ale taki byl chyba plan - zniechecic.
    >> Plan czego? Umorzenia obligacji?

    > Jakos tak. Potem sie powie, ze kto postawil na ZUS ten dobrze zrobil,
    > a kto zostal w OFE ten sam sobie winien.

    IMO OFE i ZUS to makabra dla obecnie młodych ludzi.
    Ich emerytury mogą starczyć na 2 tankowania paliwa do samochodu.

    IMO plan jest/był taki:

    zmuszenie starych ludzi do sprzedawania mieszkań






    > Obligacje Tusk umorzyl, ale umorzone kwoty kazal zapisac w ZUS.
    > Tylko nie jako kapital poczatkowy, ale w osobnych rubrykach - i one
    > maja inne zasady rewaloryzacji.

    Tego to ja nawet dotykać nie chcę.
    Nawet nie wiem, ile umorzył -- 156, 153, 146, 134?...
    I nie chcę wiedzieć. Różne są obliczenia. Jedno jest
    pewne -- ponad sto miliardów. O detale niech martwią się inni. ;)


    Ponad 25 lat temu wyjaśniono mi, że ludzie skaczą sobie do
    oczu tylko wówczas, gdy obejmują swym rozumem wartość sporu.

    dom, samochód, bochenek chleba, dziesięciozłotówka -- owszem
    miliard plnów czy bilion dolarów USA -- to wartości abstrakcyjne

    Na nic zdaje sie tłumaczenie typu:

    jeden bilion to tysiąc miliardów
    jeden bilion to milion milionów
    jeden milion to tysiąc tysięcy
    jeden milion to sto setek stuzłotówek...

    Ludzi męczy takie liczenie.

    .-500 złotych na dzieckko? A co to było?!
    '-Ale renciści tak mocno drenują, że trzeba ich pozabijać!!!!

    Ile bierze rencista? 10 kpln rocznie.
    Ile bierze prezes ZUS? 3 lata rencisty w jeden miesiąc.

    jeden bilion złotych -- ile do bochenków chleba?

    Takie pytania nie mają sensu.

    jak mocno zadłużone jest polskie państwo?
    bilion złotych długu jawnego i ileś ;) długu ukrytego


    jak mocno zadłużył Tusk Polskę?

    Obie poniższe wersje są równie dobre:

    0. tak na oko -- niemal podwoił dług, jeśli wliczymy
    to, co UE dała nam na inwestycje

    1. o zero -- tylko o tyle, ile kosztują polskie dopłaty
    do tego co dała nam UE na inwestycje


    Na jakie podkonto co (jaki czysty zapis -- nijak niemożliwy
    do przewalutowania na dolary USA) trafiło z tych obligacji?...
    To zbyt trudne pytania. Spece głowią się nawet nad tym, jak
    to możliwe że z ZUSu wyparowało ponad 8 miliardów pln z kont
    rencistów? A były to właśnie konta emeryckie -- rencista też
    ciuła na emeryturę...


    W tym bagnie próżno szukać wyjasnień.





    >>>> Ale Tusk jednocześnie podniósł wiek emerytalny, zrównał kobiety z mężczyznami
    >>>> (ustawa okolopedlaska mówi, dlaczego zrównał -- aby w Polsce nie było samych
    >>>> kobiet po 60 roku życia) i skutecznie obniżył wysokość emerytur...

    >>> Ale konstytucje mamy, a w niej rownouprwanienie - dlaczego kobiety
    >>> krocej maja pracowac ?

    >> Nie wiem. Można inaczej zapytać -- dlaczego mają dłuższe włosy?

    > Nie chodz do fryzjera aby obciac, to bedziesz mial dluzsze :-)

    Po co? Kobiety i mężczyźni zostali zrównani wiekowo w sprawie emerytury.





    >>> Dalej - kobiety zyja dluzej, to jak im wyplacic odpowiednia emeryture,
    >>> to polowa meskiej by byla, a pewnie jeszcze mniej, bo mniej zarabialy.

    >> Może i tak -- rozmowa o niczym, bo emerytur nie będzie.

    > beda. Emeryci tez wyborcy. Ale male, bo na wiecej panstwa nie stac :-)

    Państwa nie stać? Więc jedna wiesz, że emerytury zależą od kondycji
    państwa, nie zaś od wielkości składek? Wiesz, a jednak w innych
    miejscach twierdzisz, że emerytury nie zależą od państwa, lecz
    od składek?...

    Jak to jest?


    Taką postawę prezentujesz bardzo często.
    Wiesz, jak jest naprawdę, a ściemniasz.






    >>>> A czym umotywował umorzenie obligacji?
    >>>> Potrzebą wypłacenia emerytur. Brak umorzenia skutkował potrzebą
    >>>> wstrzymania wypłacania świadczeń takich jak emerytury i renty...
    >>> Raczej dobiciem do progu zadluzenia.
    >> Zanim próg zadłużenia -- są progi ostrożnościowe.

    >>> Choc o ile pamietam - to jeszcze pare % zostalo.

    >> Więc po co piszesz nieprawdę, skoro znasz prawdę?

    > Jakby nie musial, to by nie kradl, widac musial :-)
    > Ale czemu ? Klamal z tymi procentami, czy planowal do konca kadencji ?


    Kradł, bo mógł. I ta zamierzał -- okradanie zamierzył.
    Umorzył obligacje, podwyższył wiek emerytalny i zmniejszył
    wysokość świadczeń oraz zmniejszał liczbę rencistów.

    Mógł kraść -- więc kradł.
    Nie zamierzał (i on, i jego zwierzchnicy zagraniczni) płacić
    emerytur, więc i nie liczył długu ukrytego w emeryturach.




    Ale dlaczego Ty piszesz o zbliżeniu się do kresu możliwości
    zadłużania, skoro wiesz, że te kres nie nadszedł?



    >>> Teraz Kaczynski sie ucieszy, bedzie mogl sie zadluzyc na obietnice :-)
    >>> A swoja droga nie rozumiem - nas strasza jakimis progami, pozniej
    >>> konsekwencjami unijnymi, a tu sie okazuje ze wiekszosc krajow unii
    >>> juz dawno te progi przekroczyla ...

    >> Naprawdę nie rozumiesz?
    >> USA mają chyba ponad 17 bilionów dolarów długu, ale:

    > USA nie jest w Unii i rzadzi sie jak chce.

    Jak chce. To prawda. Dolary są uniwersalną walutą honorowaną na świecie.
    Jednak nie dlatego dług USA nie jest wielki.
    Co ma do długu UE? Bankier pozycza inaczej członkom UE a inaczej pozostałym?

    Bankier (pożyczający) nie jest zainteresowany koligacjami, ale -- gospodarką!!!

    > O USA nie mowimy. Japonia jest zadluzona na jakies 120% PKB
    > i zyje, ale o niej tez nie mowimy.

    A dlaczego? Mówmy o Niemczech czy Francji...
    Dlaczego ich długi są wiesze od polskiego a jednak nie wywołują wypieków na twarze?

    Dlaczego dług Gierka (ze 30 miliardów $ USA) doprowadził
    do upadku PRLi i wyprzedaży polskiego majątku?




    >> To taka mowa PO:
    >> -- dług ogromny, więc zabieramy forsę z OFE
    >> -- jednocześnie dług malutki w zestawieniu z długami rządów innych państw
    >> To powszechna schizofrenia mowy Vincentego i Tuska.

    > Schizofrenia czy nie, fakt ze mamy te dlugi mamy relatywnie male,
    > przynajmniej w porownaniu do niektorych unijnych panstw.


    No właśnie -- ale gdzie czułbyś się spokojniej?
    W Polsce (relatywnie zadłużonej nisko) czy w UK, Francji, w Niemczech?

    Zauważ też, że w RP mamy stosunkowo wysokie podatki.
    Mimo tego -- dług mamy stosunkowo niski!!!
    Czyli Niemcy i Francuzi musieliby w razie czego ;) makabrycznie podnieść podatek?
    Nie budzi to niepokoju wśród tamtych obywateli?














    >> Wiesz, ile Polskę (czymkolwiek jest -- narodem, podatnikiem,
    >> państwem, gospodarką) kosztuje imigrant, zwany uchodźcą?

    > Na razie niezbyt duzo.

    1391 pln -- dwie renty.

    > Zdaje sie ze skladac maja sie wszyscy, a otrzymywac przyjmujacy.
    > Trzeba przyjmowac i uczyc francuskiego :-)


    Nie {} polskiego?

    >>> Ale zawsze tak bylo - od zalozenia zus przed wojna, a od 1945 obowiazkowo.

    >> Jak było? Blisko do niewypłacalności?

    > Calkowicie niewyplacalne. Skladki przyjmowalo i zaraz wyplacalo
    > starszym. A ci co placili te skladki mieli dostawac wyplaty z wplat
    > przyszlych pokolen. A jakby nowych zabraklo, to nie mamy pana
    > pieniedzy o co pan nam zrobi,.






    "J.F." mak2kdyfnucw$....@4...net

    > A tych emeryckich tez nie ma, stale musi Panstwo doplacac.


    Więc jak? Państwo dopłaca czy nie? Czy w jednym poście dopłaca a w innym już są inne
    warunki?
    W sądzie (; tak jest ;) -- tu takie prawo a tam inne...


    A moe ja operuję półprawdami? Może sęgnijmy po większy fragmnent?



    "J.F." mak2kdyfnucw$....@4...net

    E> ZUS nie ma pieniędzy na swych kontach zbyt wiele.
    E> Ma jakieś luzaki -- rezerwy pozwalające na płynność.
    E> (przykładowo OFE z wyprzedzeniem dziesięcioletnim śle emerytury do ZUS)

    > Wcale nie ma - tzn na wlasnyc pieniedzy moze ma troche, aby starczylo
    > na plynnosc i nagrody dla zarzadu :-)
    > A tych emeryckich tez nie ma, stale musi Panstwo doplacac.




    Jak można z Tobą rozmawiać o czymkolwiek?
    Wiesz, ale piszesz, jakbyś nie wiedział.
    Raz jest wg ciebie tak -- innym razem jest odwrotnie...









    >>> Tak ogolnie to OFE nic gwarantowaly, bo nasze rzady ciagle nie byly
    >>> pewne co z tym zrobic - pozwolic im dawac emerytom, czy zabrac na zus
    >>> - jak piszesz - nawet 10 lat przez emerytura.

    >> Rządy?

    > Rzady, posly - miales obowiazek placic, a co
    > z tym bedzie - nie wiadomo pozniej sie zastanowimy.

    >> Wiedziały -- OFE żyje dla ZUSu, uzasadniając wysokie zarobki szefów ZUS.

    > Spoko, a ilez tych szefow ZUS jest ? dla nich starczy.

    No tak. Na tym polega budowanie oligarchii -- masy pracują na nielicznych.
    Następnie ci nieliczni (jak Petru) opowiadają o tym, jakimi wielkimi są
    ekonomistami -- i tłum wierzy w nadzwyczajne możliwości owych ,,ekonomistów''.
    Wierzy i wlecze się za wielkimi w nadziei otrzymania czegoś...










    >> Te wysokie zarobki to efekt pośpiechu przy Okrągłym Stole i pozostałość błędnego
    >> myślenia -- ,,nasi rodzice przegnali Gitlerowca''. W istocie Krasna Armia nie
    >> przegnała Gitlerowca, ale zaprosiła w 1939 roku a pod koniec II wojny świętej
    >> (i po wojnie -- w efekcie ,,procesów sądowych'') mordowała prawdziwych żołnierzy.

    > Nie mieszaj niepotrzebnie.

    Co wg Ciebie mieszam niepotrzebnie?

    > Byl rok 1989, i szef zus nie zarabial jakos bardzo duzo.

    Szef nadal niekoniecznie dużo zarabia.
    Co to jest 30 tysięcy pln miesięcznie?
    800 milionów na system informatyczny -- to już coś.
    Ale ponad 8 miliardów oparów -- to właśnie to, o co nam szło...

    Prezes to tylko maska, maskarada... To cel pozorny. Tarcza maskująca rzeczywistość.



    ZUS ciągnie pieniądze PRAWDZIWE, nie jakieś głupie 3 dychy miesięcznie.
    Zawiłe reguły jak w labiryncie pozwalają na wyprowadzanie mas pieniędzy!



    Pani prezes z jej wynagrodzeniem to jedynie ,,temat zastępczy''.


    Firma, której byłem współwłaścicielem doszło od zera do stanu,
    w którym zarobki dzienne przekroczyły 10 kpln.


    30 kpln miesięcznie to tyle, co nic.
    Ale zarazem tyle, że warto o to kruszyć kopię.
    O to, zamiast o miliardy uciekające bokiem/chyłkiem...



    Rydzyk lekką ręka naliczył ponad 180 miliardów plnów zmarnowanych
    przez PO w wyjawionych aferach i chybionych inwestycjach... Ile
    jest innych dziur, którymi umykają owoce rąk Polaków?




    > Wyzsza kadra kierownicza ... to pewnie ze 3-4 srednie krajowe :-)


    Ale sam system informatyczny to miliardy w zakupie i setki milionów rocznie w
    obsłudze.
    Alot już jest w tych miliardach, czy trzeba dopiero dodać?

    Alot był z Solidarności?

    Jakie to ma znaczenie?







    Nie mieszam dat i zdarzeń.


    początek I wojny świętej; główne religie skaczą sobie do oczu
    koniec tej wojny -- powstają narodowe państwa (takie jak Polska)
    wojna polsko-radziecka i wycofanie zwycięskich wojsk polskich
    z terenów zbyt daleko wysuniętych na wschód, czyli
    tam, gdzie jeszcze są Polacy, ale nie ma już zbyt
    wielu żydów; poniekąd słusznie -- wojna kosztuje...
    II wojna święta -- zagłada polowy europejskich żydów
    -- ekspansja ZSRR; mordowanie Akowców; holokaust
    polskiej inteligencji i budowanie pseudointeligencji
    okrągły stół -- komuchy oddają władzę, ale nie za darmo;
    ich starania zmierzające do całkowitego
    zaboru mienia narodowego spełzają na niczym
    (mogę opisać, na czym polegać miała prywatyzacja)
    -- generał oddaje władzę, ale nie nad wojskiem
    (nie bez powodu Ogórek proponuje likwidację
    urzędu prezydenta po śmierci WJ -- stworzonego
    właśnie dla WJ)
    -- pośpiech i entuzjazm sprawiają, że komuchy zachowują
    ogromne majątki na zasadzie:
    to nasi przodkowie wygnali Giermańca, więc
    polskie mienie należy do nas! gdyby nie my,
    polskie ziemie byłyby własnością Gitlerowców!
    -- masa dokumentów ulega spaleniu
    -- masa dóbr narodowych wpada w ręce przyszłych quazioligarchów

    Ale Balcerowcz mówi -- upadek ZSRR był boleśniejszy dla Rosjan niż upadek PRL dla
    Polaków.
    I twierdzi, że jest jego zasługą -- łagodzenie skutków.



    Jak miano prywatyzować?

    Wałęsa ,,dawał'' każdemu po 10 tysięcy dolarów USA.
    Wyśmiano go. (obecnie właśnie mniej więcej taki jest dług jawny)


    komuchy orzekały -- niech kupuje ten, kto ma czym płacić!!!

    a komuchy miały czym płacić?...

    Miały. Zakładały śmieszne banki w śmiesznym prawie bankowym...
    Bank stawał szybko na nogi -- bo niespodziewanie dyrektor jakiejś
    wielkiej ,,korporacji państwowej lokował w nim dobra swej firmy?...
    Swej -- czyli zarządzanej przez tegoż dyrektora... Bank mając
    depozyt -- udzielał kredytu... Kredytobiorca biegł ze szmalem
    w zębach do państwa i kupował...


    No właśnie nie... Ponoć Balcerowicz temu zaradził...
    I sprzedano polskie mienie zagranicznym inwestorom...
    Niekoniecznie prywatnym -- kto kupił Telekomunikację Polską?
    Prywaciarz z Francji?





    Choć Polska uniknęła losu Rosji -- komuchy zachowały makabrycznie duże majątki.
    ZUS jest jedną z instytucji nadzorowanych właśnie przez komuchy.

    Pani prezes to małe piwo. Fikcyjny cel. Prawdziwe pieniądze uciekają inaczej.
    Łapówki orzeczników to także drobiazgi, choć wielu kłują w oczy. :)
    No i terror -- jeden z czynników ważnych w utrzymaniu władzy...

    ZUS może jednego dnia nakłaniać mnie do składania wniosku na prewencję
    rentową a następnego dnia oddalić wniosek bez badania mnie -- ZUS każdy
    MUSI BAĆ SIĘ!!!


    ZUS ma swoje kontrole -- zyski zabiera sobie, o czym była mowa na bankowej grupie...



    BTW -- ktoś zarzucił mi, że pisanie o podatkach na bankowej grupie to NTG. :)

    Rzućmy zatem ten post tutaj:

    http://zus.pox.pl/pit/trybunal-konstytucyjny-kwota-w
    olna-od-podatku-jest-niezgodna-z-konstytucja.htm

    Opisywać to będziemy w innym poście --- ten jest i tak za duży!!!




    >> W Polsce nie było dekomunizacji czy lustracji.
    >> Lustracje Macierewicz przygotował tak, że nie doszło do lustrowania...

    > Chyba nigdy nie zamierzal lustrowac, tylko chcial miec haka.
    > Ewentualnie ... sporo akt zniszczonych, to moze i slusznie
    > ze nie mowili na kogo cos zostalo, a na kogo nie ...

    Lustracja jest konieczna. Bez nie j nie ma sadów. Bez sądów nie ma państwa.
    Ale Kościół nie chciał lustracji. Być może Franciszek ma coś ciekawego
    do powiedzenia w tej sprawie. Problem faszystów skrywających się
    w Ameryce Południowej zna dobrze -- wraz ze skutkami, tak więc być
    może zdecyduje się na (choćby częściową) lustrację w Polsce, gdzie
    masa duchownych KRK należała do kapujących...

    Rzecz jasna tym bardziej Tuskowi nie zależało na lustrowaniu.
    Lepszą było rzeczą dogadywanie się z mordercami oraz ich
    potomkami -- moralnymi i materialnymi spadkobiercami
    bolszewizmu, niż rozliczanie bolszewickich zbrodni.


    Obok Franciszka -- jest postawa Putina, czy Rosji w ogóle.
    Putin sprzedał Donbas -- nie będzie zatem bronił bolszewików polskich.
    Propaganda międzynarodowa stale mówi o wsparciu, jakie FR udziela
    separatystom, ale Striełkow mówi wyraźnie:

    Putin przehandlował nas.

    Dodaje:

    Putin nie zaczął, ale Putin skończył, bo bez niego
    nie ma mowy o Noworosji. Tysiące ludzi zginęły daremnie!


    Tysięcy ludzi żal, ale jeśli ekipa na Kremlu sprzedała Noworosję,
    sprzeda tym łatwiej polskich bolszewików i ich potomków. Kalisz,
    Miller i im podobni nie mają już w nikim poparcia. Są martwi,
    choć być może tego jeszcze nie widać. Uratować może ich cud...





    W Pieniężnie obalono pomnik mordercy. To znak, że JUŻ WOLNO.
    (po ponad 70 latach!!! 1943 i 1944 kontra 2015)

    http://www.portel.pl/artykul.php3?i=84851

    Elbląg dobrze wyczuł stanowisko Putina. Wprawdzie Putin protestował,
    ale niemrawo. IMO nie warto było zrzucać popiersia. Należało poprawić
    napis na jakiś taki:

    jeden z radzieckich zbrodniarzy mordujących żołnierzy
    (głównie oficerów) Armii Krajowej podczas Akcji Burza



    Dziś (17 września), w rocznicę agresji ZSRR na Polskę, władze
    Pieniężna zdjęły popiersie z postumentu radzieckiego generała
    Iwana Czerniachowskiego - informuje Polskie Radio Olsztyn.





    Generał Iwan Czerniachowski jest bohaterem Związku Radzieckiego.
    Polacy oskarżają go o podstępne aresztowanie kilku tysięcy żołnierzy
    AK na Wileńszczyźnie i śmierć wielu z nich w sowieckich obozach.

    Warto dodać, że Sowieci uznają zbrodnie Czerniachowskiego -- być może inaczej
    klasyfikują te czyny/egzekucje, ale obecnie Rosjanie twierdzą, że pomnika nie
    należało zrzucać, bo tak ustalono kiedyś w czasie rozpadania się ZSRR.






    Akcja Burza, 1939 rok, 1921 rok, Okrągły Stół 1989 roku i ZUS -- to wszystko
    jest powiązane solidnie. Nie wymyślam żadnych spiskowych teorii.



    Po II wojnie świętej mordowano Polaków w majestacie prawa z użyciem rzekomego
    prawa zbudowanego przez ludzi bez jakiegokolwiek wykształcenia. Bywało, że
    sędziowie byli analfabetami. Obecne sądy bazują stale na sędziach stalinowskich,
    bo taka jest praktyka -- kandydaci na sędziów muszą zyskać poparcie środowiska
    sędziowskiego, aby sięgnąć po aplikację sędziowską...














    >>> Tym niemniej jakis tam zysk wypracowywaly, a ktory wypracowal za malo,
    >>> ten musial z wlasnej kieszeni doplacic.

    >> Które OFE wypracowały zysk, i jak duże? I które OFE dołożyły?

    > A szukaj sobie
    > http://www.knf.gov.pl/opracowania/rynek_emerytalny/i
    ndex.html


    To wskaźniki ukazujące OFE w dobrym świetle.
    Ale jak się te wskaźniki mają do emerytur?


    Polska na tle innych państw Europy to zielona wyspa.
    Ale nie z Niemiec i UK do Polski, lecz z Polski do UK ciągną miliony ludzi -- za
    chlebem.
    I nie z Niemiec do Polski, lecz z Polski ci Niemiec jadą imigranci z południa...









    >>>> Nie. Wysokość emerytur malała, bo wprowadzono inny sposób naliczania.
    >>>> Rzekomo sprawiedliwszy, ale szefostwo ZUS oficjalnie przyznało, że
    >>>> celem tych nowych wyliczeń było obniżenie świadczeń.

    >>> ZUS tego nie ustala, to ustala ustawa.

    >> Oczywiście!!!! To piszę od dawna -- ZU o niczym nie decyduje.
    >> ZUS jedynie jest szarą eminencją utrzymywaną przez naród.

    > Szarym urzednikiem.


    Ale właśnie ZUS nasyła kontrole -- owoce kontroli konsumuje w samotności. ;)
    To w ZUSie parują miliardy plnów z emeryckich kont umarłych rencistów.
    [zaraz powie, że przeczę sam sobie... bolszewik nie wierzy w życie pozagrobowe...]
    ZUS kupuje papier ważący tyle, co wiele statuetek...

    Jak na szarego urzędnika -- dobrze radzi sobie z masą wykrytych afer finansowych.
    Nawet NIK mu nie jest groźny!!!






    >> (parowanie miliardów, system informatyczny, wysokie
    >> wynagrodzenia, premie oraz nagrody, wyjazdy zagraniczne)
    >> Tusk nie zamierzał drażnić ZUS -- jedynie zalecił zabijanie
    >> ludzi chorych, którzy (wg ZUS) nie dadzą dochodu.

    > A to osobna sprawa - Emerycie, poprzy Partie czynem - umrzyj przed terminem.

    Nie tylko ZUS zabija brakiem rent.
    Ty plączesz twierdzeniami -- może rentę stracił beznogi dlatego, że zarabiał za
    dużo...
    Nie plącz!!! Stracił, bo uznano go za niezdolnego do zarabiania na ZUS!!!



    Masy Polaków wybierają pomiędzy jedzeniem i lekami koniecznymi do życia.
    O tym, że jedzenie jest konieczne do życia -- nie musze pisać. :)



    Ludzi naprawdę chorych w Polsce zabija się -- głodem i kosztem
    leczenia w rzekomo bezpłatnej służbie zdrowia!



    Szydło chyba obiecuje bezpłatne leki tym, którzy mają za sobą 70 lat życia.
    Dla tych ludzi to nierzadko bilet do życia bez którego śmierć nadchodzi
    szybko. Póki rodziny mają na chleb -- utrzymują staruszków, ale gdy dzieci
    głodują, wybór staje się prosty -- babcia czy dziadek jadą do nieba expresem...











    >>>> -- Nie mamy pana płaszcza i co pan nam zrobi?!
    >>>> Był to zabór mienia! Jakbym ja obiecał Ci coś, po czym bym powiedział:
    >>>> -- Nie oddam i koniec!!!
    >>> Poniekad byl, i co zrobisz ?

    >> Nic. Napiszę o tym wyborcom Tuska.

    >>> No dobra, mogles zaglosowac na inna partie, zaglosowales ... i myslisz
    >>> ze Kaczynski odda ?

    >> Na kogo głosowałem? Masz jakieś wieści o tym?

    > Ktos tam zaglosowal. Ponoc w duzej czesci emeryci wlasnie :-)





    Za mnie zagłosowali emeryci? Ciekawe, co by zrobili, gdybym wpadł na kontrolę!!!

    Aby było jasne -- prezydenckie wybory w maju zaliczyły moją obecność tylko
    dlatego, że ojciec wyjechał niespodziewanie do swej siostry. Zagłosowałem
    w imieniu mojego ojca -- pobierając kartę na swoje imię.

    Piszę na wszelki wypadek -- po co komisje mają spać niespokojnie. :)
    Toż powszechnie wiadomo, że nie uczestniczę w wyborach -- i powszechnie wiadomo,
    dlaczego tak jest.




    >>> Ale co do jednego ma racje - dodatek na dziecko spowoduje,
    >>> ze potem bedzie mial kto emerytow utrzymywac. O ile nie
    >>> wyjedzie do innych krajow :-)

    >> Kto wyjedzie? Ten, kto miał rację?
    >> Wiele małżeństw zawarto tylko dla szmalu.

    > A nie odwrotnie - nie zawarto ... dla szmalu ?

    Zapewne i jedno, i drugie.
    Małżeństwa dostawały to i owo. Następnie ,,młodzi'' rozwodzili się...





    >> Teraz dla szmalu urodzą się dzieci -- być może nawet będą zabijane
    >> tuż po osiągnięciu wieku, w którym ,,500 pln na dziecko'' już nie ma...

    >> Ja nie mam pieniędzy -- więc nie mam dzieci.

    > To teraz doloza ci podatek, zeby dac tym, co dzieci maja :-)

    Zapewne tak. Stale doliczają -- na masy ,,potrzeb''.

    --
    .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 263. Data: 2015-10-29 12:18:41
    Temat: Re: #Freemium w Virgin Mobile
    Od: Trybun <i...@j...ru>

    W dniu 2015-10-27 o 13:16, J.F. pisze:
    > Dnia Tue, 27 Oct 2015 12:04:16 +0100, Trybun napisał(a):
    >> W dniu 2015-10-26 o 17:08, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
    >>> Pytają wychodzących -- jakiś czas temu spytano 50 tysięcy ludzi.
    >>> Nie wiem, ilu teraz. To exit pool. W late pool -- czytają część
    >>> gotowych wyników
    >>> https://pl.wikipedia.org/wiki/Exit_poll
    >>> exit poll i late poll
    >>>
    >>> Przy obecnym stanie technicznym, można zbudować automagiczne urny,
    >>> aby mieć gotowe wyniki niemal natychmiast po zakończeniu głosowania.
    >>>
    >>> Nawet niektórzy pokazują takie gotowe urny na jutubie.
    >> 1/ W życiu nie widziałem żadnych ankieterów na wyborach.
    > Na tym statystyka polega, ze nie trzeba pytac wszystkich.

    M.in. na tym polegają współczesne szachrajstwa. Tak "ośrodki badania
    opinii publicznej" to wymysł ostatnich czasów.. i służy przede wszystkim
    jednemu: urabianiu tej opinii do konsystencji g*na.

    >
    >> 2/ I każdy im
    >> się spowiada jak na spowiedzi świętej na kogo głosował że na podstawie
    >> tego sondażu wybierani mogą już bez czekania na oficjalne wyniki z PKW
    >> składają sobie gratulacje z powodu zwycięstwa?
    > Tak sie przyjelo. Aczkolwiek sami badajacy podkreslaja, ze blad 2% (2
    > punktow procentowych) w tym jest.
    >
    > Tak o ile pamietam - to Korwin w wieczorze wyborczym mial 4.9% -
    > naprawde 4.76.
    >
    > Tu dla porownania
    > http://wiadomosci.dziennik.pl/wybory-parlamentarne/a
    rtykuly/503918,exit-poll-prawo-i-sprawiedliwosc-wygr
    ywa-wybory-sondazowe-wyniki.html
    > http://parlament2015.pkw.gov.pl/349_Wyniki_Sejm
    >
    > Najwiekszy blad to 0.5% (p.p.)
    >
    > Oczywiscie czasem te pol % to bardzo duzo - np dla SLD czy Korwina.
    >
    > J.

    Jaki procent z ogółu jest badany? I chcesz powiedzieć że na podstawie
    wypowiedzi kilku procent społeczeństwa można się cieszyć z wygranej?


  • 264. Data: 2015-10-29 12:21:08
    Temat: Re: #Freemium w Virgin Mobile
    Od: Trybun <i...@j...ru>

    W dniu 2015-10-28 o 01:18, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
    >
    > "Trybun" 562f5a09$0$654$6...@n...neostrada.pl
    >
    >> PiS to pomyłka już przy wybieraniu nazwy stowarzyszenia. Bo tak się
    >> składa zasadniczo że termin "Prawo" jest przeciwieństwem
    >> "Sprawiedliwości". Może kiedyś tam za Króla Salomona, ale na pewno
    >> nie w współczesnych czasach. Teraz człowiek to już tylko ze sporym
    >> zasobem gotówki może szukać sprawiedliwości w sądach*.
    >
    > Prawo i sprawiedliwość to słowa pokrewne.
    > Polskie sądy bazują na bolszewizmie krytykowanym nawet przez
    > ,,producenta''.

    Niestety, tylko w teorii pokrewne.
    Ja bym powiedział że bazują na najbardziej zgniłym kapitalizmie .

    >
    >> Sąd - świątynia w której egzekwuje się postanowienia prawa.
    >
    > Białostockie sądy to banda oprawców. Kiedyś traktowano mnie tam
    > wyjątkowo dobrze z uwagi na moją pozycję na uczelni -- sztywno
    > związanej z sądami. Dziś?...
    >
    >
    > wypuklina to skolioza
    > Sąd Okręgowy odrzuca miraże/fatamorgany
    > rezonans magnetyczny i moje ,,zeznania'' (o drętwieniu prawej ręki czy
    > prawej nogi) są subiektywne i bezwartościowe, natomiast ocena biegłej
    > (wzięta znikąd -- brednie o bólach szyi) to ocena obiektywna i
    > miarodajna
    > wykresy spirometrii i wyniki testów z alergenami nie są istotne, zaś
    > ocena
    > saturacji/nagazowania krwi tlenem za pomocą pulskoksymetru jest
    > wyznacznikiem
    >
    > Pulskoksymetr nie pobiera krwi -- bada zawartość tlenu na podstawie
    > koloru krwi.
    >
    >
    > Można to opisywać godzinami? Raczej -- tygodniami bez przerwy lub
    > latami z wyjaśnieniami...
    >
    > https://pl.wikipedia.org/wiki/Pulsoksymetr
    >
    > Działa na zasadzie pomiaru pochłaniania przez czerwone krwinki w
    > naczyniach
    > włosowatych promieniowania o dwóch różnych długościach fali -
    > czerwonego
    > i podczerwonego[1]. Mierzony sygnał składa się z dwóch składowych:
    > stałej
    > i zmiennej (pulsującej)[2][3]. Składowa zmienna opisuje absorbancję
    > pulsującej
    > krwi tętniczej[2][3]. Na podstawie pomiaru oblicza się stopień
    > nasycenia
    > hemoglobiny tlenem (SpO2)[3]. Pulsoksymetr mierzy też tętno[3][4].
    >
    > Kiedy jest źle? Gdy saturacja jest niższa niż 95%. A jaki jest błąd
    > pomiaru?
    > Przy prawidłowym wykonaniu pomiaru -- 5%. :) Zatem nawet wynik 100%
    > może już
    > graniczyć z normą. ;) Ale biegła:
    >
    > najpierw każe mi czekać (półtorej godziny?)
    > później -- siedzieć nieruchomo (ze 3 kwadranse?)
    > po czym każe mi głęboko oddychać (rzekomo bada mnie
    > stetoskopem/słuchawkami)
    > następnie zakłada pulskosymetr na palec i zakrywa starannie ręką
    > i ukrywa wynik przede mną
    >
    > JF uważa, że słuszną rzeczą jest zakrywanie wyniku. :)
    >
    > Policjant pijakowi pokazuje wynik dmuchawki -- biegły mnie nie
    > pokazuje...
    >
    > -=-
    >
    > Jak w tamtych dniach czułem się? Najgorzej od jesieni 2009 roku.
    > Złożyły się na to różne czynniki:
    >
    > -- przyzwyczaiłem się do Allertecu
    > brałem już 4 tabletki dziennie, ale ze skutkiem słabym;
    > normalnie należy brać 1 tabletkę dziennie; 4 -- to dopuszczalne
    > maksimum
    >
    > -- była nienaturalnie ciepła zima
    >
    > -- było jeszcze coś, czego już nie pamiętam
    >
    > I były też czynniki działające odwrotnie:
    >
    > -- parę dni wcześniej padały deszcze po długiem okresie suszy
    > (te deszcze uratowały mnie, bo susza niemal położyła na łopatki)
    >
    > -- badanie odbyło się wieczorem
    >
    > niedługo później miałem wizytę u kardiologa -- rano...
    > Oczy łzawiły, z nosa lało się, wyglądałem na zakatarzonego...
    >
    > Akurat wówczas byłem już na innych lekach -- ponoć kolejnej generacji...
    > (zawierały desloratadynę)
    >
    >
    > Być może ów pulskoksymetr w istocie pokazał wynik tak zły, że biegła
    > zastanawiała się nad tym, czy nie będzie to mój ostatni dzień żywota. ;)
    >
    >
    > -=-
    >
    > Do tego sąd gubi załączniki -- nowych nie chce w miejsce zagubionych...
    > Czyta to, czego nie ma w piśmie (zarzuty i wniosek) ale nie dostrzega
    > tego, co piszę...
    > Sędzia ma duży dystans i do formy, i do stylu, ale uważa wypowiedź za
    > logiczną, rzetelną...
    >
    > A Sąd Okręgowy (3 osoby -- co 3 głowy to nie jedna) uważa, że
    > polemizuję z PRAWIDŁOWYKI ustaleniami opinii.
    > A jakież to ustalenia? Ano -- wypuklina to skolioza.
    >
    >
    > Kilka dysków z wypuklinami układa się w skrzywienie kręgosłupa?...
    >
    >
    > -=-
    >
    > Skąd Sąd wie, że ustalenia są prawidłowe?
    > Nie jest przecież lekarzem... A może jest?
    > Więc w jakim celu zlecił badanie lekarzowi?...
    >
    >
    > Sytuacja wypisz wymaluj z grup dyskusyjnych, gdzie pewien prawnik
    > zarzuca mi podanie złych koordynatów mego mieszkania... Skąd ów
    > prawnik zna poprawne?
    >
    > Akurat rzeczywiście podałem błędnie, ale nie aż tak, jak mi zarzucono.
    > Pomyliłem ostatnią cyfrę -- błąd wyniósł 2 sekundy kątowe.
    >
    > Ale pozostają pytania:
    >
    >
    > -- skąd sąd wie, że ustalenia opinii są prawidłowe?
    > -- skąd grupowy prawnik (radca prawny chyba) wie, jakie są poprawne
    > koordynaty mego mieszkania?
    >
    >
    > -=-
    >
    > Fałsz poganiany fałszem goni fałsz -- oto obraz białostockiego sądu. :)
    >
    > -=-
    >
    > Wróćmy do ZUSu...
    > Umorzenie obligacji OFE to reforma emerytalna.
    > Ale obok nie jest inna -- której celem jest obniżenie wysokości emerytur.
    >
    > Około 19 miliardów ,,ginie'' przy okazji umorzenia obligacji.
    > Ale te miliardy łatwo wytłumaczyć -- to jakaś demograficzna rezerwa,
    > której już wcześniej nie wlicza do długu jawnego.
    >
    > Obok niej znika chyba 13 miliardów...
    >
    >
    > Nie od dziś wiadomo, że łatwiej ukryć coś w masie zdarzeń...
    >
    >
    >

    Rozumiem że masz sprawę w sądzie pracy o przyznanie renty z tytułu
    niezdolności do pracy? W sądach pracy sytuacja jest trochę lepsza niż w
    tych ogólnych, ale i tak nie jest za ciekawie. Niedawno znajomy odwołał
    się do takiego sądu, złożył pozew o wypłatę należnej odprawy, która była
    gwarantowana w umowie o pracę. Niestety, nie dość że nie dostał tej
    odprawy to jeszcze musiał zapłacić "koszty zastępstwa" dla prawnika
    (radcy prawnego) wynajętego przez zakład który go zwolnił. Tak więc
    gadkę o tym że w sądach pracy można się procesować bez ponoszenia
    kosztów można traktować w kategorii humorystycznej.

    To że znikają pieniądze i nikt tego nie próbuje wyjaśniać jest
    najlepszym dowodem na spisek. Bo niby kto by miał wyjaśniać
    szachrajstwa Tuska, Kaczyńskiego czy Millera? Oni są dla siebie tylko
    medialna opozycją, w rzeczywistości jeden nie pozwoli aby drugiemu spadł
    włos z głowy.


  • 265. Data: 2015-10-29 12:21:41
    Temat: Re: #Freemium w Virgin Mobile
    Od: Trybun <i...@j...ru>

    W dniu 2015-10-28 o 08:34, WAM pisze:
    > On Tue, 27 Oct 2015 12:04:16 +0100, Trybun <i...@j...ru> wrote:
    >
    >> 1/ W życiu nie widziałem żadnych ankieterów na wyborach.
    > Dotychczas też nie spotykałem a właśnie na tych wyborach stali przy
    > wyjściu i pytali co którąś osobę.
    >
    >> 2/ I każdy im
    >> się spowiada jak na spowiedzi świętej na kogo głosował
    > Nie każdy, osoby które wychodziły tuż przede mną odmówiły rozmowy a
    > mnie nie spytali w ogóle, widocznie poznali po facjacie że podałbym
    > nieprawdziwe informacje.
    >
    >> że na podstawie
    >> tego sondażu wybierani mogą już bez czekania na oficjalne wyniki z PKW
    >> składają sobie gratulacje z powodu zwycięstwa?
    > Najwyraźniej statystycznie (przy dużej grupie ankietowanych) wychodzi
    > to mniej więcej zgodnie z prawdą.
    >
    > WAM

    Naprawdę w to wierzysz??


  • 266. Data: 2015-10-29 12:24:07
    Temat: Re: #Freemium w Virgin Mobile
    Od: Trybun <i...@j...ru>

    W dniu 2015-10-28 o 02:13, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
    >
    > "Trybun" 562f5a47$0$654$6...@n...neostrada.pl
    >
    >> Z laski swojej, nie mieszaj ZUSu z takim czymś jak OFE. W ZUS nie ma
    >> żadnych menażerów, bo jego działalność nie polega na osiąganiu zysków.
    >
    > Prośba o łaskę -- odrzucona w całości. :)

    Kandyduj więc na prezydenta - masz mój głos. Jedynie tacy mogą liczyć na
    moje poparcie - ci deklarujący że nikomu nie będą robić laski.

    > Ani ZUS nie pracuje nad zyskami, ani OFE,
    > chyba, że nad zyskami ,,pracowników''.

    Dałem Ci link do filmu, gdzie jakaś profesor wyjaśnia, że OFE oferują ze
    20 złotych tytułem emerytury... Dodaje, że jedynie ZUS daje jakieś
    > emerytury, ale -- groszowe...
    >
    > Ile tych groszy? Obecne emerytury to kilka tysięcy pln.
    > Ale moja matka ociera oczy paniom z ZUSu, które płaczą jakoś tak:
    >
    > -- pani pokolenie pobiera wysokie emerytury, my otrzymamy kilkakrotnie
    > niższe
    >
    > I chyba nawet mojej matce żal tych pań... Ale tylko przez chwilę,
    > po której przypomina sobie i mnie, i masę innych rzekomo zdrowych
    > ludzi...

    OFE pracują nad zyskami, jednak nie zapominajmy że na rynku
    inwestycyjnym można się zdrowo przejechać. I wtedy kto będzie
    finansował emeryturkę klienta OFE. Sytuacja jako żywo przypomina
    "Frankowiczów": Chcieli być w stosunku do innych cwaniakami do
    kwadratu, koniec końców stali się żebrakami proszącymi tych innych o
    pomoc.

    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >>> Proste. We wskaźnikach dług publiczny (o czym mówi min. Szczurek)
    >>> zmniejszył się.
    >
    >> Całe to śmieszne państwo stało się patologią po 89roku.
    >
    > Jak i inne postkomunistyczne.
    > Wyrosły fortuny rzekomych ekonomistów -- w istocie handlarzy
    > tanio kupujących (ludzką prace) i drogo sprzedających gotowe
    > produkty, nierzadko ustawiając przetargi...
    >
    >
    > Hybryda ni pies ni wydra. Trochę kołchozu, trochę rynku...

    Nie mam uwag krytycznych do tego co się dzieje choćby w Czechach, także
    Jugosławia bardzo dobrze stała zanim nie stała się celem ataków dla
    imperialistycznych zbirów.

    >
    >
    >
    >> Śmieszne mimo tego ze mieszkańcom zupełnie nie jest do śmiechu.
    >
    > Nie jest.
    >
    > Vincenty mówi, że był stały przyrost PKB, przekraczający 3%...
    >
    > PO rządziła 8 lat:
    >
    > (1.0355)^8=1,32190676712058
    >
    > Inni dodają, że zamiast inflacji, mamy deflację.
    > Zatem Polak zarazbiający w 2007 roku 2kpln misięcznie, teraz
    > otrzymuje 2,64kpln misięcznie. Ile wydaje? -- chyba mniej,
    > bo jest deflacja!!!
    >
    > Co zatem czyni z dodatkowycmi pieniędzmi?
    >
    >
    > I o co drze mordę ;) na demonstracjach?!
    >
    >
    > Ile zostawało w 2007 roku? Powiedzmy,że 10%... 200 pln.
    > Ile teraz? Ano niemal 844 plny...
    >
    > (1.0355)^8=1,32190676712058
    > (1.0355)^8*2000=2643,81353424116
    > 643,81 przybyło
    > 200 odkładał
    > 843,81 odkładać może teraz bez uwzględniania inflacji
    >
    > Czyli ponad 4 razy tyle teraz zostaje w portfelu Polaka?
    > I drze mordę na demonstracjach? A pałą go po dupie!!!
    >
    >
    > A może obecnie jest deflacja, ale na początku tego okresu była silna
    > inflacja?
    > Nie było...
    >
    >
    > Polakowi zostaje kupa szmalu -- ale apetyt wzrósł w trakcie jedzenia?!??!
    >
    >
    >
    > Raczej nie...

    Tylko co my obywatele mamy z tych papierowych zwyżek PKB?


    >
    >
    >
    >
    >
    >> Wolę rozpatrywać to w kategorii - Tusk chciał dobrze i mu się to udało.
    >
    > Udało -- sobie zrobił dobrze, i to bez podtekstu seksualnego.
    > (chciał dobrze -- i dostał dobrze)

    Jeszcze kiedyś za likwidację OFE będą mu stawiać pomniki.

    >
    >
    >
    >> Zlikwidował patologię zmuszającą do wpłacania pieniędzy na konto
    >> prywaciarzy, którzy na dodatek nic nie gwarantowali, a dodatkowo
    >> poręczał za nich Skarb Państwa.
    >
    > Dlaczego poręczał?
    > OFE kupowały obligacje!!!

    Dlaczego poręczał? Ano bo to najprawdopodobniej nie było bezinteresowne
    poręczenie. Ktoś się obłowił, właściwie to poza płacącymi (pod
    przymusem) składki to wszyscy się obłowili.
    Wszyscy kupują obligacje, najwięcej zagraniczne banki.

    >
    > I nie wiem, jak jest teraz. Bo umorzenie nie oznacza końca OFE.
    >
    >
    > Tusk po prostu umorzył obligacje, rzekomo obiecując wypłacenie
    > emerytur bezpośrednio ZUSowi. (OFE 10 lat przed emeryturą odsyłały
    > zgromadzone środki do ZUSu, wykupując obligacje i spieniężając inne
    > [toaletowe?] papiery)
    >
    > Ale Tusk jednocześnie podniósł wiek emerytalny, zrównał kobiety z
    > mężczyznami
    > (ustawa okolopedlaska mówi, dlaczego zrównał -- aby w Polsce nie było
    > samych
    > kobiet po 60 roku życia) i skutecznie obniżył wysokość emerytur...
    >
    >
    >
    > A czym umotywował umorzenie obligacji?
    > Potrzebą wypłacenia emerytur. Brak umorzenia skutkował potrzebą
    > wstrzymania wypłacania świadczeń takich jak emerytury i renty...
    >
    >
    > Niewielu Polaków (emerytów i rencistów zwłaszcza!!) pojmuje, jak
    > blisko było pozostawienia polskich świadczeniobiorców samym sobie
    > i głodowej śmierci!!! Vincenty zasilany jest z UK -- nie umarłby
    > z głodu... Ponadto obok różnych świadczeń okołoemerytalnych
    > pobiera wynagrodzenia...

    To jakaś głupota. Wbrew propagandzie w ZUSie od gotówki aż kipi.
    Widziałeś te ich inwestycje, te marmury, te monitory nawet w wsiowych
    placówkach. Albo to sponsorowanie "niań", i to miałaby robić instytucja
    której w oczy zagląda groźba niewypłacalności świadczeń??
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >>>>> OFE nadal istnieją. Menadżerowie OFE nadal zarabiają.
    >>>>> Jedynie obligacje państwa wobec OFE zostały umorzone.
    >
    >>>> Ale Polacy maja już wybór.
    >
    >>> Jaki?
    >
    >>> Mogą pozostać w Polsce i mogą wyjechać stąd?
    >
    >> Nie utrzymywać datkami pod przymusem kapitalistycznego ścierwa.
    >
    >
    >
    > Ścierwa nie trzeba utrzymywać -- ścierwo nie je. :)

    Gdy go nie za sponsorujesz to zdechnie, albo wydrze siłą.. Cała jego
    istota bytu to wydrzeć ci ile tylko się da.

    >
    >
    >
    >
    >>> Gdy przejdziesz na emeryturę, OFE przeleją forsę do ZUS a ZUS -- Tobie.
    >
    >> W jakiej wysokości?,
    >
    > Nie znam wysokości. W sumie Tusk umorzył coś koło 156 miliardów pln,
    > ale trudno zgadnąć, ile to jest, bo są różne ceny. ;) Tusk umorzył
    > obligacje, ale obok tych obligacji są i inne papiery. [toaletowe?
    > muszę sprawdzić później... Google na razie nie wie...]
    >
    >
    > Zakładając 16 milionów członków OFE -- na łebka ile przypada?
    > Nie wiem.

    Tu jest właśnie pies pogrzebany, Emeryturę z ZUSu już dzisiaj możesz
    sobie wyliczyć, ale o wysokość świadczenia z OFE, to jedyne co można
    zrobić, to wizyta u wróżki.

    >
    >
    >> pokaż mi tabelkę np Nationale Nederlande, co on gwarantuje emerytowi
    >> płacącemu przez 30 lat co miesiąc konkretna stawkę na konto tego
    >> funduszu?
    >
    > Nie znam, ale pamiętam, że ogólnie OFE nie dają żadnego zysku
    > składkowiczom. Dają zysk ,,menadżerom''. ***Chyba*** kiedyś dawały 7%.

    No to skąd, z czego ta krytyka Tuska za to że ujął się za potencjalnie
    oszukiwanymi składkowiczami?


  • 267. Data: 2015-10-29 12:25:19
    Temat: Re: #Freemium w Virgin Mobile
    Od: Trybun <i...@j...ru>

    W dniu 2015-10-28 o 02:21, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
    >
    > "Trybun" 562f5acb$0$654$6...@n...neostrada.pl
    >
    >>> Obligacje państwowe można kupić bezpośrednio. :)
    >>> Wyobraź sobie, że wszystko, co kupujesz, obłożone jest podatkiem
    >>> (7%) pośrednim.
    >
    >> Tzn? Jak bezpośrednio? Jak kiedyś kupowałem to nie widziałem innej
    >> możliwości jak kupno za pośrednictwem PKO BP.. Nie pobierali od tej
    >> transakcji prowizji, ale jednak nie można tego postrzegać jako "zakup
    >> bezpośredni".
    >
    > OK -- jakiś bank musi pośredniczyć, ale ów bank nie bierze 7%.
    > Skarb Państwa nie ma rąk, którymi podpisze się pod papierami... ;)
    > [toaletowymi?]

    Skąd wiesz że nie bierze, to że Ty czy ja nie płacimy bankowi
    bezpośrednio za tą transakcje to wcale nie znaczy że nie robimy tego
    pośrednio, bo nie wierzę że bank handluje tymi obligacjami SP za darmo..

    >
    >> Od kiedy? Jak kiedyś inwestowałem na giełdzie to wszelakie transakcje
    >> na GPW były zwolnione z opodatkowania. Oczywiście nie mam tu na myśli
    >> prowizji dla pośrednika, czyli Biura Maklerskiego.
    >
    > Od kiedy co?
    >
    > OFE brały ileś (chyba 7 właśnie) procent za swe ,,czynności''.
    > ZUS chyba bierze około 3% od przypływów.

    "wszystko to co kupujesz", a rozmaiwszy o rynku inwestycyjnym.
    ZUS nie bierze nic. Przynajmniej nic co ma związek z składkami które
    lądują na jego koncie. Podobna sytuacja jest w policji - ich budżet nie
    ma nic wspólnego z wystawianymi mandatami.

    >
    >>>> Nie, w ZUSie pieniądz jest tylko środkiem a nie celem do
    >>>> prowadzenia działalności. ZUS to coś znacznie więcej niż jakiś bank
    >>>> czy fundusz.
    >
    >>> Pieniądz zawsze jest i środkiem, i celem -- powyższa wypowiedź jest
    >>> zbyt uniwersalna.
    >
    >> Wcale nie, nie ważne czy na koncie ZUSu są miliardy złotych, czy stan
    >> konta wynosi 0, emerytowi czy pracownikom Zakładu to dokładnie wisi.
    >
    > ZUS nie ma pieniędzy na swych kontach zbyt wiele.
    > Ma jakieś luzaki -- rezerwy pozwalające na płynność.
    > (przykładowo OFE z wyprzedzeniem dziesięcioletnim śle emerytury do ZUS)
    > Ma ponadto świeże dopływy gotówki ze składek.
    > I ma coś na kształt obligacji państwowych.
    >
    >
    > Wiadomo też, że ZUS jest mocno zadłużony, czyli podsumowanie
    > wszystkich aktywów i zobowiązań daje wysokie niedobory...
    >
    >
    > De facto ZUS nie ma pieniędzy.
    > Ale banki -- też nie mają.
    > W obu wypadkach są to po prostu jakieś zobowiązania, czyli obligacje.
    >

    No jasne, przecie nie stworzono tej instytucji do magazynowania
    pieniędzy na koncie.
    Kryminał, przynajmniej teoretycznie, dla instytucji (banku) która
    świadczy usługi bankowe nie mając odpowiedniego zasobu gotówki..


  • 268. Data: 2015-10-29 12:38:14
    Temat: Re: #Freemium w Virgin Mobile
    Od: Trybun <i...@j...ru>

    W dniu 2015-10-28 o 02:31, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
    >
    > "Trybun" 562f5afc$0$654$6...@n...neostrada.pl
    >
    >>> To termin startu startera.
    >
    >> Jasne, ostateczny termin startu startera...;-)
    >
    > Ma się nijak do ważności konta a nawet czasami do ważności startera.
    > Ja uruchomiłem starter mBanku, którego termin minął parę lat wcześniej.
    > Uruchomiłem, dałem matce do wykorzystania i przeniosłem numer do VM.
    >

    Czyli sugerujesz że nie ma żadnej obawy, ten termin ważności startera to
    tylko zawsze i wszędzie taki żart operatora?


  • 269. Data: 2015-10-29 12:40:31
    Temat: Re: #Freemium w Virgin Mobile
    Od: Trybun <i...@j...ru>

    W dniu 2015-10-27 o 12:12, Chris pisze:
    >
    >>>
    >> Ale w regulaminie #Freemium nic nie ma o rocznej ważności konta...
    >
    > O ile pamiętam nie ma, ciekawe czy coś się zmieni po pierwszym
    > miesiącu używania. Poczekamy zobaczymy na razie działa i o to chodzi.
    >

    Nie działa na pewno ta karta w łączeniu się ze stacjonarnymi numerami.


  • 270. Data: 2015-10-29 13:31:35
    Temat: Re: #Freemium w Virgin Mobile
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5632007f$0$660$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 2015-10-27 o 13:16, J.F. pisze:
    >> Tu dla porownania
    >> http://wiadomosci.dziennik.pl/wybory-parlamentarne/a
    rtykuly/503918,exit-poll-prawo-i-sprawiedliwosc-wygr
    ywa-wybory-sondazowe-wyniki.html
    >> http://parlament2015.pkw.gov.pl/349_Wyniki_Sejm
    >
    >> Najwiekszy blad to 0.5% (p.p.)
    >> Oczywiscie czasem te pol % to bardzo duzo - np dla SLD czy Korwina.

    >Jaki procent z ogółu jest badany?

    Badajacy ze zlecajacym ustalaja, w zaleznosci od tego, co chca
    osiagnac :-)

    >I chcesz powiedzieć że na podstawie wypowiedzi kilku procent
    >społeczeństwa można się cieszyć z wygranej?

    Znasz sie na rachunku pr-stwa na poziomie akademickim-studenckim ?

    Jak ci sondaz mowi ze masz 38% glosow a konkurencja 23%, i sondaz w
    miare dobrze zrobiony, to wiesz ze "z poziomem ufnosci 99.99% (wartosc
    do ustalenia) wygrales wybory".

    Jak ci mowia ze masz 34% a konkurencja 33%, przy czym "blad badania
    wynosi 2%, a komisje zagraniczne nie byly uwzgledniane wcale", to
    wiesz ze wygrales ale na poziomie ufnosci np 5%" :-)

    W przyklad nie wierzysz ? Jak widac - wyszlo 0.5%.
    Oczywiscie - to nie gwarantowane, tylko dane z pewnym pr-stwem lub
    rozkladem :-)

    P.S. Dzis uslyszalem kolejny glos "to jest bardzo podejrzane, ze PSL
    rok temu w wyborach samorzadowych zdobyl 25% glosow, a teraz 5%. Ale
    na razie nie zamierzamy podwazac tamtych wyborow i ich powtarzac" :-)

    J.

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 26 . [ 27 ] . 28 ... 32


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: