-
11. Data: 2010-11-11 10:28:17
Temat: Re: Fotografowanie na koncercie
Od: "Jarek" <w...@o...pl>
Bardzo dziękuję wszystkim za cenne dla mnie rady i sugestie. Będę próbował
je teraz zastosować w praktyce ;)
Pozdrawiam serdecznie,
Jarek
-
12. Data: 2010-11-11 10:34:01
Temat: Re: Fotografowanie na koncercie
Od: "Jarek" <w...@o...pl>
> Robię fotki na koncertach i nie ma jakichś uniwersalnych ustawień. Zależy
> ile jest światła, jak bardzo ruszają się muzycy, jakie ogniskowe i jasność
> szkła, jak daleko od sceny. Na pewno polecam tryb manual, raczej wysokie
> ISO i otwarta przysłona. Ten 18-105 chyba nie jest zbyt jasny, więc
> prawdopodobnie będziesz musiał użyć wysokich czułości. Ja często robię na
> 640-800, ale zdarzały się koncerty, że nawet 1000-1600. Ustaw tryb M,
> otwórz przysłonę na maksa albo minimalnie przymknij od maksymalnie
> otwartej, daj czułość 800 i zrób jakieś zdjęcia. Jak będą za jasne to
> przymknij przysłonę, jak poruszone to skróć czas, jak będą za ciemne to
> daj
> czułość większą lub dłuższy czas. Migawkę dobieraj tak, żeby nie było
> poruszenia, jeśli możesz to opieraj się o coś podczas robienia zdjęć.
> Jeśli
> będziesz daleko, to ta ogniskowa 105mm może okazać się zbyt mała. Gdy
> światła nie będzie zbyt wiele to ten obiektyw może być jednak za ciemny.
> Statyw i tak moim zdaniem jest pomyłką na koncertach. Co z tego, że ktoś
> nie poruszy aparatem skoro będzie widać ruch muzyka. Moim zdaniem na
> każdym
> koncercie trzeba wypróbować konkretne ustawienia, spróbować kilka fotek
> jak
> wychodzą, dopasować aparat do otoczenia a później to już z górki ;).
> Zawsze
> możesz manewrować czasem lub czułością w zależności od sytuacji.
Bardzo dziękuję Ci za tak wyczerpującą odpowiedź i podpowiedzi przykładowych
ustawień. Zdaję sobie sprawę, że nie ma jednakowych ustawień do różnych
fotografowanych scen, tym bardziej dzięki za przykłady ustawień, z których
Ty sam korzystałeś w praktyce.
Pozdrawiam serdecznie,
Jarek
-
13. Data: 2010-11-11 15:59:15
Temat: Re: Fotografowanie na koncercie
Od: buraxta <b...@g...com>
On 2010-11-10 17:33, kamtzu wrote:
> "Wykaz przedmiotów i substancji, których nie można wnieść na Halę:
> [...]
> - sprzęt do rejestracji obrazu lub dźwięku
> - Osoby które będą starały się wnieść na teren koncertu aparat
> fotograficzny, kamerę lub innego rodzaju sprzęt nagrywający audio video,
> będą musiały liczyć się z koniecznością przekazania go w depozyt,
> którego koszt wynosi 50 PLN. "
Inna sprawa, że taki zakaz jest, z tego co się orientuję, bezprawny -
tylko co z tego? :)
--
|=> GG: 421503
|=> b...@g...com
|=> http://buraxta.site50.net
-
14. Data: 2010-11-13 14:31:14
Temat: Re: Fotografowanie na koncercie
Od: "kamtzu" <k...@t...usunTo.pl>
Użytkownik "Jarek" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4cdac754$0$22808$65785112@news.neostrada.pl...
> na wstępie pragnę za znaczyć, że jestem początkującym fotoamatorem. Jutro
> wybieram się na koncert J.M.Jarre.
i jak? udalo sie? :)
-
15. Data: 2010-11-13 16:18:50
Temat: Re: Fotografowanie na koncercie
Od: "Jarek" <w...@o...pl>
Użytkownik "kamtzu" <k...@t...usunTo.pl> napisał w wiadomości
news:ibm7f2$lnl$1@usenet.news.interia.pl...
> Użytkownik "Jarek" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:4cdac754$0$22808$65785112@news.neostrada.pl...
>> na wstępie pragnę za znaczyć, że jestem początkującym fotoamatorem. Jutro
>> wybieram się na koncert J.M.Jarre.
>
> i jak? udalo sie? :)
Niestety, nie zdecydowałem się na zabranie Nikona i poszedłem na koncert z
kompaktem Olka. Koncert był super, fotki niestety z kompaktu nie nadają się
do szerszej publikacji ;)))
Z tego, co widziałem, to kontrole były wyrywkowe, nawet łącznie z "macaniem"
co niektórych osób. Niektórym udało się jednak wnieść sprzęt i później nie
było już problemu z foceniem.
Najbardziej rozbawił mnie ochroniarz, który zwrócił się do jednej z osób z
niewielką torbą z aparatem i stwierdził, że nie wejdzie on z tym na koncert,
bo tak mówi regulamin organizatora imprezy. Na pytanie tej osoby, dlaczego
przed chwilą pozwolił na wejście jednej z osób z aparatem kompaktowym,
ochroniarz stwierdził, że tamten miał mały aparat, a on ma duży aparat
profesjonalny. Znaczy to, że rozmiar jednak ma dla niektórych znaczenie ;)))
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i jeszcze raz dziękuję za wszystkie rady i
sugestie ;).
Jarek
-
16. Data: 2010-11-13 17:55:47
Temat: Re: Fotografowanie na koncercie
Od: "kamtzu" <k...@t...usunTo.pl>
Użytkownik "Jarek" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4cdeba68$0$22802$65785112@news.neostrada.pl...
> Z tego, co widziałem, to kontrole były wyrywkowe, nawet łącznie z
> "macaniem" co niektórych osób. Niektórym udało się jednak wnieść sprzęt i
> później nie było już problemu z foceniem.
na http://www.youtube.com/watch?v=bOcXWux4Zes&feature=r
elated (0.40-1.05)
widac ze jednak latwo bylo wniesc :)
-
17. Data: 2010-11-15 10:32:27
Temat: Re: Fotografowanie na koncercie
Od: "Jarek" <w...@o...pl>
Użytkownik "kamtzu" <k...@t...usunTo.pl> napisał w wiadomości
news:ibmjeh$9j9$1@usenet.news.interia.pl...
> Użytkownik "Jarek" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:4cdeba68$0$22802$65785112@news.neostrada.pl...
>> Z tego, co widziałem, to kontrole były wyrywkowe, nawet łącznie z
>> "macaniem" co niektórych osób. Niektórym udało się jednak wnieść sprzęt i
>> później nie było już problemu z foceniem.
>
> na http://www.youtube.com/watch?v=bOcXWux4Zes&feature=r
elated (0.40-1.05)
> widac ze jednak latwo bylo wniesc :)
Dokładnie tak ;). Ja z tej rozpaczy nagrałem kilka filmików telefonem
komórkowym i też zamieściłem na youtube.com ;)
Pozdrawiam,
Jarek
-
18. Data: 2010-11-19 12:09:13
Temat: Re: Fotografowanie na koncercie
Od: "Artur M. Piwko" <m...@b...pl>
In the darkest hour on Wed, 10 Nov 2010 18:44:24 +0100,
Kapsel <k...@p...onet.pl> screamed:
>> Kurcze, tego nie wziąłem pod uwagę :/.Z tego co pamiętam, podobne restrykcje
>> były zapowiadane przed koncertem Jarre klika lat temu na terenie stoczni.
>> Znajomi, którzy tam byli stwierdzili, że można było wnosić dosłownie
>> wszystko, bo kontrola była praktycznie żadna. Jednak obecnie, w przypadku
>> hali może być faktycznie inaczej.
>> Dzięki za podesłanie tego linku ;)
>
> Wszystko zależy od organizatora koncertu, na U2 jak byłem dwa razy, zawsze
> trzepali ostro (nic nie znaleźli bo konspiracyjnie sprzęt chowałem ;). Raz
> też widziałem jak ochroniarz wskoczył w tłum i dosłownie wyrwał komuś jakąś
> kamerkę z dłoni. Niemniej zdjęcia zrobić się dało, tylko wymagało to nieco
> sprytu ;)
>
Na Rammsteinie można było do bólu (o ile nie był "profesjonalny").
Na U2 zeszłego lata nie sprawdzali. Za to na Gdyńskim Heńku ostro...
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:222B ]
[ 13:08:25 user up 12626 days, 1:03, 1 user, load average: 0.36, 0.28, 0.19 ]
MS-DOS: Maybe SomeDay an Operating System.
-
19. Data: 2010-11-20 12:19:35
Temat: Re: Fotografowanie na koncercie
Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>
Fri, 19 Nov 2010 13:09:13 +0100, Artur M. Piwko napisał(a):
> Na Rammsteinie można było do bólu (o ile nie był "profesjonalny").
> Na U2 zeszłego lata nie sprawdzali. Za to na Gdyńskim Heńku ostro...
Mnie sprawdzali, ale miałem plecak z podwójnym dnem :)
Być może było tak, że gdyby zobaczył aparat, to nic by się nie stało, ale w
2005 ludzie wracali z aparatami spod bramy, to wolałem nie ryzykować :]
--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
-
20. Data: 2010-11-20 14:20:37
Temat: Re: Fotografowanie na koncercie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 20.11.2010 13:19, Kapsel pisze:
> Fri, 19 Nov 2010 13:09:13 +0100, Artur M. Piwko napisał(a):
>
>> Na Rammsteinie można było do bólu (o ile nie był "profesjonalny").
>> Na U2 zeszłego lata nie sprawdzali. Za to na Gdyńskim Heńku ostro...
>
> Mnie sprawdzali, ale miałem plecak z podwójnym dnem :)
> Być może było tak, że gdyby zobaczył aparat, to nic by się nie stało, ale w
> 2005 ludzie wracali z aparatami spod bramy, to wolałem nie ryzykować :]
>
W sumie dobre rozwiązanie. Formalnie nie mają podstawy prawnej do
odbierania aparatów fotograficznych (regulamin obowiązuje wyłącznie w
zakresie umocowania w ustawie - czyli ochrony bezpieczeństwa imprezy
masowej, a aparat bezpieczeństwo poniekąd zwiększa, bo jak ktoś rozrabia
to może zostać nawet przypadkiem uwieczniony) - ale co zrobisz, jak
spróbują odebrać albo nie wpuścić? Można próbować pozwów... ale koncert
dawno się skończy, zanim sprawa trafi na wokandę ;) Teoretycznie
policjanci powinni na wezwanie interweniować, ale to też będzie trwało -
zanim przyjadą, zanim spiszą zeznania... I nawet jeśli będą dość
kompetentni, żeby pouczyć ciecia na bramie w temacie bezprawnego
pozbawienia wolności, to impreza pewnie się już dawno zacznie.