-
1. Data: 2011-06-19 12:27:00
Temat: Filtr UV do lustrzanki
Od: Lukasz <k...@a...pl[usun]>
Witam,
ostatnio zaopatrzyłem się w aparat Nikon D3100. Nie miałem doświadczenia
przedtem z fotografią - są to moje pierwsze kroki. Przeczytałem książkę
na temat fotografowania - autor zaleca używanie filtra
przeciwsłonecznego. Poczytałem w Internecie i opinie co do zasadności
używania filtra UV w przypadku aparatów cyfrowych są podzielone. Jak to
jest w końcu? Warto się zaopatrzyć czy też nie?
Jeśli tak to czy np taki filtr
http://allegro.pl/polaroid-filtr-uv-mc-nikon-d5000-d
3100-d3000-52mm-i1656875467.html
będzie przyzwoity i spełni swoją role czy to badziewie?
Na marginesie zapytam przy okazji - w filtr polaryzacyjny warto się
zaopatrzyć?
Pozdrawia
-
2. Data: 2011-06-19 12:49:11
Temat: Re: Filtr UV do lustrzanki
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>
W dniu 2011-06-19 14:27, Lukasz pisze:
> Witam,
>
> ostatnio zaopatrzyłem się w aparat Nikon D3100. Nie miałem doświadczenia
> przedtem z fotografią - są to moje pierwsze kroki. Przeczytałem książkę
> na temat fotografowania - autor zaleca używanie filtra
> przeciwsłonecznego.
Chyba osłony przeciwsłonecznej, a nie filtra?
> Poczytałem w Internecie i opinie co do zasadności
> używania filtra UV w przypadku aparatów cyfrowych są podzielone. Jak to
> jest w końcu? Warto się zaopatrzyć czy też nie?
Nie.
>
> Jeśli tak to czy np taki filtr
>
> http://allegro.pl/polaroid-filtr-uv-mc-nikon-d5000-d
3100-d3000-52mm-i1656875467.html
>
>
> będzie przyzwoity i spełni swoją role czy to badziewie?
>
> Na marginesie zapytam przy okazji - w filtr polaryzacyjny warto się
> zaopatrzyć?
Warto. Chociaż to zależy od rodzaju zdjęć które planujesz robić.
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."
-
3. Data: 2011-06-19 13:25:00
Temat: Re: Filtr UV do lustrzanki
Od: Marek <2...@g...com>
Lukasz:
> Warto się zaopatrzyć czy też nie?
Jeśli będziesz swój sprzęt hołubił i zawsze używał dekielka na
obiektyw, to nadal pozostaniesz rozdarty między szkołą falenicką i
otwocką. Ale jeśli nie celebrujesz fotografii, tylko robisz ją przy
okazji innej aktywności, a dekielek gubisz już w pierwszym tygodniu
użytkowania nowego obiektywu, to potraktuj filtr UV jak osłonę
przedniej soczewki obiektywu.
Dopóki używałem tego filtra, miałem czystą soczewkę, choć mój sprzęt
jest używany w bardzo niezdrowych dla niego warunkach. Niestety, filtr
UV zatarł się gwintem na styku z polaryzacyjnym i musiałem zdjąć oba.
Zanim znalazłem sposób na oddzielenie filtrów od siebie bez ich
niszczenia, zdążyłem porysować napyloną na niej powłokę
antyrefleksyjną.
> w filtr polaryzacyjny warto się
> zaopatrzyć?
Warto. Wiele efektów możesz osiągnąć w postedycji. Szczególnie jeśli
zapisujesz obraz w formacie RAW. Ale trudno uzyskać efekt, jaki daje
"polar". A ten nieraz bywa przydatny nawet w amatorskiej fotografii
pamiątkowej :)..
--
Marek
-
4. Data: 2011-06-19 13:50:52
Temat: Re: Filtr UV do lustrzanki
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2011-06-19 15:25, Marek pisze:
(...)
>> w filtr polaryzacyjny warto się
>> zaopatrzyć?
>
> Warto. Wiele efektów możesz osiągnąć w postedycji. Szczególnie jeśli
> zapisujesz obraz w formacie RAW. Ale trudno uzyskać efekt, jaki daje
> "polar". A ten nieraz bywa przydatny nawet w amatorskiej fotografii
> pamiątkowej :)..
W postedycji - odnośnie polara - można próbować "wyciągnąć" nieco chmury
na niebie czy przyciemnić niebo.
Natomiast, o ile mi wiadomo, nie da się wyeliminować błysków wody,
odbicia światła w szybie, itp - wszystko to, co można uzyskać za pomocą
filtra polaryzacyjnego.
--
Pozdrawiam.
Adam.
-
5. Data: 2011-06-20 06:10:50
Temat: Re: Filtr UV do lustrzanki
Od: JD <j...@g...com>
W dniu 2011-06-19 15:25, Marek pisze:
> Lukasz:
> Niestety, filtr
> UV zatarł się gwintem na styku z polaryzacyjnym i musiałem zdjąć oba.
Niezły hardkor, UV + polar,
Pytanie po co?
--
Pozdrawiam
JD
-
6. Data: 2011-06-20 06:30:12
Temat: Re: Filtr UV do lustrzanki
Od: "Marcin [3M]" <m...@g...pl>
Użytkownik "JD" <j...@g...com> napisał w wiadomości
news:4dfee46b$0$2450$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2011-06-19 15:25, Marek pisze:
>> Lukasz:
>> Niestety, filtr
>> UV zatarł się gwintem na styku z polaryzacyjnym i musiałem zdjąć oba.
>
> Niezły hardkor, UV + polar,
> Pytanie po co?
>
Założę się, że z lenistwa :)
-
7. Data: 2011-06-20 07:29:49
Temat: Re: Filtr UV do lustrzanki
Od: JD <j...@g...com>
W dniu 2011-06-20 08:30, Marcin [3M] pisze:
>
> Użytkownik "JD" <j...@g...com> napisał w wiadomości
> news:4dfee46b$0$2450$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2011-06-19 15:25, Marek pisze:
>>> Lukasz:
>>> Niestety, filtr
>>> UV zatarł się gwintem na styku z polaryzacyjnym i musiałem zdjąć oba.
>>
>> Niezły hardkor, UV + polar,
>> Pytanie po co?
>>
> Założę się, że z lenistwa :)
A to prawdopodobne :)
--
Pozdrawiam
JD
-
8. Data: 2011-06-20 13:49:25
Temat: Re: Filtr UV do lustrzanki
Od: Lukasz <k...@a...pl[usun]>
W dniu 20.06.2011 08:10, JD pisze:
> Niezły hardkor, UV + polar,
> Pytanie po co?
>
Sam polar wystarczy czy rzeczywiście UV też przydatne? Pytanie nowicjusza.
Pozdrawiam
-
9. Data: 2011-06-20 14:13:51
Temat: Re: Filtr UV do lustrzanki
Od: XX YY <f...@g...com>
On 20 Jun., 15:49, Lukasz <k...@a...pl[usun]> wrote:
> W dniu 20.06.2011 08:10, JD pisze:
>
> > Niez y hardkor, UV + polar,
> > Pytanie po co?
>
> Sam polar wystarczy czy rzeczywi cie UV te przydatne? Pytanie nowicjusza.
>
> Pozdrawiam
filtr UV jako filtr odcinajacy zgodnie z przeznaczeniem promieniowanie
UV do aparatow cyfrowych nie jest potrzebny poniewaz matrycy nie jest
uczulony na UV. Dodatkowo wieksza czesc UV odcinaja soczewki
obiektywu.
To jest relikt z czasow fotografii analogowej.
Natomiast w fotografii cyfrowej stosuje sie nasadki ( nakretki )
majace za zadanie ochrone przedniej coczewki obiektywu.
Taka role moga pelnic rownoczesnie filtry UV. Do fotografii cyfrowej
czesto w ich nazwie wystepuje nazwa "protect".
Wazna jest jakosc takiej nasadki , aby zla nasadka nie popsuc
wlasnosci obiektywu.
Unikalbym tej wymienionej w poscie otwierajacycm watek , nie znam ale
wydaje mi sie za tania - czyli slabszej jakosci , gdyz jakosc
kosztuje.
Filtr polaryzacyjny jest filtrem specyficznym o okreslonym
zastosowaniu - odciecia swiatla o okreslonym kierunku polaryzacji.
Stosowanie tego filtra na codzien wprawdzie mozliwe daje wiele
niekorzystnych skutkow ubocznych , a wiec nie ma sensu. Stosowac mozna
tam gdzie to jest potrzebne . Filtr utrudnia samo fotografowanie , nie
bardzo widze potrzebe stosowania tego filtra na stale , czyli stale
konfrontowanie ze strona negatywna , a tyko niekiedy ( i to moze nawet
niswiadomie ) wykorzystywac ich zalety. Nie jest to zakup niezbedny ,
jesli chcesz dac upust swojemu instynktowi badacza to mozesz
sprobowac , ale bez tego mozesz sie obejsc.
Jesli bedziesz mial jakies problemy z jakoscia fotografii , to z
pewnoscia nie beda one wynikac z braku filtra polaryzacyjnego.
Ja stosuje protect , polaryzacyjny mam aw torbie - ostatnio uzywalem
chyba z 15 lat temu , w tym czasie zabrako mi go tylko jeden raz.
-
10. Data: 2011-06-20 14:33:13
Temat: Re: Filtr UV do lustrzanki
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-06-19 14:27, Lukasz pisze:
> ostatnio zaopatrzyłem się w aparat Nikon D3100. Nie miałem doświadczenia
> przedtem z fotografią - są to moje pierwsze kroki. Przeczytałem książkę
> na temat fotografowania - autor zaleca używanie filtra
Już Ci wszystko napisali, ja mam tylko dwa zdjęcia (w animacji),
średniej klasy filtr uv i bez:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/filtr_uv.g
if
Nigdy nie wiadomo, kiedy w kadr nie wpadnie silne, punktowe źródło
światła (jak np. latarka ledowa ze zdjęcia wyżej) i nie zrobi takiego kuku.
PS. Od lat nie noszę filtrów, a obiektyw wycieram o spodnie czy co tam
mam pod ręką.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/w trosce o środowisko od dziś będę mniej pracował, a więcej żądał/