w PII prawie zawsze winny jest przekaźnik, na allegro nawet kiedyś
ktoś sprzedawał zestaw naprawczy do tego ale widze że juz nie ma, albo
źle szukam...
Koszt naprawy ok 50-70zł, oczywiście warto wcześniej podpiąć kompa
żeby się upewnić. Czujnik skrętu rzadziej pada a objawy są raczej inne
- czasowe wyłaczanie sie wspomagania, lub różna siła wspomagania w
zależności od kierunku skrętu. Jeśli wspomaganie nagle padło i nawet
na chwile sie nie włącza to prawie zawsze jest to przekaźnik.

do góry

Witam!

Dzieki uprzejmosci kolegi Michala punciawka zostala podlaczona do
komputera, ktory zeznal, iz problemem jest blad silnika wspomagania.

Dziekuje za pomoc i poswiecony czas.

Pozdrawiam
Michal

W liście datowanym 31 sierpnia 2011 (12:21:04) napisano:
> Witam,

> Pacjent: Fiat Punto II
> Data produkcji: 2001
> Przebieg: 168 kkm
> Co dolega: Brak wspomagania

> Obajawy:
> Po ostatnim wypadzie wszystko dzialalo i bylo ok.
> Nastepnego dnia rano podczas uruchamiania silnika zapalila sie kontrolka od
> wspomagania na desce i ..... tak juz zostalo.

> Jak auto ma wylaczony silnik to kierownica mozna przekrecic raczej bez
> wiekszego problemu. Jednak po uruchomieniu silnika - krecenie kierownica to
> tylko jak ktos chce zostac strongmanem.

> Nie dziala przelaczanie wspomagania w tryb City.
> Auto odpala normalnie ( ladowanie akumulatora jest ).
> Auto w tej chwili nie jezdzi.

> Ktos mial taki przypadek ?
> Co moglo sie zepsuc ?
> Ewentualnie jakies koszty czesci ....

> Pozdrawiam
> Michal

do góry

No dobra, ale co było zepsute? Działa już?
Przekaźnik, coś innego? A może tylko "zawieszenie się" elektroniki?
Ciekaw jestem.
Jacek

do góry

moze byc przekaznik moze byc lut. wiemy tylko narazie tyle ze tylko ten blad
byl zapisany i po skasowaniu sie wlaczyl ponownie czyli jest permanentny

do góry