-
41. Data: 2013-03-05 09:51:39
Temat: Re: [FOTELIK] Isofix a pasy ...
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Franc" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1...@4...n
et...
>>> To ciekawe czemu 99% fotelików jest produkowanych do jazdy przodem ...
>> Piszesz o fotelikach czy wyrobach foteliko-podobnych z supermarketów
>> które
>> nie przechodzą crash testów?
> Nie, wystarczy wyjrzeć z grajdołka, który ogranicza punkt widzenia.
> http://fotelik.info/pl/testy/grupa:9-18/ocena/maleja
co/index.html
No i co tam widzisz? Same drogie firmowe foteliki żadnej chińszczyzny za
200zł.
>> To że ich nie widujesz w Polsce, gdzie ludzie często skąpią nawet 20zł na
>> styropianowy poddupnik dla zbyt niskiego dziecka to mnie wcale nie dziwi.
> To taka sama prawda, jak to, że w Ameryce biją murzynów.
To że Ty czegoś nie dostrzegasz nie znaczy że ten problem nie istnieje.
Niemal codziennie widuję ludzi wożących dzieci bez fotelików, a jak w
niedzielę postoisz chwilę na parkingu pod supermarketem lub innym kościołem
to zobaczysz ich dziesiątki.
Pozdrawiam
Ergie
-
42. Data: 2013-03-05 10:00:51
Temat: Re: [FOTELIK] Isofix a pasy ...
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:
> A może zapodasz jakiś _medyczny_ argument który dowodzi że jazda tyłem u
> trzyletniego dziecka które tak podróżuje od początku powoduje mdłości?
Nazywa się praktyka.
Nie tylko u dziecka.
U dorosłego również.
Nawet jak nie masz choroby lokomocyjnej, to pojedź tyłem - szansa że
dostaniesz całkiem spora.
-
43. Data: 2013-03-05 10:02:47
Temat: Re: [FOTELIK] Isofix a pasy ...
Od: "Jan Koval" <j...@o...pl>
Użytkownik "Franc" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1x8rybb2rcjjf.12oz9tzcpxb0b.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 4 Mar 2013 09:42:34 +0100, Ergie napisał(a):
>
>> Jeśli chodzi o kategorię 9-25 to polecam taki montowany tyłem do kierunku
>> jazdy - zwiększa szanse na przeżycie wypadku przez dziecko około 10-krotnie.
>> Decyzja tyłem czy przodem ma wielokrotnie większe znaczenie niż wybór
>> producenta.
>
> Proszę o konkretne wyniki, którą wskazują na przewagę w jeździe tyłem 3.
> latka. Oczywiście proszę o nie odsyłanie do googla.
Wyobraź sobie jak się zachowa ciało dziecka przy foteliku zamocowanym
przodem i tyłem w chwili nagłego zatrzymania i wyciagnij wnioski.
Ale w YouTube znajdziesz filmy, które lepiej to pokażą. Z tym, że to testy
producentów czy innych ludzi
a życie ma swoje własne testy. -
44. Data: 2013-03-05 10:07:07
Temat: Re: [FOTELIK] Isofix a pasy ...
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5135b438$0$26705$6...@n...neostrad
a.pl...
>> A może zapodasz jakiś _medyczny_ argument który dowodzi że jazda tyłem u
>> trzyletniego dziecka które tak podróżuje od początku powoduje mdłości?
> Nazywa się praktyka.
Woziłeś dzieci tyłem do trzeciego roku, czy sądzisz na podstawie dorosłych?
> Nie tylko u dziecka.
> U dorosłego również.
> Nawet jak nie masz choroby lokomocyjnej, to pojedź tyłem - szansa że
> dostaniesz całkiem spora.
U dorosłego pełna zgoda. Jak ktoś jeździ od dziesiątek lat przodem i nagle
siada tyłem to niektórzy to bardzo źle znoszą, ale przypominam niemowlę
jeździ przez 9-12 miesięcy _tyłem_ więc gdy się przesiada do większego
fotelika też tyłem to nic się dla niego nie zmienia.
Pozdrawiam
Ergie
-
45. Data: 2013-03-05 10:08:27
Temat: Re: [FOTELIK] Isofix a pasy ...
Od: "Jan Koval" <j...@o...pl>
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:kh29d2$dkv$1@node2.news.atman.pl...
>> I dostaje zawrotów głowy od patrzenia w odwrotnym kierunku.
>
> ROTFL. Wiedziałem, że ten mit się w końcu pojawi. Jeśli dziecko jeździ w
> nosidełku to musi jeździć tyłem (takie są przepisy) więc jak się przesiada z
> nosidełka do fotelika to jazda tyłem jest dla niego pozycją naturalną bo tak
> właśnie jeździło przez poprzednie 9-12 miesięcy.
Tyle, że to nie jest mit. Są osoby, które mają zaburzenia lokomocyjne spowodowane
niespójnością sygnałów wzrokowo-błędnikowych. Efekt końcowy rzyganie w samochodzie
lub przez drzwi, okno. Nie ważne. Mdłości i rzyganie.
W poprzednim etapie dziecko było ściśnięte przez macicę przez jakieś sześć-siedem
miesięcy i czy oznacza to że takiemu trzylatkowi też się to będzie podobać? Wiele
ogranów się już nie rozwija (np oko się już tylko starzeje) ale układ nerwowy rowija
się nadal.
Howk!.
-
46. Data: 2013-03-05 10:18:46
Temat: Re: [FOTELIK] Isofix a pasy ...
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2013-03-05 09:46, Ergie pisze:
> Użytkownik "Artur Maśląg" napisał:
(...)
>> Jeżeli 9-25 to nie wiem z czym
>> dyskutujesz - znakomita większość jest produkowana do jazdy
>> przodem i taka też jest sprzedaż.
>
> Podałem przykład dla trzech producentów i owszem jest to większość ale
> nie znakomita i daleko jej do 99%
Podałeś przykłady ofert producentów, a nie liczby sprzedanych w
konkretnych kategoriach. Przy takim podejściu to możesz np. udowodnić,
że co 4 osoba jeździ kabrioletem, ponieważ producent takie w ofercie
posiada.
>>> To że ich nie widujesz w Polsce, gdzie ludzie często skąpią nawet 20zł
>>> na styropianowy poddupnik dla zbyt niskiego dziecka to mnie wcale nie
>>> dziwi.
>
>> ROTFL, Ty je widziałeś w internecie. Fotelik do jazdy tyłem nie
>> jest jakoś specjalnie droższy od podobnego fotelika do jazdy przodem.
>
> Ja je mam.
Znaczy co masz? Foteliki do jazdy tyłem? Wszystkie? Ja wiem, że
ludzie różne rzeczy kolekcjonują, ale takie hobby jest że tak powiem
dość oryginalne.
> Najtańszy fotelik do jazdy tyłem w przedziale 9-16 kg
> kosztuje ok 800zł. Owszem porządne foteliki do jazdy przodem też tyle
> kosztują, ale mało ludzi kupuje porządne.
Ci którzy kupują porządne foteliki (wbrew temu co sugerujesz, jest ich
sporo) zasadniczo nie ceną będą się kierować przy zakupie, więc upadł
też argument cenowy. Liczyć się będzie wygoda eksploatacji, łatwy
montaż, przestrzeń itd.
BTW - nie podchodź tez bezkrytycznie do wyników testów przedstawianych
np. przez ADAC.
-
47. Data: 2013-03-05 10:31:17
Temat: Re: [FOTELIK] Isofix a pasy ...
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kh4cjs$e5g$...@n...news.atman.pl...
> Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:5135b438$0$26705$6...@n...neostrad
a.pl...
>
>>> A może zapodasz jakiś _medyczny_ argument który dowodzi że jazda tyłem u
>>> trzyletniego dziecka które tak podróżuje od początku powoduje mdłości?
>
>> Nazywa się praktyka.
>
> Woziłeś dzieci tyłem do trzeciego roku,
Nie jestem sadystą.
Ale czasem się inaczej nie da - PKP potrafi takie atrakcje fundować.
>czy sądzisz na podstawie dorosłych?
Na przykład.
> U dorosłego pełna zgoda. Jak ktoś jeździ od dziesiątek lat przodem i nagle
> siada tyłem to niektórzy to bardzo źle znoszą,
A dziecko musi dobrze?
Błędnika Twoim zdaniem nie posiada czy jak?
> ale przypominam niemowlę jeździ przez 9-12 miesięcy _tyłem_ więc gdy się
> przesiada do większego fotelika też tyłem to nic się dla niego nie
> zmienia.
No właśnie.
A dziecko rośnie, robi się bardziej ciekawe świata i powinno się zmienić.
Już nie mówiąc o miejscu na nogi - 3 latek ma jednak sporo dłuższe od
dziecka pół rocznego.
-
48. Data: 2013-03-05 10:44:58
Temat: Re: [FOTELIK] Isofix a pasy ...
Od: Franc <w...@w...pl>
Dnia Tue, 5 Mar 2013 09:51:39 +0100, Ergie napisał(a):
>>>> To ciekawe czemu 99% fotelików jest produkowanych do jazdy przodem ...
>>> Piszesz o fotelikach czy wyrobach foteliko-podobnych z supermarketów
>>> które
>>> nie przechodzą crash testów?
>> Nie, wystarczy wyjrzeć z grajdołka, który ogranicza punkt widzenia.
>> http://fotelik.info/pl/testy/grupa:9-18/ocena/maleja
co/index.html
> No i co tam widzisz? Same drogie firmowe foteliki żadnej chińszczyzny za
> 200zł.
Drogie? 600 pln. za fotelik dla dziecka to dużo? Zresztą ostatnio jak
patrzyłem w dziale dziecięcym, to np. REAL nie ma fotelików "made in
czesiek z chin", tylko CHICCO itp.
>>> To że ich nie widujesz w Polsce, gdzie ludzie często skąpią nawet 20zł na
>>> styropianowy poddupnik dla zbyt niskiego dziecka to mnie wcale nie dziwi.
>> To taka sama prawda, jak to, że w Ameryce biją murzynów.
> To że Ty czegoś nie dostrzegasz nie znaczy że ten problem nie istnieje.
> Niemal codziennie widuję ludzi wożących dzieci bez fotelików, a jak w
> niedzielę postoisz chwilę na parkingu pod supermarketem lub innym kościołem
> to zobaczysz ich dziesiątki.
Nie o tym mowa. Zaczynaliśmy od propozycji "świadomych rodziców" dla innego
"świadomego rodzica". Ty na końcu wyjechałeś z baranami bez wyrobraźni, dla
których sam fakt fotelika jest poza granicami rozumu - a nie o tym była
mowa.
Mowa jest o tym, że większość "normalnych i drogich" fotelików jest
zorientowanych do przodu. Nie kosztują one 20 złotych, tylko 600 i więcej.
--
Franc
-
49. Data: 2013-03-05 10:49:39
Temat: Re: [FOTELIK] Isofix a pasy ...
Od: Franc <w...@w...pl>
Dnia Tue, 5 Mar 2013 10:02:47 +0100, Jan Koval napisał(a):
> Wyobraź sobie jak się zachowa ciało dziecka przy foteliku zamocowanym
> przodem i tyłem w chwili nagłego zatrzymania i wyciagnij wnioski.
Odpukać, jedyne zdarzenie drogowe jakie miałem z dziecmi - to człowiek
wjechał nam w dupę.
Uruchamiam wyobraźnie i jednak lepiej było, że foteliki były zorientowane
do przodu.
--
Franc
-
50. Data: 2013-03-05 11:03:25
Temat: Re: [FOTELIK] Isofix a pasy ...
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kh4d9n$eut$...@n...news.atman.pl...
> Podałeś przykłady ofert producentów, a nie liczby sprzedanych w
> konkretnych kategoriach. Przy takim podejściu to możesz np. udowodnić,
> że co 4 osoba jeździ kabrioletem, ponieważ producent takie w ofercie
> posiada.
Skoro w ofercie producentów takie foteliki są, a np. w przypadku firmy
Be-safe stanowią połowę oferty to znaczy, że się sprzedają. Sądzę (choć
oczywiście tego nie wiem) że ich sprzedaż jest większa niż 1%.
[ciach]
> Znaczy co masz? Foteliki do jazdy tyłem?
Tak
>> Najtańszy fotelik do jazdy tyłem w przedziale 9-16 kg
>> kosztuje ok 800zł. Owszem porządne foteliki do jazdy przodem też tyle
>> kosztują, ale mało ludzi kupuje porządne.
> Ci którzy kupują porządne foteliki (wbrew temu co sugerujesz, jest ich
> sporo)
Nie wiem co rozumiesz przez "sporo".
Często bywam w podkarpackich wioskach i jedyne foteliki jaki tam dzieci w
życiu widziały to te moje, albo jak do kogoś ktoś "miastowy" przyjedzie. Na
Mazurach i w Bieszczadach to samo. Często ich samochody nie maja nawet pasów
na tylnej kanapie więc i tak nie byłoby jak tych fotelików zamontować.
Na śląsku jest trochę lepiej, bo jednak większość dzieci ma jakieś foteliki,
ale oprócz siebie samego nie znam nikogo kto kupiłby fotelik za więcej niż
200zł. Popatrz co się dzieje w Biedronkach jak "rzucą" foteliki po 120zł
ludzie biją siętak samo jak o tablety za 199zł.
Pozdrawiam
Ergie