eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingEmbedded language - jaki ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 11. Data: 2010-04-19 13:47:53
    Temat: Re: Embedded language - jaki ?
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    Jacek Czerwinski wrote:
    >>> Z języków 'z klamerkami' o jakim-takim przyjęciu na rynku, czy
    >>> zainteresowałeś się http://www.lua.org/
    >>[ .. ]
    >> Niestety będą
    >> kłopoty z pamięcią, o ile pamiętam engine lua robi malloc/free podczas
    >> pracy co w moim wypadku oznacza szatkowanie skromnej pamięci.
    > a) przez wrapper(pojedynczy interfejs) więc jest na to jakiś wpływ
    > (sub-alokator, te wzorce).

    jesli masz na mysli lua_Alloc to niestety podstawową wadą tego cuda jest
    zwaracanie gołych wskaźników zamiast handli. Efekt: nie moge kompaktować
    pamięci. Bez wzgledu na to jaki wymyślę inteligentny allokator - nie
    jestem w stanie zarządzać pointerami na pamięć.

    > b) wg mojej intuicji (nie mam twardych dowodów) chyba nie da się
    > intepretera zrobić do języka strukturalnego (tzw nie basic tylko z
    > numerami linii typu ZxSpectrum, Commodore lub z innej strony Forth)
    > bez
    > alokowania (być może podmienionym alokatorem).

    Wystaczyło by żeby była abstrakcja na pointer.


  • 12. Data: 2010-04-19 13:53:51
    Temat: Re: Embedded language - jaki ?
    Od: Jacek Czerwinski <...@...z.pl>

    Sebastian Biały pisze:
    > Grzegorz Krukowski wrote:
    >>> Dzieki. Acz basica staram się uzyć w ostateczności.
    >> Ależ Basic był w tym celu stworzony. To że Tobie to nie pasuje to
    >> jedno ;) wczuj się w użytkownika, Basicowate są proste jak tylko mogą
    >> być.
    >
    > Nie. BASIC w implementacjach embedded zazwyczaj nie ma procedur ( a
    > tylko głupie bezparametrowe gosub), pojecia zmiennych lokalnych, trzeba
    > pamiętać o różnicach miedzy zmiennymi nie string a string (to śmieszne
    > $), brzydką składnię z numeracją linii itd. Program w javaScripcie
    > wyglada znacznie bardziej przejrzyście niż w BASICu. Przetestowalem to
    > na humanistach, tumanistach i innych nie inżynierach i wnioski są
    > właśnie takie. Łatwiej tumaniscie poprawić coś w JavaScricie niż w BASICu.

    Dokładnie. te numery linii, jak się głębiej w to 'wmyśleć' to jeszcze
    brak strukturalnych pętli (nie tylko normalnych call), blokowych if'ów.
    Oszczędność nie tylko na wykonaniu (mniej więcej o stos, frame na stosie
    itd), ale i kompilowaniu (duże AST). Wystarczy skompilować jedną
    linijkę, na wykonaniu się objawi czy GOTO 120 w ogóle trafia w
    istniejąca linię.


  • 13. Data: 2010-04-19 14:01:57
    Temat: Re: Embedded language - jaki ?
    Od: Jacek Czerwinski <...@...z.pl>

    Sebastian Biały pisze:
    > Jacek Czerwinski wrote:
    >>>> Z języków 'z klamerkami' o jakim-takim przyjęciu na rynku, czy
    >>>> zainteresowałeś się http://www.lua.org/
    >>> [ .. ]
    > >> Niestety będą
    >>> kłopoty z pamięcią, o ile pamiętam engine lua robi malloc/free
    >>> podczas pracy co w moim wypadku oznacza szatkowanie skromnej pamięci.
    >> a) przez wrapper(pojedynczy interfejs) więc jest na to jakiś wpływ
    >> (sub-alokator, te wzorce).
    >
    > jesli masz na mysli lua_Alloc to niestety podstawową wadą tego cuda jest
    > zwaracanie gołych wskaźników zamiast handli. Efekt: nie moge kompaktować
    > pamięci. Bez wzgledu na to jaki wymyślę inteligentny allokator - nie
    > jestem w stanie zarządzać pointerami na pamięć.

    pamiętam w ś.p. Palm OS <4 było takie cuś, ni to handler na RAM, ni to
    handler na FILE. Nie wiem dlaczego Ci to mówie, bo nie sadze by w tym
    była jakś inspiracja.
    Pomiędzy zarezerwowaniem a zwolnieniem wiedziało się "gdzie" to jest,
    potem mogło być "kompaktowane".


    >
    > Wystaczyło by żeby była abstrakcja na pointer.

    plus manager, plus tablica, plus ... plus jakaś VM, plus system z ochroną ;)


  • 14. Data: 2010-04-19 16:45:04
    Temat: Re: Embedded language - jaki ?
    Od: Adam Przybyla <a...@r...pl>

    Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> wrote:
    > Witam.
    >
    > Sprawa jest nie do końca związana z konkretnym językiem, więc pozwalam
    > sobie tutaj zasięgnąc rady.
    >
    > Mam CPU z 64kB RAM i 128kB ROM w którym około 80kB jest w tej chwili
    > wolne. Jest to ARM.
    >
    > Ze względu na specyfikę zastosowania chciałbym umieścić wewnatrz jakiś
    > wygodny język programowania embedded ktory w szczególności:
    >
    > a) nie wymaga kompilacji w sposob jawny - dostarczam do CPU kod źrodlowy.
    >
    > b) blizej mu do językow skryptowych niż silnie typowanych
    >
    > c) ma skladnię zbliżoną do C/C++/Java/Javascript - "klamrowy" lub
    > podobny w sensie wyglądu kodu
    >
    > d) jesli BASIC to jakiś normalny (przykaład nienormalnego - TigerBasic).
    >
    > e) Możliwie nie zaczyna się na "Fort..." ;)
    ... a wlasciwie czemu nie? Jezyk ten jest maly i mozesz go rozbudowac.
    A ze skladnai nie ta? Moze wymysl sobie jakas prosta skladnie i napisz maly
    translator
    na kilka linii kodu w dowolnym jezyku, ktory Ci ta skladnie zamieni na odwrotna
    notacje polska Forth'a. Z powazaniem
    Adam Przybyla


  • 15. Data: 2010-04-19 18:05:10
    Temat: Re: Embedded language - jaki ?
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    Adam Przybyla wrote:
    >>e) Możliwie nie zaczyna się na "Fort..." ;)
    > ... a wlasciwie czemu nie? Jezyk ten jest maly i mozesz go rozbudowac.
    > A ze skladnai nie ta? Moze wymysl sobie jakas prosta skladnie i napisz maly
    translator

    To już proteza. Założenie: kod jest na karcie SD. Karte wtykasz w dziure
    i bangla. Musiałbym ten translator pisać w uC (choć przyznaje,
    "skompilowaną" wersję mogę trzymac na SD). Wcześniej zrobie jvm niż tą
    protezę ;)


  • 16. Data: 2010-04-19 20:56:34
    Temat: Re: Embedded language - jaki ?
    Od: Adam Przybyla <a...@r...pl>

    Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> wrote:
    > Adam Przybyla wrote:
    >>>e) Możliwie nie zaczyna się na "Fort..." ;)
    >> ... a wlasciwie czemu nie? Jezyk ten jest maly i mozesz go rozbudowac.
    >> A ze skladnai nie ta? Moze wymysl sobie jakas prosta skladnie i napisz maly
    translator
    >
    > To już proteza. Założenie: kod jest na karcie SD. Karte wtykasz w dziure
    > i bangla. Musiałbym ten translator pisać w uC (choć przyznaje,
    > "skompilowaną" wersję mogę trzymac na SD). Wcześniej zrobie jvm niż tą
    > protezę ;)
    ... hmm, a to: http://home.iae.nl/users/mhx/basic.html ?;-)
    Programy w forth'cie zwykle sa male ... Z powazaniem
    Adam Przybyla


  • 17. Data: 2010-04-20 05:36:20
    Temat: Re: Embedded language - jaki ?
    Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>

    On Mon, 19 Apr 2010 15:38:29 +0200, Sebastian Biały
    <h...@p...onet.pl> wrote:

    >Grzegorz Krukowski wrote:
    >>>Dzieki. Acz basica staram się uzyć w ostateczności.
    >> Ależ Basic był w tym celu stworzony. To że Tobie to nie pasuje to
    >> jedno ;) wczuj się w użytkownika, Basicowate są proste jak tylko mogą
    >> być.
    >
    >Nie. BASIC w implementacjach embedded zazwyczaj nie ma procedur ( a
    >tylko głupie bezparametrowe gosub), pojecia zmiennych lokalnych, trzeba
    >pamiętać o różnicach miedzy zmiennymi nie string a string (to śmieszne
    >$), brzydką składnię z numeracją linii itd. Program w javaScripcie
    >wyglada znacznie bardziej przejrzyście niż w BASICu. Przetestowalem to
    >na humanistach, tumanistach i innych nie inżynierach i wnioski są
    >właśnie takie. Łatwiej tumaniscie poprawić coś w JavaScricie niż w BASICu.

    Hmm, może ja mam inną próbkę losową, bo tutaj to ,,Baziki rzondzom'',
    ale to raczej inżynierowie (wiekowi) są.

    Po drugie - czemu od razu powrót do lat sześdziesiątych - no ja już z
    Amigi pamiętam w pełni proceduralno-strukturalnego Basica, tak więc
    czy należy się cofać do numeracji linii? Z numeracją linii to
    interpreter jest pewno prostszy.

    Po trzecie - zmienne, noż ale on ma tylko trzy bazowe typy, numerki,
    numerki z przecinkiem i tekst. ,,Humaniści'' mają z tym problem?

    Po czwarte, noż cała automatyzacja w Win opiera się na Basicu (VBA for
    Applications i takie tam). No i Bill zbudował swoje imperium na tym
    języku ;)
    >
    >> Na dodatek dla Basica masz bardzo dużą bazę tutoriali i na
    >> podstawowym poziomie są bardzo przenośne.
    >
    >E tam, BASIC ma chyba najwięcej niezgodnych z sobą implementacji. Nie
    >wiem czy przebija to jakikolwiek inny język na świecie, na pewno na
    >kilkanascie jakie miałem w ręku różnice były kolosalne. Po ostanich
    >przejściach z TigerBasic-em wolałbym oszczędzić userowi całego stada
    >problemów jakie napotkałem. Dlaetgo basic tak, ale to ostatczenośc,
    >prędzej napiszę to JVM ...
    --
    Grzegorz Krukowski


  • 18. Data: 2010-04-20 07:40:44
    Temat: Re: Embedded language - jaki ?
    Od: Jacek Czerwinski <...@...z.pl>

    Sebastian Biały pisze:

    > E tam, BASIC ma chyba najwięcej niezgodnych z sobą implementacji. Nie
    > wiem czy przebija to jakikolwiek inny język na świecie, na pewno na
    > kilkanascie jakie miałem w ręku różnice były kolosalne. Po ostanich
    > przejściach z TigerBasic-em wolałbym oszczędzić userowi całego stada
    > problemów jakie napotkałem. Dlaetgo basic tak, ale to ostatczenośc,
    > prędzej napiszę to JVM ...

    Zgubiłem się, w sumie to chcesz to kompilować na docelowej architekturze
    czy tylko ładowac i wykonywać?
    W sumie i tak "coś" będziesz kablem zapinał żeby aktualizować, i jakiś
    protokół (standardowy+swoje dodatki) to bedzie realizować?
    Czy swoją konsole do klepania źródel to urzadzenie będzie mieć?


  • 19. Data: 2010-04-20 16:16:46
    Temat: Re: Embedded language - jaki ?
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    Grzegorz Krukowski wrote:
    > Po drugie - czemu od razu powrót do lat sześdziesiątych - no ja już z
    > Amigi pamiętam w pełni proceduralno-strukturalnego Basica

    Miała również jedno zero RAMu więcej.

    >, tak więc
    > czy należy się cofać do numeracji linii? Z numeracją linii to
    > interpreter jest pewno prostszy.

    Wolałbym nie cofać się w numerację, ale chyba nie ma wyjścia.

    > Po trzecie - zmienne, noż ale on ma tylko trzy bazowe typy, numerki,
    > numerki z przecinkiem i tekst. ,,Humaniści'' mają z tym problem?

    Tumaniści mają. A tumaniści to coś kompletnie innego. Niestety
    przewyższają humanistow ilościowo. Muszę więc ich brać pod uwagę.

    > Po czwarte, noż cała automatyzacja w Win opiera się na Basicu (VBA for
    > Applications i takie tam). No i Bill zbudował swoje imperium na tym
    > języku ;)

    Bill zbudował swoje imperium na gównianym klonie czegoś w rodzaju CP/M
    (w dodatku nawet go nie pisali, tylko kupili). Akurat nie brałbym jego
    przykładu jako ogólnego, za dużo tam przypadków. Nijak nie świadczy to o
    wyższości BASICa.


  • 20. Data: 2010-04-20 16:18:28
    Temat: Re: Embedded language - jaki ?
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    Jacek Czerwinski wrote:
    > Zgubiłem się, w sumie to chcesz to kompilować na docelowej architekturze
    > czy tylko ładowac i wykonywać?

    W kolejności:

    a) chce interpretować

    b) jak sie nie da to chce kompilować i interpretować na uC

    c) jak się nie da to chce dostarczyc skompilowany do uC (ale wtedy w grę
    wchodzi tylko JVM na uC).

    > W sumie i tak "coś" będziesz kablem zapinał żeby aktualizować, i jakiś
    > protokół (standardowy+swoje dodatki) to bedzie realizować?

    Karta SD z systemem plików.

    > Czy swoją konsole do klepania źródel to urzadzenie będzie mieć?

    Nie.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: