On Fri, 27 Aug 2021 09:29:26 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder wrote:
> piątek, 27 sierpnia 2021 o 11:36:52 UTC+2 J.F napisał(a):
>> On Thu, 26 Aug 2021 09:47:26 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder wrote:
>>> czwartek, 26 sierpnia 2021 o 17:20:56 UTC+2 J.F napisał(a):
>>>> On Thu, 26 Aug 2021 07:04:36 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder wrote:
>>>>> czwartek, 26 sierpnia 2021 o 13:07:39 UTC+2 J.F napisał(a):
>>>> [...]
>>>>>>> Czy jeśli byłbyś mieszkańcem Getta Warszawskiego i po tym co byś
>>>>>>> codziennie widział wierzył byś że wyjedziesz do pracy na wschód i
>>>>>>> doczekasz emerytury i wnuków?
>>>>>> Chyba jednak wierzyli, az do 43.
>>>>>> Ba - chyba nawet mysleli o przezyciu w getcie, bo po co ten remont
>>>>>> synagogi ...
>> [....]
>>> Zmęczeni i śpią. Bez komentarza.

Takie zdjecie. Sa lepsze, ale podales to.

>>> Jeśli bym miał moc sprawczą i
>>> mógłbym załatwić sobie milion złotych albo cofnąć cie w czasie to
>>> wysłał bym cię do tamtych czasów. Na dodatek zrobił bym ciebie
>>> bogatym żydem z duża rodzina.
>> Ale cofnij i siebie - zobaczymy, co bedziesz wiedzial, i co z ta
>> wiedza zrobisz :-)
>> A ja ci zrobie psikus, przyjde i poprosze o pomoc w ukrywaniu :-)
>>
>> A ci naprawde bogaci nie zdazyli sie wczesniej ewakuowac?
>>
>> No i co z tymi bogatymi zydowskimi fabrykantami po sowieckiej stronie
>> ...
> Odpowiedz nr 2. Po co chcesz się ukrywać jeśli twierdzisz że niemcy
> to ludzkie pany. Trochę pokrzyczą ale wsadza w pociąg i wyślą do
> pracy na wschodzie. Czy ty znasz pewna tajemnice publiczna ale nie
> chcesz o tym nikogo informować?

O widzisz - dobry argument.

Ale moze nie znam zadnej tajemnicy, tylko np nie mam ochoty pracowac
na wschodzie, byc traktowanym jak Zyd, czy zyc jak w getcie.
Tzn glodujac, chorujac ... bo to bylo widac.

Ale, ze Niemcy wszystkich Zydow powioza do krematorium, to jeszcze
nikt nie wiedzial. Nawet sami Niemcy gdzies do polowy 1941.

J.

do góry

On Fri, 27 Aug 2021 09:12:12 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder wrote:
> piątek, 27 sierpnia 2021 o 11:36:52 UTC+2 J.F napisał(a):
>> On Thu, 26 Aug 2021 09:47:26 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder wrote:
>>>> [...]
>> [....]
>>> Zmęczeni i śpią. Bez komentarza. Jeśli bym miał moc sprawczą i
>>> mógłbym załatwić sobie milion złotych albo cofnąć cie w czasie to
>>> wysłał bym cię do tamtych czasów. Na dodatek zrobił bym ciebie
>>> bogatym żydem z duża rodzina.
>> Ale cofnij i siebie - zobaczymy, co bedziesz wiedzial, i co z ta
>> wiedza zrobisz :-)
>> A ja ci zrobie psikus, przyjde i poprosze o pomoc w ukrywaniu :-)
>>
>> A ci naprawde bogaci nie zdazyli sie wczesniej ewakuowac?
>>
>> No i co z tymi bogatymi zydowskimi fabrykantami po sowieckiej stronie
>> ...
> Poprosisz o pomoc a ja będę pamiętał że pożyczałes mi pieniądze na
> paskarski procent.

czy taki paskarski ... bylo pozyczyc w polskim banku.
U mnie w rodzinie krazy informacja, ze dziadka przed wojna Zyd
oszukal. Nikt nie wie o co chodzi, ale opinia pozostaje.

>Dalej chcesz przyjść żebym ci pomógł?
>Ile masz tych pieniedzy?

A widzisz - dotykasz konkretnego zagadnienia.
A tu:
-czasem pieniadze niepotrzebne - pomoz mi zalatwic dokumenty, znalezc
mieszkanie i prace - bede udawal Prawdziwego Polaka.

-czesc Zydow sie ukrywalo bez opuszczania kryjowki - i tu sie pojawia
temat pieniedzy - bo jednak zywnosc jakos trzeba zakupic, i to
nielegalnie, bez kartek. To nawet Zydzi rozumieja, ze jak niektorzy
Polacy brali za ukrywanie pieniadze, to nie z checi zysku.

-bywalo jednak i tak, ze jakis chlop pokoj wynajmowal, a jak sie
pieniadze skonczyly, to wywalal Zyda na bruk ... dziwic sie?

-a cos takiego
https://ciekawostkihistoryczne.pl/2018/03/25/dobrzy-
sasiedzi-przypominamy-jak-polacy-pomagali-zydom-zamk
nietym-w-warszawskim-getcie/

"Jako dziecko przemycaliśmy żywność do getta. Mama kilka razy w
tygodniu chodziła po nią do podbiałostockich wsi i tam kupowała mąkę,
kaszę, ziemniaki, a w maju truskawki. Pod płotem był wykopany dołek, w
ten sposób, że jego jedna połowa była po stronie getta. Był on
maskowany workiem wypełnionym szmatami i przysypany lekko ziemią.
Kiedy chodzący wzdłuż płotu Niemiec był daleko i poza zasięgiem
wzroku, szybko wyjmowaliśmy worek i przeciskaliśmy na drugą stronę
żywność. Już górą w zawiniątku z kamieniem z tamtej strony przerzucano
pieniądze."

W getcie byly pieniadze, choc ciekawe skad ... czy Zydzi nie pracowali
za darmo ?

J.

do góry

On Fri, 27 Aug 2021 17:29:24 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 27.08.2021 o 11:36, J.F pisze:
>> A ci naprawde bogaci nie zdazyli sie wczesniej ewakuowac?
>
> Naprawdę bogatym było trudniej uciec, niż biednym. Biedny spakuje co ma,
> zabierze rodzinę i ucieka. Bogaty ma tu majątek.

ale wiesz - pare % tego majatku moze starczyc na spokojne zycie za
granica ... szczegolnie, jak sie mialo z ta zagranica kontakty
biznesowe, i moze tam jakies pieniadze na kontach banku ... albo
bogata rodzine..

> Tak, wiem, ze Niemcy go odbierali,

No dokladnie - z nieruchomosci zaraz wywlaszczyli.

> ale uciekanie po zajęciu Polski przez Niemców było trochę
> trudne.

A przed zajeciem? Wierzyc ze jakos to bedzie, czy sp* do Rumunii?

Zenek z Łodzi, to niech odszuka co sie stało z bogatymi łódzkim
fabrykantami ...

J.

P.S. https://pl.wikipedia.org/wiki/Chaim_Rumkowski

Chwalic czy ganic?
A Czerniakow z Warszawy cos jednak podejrzewal?

do góry

On Wed, 25 Aug 2021 13:54:17 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 25.08.2021 o 10:10, J.F pisze:
>> Poza tym ukryc sie, to trzeba jakies dokumenty, bo w twoich
>> Icchak syn Abrahama, mieszkanie jakies zalatwic, prace nowa..
>
> Przede wszystkim trzeba chcieć. Do 1942 roku większość Żydów wolała żyć
> w getcie, niż ryzykować życie ukrywając się.

No nie wiem - warunki zycia w getcie byly ... nieznosne.
Moze troche lepsze dla zydowskich policjantow.

> Kilka dni się ukrywać, to
> nie jest wielki problem, ale nic nie wskazywało na to, że w kilka dni
> się ten problem rozwiąże.

dlaczego?
Trzeba miec niesemicki wyglad, polski akcent, jakies dobre falszywe
dokumenty, wynajac mieszkanie, isc do pracy ... no i drzec, ze ktos
jednak doniesie, albo bedzie kontrola obrzezania.
A jak odkryja to zastrzela ...

> Żydzi zawsze starali się dogadywać z miejscowymi władzami i w tym
> wypadku moim zdaniem doszli do takiego wniosku, ze da się z Niemcami
> dogadać. Każą pracować, to będą pracować. Przesiedlą, to się przesiedlą.
> Na wymordowanie po prostu nikt nie wpadł.

Dokladnie.

>> W kazdyn badz razie ci z Przemysla na to nie wpadli - moze prosciej
>> bylo uciec przez most.
> Nie wiem, czy czasem Niemcom nie o to chodziło.

Dokladnie o to chodzilo, wedle opisow.

>> A jeszcze bylo sporo takich przypadkow, gdy obywatele sie za Zydow nie
>> uwazali, a Niemcy wyciagneli babcie czy dziadka ...
>
> Niemcy mieli różne "paranaukowe" metody stwierdzania pochodzenia
> żydowskiego. Jakieś dziwne pomiary przykładowo. Zastanawiam się, ale
> wyciąganie babci, czy dziadka chyba wcale w owym czasie proste nie było.

Proste niestety.
Wyznanie bylo w urzedowych papierach zapisane, byly spisy w zydowskich
gminach. Dopoki Niemcy sami nie spalili urzedu, lub urzednik nie
wpadl, ze kartoteke trzeba ukryc/zniszczyc, to mamy prosta robote.

J.

do góry

On 2021-08-27, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Fri, 27 Aug 2021 00:24:20 GMT, Marcin Debowski wrote:
>> każda osoba będąca w zagrożeniu, jest wiara, że się przetrwa. To jest
>> coś tak silnego, że nie opuszcza nawet w drodze do tej komory gazowej,
>> vide opowiadania Borowskiego. Taka wiara nie oznacza braku wiedzy. Nie
>> rozstrzygniecie więc MZ tego w ten sposób, bo z chłodnej perspektywy
>> mogło już duzo wczesniej wynikać, że trwa eksterminacja, a człowiek
>> przekonywał siebie na 1000 sposóbów, że nic się takiego nie dzieje.
>
> Tylko trzeba dodac, ze Zydzi nie wiedzili, ze ida do komory gazowej.
> Szli do lazni i odwszalni, a zaganiali ich tam inni Zydzi.

To przy transportach, ale ci co byli już w obozie? Przecież były
regularne selekcje. Zwykle nikt się nie buntował tylko szedł potulnie,
ale to też mogło być co innego.

> No chyba, ze plotka juz dotarla do getta, ale widzisz łaźnie, i co
> myslisz - ze plotka prawdziwa, czy ze ktos sobie makabryczny zart
> robil.

Nie mam pod ręką Borowskiego, ale przypominame sobie fragment, gdzie
wprost napisał, że nasi Żydzi wiedzieli, a ci z Europy Zachodniej
przyjechali robić geszefty.

Z drugiej strony, z wielu opowiadań wynika, że większość raczej nie
wiedziała. Był to okres od kwietnia 1943.
http://matecznik.npr.pl/lektury3/do_gazu.pdf

> Mechanizm to bylby dobry w amerykanskim wiezieniu - siedzi zabojca, ma
> wyrok smierci, apelacja sie nie udala, wie, ze go do komory gazowej
> czy na krzeslo elektryczne kiedys zaprowadza, i prowadza ... i co
> mysli?
> Ciekawe, ile prawdy w amerykanskich filmach, ze tam czasem adwokat cos
> jeszcze zalatwia, i bywa, ze w ostatnim momencie egzekucje odraczaja.

Myślę, że niewiele. A siedząc w gettcie, czy w w momencie jego
likwidacji, też wynajdziesz sobie takie usprawiedliwienia.

--
Marcin

do góry

W dniu 27.08.2021 o 20:58, J.F pisze:

>> Przede wszystkim trzeba chcieć. Do 1942 roku większość Żydów wolała
>> żyć w getcie, niż ryzykować życie ukrywając się.
> No nie wiem - warunki zycia w getcie byly ... nieznosne. Moze troche
> lepsze dla zydowskich policjantow.

Warunki życia w getcie znamy z relacji tych ludzi. Nie twierdzę, ze
kłamią, bo zdroworozsądkowo skomasowano ich tam z przeludnieniem i de
facto nie dano możliwości zarobkowania, więc dobre być nie mogły. Czemu
miałyby być szczególnie lepsze dla żydowskich policjantów?

W każdej społeczności musi być jakaś organizacja, która będzie pilnowała
porządku. Tak było od zawsze. Jak nie ma, to ludzie samorzutnie je
tworzą. W wypadku Policji Żydowskiej jej celem było zwalczanie
przestępczości pospolitej. My tu piszemy od wymordowaniu populacji, ale
przecież w gettach też były przestępstwa popełniane przez samych Żydów
na samych Żydach.
>
>> Kilka dni się ukrywać, to nie jest wielki problem, ale nic nie
>> wskazywało na to, że w kilka dni się ten problem rozwiąże.
> dlaczego? Trzeba miec niesemicki wyglad, polski akcent, jakies dobre
> falszywe dokumenty, wynajac mieszkanie, isc do pracy ... no i drzec,
> ze ktos jednak doniesie, albo bedzie kontrola obrzezania. A jak
> odkryja to zastrzela ...

Tak, jak to piszesz, to może to i wygląda nieźle, ale była wojna.
Pojawiający się nagle dziwny Polak udający kogoś pewnie prędzej by
został rozstrzelany za szpiegostwo. Po za tym w sposób przez Ciebie
opisany "znakowani" byli tylko mężczyźni. To by dawało sporo szans
kobietom. Była masa samotnych kobiet, bo mężczyźni albo zginęli na
wojnie, albo walczyli po wszystkich frontach. A jakoś nie ma zmasowanych
relacji o tego typu przedsięwzięciach.
>
>> Żydzi zawsze starali się dogadywać z miejscowymi władzami i w tym
>> wypadku moim zdaniem doszli do takiego wniosku, ze da się z
>> Niemcami dogadać. Każą pracować, to będą pracować. Przesiedlą, to
>> się przesiedlą. Na wymordowanie po prostu nikt nie wpadł.
> Dokladnie.
>>> W kazdyn badz razie ci z Przemysla na to nie wpadli - moze
>>> prosciej bylo uciec przez most.
>> Nie wiem, czy czasem Niemcom nie o to chodziło.
> Dokladnie o to chodzilo, wedle opisow.
>>> A jeszcze bylo sporo takich przypadkow, gdy obywatele sie za
>>> Zydow nie uwazali, a Niemcy wyciagneli babcie czy dziadka ...
>> Niemcy mieli różne "paranaukowe" metody stwierdzania pochodzenia
>> żydowskiego. Jakieś dziwne pomiary przykładowo. Zastanawiam się,
>> ale wyciąganie babci, czy dziadka chyba wcale w owym czasie proste
>> nie było.
> Proste niestety. Wyznanie bylo w urzedowych papierach zapisane, byly
> spisy w zydowskich gminach. Dopoki Niemcy sami nie spalili urzedu,
> lub urzednik nie wpadl, ze kartoteke trzeba ukryc/zniszczyc, to mamy
> prosta robote.

Pochodną tej akcji jest zakaz przetwarzania danych o wyznaniu. Tu masz
rację, że biorąc pod uwagę groźbę mordowania osób danego wyznania, to w
ogóle nie powinno się tego rejestrować. Słyszałem, że po II WS w ten
sposób tropiono Niemców w Polsce.

Przed wojną gminy wyznaniowe w polskim prawie miały różne "urzędowe"
obowiązki. Organizowały cmentarze, szpitale itp.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 27.08.2021 o 19:57, J.F pisze:

>> Tak, wiem, ze Niemcy go odbierali,
> No dokladnie - z nieruchomosci zaraz wywlaszczyli.

WIem, ze wywłaszczyli, ale spotkałem się z pisanymi w 1942 roku przez
wysyłanych z Getta oświadczeniami, ze upoważniają do zarządzania ich
nieruchomością określoną osobę. To mnie troche dziwiło.

Teraz przyszło mi do głowy, że skoro Niemcy wywłaszczyli Żydów, to Żydzi
powinni do Niemiec kierować pretensje o pozbawienie ich majątku, a nie
do Polaków, którzy po wojnie posprzątali gruzy. Mieli puste place w
miastach trzymać 100 lat w oczekiwaniu, że ktoś kiedyć? Niemieckie
przepisy oczywiście naruszały prawo, ale cop my na to możemy poradzić?
>
>> ale uciekanie po zajęciu Polski przez Niemców było trochę
>> trudne.
> A przed zajeciem? Wierzyc ze jakos to bedzie, czy sp* do Rumunii?

Nie było Internetu. Młodzi ludzie teraz wszystko postrzegają przez
pryzmat powszechnego dostępu do informacji. Ale nie zawsze tak było.

> Chwalic czy ganic?
> A Czerniakow z Warszawy cos jednak podejrzewal?

Nikt nie podejrzewał pomysłu na wymordowanie milionów ludzi tylko z
powodu ich wyznania. Jest to tak idiotyczny w założeniu pomysł, że
podejrzewam, ze wiele osób nawet dowiedziawszy się po prostu w to nie
wierzyła. Teraz wiemy, że faktycznie to zrobiono.


--
Robert Tomasik

do góry

sobota, 28 sierpnia 2021 o 11:24:20 UTC+2 Robert Tomasik napisał(a):
> W dniu 27.08.2021 o 19:57, J.F pisze:
> >> Tak, wiem, ze Niemcy go odbierali,
> > No dokladnie - z nieruchomosci zaraz wywlaszczyli.
> WIem, ze wywłaszczyli, ale spotkałem się z pisanymi w 1942 roku przez
> wysyłanych z Getta oświadczeniami, ze upoważniają do zarządzania ich
> nieruchomością określoną osobę. To mnie troche dziwiło.
>
> Teraz przyszło mi do głowy, że skoro Niemcy wywłaszczyli Żydów, to Żydzi
> powinni do Niemiec kierować pretensje o pozbawienie ich majątku, a nie
> do Polaków, którzy po wojnie posprzątali gruzy. Mieli puste place w
> miastach trzymać 100 lat w oczekiwaniu, że ktoś kiedyć? Niemieckie
> przepisy oczywiście naruszały prawo, ale cop my na to możemy poradzić?
> >
> >> ale uciekanie po zajęciu Polski przez Niemców było trochę
> >> trudne.
> > A przed zajeciem? Wierzyc ze jakos to bedzie, czy sp* do Rumunii?
> Nie było Internetu. Młodzi ludzie teraz wszystko postrzegają przez
> pryzmat powszechnego dostępu do informacji. Ale nie zawsze tak było.
> > Chwalic czy ganic?
> > A Czerniakow z Warszawy cos jednak podejrzewal?
> Nikt nie podejrzewał pomysłu na wymordowanie milionów ludzi tylko z
> powodu ich wyznania. Jest to tak idiotyczny w założeniu pomysł, że
> podejrzewam, ze wiele osób nawet dowiedziawszy się po prostu w to nie
> wierzyła. Teraz wiemy, że faktycznie to zrobiono.
>
>
> --
> Robert Tomasik
Jeśli Żydzi nie wiedzieli i nie wierzyli w to co zrobią Niemcy to dlaczego do od 1934
roku masowo wyjeżdżali na stałe z Niemiec. Większość wyjechała pomiędzy 1938-41. W
jaki sposób wytłumaczysz, bo jestem pewny że wytłumaczysz, fenomen statku MS St
Louis. Prawie tysiąc żydowskich migrantów z Niemiec miało dołączyć na Kubie do swoich
rodzin które wyjechały wcześniej. Znajdź sposób żeby wytłumaczyć że oni na wakacje na
Kubę popłynęli. Tylko dlaczego Amerykanie strzelali do statku pasażerskiego jak
chciał w USA do portu zawinąć? Większość Żydów z tego statku jak wrócił do niemiec
została zamordowana. Oni uciekali czy na wakacje płynęli? Jeśli uciekali to znać,y że
się czegoś bali. Tak przy okazji z niemiec wyjechali prawie wszyscy Żydzi jacy tam
żyli. Nic im to nie dało bo prawie wszyscy wyjechali do kontynentalnych państw
europejskich które później podbili niemcy.

do góry

Dnia Sun, 29 Aug 2021 10:55:25 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
napisał(a):
> sobota, 28 sierpnia 2021 o 11:24:20 UTC+2 Robert Tomasik napisał(a):
>> W dniu 27.08.2021 o 19:57, J.F pisze:
>>>> Tak, wiem, ze Niemcy go odbierali,
>>> No dokladnie - z nieruchomosci zaraz wywlaszczyli.
>> WIem, ze wywłaszczyli, ale spotkałem się z pisanymi w 1942 roku przez
>> wysyłanych z Getta oświadczeniami, ze upoważniają do zarządzania ich
>> nieruchomością określoną osobę. To mnie troche dziwiło.

Datowane rokiem 39? Chyba troche za pozno?

Czy juz czuli smierc, i zabezpieczali przyszlosc ?

>> Teraz przyszło mi do głowy, że skoro Niemcy wywłaszczyli Żydów, to Żydzi
>> powinni do Niemiec kierować pretensje o pozbawienie ich majątku, a nie
>> do Polaków, którzy po wojnie posprzątali gruzy.

No ale nie wszedzie byly gruzy.
A Polacu domy lub dzialki niemcow odebrali, ale Zydom, pardon - swoim
obywatelom nie oddali. A wrecz zabrali ponownie - dekret bieruta i
pozniejsze ustawy.

Swoja droga - Warszawa tak ladnie plonela, a ksiegi wieczyste
przetrwaly ?

>> Mieli puste place w
>> miastach trzymać 100 lat w oczekiwaniu, że ktoś kiedyć? Niemieckie
>> przepisy oczywiście naruszały prawo, ale cop my na to możemy poradzić?

Dekret bieruta mowil o odszkodowaniu ...ale tylko mowil. A plac swoja
wartosc ma.
I to niekoniecznie 100 lat - bo spoo wlascicieli znalazlo sie szybko -
przeczytaj chocby histore kamienicy Waltzow.

>>>> ale uciekanie po zajęciu Polski przez Niemców było trochę
>>>> trudne.
>>> A przed zajeciem? Wierzyc ze jakos to bedzie, czy sp* do Rumunii?
>> Nie było Internetu. Młodzi ludzie teraz wszystko postrzegają przez
>> pryzmat powszechnego dostępu do informacji. Ale nie zawsze tak było.

byly gazety, radio...

>>> Chwalic czy ganic?
>>> A Czerniakow z Warszawy cos jednak podejrzewal?
>> Nikt nie podejrzewał pomysłu na wymordowanie milionów ludzi tylko z
>> powodu ich wyznania.

Rasy a nie wyznania. Ale Czerniaków jednak odmowil niemcom podpisania
obwieszczenia o deportacji.

> Jeśli Żydzi nie wiedzieli i nie wierzyli w to co zrobią Niemcy to
> dlaczego do od 1934 roku masowo wyjeżdżali na stałe z Niemiec.

bo sie warunki zycia zrobily nieznosne. Takiego pokojowego zycia.
Patrz ustawy norymberskie.

> Większość wyjechała pomiędzy 1938-41. W jaki sposób wytłumaczysz,
> bo jestem pewny że wytłumaczysz, fenomen statku MS St Louis. Prawie
> tysiąc żydowskich migrantów z Niemiec miało dołączyć na Kubie do
> swoich rodzin które wyjechały wcześniej.

jestes pewien, ze "do rodzin" ?

> Znajdź sposób żeby
> wytłumaczyć że oni na wakacje na Kubę popłynęli.

Ale po co tlumaczyc? Oni emigrowac na stale chcieli.
Tylko ... nikt ich nie chcial. Ani Kuba, ani USA, ani Kanada, ani
belgia ..

> Tylko dlaczego
> Amerykanie strzelali do statku pasażerskiego jak chciał w USA do
> portu zawinąć?

jestes pewnien, ze strzelali?

> Większość Żydów z tego statku jak wrócił do niemiec
> została zamordowana.

Tylko ze nie wrocili.

https://en.wikipedia.org/wiki/MS_St._Louis

"The British Prime Minister Neville Chamberlain agreed to take 288 (32
percent) of the passengers, who disembarked and travelled to the UK
via other steamers. After much negotiation by Schröder, the remaining
619 passengers were also allowed to disembark at Antwerp. 224 (25
percent) were accepted by France, 214 (23.59 percent) by Belgium, and
181 (20 percent) by the Netherlands. The ship returned to Hamburg
without any passengers."

Tylko ze ... rok pozniej niemcy byli w Belgii, Holandii, Francji.

"Including the passengers who landed in England, of the original 936
refugees (one man died during the voyage), roughly 709 survived the
war and 227 died.[20][10] Later research tracing each passenger has
determined that 254 [29.2 percent] of those who returned to
continental Europe were murdered during the Holocaust.

>Oni uciekali czy na wakacje płynęli?
>Jeśli uciekali to znać,y że się czegoś bali.


Ale ... widzisz tam jakies mordowanie? mogli sobie z niemiec wyjechac.
O ile ktos ich chcial przyjac ... i bez majatku.


> Tak przy okazji z niemiec
> wyjechali prawie wszyscy Żydzi jacy tam żyli.

no widzisz - bez mordowania.


> Nic im to nie dało bo
> prawie wszyscy wyjechali do kontynentalnych państw europejskich
> które później podbili niemcy.


P.S. inny statek
https://en.wikipedia.org/wiki/Struma_disaster

j.

do góry

Dnia Sat, 28 Aug 2021 10:53:54 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
> W dniu 27.08.2021 o 20:58, J.F pisze:
>
>>> Przede wszystkim trzeba chcieć. Do 1942 roku większość Żydów wolała
>>> żyć w getcie, niż ryzykować życie ukrywając się.
>> No nie wiem - warunki zycia w getcie byly ... nieznosne. Moze troche
>> lepsze dla zydowskich policjantow.
>
> Warunki życia w getcie znamy z relacji tych ludzi. Nie twierdzę, ze
> kłamią, bo zdroworozsądkowo skomasowano ich tam z przeludnieniem i de
> facto nie dano możliwości zarobkowania, więc dobre być nie mogły. Czemu
> miałyby być szczególnie lepsze dla żydowskich policjantów?

nie wiesz? Policjant moze wiecej.

> W każdej społeczności musi być jakaś organizacja, która będzie pilnowała
> porządku. Tak było od zawsze. Jak nie ma, to ludzie samorzutnie je
> tworzą. W wypadku Policji Żydowskiej jej celem było zwalczanie
> przestępczości pospolitej. My tu piszemy od wymordowaniu populacji, ale
> przecież w gettach też były przestępstwa popełniane przez samych Żydów
> na samych Żydach.

W tym przypadku to Niemcy kazali zorganizowac, a jak oni pilnowali ...
najlepiej Zydow z getta poczytac.


>>> Kilka dni się ukrywać, to nie jest wielki problem, ale nic nie
>>> wskazywało na to, że w kilka dni się ten problem rozwiąże.
>> dlaczego? Trzeba miec niesemicki wyglad, polski akcent, jakies dobre
>> falszywe dokumenty, wynajac mieszkanie, isc do pracy ... no i drzec,
>> ze ktos jednak doniesie, albo bedzie kontrola obrzezania. A jak
>> odkryja to zastrzela ...
>
> Tak, jak to piszesz, to może to i wygląda nieźle, ale była wojna.
> Pojawiający się nagle dziwny Polak,

Dlaczego dziwny?

> udający kogoś pewnie prędzej by
> został rozstrzelany za szpiegostwo.

moze dla niemcow wszyscy Polacy byli dziwni i podejrzani.
Ponoc 50 tys falszywych dokumentow Zydom wystawiono.

> Po za tym w sposób przez Ciebie
> opisany "znakowani" byli tylko mężczyźni. To by dawało sporo szans
> kobietom. Była masa samotnych kobiet, bo mężczyźni albo zginęli na
> wojnie, albo walczyli po wszystkich frontach.

Czy tak Zydzi zgineli badz walczyli ... no,
oficerow bylo malo
https://sztetl.org.pl/pl/slownik/zydzi-polscy-w-ofla
gach

ale zwyklych zolnerzy duzo - i jakos nie slychac.
Zwolniono do getta ?

> A jakoś nie ma zmasowanych
> relacji o tego typu przedsięwzięciach.

Czy tak nie ma
https://pl.wikipedia.org/wiki/Polska_pomoc_%C5%BBydo
m_w_czasie_II_wojny_%C5%9Bwiatowej#Pomoc_humanitarna

https://pl.wikipedia.org/wiki/Sprawiedliwy_w%C5%9Br%
C3%B3d_Narod%C3%B3w_%C5%9Awiata



>>>> A jeszcze bylo sporo takich przypadkow, gdy obywatele sie za
>>>> Zydow nie uwazali, a Niemcy wyciagneli babcie czy dziadka ...
>>> Niemcy mieli różne "paranaukowe" metody stwierdzania pochodzenia
>>> żydowskiego. Jakieś dziwne pomiary przykładowo. Zastanawiam się,
>>> ale wyciąganie babci, czy dziadka chyba wcale w owym czasie proste
>>> nie było.
>> Proste niestety. Wyznanie bylo w urzedowych papierach zapisane, byly
>> spisy w zydowskich gminach. Dopoki Niemcy sami nie spalili urzedu,
>> lub urzednik nie wpadl, ze kartoteke trzeba ukryc/zniszczyc, to mamy
>> prosta robote.
>
> Pochodną tej akcji jest zakaz przetwarzania danych o wyznaniu. Tu masz
> rację, że biorąc pod uwagę groźbę mordowania osób danego wyznania, to w
> ogóle nie powinno się tego rejestrować. Słyszałem, że po II WS w ten
> sposób tropiono Niemców w Polsce.
>
> Przed wojną gminy wyznaniowe w polskim prawie miały różne "urzędowe"
> obowiązki. Organizowały cmentarze, szpitale itp.

rejestrowaly urodziny, bo USC nie bylo ...

J.

do góry