-
21. Data: 2017-07-01 00:44:57
Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Fri, 30 Jun 2017 20:22:00 -0000 (UTC), w <oj6bt8$3p9$1@dont-email.me>, Pszemol
<P...@P...com> napisał(-a):
> nadir <n...@h...org> wrote:
> > W dniu 2017-06-30 o 20:55, Pszemol pisze:
> >
> >> Może nic nie produkować, jeśli pochodzi ze źródeł odnawialnych - ty masz
> >> przynajmniej wybór, nie tak jak w przypadku silnika spalinowego!
> >
> > Źródłem odnawialnym, to jest koń na owies.
> > Cała reszta, póki co, wymaga paliw kopalnych.
>
> Policz benzynę jaką spali weterynarz dojeżdzając do tego konia
Rower nie spala benzyny.
> oraz paliwo
> do kombajnu którym będziesz ścinał i w snopki wiązał ten owies dla konia,
> ok?
Widziałeś kosę na paliwo?
-
22. Data: 2017-07-01 03:07:37
Temat: Ekologiczne elektryki;)
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Sranie w banie z tym CO2. Niech calkiem z atmosfery wyeliminuja, duzo w niej nie ma
bo chyba z 0,04% to kamienie bedziemy zarli. Im wiecej dwutlenku wegla tym wiecej
zarcia na ziemi. Jakiegos maksymalnego stezenia nie da sie przekroczyc bo ilosc C na
ziemi jest stala i jest go za malo zeby stezenie CO2 w atmosferze roslo w
nieskonczonosc. Jakos stezenie tlenu nie spada chociaz w dwutlenku wegla jest atom
wegla i dwa atomy tlenu i zeby spalic kilogram wegla trzeba czternascie metrow
szesciennych powietrza czyli ze trzy metry szescienne tlenu. Trzy tysiace litrow
tlenu na pol litra wegla. Ujebac chca arabow i ruskich w przeciagu stu lat a nie
jakies bzdety o ociepleniu wymyslaja. Mnie nie bedzie przeszkadzalo jak w zime bedzie
nie zimniej niz +2. Rolnikom tez nie bedzie przeszkadzalo bo zbiory beda mieli dwa
razy do roku. A zamiast jarzebiny na ulicach beda mandarynki rosly.
-
23. Data: 2017-07-01 07:39:07
Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 30.06.2017 o 23:53, RadoslawF pisze:
>> Może i produkcja elektryka wymaga tyle samo energii i powoduje tyle samo
>> zanieczyszczeń co spalinowca, ale jak już się pojawi na drodze to szkodzi
>> mniej LUDZIOM bo ani samochód ani prąd do niego nie produkuje niskiej
>> emisji najbardziej TRUJĄCEJ ludzi.
>
> Interesowałeś się jak i z czego produkuje się u nas prąd ?
Ale koleś ma _sporo_ racji. Tzn - "dym" z elektrowni to głównie para
wodna i CO2. Fatalanie jeśli chodzi o globcio, ale NOX jest tam tyle co
kot napłakał. W poprzednim wątku przyznaje, że sobie potrolowałem
sprowadzając sprawę tylko do CO2,, ale ku mojemu zaskoczeniu pojkawili
sie fanatycy, co dali się podpuścić i nawet pisali o tym, ze CO2 się z
kominów filtruje (potem przeszli do tego, że "potencjalnie" się filtruje).
A tak ogólnie to za całą "ekologią" w motoryzacji stoją interesy
koncernów - wmawianie ludziom, że powinni co 5 lat wymieniać samochody w
imię ekologi, to tak jakby promować "ekologiczne" torebki jednorazowe.
Trzeba być niepełnosprawnym umysłowo, żeby dać się nabrać.
Shrek
-
24. Data: 2017-07-01 12:21:08
Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
Od: Wiesiaczek <W...@v...pl>
W dniu 30.06.2017 o 22:22, Pszemol pisze:
> nadir <n...@h...org> wrote:
>> W dniu 2017-06-30 o 20:55, Pszemol pisze:
>>
>>> Może nic nie produkować, jeśli pochodzi ze źródeł odnawialnych - ty masz
>>> przynajmniej wybór, nie tak jak w przypadku silnika spalinowego!
>>
>> Źródłem odnawialnym, to jest koń na owies.
>> Cała reszta, póki co, wymaga paliw kopalnych.
>>
>
> Policz benzynę jaką spali weterynarz dojeżdzając do tego konia oraz paliwo
> do kombajnu którym będziesz ścinał i w snopki wiązał ten owies dla konia,
> ok?
>
Rowerem dojedzie. Albo z buta!
A owies kosi się kosą. Kartofle ze słoniną na obiad i w pole!
Wiem co mówię, skosiłem swój ogródek kosą, taki ze mnie ekolog! :)
--
Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
-
25. Data: 2017-07-01 12:29:37
Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
Od: Wiesiaczek <W...@v...pl>
W dniu 01.07.2017 o 03:07, Zenek Kapelinder pisze:
> Sranie w banie z tym CO2. Niech calkiem z atmosfery wyeliminuja, duzo w niej nie ma
bo chyba z 0,04% to kamienie bedziemy zarli. Im wiecej dwutlenku wegla tym wiecej
zarcia na ziemi. Jakiegos maksymalnego stezenia nie da sie przekroczyc bo ilosc C na
ziemi jest stala i jest go za malo zeby stezenie CO2 w atmosferze roslo w
nieskonczonosc. Jakos stezenie tlenu nie spada chociaz w dwutlenku wegla jest atom
wegla i dwa atomy tlenu i zeby spalic kilogram wegla trzeba czternascie metrow
szesciennych powietrza czyli ze trzy metry szescienne tlenu. Trzy tysiace litrow
tlenu na pol litra wegla. Ujebac chca arabow i ruskich w przeciagu stu lat a nie
jakies bzdety o ociepleniu wymyslaja. Mnie nie bedzie przeszkadzalo jak w zime bedzie
nie zimniej niz +2. Rolnikom tez nie bedzie przeszkadzalo bo zbiory beda mieli dwa
razy do roku. A zamiast jarzebiny na ulicach beda mandarynki rosly.
>
Jeśli mieszkasz w mieście na dziesiątym piętrze to może Ci nie
przeszkadzać. Ale wiele państw położonych na wyspach może zniknąć z map.
No i nie wiadomo, co stanie się wtedy z naszą przyrodą?
Jak zmieni się populacja szczurów, myszy, komarów, kleszczy. Pewnie
dotrze do nas wtedy malaria i parę innych chorób tropikalnych, o których
zapewne jeszcze nie słyszałeś?
A nieuodpornione organizmy europejczyków będą łakomym kąskiem dla
tropikalnych pasożytów.
Wiesz... zastanów się jeszcze raz nad tym :)
--
Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
-
26. Data: 2017-07-01 12:47:12
Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 30 Jun 2017 23:53:07 +0200, RadoslawF
> Interesowałeś się jak i z czego produkuje się u nas prąd ?
Oczywiście że się interesowałem, i wygląda na to, że znacznie
dokładniej niż Ty, skoro zadajesz pytanie "klucz" powielane
głównie przez ignorantów.
--
Pozdor
Myjk
-
27. Data: 2017-07-01 13:37:59
Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
O przyrode sie nie martw, ona sobie radzila odkad jest i przetrwala, chociaz gorsze
kataklizmy byly niz elektrownie i samochody spalinowe. Popatrz na mape swiata. Jak
sie ociepli to wiecej terenow do zagospodarowania zyskamy niz stracimy. Natura jest
ponad niestabilny podzial administracyjny swiata. Jak beda zalewane skutkiem
ocieplenia jakies tereny to nie na zasadzie tsunami. Proces bedzie trwal dziesiatki i
setki lat. Przyszle pokolenia beda mialy czas sie przeniesc na nowe tereny ktorych
bedzie wiecej niz utraconych. Argument z chorobami jest dety bo dzisiaj jest latwosc
podrozowania i jakos cale narody nie wymieraja bo ktos epidemie tropikalnej choroby
przywiozl.
-
28. Data: 2017-07-01 15:13:15
Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2017-07-01 o 12:47, Myjk pisze:
>> Interesowałeś się jak i z czego produkuje się u nas prąd ?
>
> Oczywiście że się interesowałem, i wygląda na to, że znacznie
> dokładniej niż Ty, skoro zadajesz pytanie "klucz" powielane
> głównie przez ignorantów.
Co oznacza że tylko ci się tak wydaje.
Pozdrawiam
-
29. Data: 2017-07-01 15:44:05
Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 1 Jul 2017 15:13:15 +0200, RadoslawF
> Co oznacza że tylko ci się tak wydaje.
Spalanie paliw kopalnianych w elektro(ciepło)wniach w celu wytworzenia
prądu i napędzania nimi pojazdów czy ogrzewania domów jest znacznie
zdrowsze dla ludzi niż spalanie paliw kopalnianych przez spalanie
rozproszone. Tylko skrajni ignoranci twierdzą inaczej.
--
Pozdor
Myjk
-
30. Data: 2017-07-01 15:48:54
Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
Od: "Ghost" <n...@d...pl>
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oj66qj$i63$...@d...me...
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> A ile produkcja pradu do Tesli ?
>Może nic nie produkować, jeśli pochodzi ze źródeł odnawialnych
Nie może, znakomita większość energii jest produkowana z nieodnawialnych.