eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Ekologia vs diesel
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 83

  • 41. Data: 2018-04-25 08:46:16
    Temat: Re: Ekologia vs diesel
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    24 Apr 2018 15:59:58 GMT, Budzik

    > I znowu bzdura - nikt kogo znam nie wyciał DPF dlatego zeby spalanie było
    > mniejsze (roznica jest pomijalna).
    > Wycinali dlatego ze zaczynały się problemy.
    > Ba, nawet nie znam nikogo kto wyciałby profilaktycznie ze wzgledu na zły
    > wpływ DPF na kondycje silnika w zwiazku z rozrzedzaniem oleju...

    Masz mało znajomych. Poczytaj w takim razie sobie fora i co ludzie piszą.
    Potem poczytaj dla odmiany fora niemieckie -- tam nawet ciężko wątki o DPF
    znaleźć, przynajmniej jak temat rozkminiałem w 2010 jak u nas była sraczka
    DPFowa, takowych nie było, nikt tam nie pisał o problemach z DPFem i nikt
    ich nie wycinał. U nas straszyli rozpadającymi się silnikami większym
    zużyciem paliwa itd. i wycinali na potęgę filtry.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 42. Data: 2018-04-25 09:09:21
    Temat: Re: Ekologia vs diesel
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    24 Apr 2018 15:59:57 GMT, Budzik

    > Bajdurzysz panie... Juz widze te reklamy: wyporzycz auto
    > od nas, mało pali bo wycielismy DPF...

    Nie musi być reklam, jest coś takiego jak poczta pantoflowa -- bardzo
    skuteczne narzędzie, szczególnie jak wypożyczalnia już trochę działa.

    > Ty twierdzisz, ze nie ma problemu bo twój nie ma problemu...

    Twierdzę na podstawie setek tysięcy pojazdów które jeżdżą i problemu nie
    mają, a ty się odnosisz do paru swoich znajomych. Problem NIE JEST GLOBALNY
    jak tutaj utykasz. Najczęściej problemy z DPFami mają importowane używane
    auta, a z nowych to tylko takie co właściciel kupił diesla i jeździ nim
    10km jeszcze dodatkowo ekodrajwingiem bo przecież diesel ciungnie najlepiej
    od 1000 do 1500 obrotów a za wchodzenie na 2000 się idzie do piekła. Mam
    takiego znajomego -- jechałem jako pasażer jego Borą, to myślałem że się
    zapłaczę -- 60/h a ten już na 5 i wszystkie biegi po drodze wbite.

    > Ja twierdze ze sa problemy bo mam doswiadczenia z kilkudziesieciu aut i
    > co chwile słysze ze coś z DPF nie tak.
    > PRzebiegi rozne - od kilkudziesieciu tysiecy do kilkuset ale niestety
    > problemy sa.

    Kiedy w końcu zrozumiesz, że to nie z DPFem jest zazwyczaj coś nie tak,
    tylko z silnikiem? Wypożyczalniom nie zależy na tym aby dbać o silnik, w
    ogóle o samochód, serwis to dla nich dodatkowa strata czasu i kasy, a potem
    i tak aut nie wykupuja tylko biorą kolejne. Wtrysk się sypnie, nie będa
    naprawiać, bo nie ma to dla nich sensu. Dla kowalskiego wyższe zużycie
    paliwa ma znaczenie, poczytaj sobie forum Mazdy ile DPFów poleciało z
    powodu tego "traconego" 1L/100km na rzecz wypalania. Dalej było że wtryski
    leją (bo przeloty 350+ skręcone oczywiście na niemieckiego dziadka), a
    naprawa droga, to niech sobie leją i niech kopci a filtr do kosza. Pewna
    część wywalała "prewencyjnie". Też mam takiego znajomego nieopodal. Kupił
    nawet całkiem zadbaną M6 taką jak moja, po tygodniu wyrżnął DPF, bo rzekomo
    więcej mocy i mniejsze spalanie.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 43. Data: 2018-04-25 09:15:37
    Temat: Re: Ekologia vs diesel
    Od: p...@g...com

    --Potem poczytaj dla odmiany fora niemieckie -- tam nawet ciężko wątki o DPF
    znaleźć, przynajmniej jak temat rozkminiałem w 2010 jak u nas była sraczka
    DPFowa, takowych nie było, nikt tam nie pisał o problemach z DPFem i nikt
    ich nie wycinał.

    fantazja level master
    motortalk.de
    DPF Problem
    od 2007
    ca. 62.500 Suchergebnisse
    zwykly Hans mial cykora zeby wyciac ale taksiarze, tureccy itd skrupolow nie maja



  • 44. Data: 2018-04-25 09:49:18
    Temat: Re: Ekologia vs diesel
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Wed, 25 Apr 2018 00:15:37 -0700 (PDT), p...@g...com

    > zwykly Hans mial cykora zeby wyciac ale taksiarze, tureccy itd skrupolow nie maja

    No i ile tych przypadków jest tam na setki jak nie miliony samochodów?

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 45. Data: 2018-04-25 09:53:57
    Temat: Re: Ekologia vs diesel
    Od: p...@g...com

    --No i ile tych przypadków jest tam na setki jak nie miliony samochodów?

    poczytaj forum to sie przekonasz :-)

    P.


  • 46. Data: 2018-04-25 10:38:20
    Temat: Re: Ekologia vs diesel
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2018-04-25 o 09:53, p...@g...com pisze:
    > --No i ile tych przypadków jest tam na setki jak nie miliony samochodów?
    >
    > poczytaj forum to sie przekonasz :-)

    Tak go nie przekonasz, on czyta tylko to co mu pasuje a reszta
    dla niego nie istnieje.


    Pozdrawiam


  • 47. Data: 2018-04-25 10:46:36
    Temat: Re: Ekologia vs diesel
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Wed, 25 Apr 2018 00:53:57 -0700 (PDT), p...@g...com

    > poczytaj forum to sie przekonasz :-)

    No widzę, są ich miliony, miliardy... pff.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 48. Data: 2018-04-25 10:59:54
    Temat: Re: Ekologia vs diesel
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Myjk m...@n...op.pl ...

    >> I znowu bzdura - nikt kogo znam nie wyciał DPF dlatego zeby
    >> spalanie było mniejsze (roznica jest pomijalna).
    >> Wycinali dlatego ze zaczynały się problemy.
    >> Ba, nawet nie znam nikogo kto wyciałby profilaktycznie ze wzgledu
    >> na zły wpływ DPF na kondycje silnika w zwiazku z rozrzedzaniem
    >> oleju...
    >
    > Masz mało znajomych. Poczytaj w takim razie sobie fora i co ludzie
    > piszą. Potem poczytaj dla odmiany fora niemieckie -- tam nawet
    > ciężko wątki o DPF znaleźć, przynajmniej jak temat rozkminiałem w
    > 2010 jak u nas była sraczka DPFowa, takowych nie było, nikt tam nie
    > pisał o problemach z DPFem i nikt ich nie wycinał. U nas straszyli
    > rozpadającymi się silnikami większym zużyciem paliwa itd. i wycinali
    > na potęgę filtry.
    >
    Byc moze mam mało znajomych, a być moze własnie się juz ludzie z tematem
    zaznajomili i juz się tych padających silników nie boją.
    Ale jak zaczynaja się problemy to maja udawac ze ich nie ma?

    Pomijam, ze to jest rzeczywiście ciekawe czy taki silnik z DPF przejedzie
    milion km jak przejezdzały te, które DPFów nie miały...
    Mowisz ze rozrzedzanie oleju paliwem nie przeszkadza i nie wpływa na
    trwałosc?

    Tak czy siak mowie z mojego podwórka - kazdy sie cieszy ze auto w
    oryginalnej konfiguracji jezdzi i nikt nie rusza takich gówien jak nie
    musi.
    Obecne auta sa i tak bardzo oszczedne - taki bus jest w stanie spokojnie
    przejezdzic trase ze spalaniem 6,5-7,5 litra. Czego chciec wiecej?
    Ile zaoszczedzisz wycinajac DPF? 0,1l?


    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Wiem, że to, co piszę, jest może średnio mądre,
    ale cóż - jestem w tym najlepszy." Szymon Majewski


  • 49. Data: 2018-04-25 10:59:54
    Temat: Re: Ekologia vs diesel
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Myjk m...@n...op.pl ...

    >> Bajdurzysz panie... Juz widze te reklamy: wyporzycz auto
    >> od nas, mało pali bo wycielismy DPF...
    >
    > Nie musi być reklam, jest coś takiego jak poczta pantoflowa --
    > bardzo skuteczne narzędzie, szczególnie jak wypożyczalnia już trochę
    > działa.
    >
    Czesto poczata pantoflowa przekazujesz sobie informacje ze auta w tamtej
    wypozyczalni pala o 0,1 mniej niz w tej drugiej?
    Boshhh, ludzie nie wiedza ile ich prywatne auta palą (dokładnie) a maja
    miec chirurgiczne rozeznanie w spalaniu aut z wypozyczalni...
    Skad ty bierzesz takie tezy?

    >> Ty twierdzisz, ze nie ma problemu bo twój nie ma problemu...
    >
    > Twierdzę na podstawie setek tysięcy pojazdów które jeżdżą i problemu
    > nie mają, a ty się odnosisz do paru swoich znajomych. Problem NIE
    > JEST GLOBALNY jak tutaj utykasz. Najczęściej problemy z DPFami mają
    > importowane używane auta, a z nowych to tylko takie co właściciel
    > kupił diesla i jeździ nim 10km jeszcze dodatkowo ekodrajwingiem bo
    > przecież diesel ciungnie najlepiej od 1000 do 1500 obrotów a za
    > wchodzenie na 2000 się idzie do piekła. Mam takiego znajomego --
    > jechałem jako pasażer jego Borą, to myślałem że się zapłaczę -- 60/h
    > a ten już na 5 i wszystkie biegi po drodze wbite.
    >
    Rozumiem, nie bede sie kopał z koniem ani ci udowadniał ze te przebiegi
    po milion km to u nas nie robią ekodrajwingowcy co to 10km dziennie
    jezdza...

    >> Ja twierdze ze sa problemy bo mam doswiadczenia z kilkudziesieciu
    >> aut i co chwile słysze ze coś z DPF nie tak.
    >> PRzebiegi rozne - od kilkudziesieciu tysiecy do kilkuset ale
    >> niestety problemy sa.
    >
    > Kiedy w końcu zrozumiesz, że to nie z DPFem jest zazwyczaj coś nie
    > tak, tylko z silnikiem?

    I jakos tak magicznie po usunieciu DPF lub wymianie problem zanika?
    Ja rozumiem, ze DPF moze pasc równiez przez to ze np. wtryski leja ale w
    sumie co z tego z jakiego powodu?
    Takie wtryski jeszcze długo posłuza a tak trzeba wymienic.
    Ale wielu zrobiło porzadek tylko z DPF i jest ok wiec wniosek ze to byl
    problem z DPF a nie z czyms innym....

    > Wypożyczalniom nie zależy na tym aby dbać o
    > silnik, w ogóle o samochód, serwis to dla nich dodatkowa strata
    > czasu i kasy, a potem i tak aut nie wykupuja tylko biorą kolejne.
    > Wtrysk się sypnie, nie będa naprawiać, bo nie ma to dla nich sensu.
    > Dla kowalskiego wyższe zużycie paliwa ma znaczenie, poczytaj sobie
    > forum Mazdy ile DPFów poleciało z powodu tego "traconego" 1L/100km
    > na rzecz wypalania. Dalej było że wtryski leją (bo przeloty 350+
    > skręcone oczywiście na niemieckiego dziadka), a naprawa droga, to
    > niech sobie leją i niech kopci a filtr do kosza. Pewna część
    > wywalała "prewencyjnie". Też mam takiego znajomego nieopodal. Kupił
    > nawet całkiem zadbaną M6 taką jak moja, po tygodniu wyrżnął DPF, bo
    > rzekomo więcej mocy i mniejsze spalanie.
    >
    Widocznie kazdy z nas ma inne doswiadczenia.
    Ty znasz dziadka co wyciał ze wzgledu na oszczednosc paliwa, ja znam
    kilkudziesiat aut latajacych codziennie po 300-500km i tam nikt sie w
    takie rzeczy nie bawi - auto ma jezdzic i dopoki jezdzi to nikt nie
    bedzie wycinał DPF.
    Po pierwsze dlatego ze nie ma czasu, po drugie dlatego zeby nie ruszac
    oryginalnej konfiguracji (bo wtedy mozna tylko coś dodatkowo spierdolic),
    po trzecie wreszcie dlatego, ze DPF nie podwyzsza spalania o 1l/100 a
    bardziej o 0,1l/100km....

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Adam 'Sherwood' Zaparciński: "Polecam gorąco kaski na rower."
    Marcin Szeffer: "Dziękuję. Wolę kaski na głowę."


  • 50. Data: 2018-04-25 11:55:39
    Temat: Re: Ekologia vs diesel
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    25 Apr 2018 08:59:54 GMT, Budzik

    > I jakos tak magicznie po usunieciu DPF lub wymianie problem zanika?

    Nic nie znika, pojmiesz to w końcu? Problem nadal jest, tylko po wycięciu
    DPF już go nie trzeba naprawiać bo auto dalej sobie jeździ -- z tą różnicą,
    że truje ludzi, nie tylko przez wycięcie DPFu, ale także nadmierne
    dymienie.

    > Ja rozumiem, ze DPF moze pasc równiez przez to ze np. wtryski
    > leja ale w sumie co z tego z jakiego powodu?

    DPF nie pada z powodu lejących wtrysków, nie pada od zaciętego EGR, nie
    pada od nieszczelnego dolotu, nie pada od rzygającej olejem turbiny czy IC,
    DPF tylko momentalnie wskazuje na powstanie problemu gdzieś indziej.
    Zamierzone to pewnie nie było, ale to bardzo dobry indykator.

    Trzeba problem wyeliminować tak jak normalny użytkownik eliminuje inne
    problemy wynikające z eksploatacji. Chyba że jest leniwym i chciwym typem,
    co woli jeździć rozklekotanym żużlem. Czyli wracamy do punktu wyjścia i
    potwierdza się teza -- problemy z DPF mają właściciele zaniedbanych
    szrotów, względnie właściciele co im się naprawa elementów nie będzie
    opłacać, albo będą chcieli zaoszczędzić na paliwie, albo sprzedać
    katalizatory na złom (w najgorszym wypadku).

    > Takie wtryski jeszcze długo posłuza a tak trzeba wymienic.

    Ale auto jest wtedy niesprawne, nie powinno być dopuszczone do ruchu.

    EOT, bo mi szkoda czasu.

    --
    Pozdor
    Myjk

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: