eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyEkologia jak się patrzy!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 97

  • 81. Data: 2011-12-30 01:45:23
    Temat: Re: Ekologia jak się patrzy!
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    On Fri, 30 Dec 2011 01:33:04 +0100, J.F. wrote:

    > Tak czy inaczej .. 300 zl za OC ... chyba troche za malo, choc na mnie
    > akurat mieli czysty zysk :-)

    W sumie to by się zgadzało z teorią że o klienta który ma -60% jest na
    rynku ostra konkurencja, podczas gdy pozostałych grup najchętniej by się
    pozbyli :)

    No bo właśnie... 300zł za OC, podczas gdy jakiekolwiek draśnięcie innego
    samochodu zaczyna się na dobrą sprawę od 3000zł.


  • 82. Data: 2011-12-30 07:14:13
    Temat: Re: Ekologia jak się patrzy!
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "to" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:4efcfcf0$0$1455$65785112@news.neostrada.pl...
    > begin Cavallino
    >
    >> Jak tylko obiecasz, że będziesz szczekał gdy to zrobię.
    >
    > Nie zrobisz,

    Obiecaj, to się przekonasz.


  • 83. Data: 2011-12-30 12:14:02
    Temat: Re: Ekologia jak się patrzy!
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości grup
    On Fri, 30 Dec 2011 01:33:04 +0100, J.F. wrote:
    > Tak czy inaczej .. 300 zl za OC ... chyba troche za malo, choc na
    > mnie
    > akurat mieli czysty zysk :-)
    >W sumie to by się zgadzało z teorią że o klienta który ma -60% jest
    >na
    >rynku ostra konkurencja, podczas gdy pozostałych grup najchętniej by
    >się
    >pozbyli :)
    >No bo właśnie... 300zł za OC, podczas gdy jakiekolwiek draśnięcie
    >innego
    >samochodu zaczyna się na dobrą sprawę od 3000zł.

    Ja bym tam taki pewny nie byl czy lepiej miec dziesieciu po 300zl, czy
    trzech po 1000.
    Na mnie zarobili, ale przeciez nie musialo sie tak skonczyc :-)

    J.



  • 84. Data: 2011-12-30 12:18:27
    Temat: Re: Ekologia jak się patrzy!
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "AZ" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:jdiu3a$6fp$...@n...news.atman.pl...
    On 2011-12-29, Papkin <s...@s...net> wrote:
    >> jak oddzielic kawalki szkla od plastiku? To taka sciema, latwo
    >> wydobyc tylko
    >> metal.
    >
    >Plastik plywa a szklo tonie :-)

    Albo wszystko do pieca. Surowiec i paliwo w jednym :-)

    P.S. szyby w samochodzie zrobione sa ze szkla i plastiku :-)

    J.


  • 85. Data: 2011-12-30 15:51:50
    Temat: Re: Ekologia jak się patrzy!
    Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>

    "Papkin" <s...@s...net> wrote in message
    news:4efce61b$1@news.home.net.pl...
    >> Stal, plastik, guma, szkło. Wszystko w postaci malutkich kawałków
    >> gotowych do ponownego przetworzenia.
    > jak oddzielic kawalki szkla od plastiku? To taka sciema, latwo wydobyc tylko
    > metal.

    wystarczy woda zalac

    takie sortownie dzialaja naprawde zdumiewajaco dobrze, warto sobie
    poczytac/poogladac


  • 86. Data: 2011-12-30 18:18:10
    Temat: Re: Ekologia jak się patrzy!
    Od: Yakhub <y...@g...pl>

    Witam!

    W liście datowanym 29 grudnia 2011 (23:13:46) napisano:

    >> Stal, plastik, guma, szkło. Wszystko w postaci malutkich kawałków
    >> gotowych do ponownego przetworzenia.

    > jak oddzielic kawalki szkla od plastiku? To taka sciema, latwo wydobyc tylko
    > metal.

    Nawet posortowanie szkła według kolorów nie stanowi poważnego
    problemu.



    --
    Pozdrowienia,
    Yakhub


  • 87. Data: 2011-12-30 19:12:41
    Temat: Re: Ekologia jak się patrzy!
    Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>


    Użytkownik "Papkin" <s...@s...net> napisał w wiadomości
    news:4efce61b$1@news.home.net.pl...
    >> Najprościej i najszybciej (oczywiście na dużą skale) sprasować,
    >> przewieźć w odpowiednie miejsce, zmielić, i rozdzielić każdy
    >> kawałeczek, posortować, Wszystko automagicznie.
    >
    > jak sortuja kolorowe strzepki plastiku jednego od drugiego? Trudna sprawa
    > imho.

    nie widze powodu oddzielać kolorów.

    >
    > Mogli same kola nawet odkrecic, przeciez po umyciu nie odroznisz od
    > nowych.
    >
    >> Stal, plastik, guma, szkło. Wszystko w postaci malutkich kawałków
    >> gotowych do ponownego przetworzenia.
    >
    > jak oddzielic kawalki szkla od plastiku? To taka sciema, latwo wydobyc
    > tylko metal.

    Oj kolego - tak jak już pisałem komuś wyżej. Za mało oglądasz Discovery.
    Nie jeden program oglądałem już o sortowaniach, ktore potrafią nie takie
    rzeczy.
    W kilku procesach technologicznych rozpykują cały samochód


    ps. zastanawiałeś sie kiedyś jak sie wydobywa różne rudy, albo inne
    pierwiastki chemiczne?
    Myslisz, ze idzie sie do dziury w ziemi i wykopuje sie gotowe złoto, czy np.
    fosfor?

    Jak myslisz, co łątwiej oddzielić, jeden minerał od drugiego minerału, które
    znajdują sie w skale z całą masą chemicznych zanieczyszczeń, czy oddzielić
    kawałka szkła od kawałka plastiku?


    --
    Pozdrawiam Kuba (aka cita)
    www.cita.pl
    Dwa ogony Irma i Myszka + Lisica
    Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
    Volvo FL618 '97 250KM

    Używane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na śmieci - 120L - 40zł


  • 88. Data: 2011-12-31 00:03:19
    Temat: Re: Ekologia jak się patrzy!
    Od: "Papkin" <s...@s...net>

    > nie widze powodu oddzielać kolorów.

    na masowa skale mysle ze to nie takie banalne!

    > Oj kolego - tak jak już pisałem komuś wyżej. Za mało oglądasz
    > Discovery. Nie jeden program oglądałem już o sortowaniach, ktore
    > potrafią nie takie rzeczy.

    Tez ogladalem, discovery to u mnie kanal nr 1. Kiedys lecialo o sortowaniu
    szkla (ale to na TVP chyba) i szkla kolorowego prawie nikt nie chcial, przy
    tluczeniu szkla robia sie roznej wielkosci odlamki no kurcze nie pitolic ze da
    sie to szybko i tanio posortowac...

    Takie czipsy, widzialem jak jada na tasmie, kamerka, system ekspertowy i
    dzialko ktore zdmuchuje te spalone, nie ladne. Tylko jak sie czasami skusze na
    te nie zdrowe scierwo (no ale smaczne) to jednak znajduje nie jadalne
    fragmenty. A tak sobie mysle ze jeden czarny element wsrod jasnych plastikow
    juz moze zanieczyscic "pulpe" na tyle ze nic z tego fajnego nie powstanie (tak
    sobie gdybam bo nie znam sie na przetworstwie plastikow).

    Dlaczego do worka na plastiki (we Wroclawiu zbieraja z pod domow) nie chca by
    wrzucac plastiki z papierowa etykieta (PETY po napojach) to mnie troche
    zdziwilo! Takich jest masa... a niby wystarczy odmoczyc w wodzie i zostanie sam
    plastik?

    > W kilku procesach technologicznych rozpykują cały samochód

    Nie ma systemu ktory posortuje idealnie, nie wierze w to, patrz te
    chipsy/czipsy. Do tego olej, jak miela nawet auto ze spuszczonymi sokami to
    nadal syf zostanie, i co ktos pozniej super dokladnie te plastiki umyje przed
    dalszymi procesami?

    > ps. zastanawiałeś sie kiedyś jak sie wydobywa różne rudy, albo inne
    > pierwiastki chemiczne?

    ale one nie sa az tak zroznicowane jak to co znajdzie sie w samochodzie, tak mi
    sie wydaje, mozna zastosowac odpowiednie chemikalia, temeratury, rafinacje, a w
    aucie masz tony roznych plastikow, plastikow sklejonych z innym plastikiem itd.
    Plastik slabo daje sie rozpuscic i slabo reaguje z chemia chyba. No nie znam
    sie na tworzywach ale nie mozna ich przetapiac i na nie dzialac bez konca (jak
    na szklo czy ALU ogolnie rzeczach wydlubanych ze skorupy ziemskiej) bo sie
    psuja totalnie.

    No i wspomniana szyba, jak rozdzielisz szklo od folii ;)? To idzie na wieczne
    skladowisko. Choc moze wytopienie uwolni szklo a plastik sie wypali i nie
    zanieczysci szkla? Nie wiem... na pewno szyb samochodowych nie chca lokalne
    kontenery na surowce wtorne od okolicznych mieszkancow :)


  • 89. Data: 2011-12-31 10:04:31
    Temat: Re: Ekologia jak się patrzy!
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2011-12-30 23:03:19 +0000, "Papkin" <s...@s...net> said:

    >> nie widze powodu oddzielać kolorów.
    >
    > na masowa skale mysle ze to nie takie banalne!

    Nie, na masową skalę jest prostsze.
    Jak od lat...
    ;>

    >
    > Dlaczego do worka na plastiki (we Wroclawiu zbieraja z pod domow) nie
    > chca by wrzucac plastiki z papierowa etykieta (PETY po napojach) to
    > mnie troche zdziwilo!

    A co dziwnego w tym? Przetwarzający odpady wmówili głąbom w Facebooka i
    imnych podobnych, że odkręcanie (za darmo i za przetwarzającego) korków
    jest kul, teraz żądają umycia butelek, następnym krokiem będzie
    rozstrzeliwanie za niezużycie odpowiedniej ilości surowców wtórnych -
    bo (przetwarzającym) plan się zawali.
    (plan zysków ofkorz)

    >
    > Nie ma systemu ktory posortuje idealnie

    Oczywiście, że są i działają.
    Wystarczy prawidłowa defnicja idealności.
    ;>


    > , nie wierze w to

    Jesteś człowiekiem małej wiary.


    > i co ktos pozniej super dokladnie te plastiki umyje przed dalszymi procesami?

    Tak, ale nie ktoś, a coś.
    (naprawdę masz telewizor w domu?)


    > ale one nie sa az tak zroznicowane jak to co znajdzie sie w
    > samochodzie, tak mi sie wydaje

    Tak. Tu masz rację.
    Wydaje ci się.
    ;)

    --
    Bydlę


  • 90. Data: 2011-12-31 12:39:31
    Temat: Re: Ekologia jak się patrzy!
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 31 Dec 2011 00:03:19 +0100, Papkin napisał(a):
    > A tak sobie mysle ze jeden czarny element wsrod jasnych plastikow
    > juz moze zanieczyscic "pulpe" na tyle ze nic z tego fajnego nie powstanie (tak
    > sobie gdybam bo nie znam sie na przetworstwie plastikow).

    Dlatego trzeba powiedziec klientom ze szare jest piekne :-)

    > Dlaczego do worka na plastiki (we Wroclawiu zbieraja z pod domow) nie chca by
    > wrzucac plastiki z papierowa etykieta (PETY po napojach) to mnie troche
    > zdziwilo! Takich jest masa... a niby wystarczy odmoczyc w wodzie i zostanie sam
    > plastik?

    Jak dobry klej to nie pomoze :-)

    Teoretycznie to mozna podgrzac plastik, on sie zdepolimeryzuje (nie kazdy)
    i odzyskac monomer przez destylacje. Ale o ile wiem tak sie nie robi.

    Z PET jest o tyle wyjatkowo, ze jest tego po prostu duzo, bardzo duzo.
    Latwiej zbierac, sortowac, przerabiac. tworzywo jest czyste.
    Tylko ponoc tego nie przerabiaja na butelki, a na tkaniny "polar".

    > ale one nie sa az tak zroznicowane jak to co znajdzie sie w samochodzie, tak mi
    > sie wydaje, mozna zastosowac odpowiednie chemikalia, temeratury, rafinacje, a w
    > aucie masz tony roznych plastikow, plastikow sklejonych z innym plastikiem itd.

    Teoretycznie to na kazdym wiekszym elemencie ma byc kod okreslajacy
    material. Ale to wymaga recznej rozbiorki, a nie nie do rozdrabniacza.

    Aczkolwiek ... opony. Jaki to niebezpieczny odpad. Oplaty, zbiorki, limity,
    sprawozdania. A po co to wszystko ?
    Cementownie chetnie przyjmuja, bo to dobre paliwo, a instalacje
    odsiarczania maja w kominie :-)

    > Plastik slabo daje sie rozpuscic i slabo reaguje z chemia chyba. No nie znam
    > sie na tworzywach ale nie mozna ich przetapiac i na nie dzialac bez konca (jak
    > na szklo czy ALU ogolnie rzeczach wydlubanych ze skorupy ziemskiej) bo sie
    > psuja totalnie.

    Zalezy ktore.

    J.

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: