-
61. Data: 2011-09-03 23:20:04
Temat: Re: Drodzy dawcy ...
Od: "PM" <x...@w...pl>
?>>> nie - wtedy masz 2 albo 3 pasy nieoznaczone znakami drogowymi
>>
>> czyli ilość
>
> QJJP!
>
hę?
> Liczba. LICZBA!
tak liczba
dzięki za wiele wnosząca uwagę.
>> pasów ruchu zmienia się dynamicznie?
>
> Tak,
taaaak?
>czego notorycznie usiłują dowieść motocykliści:
no to zmienia się, czy trzeba na to dowodu?
-
62. Data: 2011-09-03 23:33:28
Temat: Re: Drodzy dawcy ...
Od: Andrzej Zbierzchowski <...@v...pl>
Motocyklista jak już się rozpieprzy absolutnie nie nadaje się na dawcę.
Najlepsi dawcy to młodzi zawałowcy - po korporacjach coraz więcej tego
towaru.
--
Strzeżcie się kwasu faryzeuszy. Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie
wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. Dlatego
wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a
coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach (Łk 12,1-3).
-
63. Data: 2011-09-03 23:47:52
Temat: Re: Drodzy dawcy ...
Od: jurkas <m...@o...pl>
Dnia 2011-09-03 21:37, * The_EaGle napisaB:
> Pełna zgoda. Jeżeli to wyglądało tak jak opisuje w.w to było to
> niebezpieczne ale zagrożenie dla w.w było niewielkie. To tak jak by
> samolotem ktoś przeleciał pod liniami WN - co ja mam do niego że on tak
> leci? Nie jest może to mądre ale zagrożenie prawie żadne.
Jakby ktoś przeleciał pod liniami WN w lotnictwie pasażerskim to byłby
jego ostatni lot, w lotnictwie wojskowym poza tym czekałby go
prawdopodobnie sąd wojskowy. Tu głupota jest limitowana ze względu na
pasażerów i wartość sprzętu. Proponuje znaleźć analogię dla
usprawiedliwienia głupków gdzie indziej.
-
64. Data: 2011-09-04 00:18:27
Temat: Re: Drodzy dawcy ...
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-09-03 23:33, Andrzej Zbierzchowski pisze:
> Motocyklista jak już się rozpieprzy absolutnie nie nadaje się na dawcę.
Bzdura - zależy to od prędkości "przyziemienia" i kilku innych
kwestii...
> Najlepsi dawcy to młodzi zawałowcy - po korporacjach coraz więcej tego
> towaru.
Tak, w szczególności serce, wątroba itd.
-
65. Data: 2011-09-04 00:37:45
Temat: Re: Drodzy dawcy ...
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 03.09.2011 23:17, to pisze:
> begin Andrzej Lawa
>
>>>> Wina byłaby tirmana, jeśli by jak debil zaczął robić manewry na ślepo.
>>>
>>> Od kiedy pobocze służy do wyprzedzania motorkiem?
>>
>> A u was biją Murzynów.
>
> Piłeś -- nie pisz.
>
Cóż, wyjaśnia się tajemnica twoich bredni - cierpisz na odwodnienie.
-
66. Data: 2011-09-04 03:58:42
Temat: Re: Drodzy dawcy ...
Od: PlaMa <m...@w...pl>
W dniu 2011-09-03 21:04, Andrzej Lawa pisze:
>> jeden sie wciskał miedzy osobowke a tira ... wystarczyło, zeby tirman
>> odbił
>> lekko w lewo, bo akurat go poboczem ktorys wyprzedzał i by były mielone.
> Wina byłaby tirmana, jeśli by jak debil zaczął robić manewry na ślepo.
pier***lisz chłopie - sam miałem taką sytuację. Dojeżdżam do
skrzyżowania, w sumie dotaczam się na luzie ostatnie metry i zauważam
studzienkę (polską modą 15 cm poniżej powierzchni asfaltu). Ciągle
tocząc się na luzie, zrobiłem mały łuczek (w granicach swojego pasa) by
tą studzienkę ominąć i nagle słyszę wrzaski i pier***lenie jakiegoś
kretyna na motorze żebym patrzył w lusterka bo mnie właśnie
wyprzedzał... WYPRZEDZAŁ MNIE NA MOIM PASIE!
Przyrzekłem sobie, że będę uważnie wpatrywał się w lusterka, żeby
kolejnego debila nie ominąć.
-
67. Data: 2011-09-04 08:45:54
Temat: Re: Drodzy dawcy ...
Od: Rychu <r...@a...pl>
W dniu 2011-09-03 19:51, a...@g...pl pisze:
> The_EaGle wrote:
>> Ojejku...debili w samochodach jest znacznie więcej. Z winy motocykli
>> zginęło parędziesiąt osób w roku 2009 a z winy debili za 4 kołami kilka
>> tysięcy...
>
> Porównaj ilości w stosunku do ilości samochodów i motocykli bo tak to
> porównanie nie ma żadnej wartości.
...a czy jak zrobię sobie teraz 7-kołowy pojazd i potrącę nim
kogoś na pasach, to stwierdzisz, że najwięcej jest debili
w 7-kołowych pojazdach (~100%)? Nie zapominaj też, że często
debil na przecinaku, jest później tym samym debilem w puszce.
--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)
-
68. Data: 2011-09-04 09:21:42
Temat: Re: Drodzy dawcy ...
Od: "Artur Miller" <b...@m...com>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:4e627a6e$1@news.home.net.pl...
>
>> jeden sie wciskał miedzy osobowke a tira ... wystarczyło, zeby tirman
>> odbił
>> lekko w lewo, bo akurat go poboczem ktorys wyprzedzał i by były mielone.
>
> Wina byłaby tirmana, jeśli by jak debil zaczął robić manewry na ślepo.
coś mi tu trąci partią opozycyjną ... co za różnica czyja wina ? liczy sie
komu odprawią mszę po kilku dniach. dla takich co mieli pierwszeństwo są
osobne miejsca na cmentarzach.
>
>> bezdyskusyjne debile bez instynktu samozachowawczego.
>>
>> amen
>
> Bezdyskusyjnie gul ci skacze z zawiści
>
dopsz, jesli Ci to poprawi humor, to trzymaj się tej wersji
@
-
69. Data: 2011-09-04 09:24:21
Temat: Re: Drodzy dawcy ...
Od: "Artur Miller" <b...@m...com>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:4e62920c@news.home.net.pl...
>W dniu 03.09.2011 22:32, DoQ pisze:
>> W dniu 03-09-2011 21:04, Andrzej Lawa pisze:
>>
>>>> bezdyskusyjne debile bez instynktu samozachowawczego.
>>>> amen
>>> Bezdyskusyjnie gul ci skacze z zawiści
>>
>> Wyluzuj, z jakiej zawiści?
>
> Że on nie mógł wyprzedzić.
mi te ~130 odpowiadało całkowicie. zresztą i tak za chwile zjeżdżałem z S-ki
... więc nie mierz łaskawie wszystkich swoją miarą
@
-
70. Data: 2011-09-04 09:58:38
Temat: Re: Drodzy dawcy ...
Od: "PM" <x...@w...pl>
> pier***lisz chłopie - sam miałem taką sytuację. Dojeżdżam do skrzyżowania,
> w sumie dotaczam się na luzie ostatnie metry i zauważam studzienkę (polską
> modą 15 cm poniżej powierzchni asfaltu). Ciągle tocząc się na luzie,
> zrobiłem mały łuczek (w granicach swojego pasa) by tą studzienkę ominąć i
> nagle słyszę wrzaski i pier***lenie jakiegoś kretyna na motorze żebym
> patrzył w lusterka bo mnie właśnie wyprzedzał... WYPRZEDZAŁ MNIE NA MOIM
> PASIE!
mam pytanie techniczne
ile taki pas kosztuje?
kupiłeś cały, czy tylko ten kawałek przed światłami?
;-)