eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaDlaczego (prawie) nikomu nie potrzeba 24Mpix
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 251

  • 71. Data: 2009-02-24 23:32:02
    Temat: Re: Dlaczego (prawie) nikomu nie potrzeba 24Mpix
    Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>

    Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Tue, 24 Feb 2009, Henry(k) wrote:
    >
    >> 24Mpix do 10Mpix to tylko 1,5x więcej liniowo.
    >
    > Wniosek: 24 Mpix w zasadzie mało komu potrzebne, zgodnie
    > z tematem. Bardziej by się przydało ~60 Mpix!
    > Dobrze mi wychodzi? ;)

    No jeśli mówimy o wysokiej jakości plakatów co najmniej metr x metr, to
    tak. Tylko, że z FF tego się nie wyciśnie i nie wyciskało się tego z
    kliszy (co nie znaczy, że nie robiło się takich odbitek z kliszy 135mm).
    Czyli wniosek z tego taki, że zarówno APS-C jak i FF to tylko forma
    przejściowa pomiędzy średnim i wielkim formatem ;)))

    A swoją drogą - ostatnio powiększyłem sobie plik 6mpx do rozmiarów
    odpowiednich do wydruku 100x70(czy coś ok. tego) i 300dpi (teraz nie
    będę wracał i odpalał ponownie, bo mi się komputer od tego pliku
    wiesza). Po powiększeniu, lekkim rozmyciu i ponownym wyostrzeniu
    zniknęła struktura pikseli i zdjęcie wyglądało bardzo dobrze i jakoś
    może szczegółami nie grzeszyło, ale nie było źle. Będę miał jakieś warte
    tego zdjęcie, to poproszę Jakuba, żeby mi wydrukował. :)


    Pozdrawiam,
    Paweł W.

    --
    Gates i Stirlitz patrzą, jak faszyści palą książki:
    - Cenzura - pomyślał Stirlitz.
    - Walka z piractwem - pomyślał Gates.
    | mail to: pawelek_79 |
    | @poczta.onet.pl |


  • 72. Data: 2009-02-25 00:01:34
    Temat: Re: Dlaczego (prawie) nikomu nie potrzeba 24Mpix
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2009-02-24 23:39:11 +0100, Mateusz Ludwin <n...@s...org> said:

    > To niech zdefiniują co to jest ta plastyka, bo nigdzie poza polskimi forami
    > o fotografii nie spotyka się tego terminu.

    W lengłydżu najczęściej pod tym kryją się "color renderition/rendition"
    i "nice/pleasent contrast". Kiedyś znałem też szwabskie określenie, ale
    mi uleciało. Jak najbardziej nie jest to tylko nasze pojęcie lokalne.
    Za czasów mojej młodości (he he) krył się pod tym sposób oddawania
    kolorów, a zwłaszcza przejść od cieni do świateł. Słowo "plastyka"
    wydawałoby się oddaje to dość dosłownie. I w cyfrze, z racji wielu
    innych procesów zachodzących po drodze od światła rzutowanego przez
    obiektyw do finalnego pliku, jest to zjawisko daleko mniej znaczące niż
    na takich slajdach.


    --
    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 73. Data: 2009-02-25 00:07:41
    Temat: Re: Dlaczego (prawie) nikomu nie potrzeba 24Mpix
    Od: "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl>


    Użytkownik "f1969" <"[odspamiacz]fotograf1969"@gazeta.pl> napisał w
    wiadomości news:go1req$h4n$1@inews.gazeta.pl...
    > Przemek Lipski pisze:
    >
    >> W matrycy FF z 22/24 Mpix masz spory zapas
    >
    > Rozdzielczość obiektywu limituje takie zabawy.

    Jasne, ale jeżeli obiektyw daje radę z 8-10 Mpix na cropie, to da radę
    22Mpix na FF. Robiłem w niedzielę sesję tamronem 28-75, oglądam sobie
    teraz te zdjęcia w powiekszeniu i jakos nie widzę zbytnio ograniczeń
    stwarzanych przez obiektyw (nie jest to cud optyki), a matryca ma 22Mpix.

    Pozdrawia mPrzemek



  • 74. Data: 2009-02-25 00:08:50
    Temat: Re: Dlaczego (prawie) nikomu nie potrzeba 24Mpix
    Od: dominik <n...@d...kei.pl>

    Paweł W. pisze:
    > Moc procesora można wypożyczyć i chyba jest to najsensowniejsze
    > wykorzystanie energii idącej w gwizdek.

    Tak jak ktoś zauważył - nie idzie w gwizdek, po prostu czegoś nie do
    końca używasz. To tak jak byś pisał, że większość aut się marnuje, bo
    mogłyby jeździć i po 200km/h.


    > Bo czy mi potrzeba tego 1,7Ghz i
    > 1GB Ramu teraz do pisania na grupę i przeglądania WWW? Nie, tylko
    > czasami przy obróbce grafiki, przy oglądaniu divX, czy DVD też jedynie
    > części tej mocy potrzebuję.

    A jak dysku nie masz zapchanego do ostatniego bajta to też uważasz, że
    się marnuje i idzie w gwizdek? Ot zasoby jak każde inne :)


    > Partycypowałem kiedyś w programie Seti@Home. Teraz jednak jakoś mi się
    > nie chce szukać tego typu programów.

    Rozsądniejszym jest folding@home, no i nie pierwszy to i nie ostatni
    projekt tego typu.


    >> Podam Ci inny przykład, przychodzi do mnie koleżanka z żalem, że
    >> popsuł się jej aparat, bo chyba niewyraźne zdjęcia robi. Biorę,
    >> patrzę, a tam ustawione w wielkości zdjęć 640x480. Zmieniłem i się
    >> naprawiło. Pytam skąd ta wielkość - a bo ona skalować nie potrafi, a
    >> wszyscy jej krzyczą, że duże wysyłała.
    > Zainstaluj jej Picasę i skonfiguruj - Picasa sama skaluje wysyłane
    > zdjęcia, a koleżanka musiałaby tylko wybrać zdjęcia i kliknąć - wyślij.

    Picassę? o nie :)
    Outlook pyta jej czy zmniejszać zdjęcia przed wysłaniem, więc jak ma
    wgrać na www, to wysyła zdjęcie... do siebie i takie wgrywa :)
    wprawdzie są lepsze sposoby, jednak skoro sobie radzi to bardzo dobrze.


    --
    jgs .--.
    dominik gg:919564 (\_/)/ _ \
    __QQ http://dominik.net.pl (o.o) _( |____
    (_)_"> .- ".-`----'`"""")
    _) '--`


  • 75. Data: 2009-02-25 00:14:24
    Temat: Re: Dlaczego (prawie) nikomu nie potrzeba 24Mpix
    Od: "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl>


    Użytkownik "de Fresz" <d...@N...pl> napisał w wiadomości
    news:go1ldc$a6o$1@inews.gazeta.pl...
    > On 2009-02-24 20:41:16 +0100, "Przemek Lipski"
    > <W...@w...epf.pl> said:

    >> W matrycy FF z 22/24 Mpix masz spory zapas, by spobie wyciąć tego ptaszka
    >> i
    >> mieć de facto matryce z cropem.
    >
    > Czyli przy tym samym obiektywie masz albo mnożnik x1.5 na cropie, albo x1
    > i "zum cyfrowy", tak? Tylko po kiego grzyba buliłeś w takim razie circa 2
    > do 6 razy więcej na body?

    Bo po pierwsze primo nie wszystkie zdjęcia trzeba taka drastycznie kadrować,
    najczęściej wystarcza kosmetyczna poprawka, po drugie (też primo) ptaszki,
    to nie jest jedyne pole moich zainteresowań w fotografii.

    > Których i tak nie zobaczysz na www czy odbitkach choćby 40x30. Ale duma z
    > przepłacenia za coś, czego się nie wykorzystuje (lub wykorzystuje
    > sporadycznie) - bezcenna.

    Dlaczego się ograniczać do miniaturek 40x30... Jak na razie wykorzystuje, to
    za co przepłaciłem :)

    >
    >> Wyższe użyteczne czułości pozwalają wówczas skrócić czas, a to pożyteczna
    >> sprawa...
    >
    > Użyteczne w jakim sensie?

    Z akceptowalną przeze mnie jakością

    Pozdro Przemek



  • 76. Data: 2009-02-25 03:41:56
    Temat: Re: Dlaczego (prawie) nikomu nie potrzeba 24Mpix
    Od: telewizor <c...@g...com>

    On 24 Lut, 17:39, Mateusz Ludwin <n...@s...org> wrote:

    > Nie ma czegoś takiego jak plastyka. Jest bokeh, mikroszczegóły, kontrast
    > lokalny, odwzorowanie kolorów

    ROFTL, a co bys wydumal na to, ze owa plastyka wynika z polaczenia
    powyzszych?


  • 77. Data: 2009-02-25 06:40:37
    Temat: Re: Dlaczego (prawie) nikomu nie potrzeba 24Mpix
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Tue, 24 Feb 2009, Marek Dyjor wrote:
    >
    >> Andrzej Popowski wrote:
    >>> Tue, 24 Feb 2009 13:51:33 +0100, dominik <n...@d...kei.pl>
    >>> pisze:
    >>>> Wszystko jeszcze pod warunkiem że 24Mpix to dwa razy tyle co
    >>>> 12Mpix, a tak to już raczej niekoniecznie musi być, bo optyka,
    >>>> filtry i takie tam.
    >>>
    >>> Z punktu widzenia rozdzielczości to nie jest 2x ale jakieś 40%.
    >>> Patrząc na brwi modelek w prezentowanych wycinkach klatki, różnica w
    >>> szczegółach jest mniej więcej taka, jakiej można się było
    >>> spodziewać.
    >>
    >> o widzisz to jest miejsce gdzie widać te różnice, drobne pixelowe
    >> szczegóły które lubią sie artefaktować podczas konwersji
    >> bayerowskiej.
    >
    > Ale to prowadzi właśnie w tę stronę że lepiej jest mieć 24 Mpix
    > i zrobić z tego 6 Mpix, a w ostateczności zrobić 12 Mpix i wyciąć
    > potrzebne 6 Mpix, niż mieć 6 Mpix i do widzenia.

    dokładnie tak.


  • 78. Data: 2009-02-25 06:41:49
    Temat: Re: Dlaczego (prawie) nikomu nie potrzeba 24Mpix
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    telewizor wrote:
    > On 24 Lut, 17:39, Mateusz Ludwin <n...@s...org> wrote:
    >
    >> Nie ma czegoś takiego jak plastyka. Jest bokeh, mikroszczegóły,
    >> kontrast lokalny, odwzorowanie kolorów
    >
    > ROFTL, a co bys wydumal na to, ze owa plastyka wynika z polaczenia
    > powyzszych?

    on jest techniczny nie zna sie na niuansach.


  • 79. Data: 2009-02-25 06:57:12
    Temat: Re: Dlaczego (prawie) nikomu nie potrzeba 24Mpix
    Od: j...@a...at

    On 24 Feb., 01:04, Mateusz Ludwin <n...@s...org> wrote:
    > http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=88903
    >
    > Bardzo ciekawe, polecam.
    > --
    > Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment
    >
    > Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com


    dokladnie odpowiedz na postawiona w temacie teze dalli w jednym z
    wywiadow przedstwiciele producentow aparatow.

    nie ma nacisku ze strony zaangazowanych fotografow na podnoszenie
    pojemnosci matryc , jest natomiast nacisk masowego odbiorcy .
    aby sprzedac aparat musi miec wysoka liczbe pixeli. A skoro pojawi sie
    aparat o wysokiej liczbie - inne nawet dajace lepszy obraz ale o
    mniejszej pojemnosci matryc staja sie niesprzedawalne a wiec i tam
    nalezy ja powiekszac.

    To masowy odbiorca ( czyli tzw rynek ) decyduje o tendencji do
    podnoszenia pojemnosci matryc.

    Ale dlugofalowo obserwujemy - ze wzrostem pojemnosci matryc poprawia
    sie tez jakosc obrazu.
    Bez watpienia dzisiejsze aparaty o pojemnosci rzedu 15 - 20 mpx
    rysuja lepiej niz te o pojemnosci 3 mpx.

    przypomianm sobie przed laty ( to musialo byc w polowie/ koncowce
    lat 90 - tych ) kiedy pojawily sie aparaty o poj 3 mpx- wpwczas
    pojawialy sie glosy , ze jakosc obrazu jest na tyle dobra , ze wiecej
    wlasciwie do internetu i malych wydrukow wiecej nie potrzeba.
    Przypominam sobie rownmiez wypowiedz wlascieciea MS , ktory twierdzil
    dawno temu iz czlowiek nigdy nie bedzie potrzebowal wiecej pamieci w
    komputerze niz 64 MB

    Za kilka/kilkanascie lat - kto dozyje bedzie sie poslugiwal aparatem
    100 mpx i nie wyobrazal sobie jak mozna bylo robic dobre zdjecia za
    pomoca 15 mpx.


  • 80. Data: 2009-02-25 07:15:45
    Temat: Re: Dlaczego (prawie) nikomu nie potrzeba 24Mpix
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    j...@a...at pisze:
    > przypomianm sobie przed laty ( to musialo byc w polowie/ koncowce
    > lat 90 - tych ) kiedy pojawily sie aparaty o poj 3 mpx- wpwczas
    > pojawialy sie glosy , ze jakosc obrazu jest na tyle dobra , ze wiecej
    > wlasciwie do internetu i malych wydrukow wiecej nie potrzeba.

    Bo to prawda.

    > Za kilka/kilkanascie lat - kto dozyje bedzie sie poslugiwal aparatem
    > 100 mpx i nie wyobrazal sobie jak mozna bylo robic dobre zdjecia za
    > pomoca 15 mpx.

    Ja będę sobie wyobrażał.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /ile kremówek zjadł papież?/

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 26


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: