Witam. To, co zobaczyłem przed siedzibą TP na ulicy Królewieckiej we
Włocławku... to prawdopodobnie jedyny żetoniak nie w sieci PKP. Nazywa
się on ponoć AWS-6 i pamięta jeszcze czasy PRL-u. W słuchawce nie było
sygnału a po za tym nie miałem przy sobie żadnego żetony przy sobie (a
tak w ogóle to skąd miałbym mieć? :))
Był on powieszony w czerwonej półkabinie (bardzo rzadko spotykanej, o
ile już nie wycofanej) Swoją drogą, ktoś gdzieś widział podobne
niedobitki AWS-7 (tych z klawiaturą) lub niebieskich?

A oto kilka zdjęć:

http://imageshack.us/f/193/dsc00541bd.jpg/

http://imageshack.us/f/15/dsc00546ue.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/88/dsc00548ie.j
pg/

do góry

Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:5bf4aec8-4ab9-4930-99d1-01f99bdea9bf@n12g2000yq
h.googlegroups.com...

>się on ponoć AWS-6 i pamięta jeszcze czasy PRL-u. W słuchawce nie było

Raczej nie AWS - bo "S" to strefowy, czyli umowliwiajacy dzwoneinie do
innych stref, a te nie potrafily, mozna bylo dzwonic tylko miejscowo (czyli
w obrebie mneijszym anizeli dawna strefa numeracyjna, ktorych bylo w kraju
kilkaset), za jednorazowym zaliczeniem monety/zetonu.

Owo zaliczenie jednorazowe funkcjonowalo nawet, gdy w ruchu lokalnym
wprowadzono taryfikacje co trzy minuty.

Ten aparat to jest AW-7.

U mnie w Radomsku do wczesnych lat 90-tych, kiedy to uruchomiono cenrtrale
cyfrowa duzo bylo telefonow tego typu. Tarczowe AWS-y, umowliwiajace
dzownienie dalej niz miejscowe byly za to tylko 3 czy 4. Pewnie dlatego, ze
AWS-y do funkcjonowania potrzebowaly wlasnego numeru, zas AW-7 nie
potrzebowaly. Po uruchomieni centrali cyfrowej masowo wymieniano AW-7 na
strefowe automaty.

AW-7 wybieranie kierunkowego mialy one zablokowane.
Aczkolwiek gdy, bodajze w roku 1991 zmieniono system wybierania kierunkowych
z 88-kierunek- na 0-kierunek (wczesniej kierunkowe u nas byly jeszcze
bardziej egzotyczne), to przez pewien czas mozna sobie bylo za jeden zeton A
(a moze wtedy jeszcze byly "średnie dwudziestki", nie pamietam) gadac
godzinami z cala Polska :)

Pozdrawiam
SDD

do góry

On 31 Sie, 16:26, "SDD" <s...@t...pl> wrote:
> Użytkownik <m...@g...com> napisał w
wiadomościnews:5bf4aec8-4ab9-4930-99d1-01f99bdea9bf@
n12g2000yqh.googlegroups.com...
>
> >się on ponoć AWS-6 i pamięta jeszcze czasy PRL-u. W słuchawce nie było
>
> Raczej nie AWS - bo "S" to strefowy, czyli umowliwiajacy dzwoneinie do
> innych stref, a te nie potrafily, mozna bylo dzwonic tylko miejscowo (czyli
> w obrebie mneijszym anizeli dawna strefa numeracyjna, ktorych bylo w kraju
> kilkaset), za jednorazowym zaliczeniem monety/zetonu.
>
> Owo zaliczenie jednorazowe funkcjonowalo nawet, gdy w ruchu lokalnym
> wprowadzono taryfikacje co trzy minuty.
>
> Ten aparat to jest AW-7.
>
> U mnie w Radomsku do wczesnych lat 90-tych, kiedy to uruchomiono cenrtrale
> cyfrowa duzo bylo telefonow tego typu. Tarczowe AWS-y, umowliwiajace
> dzownienie dalej niz miejscowe byly za to tylko 3 czy 4. Pewnie dlatego, ze
> AWS-y do funkcjonowania potrzebowaly wlasnego numeru, zas AW-7 nie
> potrzebowaly. Po uruchomieni centrali cyfrowej masowo wymieniano AW-7 na
> strefowe automaty.
>
> AW-7 wybieranie kierunkowego mialy one zablokowane.
> Aczkolwiek gdy, bodajze w roku 1991 zmieniono system wybierania kierunkowych
> z 88-kierunek- na 0-kierunek  (wczesniej kierunkowe u nas byly jeszcze
> bardziej egzotyczne), to przez pewien czas mozna sobie bylo za jeden zeton A
> (a moze wtedy jeszcze byly "średnie dwudziestki", nie pamietam) gadac
> godzinami z cala Polska :)
>
> Pozdrawiam
> SDD

To w takim razie jak ten rodzynek ostał się aż do dzieś?

do góry

Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:7e7dcea7-6a43-4123-85e3-3ba744dc3ad2@t29g2000vb
y.googlegroups.com...
On 31 Sie, 16:26, "SDD" <s...@t...pl> wrote:

>To w takim razie jak ten rodzynek ostał się aż do dzieś?

A moze on sluzy do tego, zeby z jakims portierem pogadac - np. jak sa
30-stopniowe mrozy i sie mu z budki nie chce wylezc? ;)

Pozdrawiam
SDD

do góry

Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:5bf4aec8-4ab9-4930-99d1-01f99bdea9bf@n12g2000yq
h.googlegroups.com...

>ile już nie wycofanej) Swoją drogą, ktoś gdzieś widział podobne
>niedobitki AWS-7 (tych z klawiaturą) lub niebieskich?

A aparaty AWS z klawiatura jeszcze calkiem niedawno (w kazdym razie w XXI
wieku) widzialem - tyle, ze dzialajace nie w sieci TPSA.
Na pewno na terenie Gminy Kleszczow (najbogatsza wies w Polsce kolo Kopalni
Belchatow - tamtejszy monopolista stacjonarny operator ARREKS) i nie wiem,
czy nie w Piotrkowie Trybunalskim w sieci Pilickiej Telefonii (obecnie MNI),
ale glowy nie dam.

Pozdrawiam
SDD

do góry

On 2011-08-31 16:00, m...@g...com wrote:
> Witam. To, co zobaczyłem przed siedzibą TP na ulicy Królewieckiej we
> Włocławku... to prawdopodobnie jedyny żetoniak nie w sieci PKP.

Jestem bardzo zainteresowany zakupem takiego aparatu - w dobrym stanie
(najlepiej idealnym i najlepiej sprzed 1990r). Pare lat temu jeden
uciekł mi sprzed nosa na allegro.

pozdrawiam

do góry

W dniu 2011-08-31 16:00, m...@g...com pisze:
> W słuchawce nie było
> sygnału a po za tym nie miałem przy sobie żadnego żetony przy sobie (a
> tak w ogóle to skąd miałbym mieć? :))

Pięciogroszówkę pewnie miałeś, ten sam rozmiar co żeton A :)


--
Serwery są przeciążone...
Prosimy spróbować ponownie za chwilę...

do góry

Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:j3lga9$88g$1@news.onet.pl...
>
> Raczej nie AWS - bo "S" to strefowy, czyli umowliwiajacy dzwoneinie do
> innych stref, a te nie potrafily, mozna bylo dzwonic tylko miejscowo
> (czyli w obrebie mneijszym anizeli dawna strefa numeracyjna, ktorych bylo
> w kraju kilkaset), za jednorazowym zaliczeniem monety/zetonu.

Zdarzało się jednakże, że uparte molestowanie centrali (stosowałem na K66
Żoliborz-2) z takiego automatu spowoduje w końcu przebicie się dalej :)

>
> Owo zaliczenie jednorazowe funkcjonowalo nawet, gdy w ruchu lokalnym
> wprowadzono taryfikacje co trzy minuty.
>
> Ten aparat to jest AW-7.

One miały układ powodujący pobranie monety co 3 minuty, OIDP, niezależny od
centrali. Inna sprawa, że niekiedy ten układ szwankował na korzyść abonenta.

>
> U mnie w Radomsku do wczesnych lat 90-tych, kiedy to uruchomiono cenrtrale
> cyfrowa duzo bylo telefonow tego typu. Tarczowe AWS-y, umowliwiajace
> dzownienie dalej niz miejscowe byly za to tylko 3 czy 4. Pewnie dlatego,
> ze AWS-y do funkcjonowania potrzebowaly wlasnego numeru, zas AW-7 nie

Nic mi nie wiadomo, aby AWS-y miały potrzebowac numeru. Osobna sprawa, że na
centralach rejestrowych numer niejako wynikał sam z siebie, z konstrukcji
łącznicy oczywiście. Zaś na Strowgerze nie - słynne "proszę wrzucić monetę
zdecydowanie numeru nie potrzebowały. Późniejsze moje próby z ostatnimi
modelami również nie wskazywały na podłączenie do fizycznego numeru, a
jedynie, przez odpowiednią przystawkę taryfikacyjną, od razu do wybieraka
grupowego "pierwszego".

> potrzebowaly. Po uruchomieni centrali cyfrowej masowo wymieniano AW-7 na
> strefowe automaty.

Ale były miejsca, gdzie długo jeszcze po uruchomieniu takowej (np. CA
Jelonki i Hala Wola, S12) nadal wisiały takie aparaty.

>
> AW-7 wybieranie kierunkowego mialy one zablokowane.

Na centrali. Na poczatku, na S12 był z tym kłopot i niekiedy udawało się to
przejść, ale później dość skutecznie się z tym uporali.

> Aczkolwiek gdy, bodajze w roku 1991 zmieniono system wybierania
> kierunkowych z 88-kierunek- na 0-kierunek (wczesniej kierunkowe u nas
> byly jeszcze bardziej egzotyczne), to przez pewien czas mozna sobie bylo
> za jeden zeton A (a moze wtedy jeszcze byly "średnie dwudziestki", nie
> pamietam) gadac godzinami z cala Polska :)

Pierwsze kierunki "na zero" wystartowały w 1978 roku, po uruchomieniu
pierwszych czterech central nowopowstałej sieci ACMM (Jako ciekawostkę,
miała ona być oparta o łącznice, będące mutacją K66), Warszawa, Gdańsk,
Poznań, Kraków (trochę bolesne, że Katowice olano, była tylko dwunastka z
Krakowa, chodząca lokalnie jako 0-32), oparte o specjalizowane, dwutorowe
łącznice systemu Pentaconta, podtyp GCI (istniały również zespolone,
miejsko-międzymiastowe LNI). Jeszcze dzieciakiem byłem, schodziłem do
automatu na osiedlu (jeszcze stary AW65) :), dzwoniłem 0-12 i numer do
Babci, z którą bardzo często rozmawiałem. Ale dość szybko to wycięto.
W 1991 roku postawiono po prostu nową ACMM-CEMA, Siemens EWSD o 36 tysiącach
zakończeń łączy, a potem dostawiono 5ESS o 24 tysiącach z.ł.. Do 1991 dusiły
się (w Warszawie) dwie ACMM - moja GCI i E10-A półcyfrowa, mając czesto
znaczne natłoki na kierunkach. Można więc było w '91 zacząć odciążać stare
centrale (w Poznaniu nową dano chyba rok, czy dwa wcześniej), niektóre
kierunki (nowe ACMM) uruchamiane były od razu na centralach (pół)cyfrowych,
niektóre tak, jak moja, na GCI, lub LNI, a później je wymieniano.
Jako, że nowa centrala ACMM (Międzynarodową wymieniono kilka lat wcześniej,
bo też się dusiła bardzo) miała bardzo dużą jak na tamte czasy pojemność,
można było dotychczasowe kierunki miasto-miasto sukcesywnie przerzucać do
ACMM, niektóre wraz z przeprowadzką dostawały nowe centrale, niektóre
zostały przy dotychczasowych i wymieniono je później... Stopniowo (w 2-3
dużych rzutach i kilku(nastu) mniejszych) odciążano przestarzały system MM,
aż go definitywnie wyłączono. Ja sam wyłączałem "temi ręcamy" w '94
zasilanie stojaków centrali AUS - 9xx i 9xxx (taxi), widziałem, jak staje
maszyna sygnałowa... (później ją włączono na jakiś czas, bo kilka jej
"produktów" było jeszcze gdzieś przez niedługi czas potrzebne, ale stojaki
wybieraków już włączane nie były)

--
127.0.0.1 www.facebook.com
127.0.0.1 www.twitter.com
127.0.0.1 www.blip.pl
>>(+)(o)<<

do góry

Użytkownik "Tomasz Sałajczyk" <s...@n...konto.pl> napisał w
wiadomości news:j3lt2k$ivg$1@mx1.internetia.pl...
>W dniu 2011-08-31 16:00, m...@g...com pisze:
> > W słuchawce nie było
> > sygnału a po za tym nie miałem przy sobie żadnego żetony przy sobie (a
> > tak w ogóle to skąd miałbym mieć? :))
>
> Pięciogroszówkę pewnie miałeś, ten sam rozmiar co żeton A :)

Szybko się na to wycwaniono i pięciogroszówki już nie wchodziły. (BTW, nie
był to żeton B przypadkiem?, pardon, skleroza...)

--
127.0.0.1 www.facebook.com
127.0.0.1 www.twitter.com
127.0.0.1 www.blip.pl
>>(+)(o)<<

do góry

Użytkownik "Araneus Diadematus" <w...@c...pl> napisał w wiadomości
news:4e6206d1$1@news.home.net.pl...

> Szybko się na to wycwaniono i pięciogroszówki już nie wchodziły. (BTW, nie
> był to żeton B przypadkiem?, pardon, skleroza...)

Zeton B to byl taki sam jak stara dwuzlotowka.

Pozdrawiam
SDD

do góry