Wed, 5 Jun 2024 20:08:04 +0200, w <v3q9i2$7cp$4$Shrek@news.chmurka.net>, Shrek
<...@w...pl> napisał(-a):

> BTW - 2009 to była droga wewnętrzna;)
>
> https://www.google.pl/maps/@52.2917071,20.9351114,3a
,75y,219.57h,85.21t/data=!3m7!1e1!3m5!1sTvIubKllAqjZ
2CBUthGelw!2e0!5s20090901T000000!7i13312!8i6656?coh=
205409&entry=ttu
>
> A w 2011 to było "skrzyżowanie z drogą wewnętrzną;)
>
> https://www.google.pl/maps/@52.2917233,20.9351047,3a
,27.3y,198.05h,85.86t/data=!3m7!1e1!3m5!1srkSD6ZxnP6
e9LIgHxQaL8Q!2e0!5s20111001T000000!7i13312!8i6656?co
h=205409&entry=ttu
> - aż z ciekawości sprawiłem - "droga publiczna" między znakiem a
> skrzyżowaniem ma 6,5 metra

Idź sprawdzić w wykazie dróg kiedy została wciągnięta do dróg publicznych :)
Bo publiczna jest: https://i.imgur.com/eR5gvcP.png

do góry

W dniu 05.06.2024 o 22:57, r...@k...pl pisze:

>> Apelacji nie składałem - zapłecae i już znalazłem sobie sposób jak sobie
>> to odbić z 20% dodatkiem za fatygę;) Dodatkowo ustaliło to mój i tak już
>> nadszarpnięty stosunek do państwa na stałę.
>
> No, ale to chyba nie była droga wewn.
> To było grzecznie przyjąć, a buta została ukarana :)

Ale ja nie mówię, że była, tylko że skrzyżowanie jest nieprawidłowo
oznaczone (znak na jednym wlocie to gorzej niż na żadnym, bo jest
dowodem że powinno być na wszystkich). Co jest co najmniej istotną
okolicznością łagodzącą.

No nic - tania cena na pozbycie się zludzeń jakie są stosunki między
państwem i mną i przypomnienie sobie przyslowia o bogu i fidelu.

> A mnie dziś Strasz Mjeiska anulowała 3 mandaty za parkowanie :D

Ja ten dostałem zapewne za to że drugi pani musiała anulować - bo był
tak absurdalny że aż strażnik z sąsiedniego biurka jej powiedział że nie
ma racji (czy znak zakazu parowania, zeszta nieprzepisowy dotyczy miejsc
wyznaczoych). Po tym przy drugim pani powiedziała że nie będzie słuchać
moich wyjaśnień i nawet nie zapytała kto prowadził.

> Odpaliła jakiś geoportal, poszukała ukicy (nie znalazła, ale z moją pomocą już
> tak), a tam... na zdjęciu sat. stoi mój samochód tak samo jak na ich
> słitfociach. I jeszcze mieści się w jakimś "prostokącie" (domyślam się, że
> terenu prywatnego/działki).

Geoportal jest teoretycznie bez znaczenia - KW mówi że trzeba ci
przypisać winę w momencie poprłniania czynu - w momencie kierujesz się
znakami nie geoportalem. Znaczy tyle teoria, bo jak widzisz....


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 05.06.2024 o 18:00, Robert Wańkowski pisze:
> W dniu 05.06.2024 o 13:55, io pisze:
>> W dniu 05.06.2024 o 12:00, r...@k...pl pisze:
>>> Wed, 5 Jun 2024 09:52:38 +0200, w
...
>>>>>
>>>>> Napisz też (albo lepiej do Straży Miejskiej), aby oznakowali boczne
>>>>> drogi jako
>>>>> drogę wewn.
>>>>
>>>> To powinno być załatwione w prawie o ruchu drogowym.
>>>> Tak jak istnieją znaki informujące o skrzyżowaniach, powinien zostać
>>>> dołożony znak informujący o "nieskrzyżowaniu".
>>>
>>> To wtedy miałbyś znak co 100m.
>>
>> Po co dodatkowe oznakowanie jak chodzi o to czy coś jest skrzyżowaniem
>> i już taki znak jest.
>
> Taki anty T-6? Nie ma takiego.

No ale ... gdyby nie było nieskrzyżowań to i znak nie byłby potrzebny.

do góry

Thu, 6 Jun 2024 06:37:20 +0200, w <v3redv$k21$1$Shrek@news.chmurka.net>, Shrek
<...@w...pl> napisał(-a):

> W dniu 05.06.2024 o 22:57, r...@k...pl pisze:
>
> >> Apelacji nie składałem - zapłecae i już znalazłem sobie sposób jak sobie
> >> to odbić z 20% dodatkiem za fatygę;) Dodatkowo ustaliło to mój i tak już
> >> nadszarpnięty stosunek do państwa na stałę.
> >
> > No, ale to chyba nie była droga wewn.
> > To było grzecznie przyjąć, a buta została ukarana :)
>
> Ale ja nie mówię, że była, tylko że skrzyżowanie jest nieprawidłowo
> oznaczone (znak na jednym wlocie to gorzej niż na żadnym, bo jest
> dowodem że powinno być na wszystkich). Co jest co najmniej istotną
> okolicznością łagodzącą.

Ale jaki znak? Na skrzyżowaniu w ogóle nie musi być znaków.

> No nic - tania cena na pozbycie się zludzeń jakie są stosunki między
> państwem i mną i przypomnienie sobie przyslowia o bogu i fidelu.

Proponowali łagodny wymiar kary, ale wybrałeś walkę do ostatniej złotówki :)

> > Odpaliła jakiś geoportal, poszukała ukicy (nie znalazła, ale z moją pomocą już
> > tak), a tam... na zdjęciu sat. stoi mój samochód tak samo jak na ich
> > słitfociach. I jeszcze mieści się w jakimś "prostokącie" (domyślam się, że
> > terenu prywatnego/działki).
>
> Geoportal jest teoretycznie bez znaczenia - KW mówi że trzeba ci
> przypisać winę w momencie poprłniania czynu - w momencie kierujesz się
> znakami nie geoportalem. Znaczy tyle teoria, bo jak widzisz....

Droga była prawidłowo oznakowana jako wewn., tylko powstały rozbieżności gdzie
się ta droga zaczyna. Geoportal pokazał, gdzie zaczyna się droga prywatna, a
tam to Straż Miejska nie może interweniować :) (poza pewnymi wyjątkami)

do góry

W dniu 05.06.2024 o 10:13, Cavallino pisze:
> W dniu 05-06-2024 o 09:52, Akarm pisze:

>> To powinno być załatwione w prawie o ruchu drogowym.
>
> Ale nie tak jak piszesz.
> Raczej jakoś ogólnie, żeby nadznakozę wyeliminować.

Kuźqwa, ludziom trzeba na piechotę...
Po prostu nie powinno istnieć coś takiego, jak "nieskrzyżowanie". Każde
przecięcie dróg powinno być skrzyżowaniem, bez jakichś idiotycznych
wyjątków.
Jadę sobie, z prawej strony mam drogę do "nieskrzyżowania". Ale że nie
jestem na bieżąco ze statusami dróg w tej okolicy, to nie wiem, że to
jakaś droga wewnętrzna i zatrzymuję się udzielając pierwszeństwa
pojazdowi z prawej strony. Pojazd z mojej prawej wie, że wyjeżdżając z
drogi wewnętrznej nie ma pierwszeństwa, więc zatrzymuje się, żebym
przejechał. I tak stoimy blokując ruch. Aż wreszcie, ponaglani
klaksonami wkurwionych kierowców ruszamy i bum!
Chcemy więcej "nieskrzyzowań"!

--
-
Akarm
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry

W dniu 07-06-2024 o 18:06, Akarm pisze:
> W dniu 05.06.2024 o 10:13, Cavallino pisze:
>> W dniu 05-06-2024 o 09:52, Akarm pisze:
>
>>> To powinno być załatwione w prawie o ruchu drogowym.
>>
>> Ale nie tak jak piszesz.
>> Raczej jakoś ogólnie, żeby nadznakozę wyeliminować.
>
> Kuźqwa, ludziom trzeba na piechotę...
> Po prostu nie powinno istnieć coś takiego, jak "nieskrzyżowanie".

Gdzieś zaprzeczałem?

do góry

W dniu 07.06.2024 o 09:56, r...@k...pl pisze:

>> Ale ja nie mówię, że była, tylko że skrzyżowanie jest nieprawidłowo
>> oznaczone (znak na jednym wlocie to gorzej niż na żadnym, bo jest
>> dowodem że powinno być na wszystkich). Co jest co najmniej istotną
>> okolicznością łagodzącą.
>
> Ale jaki znak? Na skrzyżowaniu w ogóle nie musi być znaków.

Jeszcze raz - jeśli projektant uzna że skrzyżowanie nie jest
wystarczająco postrzegane przez kierowców jako skrzyżowanie to stawia. I
teraz skup się - _na_wszystkich_wlotach_. Znak był na jednym - czyli
wprost jest dowód na to że projektant uznał ze to skrzyżowanie wymaga
znaków. Ale od "mojej strony" go nie postawił.

> Proponowali łagodny wymiar kary, ale wybrałeś walkę do ostatniej złotówki :)

Nie do końca - mogłem apelować ale mi się po prostu nie chciało...

> Droga była prawidłowo oznakowana jako wewn., tylko powstały rozbieżności gdzie
> się ta droga zaczyna. Geoportal pokazał, gdzie zaczyna się droga prywatna, a
> tam to Straż Miejska nie może interweniować :) (poza pewnymi wyjątkami)

Geoportal (w teorii) nie ma wpływmu na twoją winę bądź niewinność.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

Fri, 7 Jun 2024 18:06:32 +0200, w <v3vb69$19f$1@news.chmurka.net>, Akarm
<a...@w...pl> napisał(-a):

> Po prostu nie powinno istnieć coś takiego, jak "nieskrzyżowanie". Każde
> przecięcie dróg powinno być skrzyżowaniem, bez jakichś idiotycznych
> wyjątków.

:D :D :D

I nie powinno być dróg wewnętrznych :D

do góry

Sat, 8 Jun 2024 07:54:44 +0200, w <v40rn4$crd$1@news.chmurka.net>, Shrek
<...@w...pl> napisał(-a):

> W dniu 07.06.2024 o 09:56, r...@k...pl pisze:
>
> >> Ale ja nie mówię, że była, tylko że skrzyżowanie jest nieprawidłowo
> >> oznaczone (znak na jednym wlocie to gorzej niż na żadnym, bo jest
> >> dowodem że powinno być na wszystkich). Co jest co najmniej istotną
> >> okolicznością łagodzącą.
> >
> > Ale jaki znak? Na skrzyżowaniu w ogóle nie musi być znaków.
>
> Jeszcze raz - jeśli projektant uzna że skrzyżowanie nie jest
> wystarczająco postrzegane przez kierowców jako skrzyżowanie to stawia. I
> teraz skup się - _na_wszystkich_wlotach_. Znak był na jednym - czyli
> wprost jest dowód na to że projektant uznał ze to skrzyżowanie wymaga
> znaków. Ale od "mojej strony" go nie postawił.

A jaki był znak?

> > Proponowali łagodny wymiar kary, ale wybrałeś walkę do ostatniej złotówki :)
>
> Nie do końca - mogłem apelować ale mi się po prostu nie chciało...

Szkoda. Prawdziwy Polak walczy do końca :)

> > Droga była prawidłowo oznakowana jako wewn., tylko powstały rozbieżności gdzie
> > się ta droga zaczyna. Geoportal pokazał, gdzie zaczyna się droga prywatna, a
> > tam to Straż Miejska nie może interweniować :) (poza pewnymi wyjątkami)
>
> Geoportal (w teorii) nie ma wpływmu na twoją winę bądź niewinność.

Mogła zerknąć do wykazu dróg publicznych/wewnętrznych, ale to samo można
odczytać z geoportalu.

do góry

Thu, 6 Jun 2024 11:55:11 +0200, w <v3s120$37t$1$niusy.pl@news.chmurka.net>, io
<i...@o...pl.invalid> napisał(-a):

> No ale ... gdyby nie było nieskrzyżowań to i znak nie byłby potrzebny.

Tak jest! I każdy rolnik wyjeżdżający z pola miałby pierwszeństwo :D

do góry