>Autor watku jest zainteresowany robieniem zdjec 'głównie w terenie, na
>wycieczce, czasem jakas imprezka no i troche makro'.

Zależy jakie makro. Ostatnio uganiałem się za szerszeniem. Względy
bezpieczeństwa oraz niechęć do rzeczonego spowodowały, że użyłem 300mm + TC
1.4. Nie bardzo wyobrażam sobie ostrzenie w tym zestawie i sytuacji "z
łapy"...

Z racji moich "analogowych" korzeni nawykłem do ręcznego ustawiania
ostrości. Ale zawsze pomagała mi w tym lupka (5x na matówce 4x5), lub klin
(mały/średni obrazek) - choć i mikroraster był o'k w moim zenku (dobre
ćwierć wieku temu).

Od czasu przesiadki na F100 takiego bajeru jak klin/raster nie mam w
aparatach. I choć F100 ma matówkę przy której matówki D300/D200 wyglądają
jak Orlik przy Wembley, za manualnym ostrzeniem nie tęskniłem...

Cyfra ze swoimi absurdalnie małymi matówkami zmusiła mnie do poleganiu na
AF-ie już niemal całkowicie. Dlatego jakość AF ma dla mnie znaczenie. I to
nie tylko przy makro - również przy portrecie - gdzie trzeba ustawić ostrość
szybko i precyzyjnie. I zdjęciach "z biodra". I przy fotografowaniu psa
sąsiadów. I wielu innych.

Z drugiej strony, jeżeli autor wątku wpadnie na pomysł, żeby używać stałek -
to D300 pozwoli mu cieszyć się niezłym pomiarem światła - oczywiście jeżeli
zdecyduje się na trywialne rozwiązanie w postaci starych Nikkorów AI/AIS
zamiast "rzeźnickich" heliosów (na ebay-u te pierwsze mozna dostać naprawdę
za niewielkie pieniądze, a ich jakość pozostawia ruskie wyroby daleko w
tyle)

do góry

<b...@n...pl> wrote in message news:gubd98$6j6$1@node2.news.atman.pl...
> wekon napisał(a):
> > Tak jak napisałem, w tym roku body, za rok jakieś lepsze szkiełko.
> > Radzisz np. nikona d40 i wypasione szkło? Wiem, że wszędzie radzą żeby
> > dobierać puszkę do szkieł, że lepiej itd. ew. gorsze body i lepsze
> > szkło, ale takim sposobem to nigdy nie przejde na coś w stylu d300, bo
> > nigdy nie wywalę jednorazowo 10 tyś. Macałem d40, d80 i d300 mi
> > najbardziej podpasował.
>
> A patrzyłeś na D90? To moim zdaniem najlepszy wybór w twoim wypadku.
> Piszesz o jednym standardowym obiektywie. Szybko okaże się, że jest za
> krótki do wielu rzeczy. D300 jest już starszą konstrukcją..

---------
Chodziło mi tez o to, żeby kupić samo body na lata, a później z czasem inne
graty. Wiem, że D300 jest dosyć starym produktem, ale z drugiej strony co
istotnego może przynieść jego następca. oprócz videoHD, wiekszej matrycy
itd. No ew. pełna klatka. Sam nie wiem, zaczynam mieć wątpliwości.. :)

wekon


__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusów 4067
(20090512) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

do góry

Użytkownik "wekon" napisał
> znalazły sie w końcu pieniądze na Nikona D300. A sprawa dotyczy szkła, na
> dzień dzisiejszy (i conajmniej rok podejrzewam) mam do wydania ok. 1500 na
> szkło. Chodzi mi o narazie jedno w miarę uniwersalne. Myslę o:
> Sigma 17-70
> Tamron 28-75
>
> Ktoś może ma praktykę jak się sprawują z tym body, ew. może jakies inne?
> Fotki głównie w terenie, na wycieczce, czasem jakas imprezka no i troche
> makro.

Za tą kasę kup sobie parę stałek manualnych.
Chociaż nie wykastrujesz tego korpusu jakimś spacerzoomem.
Choćby 35/2 i 50/1.8 - będziesz miał jakość do poziomu którego nie dochodzi
się za 1500 zł a AF.

adam

do góry

wekon napisał(a):
> Chodziło mi tez o to, żeby kupić samo body na lata, a później z czasem
> inne graty. Wiem, że D300 jest dosyć starym produktem, ale z drugiej
> strony co istotnego może przynieść jego następca. oprócz videoHD,
> wiekszej matrycy itd. No ew. pełna klatka. Sam nie wiem, zaczynam mieć
> wątpliwości.. :)

Odchylany wyświetlacz, sweep panorama, HDR w puszce, itp.

Kiedyś panowała opinia, że korpusy się szybciej starzeją niż szkła.
Teraz to również szkła mogą się zestarzeć, jak się okaże, że do
filmowania potrzebna jest płynnie zmieniana przysłona, a tu zonk.

Trzeba kupować optymalny zestaw, który się przyda teraz, zamiast
"inwestować" w przyszłość, bo ta niepewną jest.

--
Mirek

do góry

On 2009-05-12 11:40:33 +0200, Kombajn Bizon <k...@b...ru> said:

> Ja np. w 50% przypadkow w ogole nie korzystam z AF, natomiast roznica w
> jakosci optyki jest dla mnie bardzo istotna, bo to widac, szczegolnie na
> odbitkach.

To jak duże robisz te odbitki?


--
Pozdrawiam
de Fresz

do góry

wekon napisal:
> graty. Wiem, że D300 jest dosyć starym produktem,

O tak, stare, ma cale poltora roku. I dziwic sie producentom,
ze nieustannie mieszaja, gdy poltoraroczny korpus jest 'dosyc stary'.
--
Pozdrawiam lekko zniesmaczony,

Jacek

do góry

Użytkownik "Jacek_P" napisał
> graty. Wiem, że D300 jest dosyć starym produktem,

O tak, stare, ma cale poltora roku. I dziwic sie producentom,
ze nieustannie mieszaja, gdy poltoraroczny korpus jest 'dosyc stary'.
-------------------------

Szczególnie, że D200 jest obiektywnie rzecz biorąc nadal dość atrakcyjnym
korpusem.

adam

do góry

Miękka klucha de Fresz napisał tak:

> On 2009-05-12 11:40:33 +0200, Kombajn Bizon <k...@b...ru> said:
>
>> Ja np. w 50% przypadkow w ogole nie korzystam z AF, natomiast roznica w
>> jakosci optyki jest dla mnie bardzo istotna, bo to widac, szczegolnie na
>> odbitkach.
>
> To jak duże robisz te odbitki?

Roznie - od 10x15 (rzadko) do 40x60 (sporadycznie), najczesciej cos posrodku
tego zakresu.
Przy czym piszac 'jakosc optyki' nie mialem na mysli rozdzielczosci, a
glownie oddanie kolorow, bokeh - to sa rzeczy ktore widac juz na monitorze,
a nawet mala odbitka je jeszcze uwydatnia.


--
W tablicę kluczyk raz i dwa
I spalin kłąb i silnik gra...

do góry

Miękka klucha wekon napisał tak:

> Chodziło mi tez o to, żeby kupić samo body na lata
W przypadku cyfry to stwierdzenie mocno sie zdewaluowalo.

Z ogromna przyjemnoscia uzywam analogowych korpusow Pentaksa
wyporodukowanych 20 i 30 lat temu, natomiast posiadane przeze mnie
trzyletnie body cyfrowe odstaje parametrami od tego co moge dostac dzisiaj
za mniejsze pieniadze niz wtedy za nie zaplacilem.

--
W tablicę kluczyk raz i dwa
I spalin kłąb i silnik gra...

do góry

Miękka klucha wekon napisał tak:

> Sam nie wiem, zaczynam mieć wątpliwości.. :)

To jeszcze jeden aspekt zeby Ci zamieszac.

D300 wydaje sie byc stosunkowo duzy i ciezki (nie mialem go w rece, wiec
patrze tylko na specyfikacje, ale mialem duzo do czynienia z D200 i z tego
co widze to sa niemal identyczne).

Sa zastosowania gdzie duzy korpus jest uzasadniony - jezeli potrzebujesz
wszystkich jego funkcji, ktorych nie ma w nizszych modelach, jezeli uzywasz
go z duzymi i ciezkimi szklami - wtedy nie ma dyskusji.
Poza tym ciezki aparat dobrze tlumi wstrzasy i daje poczucie solidnosci - to
tez nie jest bez znaczenia.

Z drugiej strony jezeli zamierzasz chodzic z aparatem na dalsze wycieczki,
trzymajac go w plecaku, albo co jeszcze bardziej istotne - na szyi, to waga
niekoniecznie jest najbardziej pozadana cecha.
Szczegolnie jezeli wszystkie niezbedne Ci rzeczy mozesz znalezc w mniejszym
korpusie.


--
W tablicę kluczyk raz i dwa
I spalin kłąb i silnik gra...

do góry