-
51. Data: 2011-01-14 15:53:16
Temat: Re: Co zrobic...
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości news:
> A w tym "Dziwne, bo jakiś Fiat w moim garażu stoi od 15 lat non stop..."
I zrozumiałeś z tego, że jedne konkretny samochód przez 15 lat ani razu nie
wyjechał z garażu?
Współczuję.
>
>> To że nie złapałeś sensu wypowiedzi, nie oznacza że była ona bzdurą.
>
> Alez zalapalem, pomimo tego, ze zle to napisales
Twoim zdaniem źle.
Język jest na tyle skomplikowany, że nawet znając doskonale znaczenie
każdego pojedynczego słowa, czasem ktoś nie łapie sensu wypowiedzi.
Właśnie to pokazałeś.
, ale tak sie spiales ze
> nawet ";>' na koncu zdania nie zauwazyles.
>
> --
> Karolek
-
52. Data: 2011-01-14 15:58:24
Temat: Re: Co zrobic...
Od: czak norris <c...@n...pl>
W dniu 2011-01-14 13:00, z pisze:
> A przy okazji. Są jakieś na prawdę obniżki w salonach na rocznik 2010???
> Potrzebuję coś wielkości GrandePunto.
moto.allegro.pl -> samochody osobowe -> stan [nowy] -> szukaj
Są nawet pojedyncze sztuki z 2009 r.
--
pozdrawiam,
z półobrotu ;)
-
53. Data: 2011-01-14 16:00:41
Temat: Re: Co zrobic...
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:igpnrg$1b33$3@news.mm.pl...
>W dniu 2011-01-14 15:43, Cavallino pisze:
>
>> Albo Dacię czy Fiata - jeszcze taniej wyjdzie.
>
> Akurat fiat to tanich czesci nie ma.
Ma.
Poza tym sprzedaje w ASO zamienniki.
-
54. Data: 2011-01-14 16:19:00
Temat: Re: Co zrobic...
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 14 Jan 2011 15:51:34 +0100, Cavallino wrote:
>Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości news:
>> Jest to typowa usterka
>
>Jest czy była?
Pewnie byla, taki stan nie moze trwac w nieskonczonosc :-)
>Słyszałem o pękających altkach w Sienach, ale to było dawno temu, więc
>zakładam że któraś partia była spieprzona
Nie wiesz ? Tak jak z cewkami w Renault - nie dosc ze zrobili bubla,
to potem za grube pieniadze sprzedawali taki sam towar o rocznej
trwalosci :-)
J.
-
55. Data: 2011-01-14 16:26:55
Temat: Re: Co zrobic...
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:
>>> Jest to typowa usterka
>>
>>Jest czy była?
>
> Pewnie byla, taki stan nie moze trwac w nieskonczonosc :-)
>
>>Słyszałem o pękających altkach w Sienach, ale to było dawno temu, więc
>>zakładam że któraś partia była spieprzona
>
> Nie wiesz ? Tak jak z cewkami w Renault - nie dosc ze zrobili bubla,
> to potem za grube pieniadze sprzedawali taki sam towar o rocznej
> trwalosci :-)
Z tą różnicą, że w przypadku Fiata "była" i szybko się skończyło, a w
przypadku Renault dalej jest zapewne.
Już nie mówiąc o tym że altek kosztował mniej niż ta cewka. ;-)
Już bardziej wariator można porównać do przypadku tych cewek.
BTW - poprawili wariatory w 1.8 w końcu?
-
56. Data: 2011-01-14 16:43:45
Temat: Re: Co zrobic...
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 14 Jan 2011 16:26:55 +0100, Cavallino wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:
>>>> Jest to typowa usterka
>>>Jest czy była?
>>Pewnie byla, taki stan nie moze trwac w nieskonczonosc :-)
>> Nie wiesz ? Tak jak z cewkami w Renault - nie dosc ze zrobili bubla,
>> to potem za grube pieniadze sprzedawali taki sam towar o rocznej
>> trwalosci :-)
>
>Z tą różnicą, że w przypadku Fiata "była" i szybko się skończyło,
Az tak szybko nie, w koncu model zatwierdzony, homologowany, musi sie
choc linia produkcykjna zamortyzowac
>a w przypadku Renault dalej jest zapewne.
Watpie - patrz wyzej, to nie moze trwac w nieskonczonosc, klient dwa
razy naciagnac sie nie da.
No chyba ze wliczyli w cene przegladow, albo wymieniaja po 18
miesiacach profilaktycznie, bo i tak by musieli zaplacic na gwarancji,
a klient po 3 latach bedzie chwalil bezawaryjnosc :-)
>Już nie mówiąc o tym że altek kosztował mniej niż ta cewka. ;-)
Watpie. Altek w ASO .. duzo sie pomyle jesli powiem 800-1000zl ?
No ale cewki sa 4 :-)
>Już bardziej wariator można porównać do przypadku tych cewek.
>BTW - poprawili wariatory w 1.8 w końcu?
A moze zlikwidowali :-)
J.
-
57. Data: 2011-01-14 16:44:41
Temat: Re: Co zrobic...
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> Czyli nie pokazywał Ci wszystkich Fiatów na świecie
> prawda?
Odpuść już bo Twoje udowadnianie nieśmiertelności
alternatorów we fiatach już denerwuje :-).
Poza tym uważasz że usterka staje się typowa dopiero wtedy,
jeśli wystąpi w 100% egzemplarzy? Wystarczy że np. 5-10% aut
będzie wykazywało ponadprzeciętną wadliwość jakiegoś
elementu i spokojnie można uznać tę usterkę za typową. A Ty
jęczysz że Twoje fiaty były zajebiste bo altki nie padały...
Żeby było śmiesznie nie bardzo masz do tego "prawo", bo
skoro miałeś te auta średnio po dwa lata to pewnie w ogóle
nic nie padało ;-). I co? Znaczy że fiaty są bezawaryjne?
-
58. Data: 2011-01-14 16:50:02
Temat: Re: Co zrobic...
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:
>>> Nie wiesz ? Tak jak z cewkami w Renault - nie dosc ze zrobili bubla,
>>> to potem za grube pieniadze sprzedawali taki sam towar o rocznej
>>> trwalosci :-)
>>
>>Z tą różnicą, że w przypadku Fiata "była" i szybko się skończyło,
>
> Az tak szybko nie, w koncu model zatwierdzony, homologowany, musi sie
> choc linia produkcykjna zamortyzowac
Skoro moje 2 Punciaki jeden z 1999, drugi z 2002 nie miały tych problemów,
to raczej krótko trwało.
A linia to się musiała zamortyzować dostawcy, to już nie był problem Fiata.
>
>>a w przypadku Renault dalej jest zapewne.
>
> Watpie - patrz wyzej, to nie moze trwac w nieskonczonosc, klient dwa
> razy naciagnac sie nie da.
Ciekawe, że cewki zaczęły padać coś pod koniec lat 90-tych, a mnie w 2006, w
aucie z 2003, gwarancyjnie wymieniali na takie same, spieprzone od początku
Sagemy.
>>Już nie mówiąc o tym że altek kosztował mniej niż ta cewka. ;-)
>
> Watpie. Altek w ASO .. duzo sie pomyle jesli powiem 800-1000zl ?
Obstawiam że o połowę.
Regenerowany pewnie jeszcze taniej.
>
> No ale cewki sa 4 :-)
Właśnie.
I robocizna * 4. ;-)
>
>>Już bardziej wariator można porównać do przypadku tych cewek.
>>BTW - poprawili wariatory w 1.8 w końcu?
>
> A moze zlikwidowali :-)
>
> J.
>
-
59. Data: 2011-01-14 16:50:48
Temat: Re: Co zrobic...
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> Też tak mam, dlatego ostatniego auta pozbyłem się jak mnie
> zaczęło kosztować po 1000 złotych miesiąc w miesiąc.
> A miało 3,5 roku.
To co to za auto? Bo nie mogę uwierzyć w to co piszesz. No,
chyba że ferrari ;-))). Tam sam przegląd kosztuje chyba trzy
koła ojro... A gdzie materiały eksploatacyjne ;-)
-
60. Data: 2011-01-14 16:54:28
Temat: Re: Co zrobic...
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Robert_J" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:igpr1d$lfg$1@news.onet.pl...
>> Czyli nie pokazywał Ci wszystkich Fiatów na świecie prawda?
> Poza tym uważasz że usterka staje się typowa dopiero wtedy, jeśli wystąpi
> w 100% egzemplarzy?
Nic takiego nie pisałem.
I nie odwracaj kota ogonem - to że jakiś promil alternatorów był
skaszaniony, nie oznacza że każdy Fiat z ostatnich 100 lat musi mieć
koniecznie wymieniony corocznie alternator
A coś takiego JF był łaskaw napisać, jak zwykle wyłączając myślenie podczas
pisania.
>Wystarczy że np. 5-10% aut
Procent?
Obstawiam że wśród fiatów jeżdżących obecnie po drogach, ten problem dotknął
promili, a nie 5-10% jak Ty byś chciał.
Nawet jeśliby przez kilka miesięcy czy lat montowali spieprzony typ alktów
do wszystkich modeli, a wiadomo że tak nie było.