-
1. Data: 2013-06-02 14:53:05
Temat: Ciągle pada...
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
Ciągle pada...
W nawiązaniu do poprzedniego wątku o przemianach w branży:
The organisers of Europe's largest annual photographic trade show,
Focus on Imaging, have declared that this year's show was the last:
http://www.focus-on-imaging.net/news/wp-content/uplo
ads/2013/05/FINAL.jpg
http://www.dpreview.com/news/2013/05/31/organisers-b
ring-uk-focus-on-imaging-photographic-trade-show-to-
a-close
Jak spostrzegł jeden z dyskutantów:
- Kiedyś Canon czy Nikon to będą takie aplikacje na telefon... :)
A tu inny przejaw podobnych procesów:
Chicago Sun-Times lays off entire photo staff: switches to
freelancers
http://www.dpreview.com/news/2013/05/30/chicago-sun-
times-lays-off-photo-staff
Wszyscy już wypatrują zdjęć za darmo? Hmm, czyżby sprzęt "profi"
tracił swoją grupę docelową? Może trzeba będzie urealnić ceny dla
szerszej publiki oraz dopasować do jej potrzeb? (ja np. zamawiam
lekutkie i z 30 setami do ustawienia :))
Zresztą nawet szefowa Yahoo stwierdziła, że nie ma już czegoś
takiego jak "profesjonalni fotografowie". :)
Czasy, gdy sprzęt fotograficzny był u nas sprzedawany nawet w
Biedronce też już chyba za nami... ;-)
pozdrawiam
Mariusz [mr.]
-
2. Data: 2013-06-02 14:58:22
Temat: Re: Ciągle pada...
Od: quent <x...@x...com>
W dniu 2013-06-02 14:53, Mariusz [mr.] pisze:
> Zresztą nawet szefowa Yahoo stwierdziła, że nie ma już czegoś
> takiego jak "profesjonalni fotografowie". :)
Hehe... jestem takiego samego zdania.
Kiedyś na forum goldenline-a mało mnie dyskutanci nie zjedli za te słowa
;-)))
--
Pozdrawiam,
Q
ElipsaDesign: www.elipsa.info
-
3. Data: 2013-06-02 15:29:32
Temat: Re: Ciągle pada...
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"quent" <x...@x...com> wrote:
>> Zresztą nawet szefowa Yahoo stwierdziła, że nie ma już czegoś
>> takiego jak "profesjonalni fotografowie". :)
>
> Hehe... jestem takiego samego zdania.
> Kiedyś na forum goldenline-a mało mnie dyskutanci nie zjedli za te
> słowa ;-)))
No właśnie... Yahoo CEO Marissa Mayer: "there's really no such thing
as professional photographers anymore."
Co ma swoje NIEUBŁAGANE konsekwencje, które należałoby propagować,
żeby dotarło do wszystkich:
1. Zanika grupa docelowa sprzętu "profesjonalnego", tzn.
zarabiającego na siebie.
2. Skoro zanika zarabianie na fotografii, to producenci powinni
zacząć dostosowywać ceny swojego topowego sprzętu do poziomu amatorów,
którzy robią to czysto hobbystycznie, a nie zarabiają tym sprzętem, więc
nie mają "zwrotu z inwestycji".
3. Ostatecznie oznacza to także, że teraz potrzeby najbardziej
zaawansowanych amatorów powinny wyznaczać kierunki projektowania
topowego sprzętu fotograficznego (rozmaite ekstremalnie różne podejścia
żyłowane do maksimum).
pozdrawiam
Mariusz [mr.]
-
4. Data: 2013-06-02 16:03:38
Temat: Re: Ciągle pada...
Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>
Swiat czeka na smartfony z wymienną optyką ;)
-
5. Data: 2013-06-02 16:16:53
Temat: Re: Ciągle pada...
Od: quent <x...@x...com>
W dniu 2013-06-02 15:29, Mariusz [mr.] pisze:
> 2. Skoro zanika zarabianie na fotografii, to producenci powinni
> zacząć dostosowywać ceny swojego topowego sprzętu do poziomu amatorów,
> którzy robią to czysto hobbystycznie, a nie zarabiają tym sprzętem, więc
> nie mają "zwrotu z inwestycji".
To, że "zawód fotograf" zaczyna zanikać nie musi rzutować na brak
zainteresowania sprzętem "pro".
Skoro ceny nie spadają popyt na taki sprzęt musi być wciąż spory.
Sam przytaczałeś art., z którego wynika że periodyk Chicagowski
rezygnując z utrzymywania własnego działu foto zacznie bazować na
freelance-rach, co oznacza, że ludzi zainteresowanych nabyciem takiego
sprzętu wcale nie musi ubywać.
--
Pozdrawiam,
Q
ElipsaDesign: www.elipsa.info
-
6. Data: 2013-06-02 16:35:32
Temat: Re: Ciągle pada...
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"quent" <x...@x...com> wrote:
>> 2. Skoro zanika zarabianie na fotografii, to producenci powinni
>> zacząć dostosowywać ceny swojego topowego sprzętu do poziomu
>> amatorów, którzy robią to czysto hobbystycznie, a nie zarabiają tym
>> sprzętem, więc nie mają "zwrotu z inwestycji".
>
> To, że "zawód fotograf" zaczyna zanikać nie musi rzutować na brak
> zainteresowania sprzętem "pro". Skoro ceny nie spadają popyt na taki
> sprzęt musi być wciąż spory.
Ale właśnie głównie siłą bezwładu i przyzwyczajenia. Trendy są na
tyle silne, że pewnych zmian się już nie zatrzyma.
> Sam przytaczałeś art., z którego wynika że periodyk Chicagowski
> rezygnując z utrzymywania własnego działu foto zacznie bazować na
> freelance-rach, co oznacza, że ludzi zainteresowanych nabyciem takiego
> sprzętu wcale nie musi ubywać.
Tak, ale wciąż ubywa byłych płatników za zdjęcia, którzy obecnie
albo sami już nie istnieją (tygodniki reportażowe, wydawcy widokówek... :)
albo intensywnie wypatrują zdjęć za darmo lub za półdarmo. To
oznacza, że zanika pojęcie "zwrotu z inwestycji" w sprzęt fotograficzny.
Jeszcze x lat temu kalkulacja wyglądała następująco:
- nowego, cyfrowego zakupu będę używał np. 4 lata, po czym go
sprzedam odzyskując 25% wartości. Muszę zarabiać tyle, by np. po roku
wszystkie koszty się zwróciły, a reszta była czystym zyskiem.
Skoro zanika "zwrot z inwestycji", to już z chwilą kupna wydatek
należy traktować jako "koszty utopione", które NIGDY nie zostaną
odzyskane, a to jest już logika hobbysty, a nie zawodowca. Może jakaś
kasa kiedyś wpadnie, ale może żadna i nigdy. Zwłaszcza, że tendencja
spadkowa się utrzymuje, a przyzwyczajenie do faktu, ze zdjęcia są za
darmo - rośnie, czyli lepiej niż dziś już nie będzie - nie da się
walczyć z rynkiem...
[mr.]
-
7. Data: 2013-06-02 16:44:17
Temat: Re: Ciągle pada...
Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>
Użytkownik quent napisał:
> Sam przytaczałeś art., z którego wynika że periodyk Chicagowski
> rezygnując z utrzymywania własnego działu foto zacznie bazować na
> freelance-rach, co oznacza, że ludzi zainteresowanych nabyciem takiego
> sprzętu wcale nie musi ubywać.
No ale znow - freelancer, zeby sprzedawac swoje uslugi musi byc lepszy
od innych, inaczej nei zarobi lub zarobi malo. Frilancerka
przecietniakow - to przecietniackie zarobki. Czyli zajecie dodatkowe
moze, ale juz nie zajecie glowne.
Swoją drogą czekam na freelancerkę wsrod rezyserów i aktorow w hollywood ;)
-
8. Data: 2013-06-02 16:58:18
Temat: Re: Ciągle pada...
Od: quent <x...@x...com>
W dniu 2013-06-02 16:44, Mr. Misio pisze:
> Czyli zajecie dodatkowe
> moze, ale juz nie zajecie glowne.
Tak właśnie to pewnie wygląda.
Tak to było ze mną ;-)
> Swoją drogą czekam na freelancerkę wsrod rezyserów i aktorow w hollywood ;)
Oby jak najszybciej ;-)
--
Pozdrawiam,
Q
ElipsaDesign: www.elipsa.info
-
9. Data: 2013-06-02 17:06:16
Temat: Re: Ciągle pada...
Od: trolling tone <a...@a...org>
W dniu 2013-06-02 15:29, Mariusz [mr.] pisze:
> 1. Zanika grupa docelowa sprzętu "profesjonalnego", tzn.
> zarabiającego na siebie.
Bezedura. Fotoradarów u nas wciąż przybywa.
-
10. Data: 2013-06-02 19:29:53
Temat: Re: Ciągle pada...
Od: Sylwester Zarębski <z...@i...net.pl>
[...]
Cóż, takie samo wieszczenie jak upadek porządnego sprzętu mechanicznego
typu wiertarki, frezarki, itp. Oczywiście, że każdy może kupić "coś" za
niewielkie pieniądze i wywiercić 3 dziury raz w roku, ale równocześnie
istnieje rynek dla "profesjonalistów", gdzie sprzęt kosztuje w tysiącach
PLN. Co nie znaczy, że amator nie może kupić takiego sprzętu "profi".
To samo dotyczy sprzętu foto, będzie i taki, i taki - dla każdego coś
miłego.
A przejście na freelancerów to nic nowego, taki jest ten rynek, że
dostarczanie treści kreatywnych nie wymaga prowadzenia firmy.
--
pozdrawiam
Sylwester Zarębski
Aby wysłać email zmień zbieracz w adresie na sylwek