-
31. Data: 2018-05-23 11:00:13
Temat: Re: Braknie prądu:(
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-05-23 o 09:24, J.F. pisze:
>>> Aż tak proste to to nie jest. Z różnch względów. Jak choćby z tego,
>>> że ciężko wymagać, żeby samochody ładowały się powoli, bo będą
>>> potrzebne dopiero za 8 godzin.
>
>> Bez odpowiedniej ładowarki za którą stoi odpowiednio wydajna linia
>> przesyłowa szybciej się nie da. Więc we własnym garaży będziesz ładował
>> tanio ale wolno.
>
> Ale trzeba przyznac, ze ryzyko jest.
> Podlaczysz, automat u wszystkich o 22 wlaczy, poladuja sie dwie godzinki
> po 2kW i wylacza.
> Albo i po 6-8kW, bo ktos ma trzy fazy, i wylacza po godzinie.
U jakich wszystkich? To prawda taka sama jak ta że w roku czterdziestym
konie z wozów i dorożek miały zasrać ulice dużych miast. Zasrały?
Pozdrawiam
-
32. Data: 2018-05-23 11:07:55
Temat: Re: Braknie prądu:(
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek S" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pe27fd$4ej$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2018-05-22 o 15:29, RadoslawF pisze:
>Dodam coś z praktyki do Twojej wypowiedzi. Z życia wzięte: Nissan
>Leaf. Do pracy ok 30km i domowe ładowanie kompletnie nie wystarcza.
>Oto dlaczego mi nie wystarczało:
>a) 12h ładowania hmmm... chyba tylko wtedy gdy rowerem jeżdżę danego
>dnia.
A ile potrzebuje ? na te 8-10 godzin ladowania w domu raczej mozna
liczyc.
>b) Deklarowany zasięg auta 200km ale po roku używania... ok 120km. To
Uzywasz od nowosci, czy kupiles roczne ?
Bylo kiedys te 200km ?
>nie jest tak, że połowa akumulatora zniknęła. Z punktu widzenia
>ładowarki nic się nie zmieniło - ładujesz tyle samo. Przy oddawaniu
>tego co załadowano - pół akumulatora.
Ale tak z ciekawosci warto by na ladowarke licznik zalozyc - IMO -
powinna tez mniej ladowac.
>Zasięg realny ale jest ale: nie wolno używać ogrzewania, rozmrażania
>szyb ani klimy. Świateł raczej też nie.
Swiatla musisz, ale skoro masz ladowanie w garazu, to rozmrazac nie
musisz.
Chyba, ze przy powrocie :-(
>To pierwsze zżera najbardziej energię. W przeciwnym razie dojedziesz
>tylko do Żabki po piwo i z powrotem.
>c) Skutek: gdyby w pracy nie było szybkiej ładowarki, to zero szans
>na elektro-podróżowanie na odcinku 2x30km.
Ale to ciagle nie wyklucza domowego ladowania, tylko trzeba auto z
wieksza bateria kupic.
A tak swoja droga - 120km zasiegu nie pozwala na przejechanie 60 ?
Czy o tych 120km pisales, ze tylko silnik, a na codzien to jedziesz,
wracasz, z ogrzewaniem lub klima w miare potrzeb ... no idealny
samochod, tylko ten strach, ze chwila klimy i nie dojedzie :-)
Hybryda z troche wieksza bateria i wtyczka ciagle wydaje mi sie
idealna.
30km zrobie na baterii, i nie bede sie bac, ze zabraknie.
J.
-
33. Data: 2018-05-23 11:32:22
Temat: Re: Braknie prądu:(
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pe3aj2$l5d$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2018-05-23 o 09:24, J.F. pisze:
>>> Bez odpowiedniej ładowarki za którą stoi odpowiednio wydajna linia
>>> przesyłowa szybciej się nie da. Więc we własnym garaży będziesz
>>> ładował
>>> tanio ale wolno.
>
>> Ale trzeba przyznac, ze ryzyko jest.
>> Podlaczysz, automat u wszystkich o 22 wlaczy, poladuja sie dwie
>> godzinki po 2kW i wylacza.
>> Albo i po 6-8kW, bo ktos ma trzy fazy, i wylacza po godzinie.
>U jakich wszystkich? To prawda taka sama jak ta że w roku
>czterdziestym
>konie z wozów i dorożek miały zasrać ulice dużych miast. Zasrały?
Hm, nie zasraly, ale ... w Warszawie motoryzacja w 38 byla chyba
jeszcze kiepska, to czemu nie zasraly ?
Szacunki byly kiepskie, tramwaje i autobusy, a gdzieniegdzie metro
zmniejszyly ilosc koni, czy kanalizacja deszczowa sobie poradzila ?
Czy jedna ciezarowka zastapi dziesiec koni w rozwozeniu towaru, wiec
nawet ta kiepska motoryzacja starcza..
J.
-
34. Data: 2018-05-23 11:35:22
Temat: Re: Braknie prądu:(
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Mateusz Bogusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pe2101$fel$...@n...news.atman.pl...
W dniu 22.05.2018 o 18:08, Cavallino pisze:
>> Dopóki będziesz jedynym ładującym.
>> Jak będzie Was więcej, to korki powiedzą papa i nikt nie podładuje.
>Słyszał "potrzeba jest matką wynalazków"? Jak będziecie się tak
>martwić na zapas, to zmarchy się Wam porobią :-P
No, po prawdzie taka wielka zmiana z zaskoczenia moze zaskoczyc.
Tylko ze u nas to wcale tak szybko nie bedzie - dlugo bedzie zmiana
trwala.
Tyle ze proces inwestycyjny elektrowni tez jest jest dlugi.
J.
-
35. Data: 2018-05-23 11:41:49
Temat: Re: Braknie prądu:(
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pe1f9h$v7t$...@n...news.atman.pl...
W dniu 22-05-2018 o 15:29, RadoslawF pisze:
>> Gniazdko w garażu nie musi służyć do szybkiego ładowania.
>> Jak tam wstawiam auto to postoi minimum 12 godzin, na naładowanie
>> tego co wyjeździłem w ciągu dnia na pewno wystarczy.
>Dopóki będziesz jedynym ładującym.
>Jak będzie Was więcej, to korki powiedzą papa i nikt nie podładuje.
No wiesz - nowoczesny blok, garaz ... i bez gazu.
W mieszkaniach kuchnie elektryczne po ~7kW.
Myslisz, ze w nocy na samochody nie starczy ?
Fakt, ze kuchnie te 7kW to rzadko biora, zupa sie zagotuje, to juz
mozna na "malym ogniu" pyrkac, a i coraz trudniej o jakies regularne
"godziny obiadowe".
Tym niemniej w nocy zapotrzebowanie kraju spada o wiele GW w stosunku
do wieczornego szczytu, wiec ten 1kW na "gospodarstwo" srednio
powinien sie utrzymac ... i powienien wystarczyc na ladowanie.
J.
-
36. Data: 2018-05-23 11:57:48
Temat: Re: Braknie prądu:(
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 23 May 2018 01:00:57 +0200, Marek S
> Dodam coś z praktyki do Twojej wypowiedzi. Z życia wzięte: Nissan Leaf.
> Do pracy ok 30km i domowe ładowanie kompletnie nie wystarcza. Oto
> dlaczego mi nie wystarczało:
W OL PHEV mam 12kWh baterii, starcza to na 40km jazdy takiego wielkiego
kloca. Ładuje się 3-4h, no bo z jednej fazy, na oryginalnej ładowarce,
idzie ~3,5kW.
Leaf jest mniejszy, więc spokojnie na 60-100km jest w stanie się przez noc,
jedną fazą z 3kW mocy, naładować. Praktycznie to jak ktoś ma prąd 3F to
może dokupić ładowarkę na 3 fazy i siłą rzeczy załaduje 3-4x szybciej. Z
tym że taka ładowarka kosztuje niestety krocie (10k).
Mam więc kompletnie inne "odczucia" (w sumie odczuć tu najmniej, ot czysta
matematyka) z jazdy elektrykami, szczególnie I-MiEVem, który co prawda ma
uszkodzone akumulatory przez co w lato jechał 80km maks. (co zresztą
potwierdzał podpięty przy ładowaniu watomierz, bo wchodziło do aku niecałe
8kWh z 16 -- czyli połowa), a w zimie w styczniu przy -10sC i skromnym
ogrzewaniu przejechałem maks. 50km. Ale akumulatory ładowały się w 3-4h z
jednej fazy, a gdyby baterie były sprawne to pewnie starczyłoby 6-8h i
zasięg 60-80km z ogrzewaniem byłby spokojnie realny do osiagnięcia. Do tego
I-MiEV ma zwykłą grzałkę, a Leafy ZTCW mają pompę ciepła, więc teoretycznie
zużywają 2x mniej energii na grzanie, a przy 0sC to pewnie ze 3x mniej niż
czysta grzałka. No i dla przykłądu załączenie klimy w upalny dzień skracało
zasięg o 10%. Dlatego nie rozumiem z czym miałeś problem, przecież auto
stoi w domu dużo dłużej niż 6-8h. Z tego wynika prosty wniosek -- w
gniazdku miałeś nie więcej niż 1kW mocy skoro nie dawałeś rady naładować
auta przez noc nawet na 60km.
--
Pozdor
Myjk
-
37. Data: 2018-05-23 12:10:19
Temat: Re: Braknie prądu:(
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 23 May 2018 11:41:49 +0200, J.F.
> Myslisz, ze w nocy na samochody nie starczy ?
>
> Fakt, ze kuchnie te 7kW to rzadko biora, zupa sie zagotuje, to juz
> mozna na "malym ogniu" pyrkac, a i coraz trudniej o jakies regularne
> "godziny obiadowe".
Pamiętaj, że najmniejsze moce do domu jednorodzinnego to jest 10-12kW
(3Fx3kW) a można zawnioskować więcej per fazę i zazwyczaj dają bez
problemu. Tutaj głównym problemem jest sama ładowarka sieciowa dołączana do
auta, bo dają 220V i tam jest maks 3-3,5kW. Jakby się chciało wykorzystać
całe przyłącze łącznie z pozostałymi dwoma fazami, to trzeba kupić
ładowarkę 3F. Wtedy teoretycznie 12-16kW do 80% leci. To jak Leaf ma
baterie 60kWh to w 6-8h spokojnie się naładuje na pełne 300km.
--
Pozdor
Myjk
-
38. Data: 2018-05-23 12:30:59
Temat: Re: Braknie prądu:(
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1...@m...org...
Wed, 23 May 2018 11:41:49 +0200, J.F.
>> Myslisz, ze w nocy na samochody nie starczy ?
>> Fakt, ze kuchnie te 7kW to rzadko biora, zupa sie zagotuje, to juz
>> mozna na "malym ogniu" pyrkac, a i coraz trudniej o jakies
>> regularne
>> "godziny obiadowe".
>Pamiętaj, że najmniejsze moce do domu jednorodzinnego to jest 10-12kW
>(3Fx3kW) a można zawnioskować więcej per fazę i zazwyczaj dają bez
>problemu.
Tylko wiesz - gdzies dalej jest linia, transformator, linia WN,
elektrownia - i to wszystko na mniejsza moc, bo nie wszyscy naraz
pelna moc biora.
10 mln "gospodarstw domowych" po 10kW to juz jest 100GW, a mamy raptem
~35GW zainstalowane.
Owszem, nie wszystkie to domki, sporo w tym mieszkan, ale i w
mieszkaniach moc rosnie.
A gdzie przemysl ?
>Tutaj głównym problemem jest sama ładowarka sieciowa dołączana do
>auta, bo dają 220V i tam jest maks 3-3,5kW. Jakby się chciało
>wykorzystać
>całe przyłącze łącznie z pozostałymi dwoma fazami, to trzeba kupić
>ładowarkę 3F. Wtedy teoretycznie 12-16kW do 80% leci. To jak Leaf ma
>baterie 60kWh to w 6-8h spokojnie się naładuje na pełne 300km.
On ma na razie 40kWh. No ale w ladowaniu straty sa, to moze i 50kWh
potrzebne z sieci.
Ale jak sasiedzi nie rozladuja swoich do konca, to i osiedlowy
transformator sie nie przegrzeje.
Ale jak im tez wpadnie, ze w niedziele trzeba z rodzina na wycieczke
pojechac ... oj, bedzie trudno w nocy.
I trzeba bedzie handlowe niedziele przywrocic :-)
J.
-
39. Data: 2018-05-23 12:36:51
Temat: Re: Braknie prądu:(
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 23.05.2018 o 11:00, RadoslawF pisze:
>> Ale trzeba przyznac, ze ryzyko jest.
>> Podlaczysz, automat u wszystkich o 22 wlaczy, poladuja sie dwie
>> godzinki po 2kW i wylacza.
>> Albo i po 6-8kW, bo ktos ma trzy fazy, i wylacza po godzinie.
>
> U jakich wszystkich? To prawda taka sama jak ta że w roku czterdziestym
> konie z wozów i dorożek miały zasrać ulice dużych miast. Zasrały?
Nie zasrały, bo technika poszła w zupełnie innym kierunku niż ludzie to
analizowali. Obstawiam, że tu będzie tak samo. Żadnego pokątnego
ładowania z gniazdek, tylko wymienne akumulatory. Wymieniasz
automatycznie na "stacji" w 60 sekund i jedziesz dalej. A potem
przyjeżdza "cysterna" zbiera te akumulatory (też automatycznie) i jedzie
do GPZ (stacja energetyczna) gdzie transformatory buczą z nudów poza
szczytem. Podłączasz całą "cysternę" do "grubej rury" i po 4 godzinach
odwozisz akku na "stacje". Przy okazji rozwiązujesz dwa problemy:
- Koniec pokątnego ładowania i minister grabieży będe zadowolony, bo
dojebie akcyzę (pokątne ładowanie będzie karane jak pędzenie bimbu za PRLu).
- Ładujesz tylko poza szczytem.
- Nie martwisz się o to, że akumulator się powoli degraduje i musisz
zbierać w chuj pieniędzy na nowy, bo po prostu wypożyczasz aku i to nie
twoje zmarwienie.
- ekonomiści jeszcze tak to ubiorą, że będzie to produkt finansowy i
będzie można inwestować w akumulatory jak akcje czy obligacje - kto nie
6 akulatorów w wieku 25 lat ten przegrał życie;)
- na końcu na akumulatorach oprą system emertytalny a następnie
przepiszą akumulatory na indywidualne konta w zusie i będziesz mógł
zamiast emerytury pociągnąć 8kWh dziennie "za free":P
Shrek
-
40. Data: 2018-05-23 12:40:38
Temat: Re: Braknie prądu:(
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-05-23 o 11:32, J.F. pisze:
>>>> Bez odpowiedniej ładowarki za którą stoi odpowiednio wydajna linia
>>>> przesyłowa szybciej się nie da. Więc we własnym garaży będziesz ładował
>>>> tanio ale wolno.
>>
>>> Ale trzeba przyznac, ze ryzyko jest.
>>> Podlaczysz, automat u wszystkich o 22 wlaczy, poladuja sie dwie
>>> godzinki po 2kW i wylacza.
>>> Albo i po 6-8kW, bo ktos ma trzy fazy, i wylacza po godzinie.
>
>> U jakich wszystkich? To prawda taka sama jak ta że w roku czterdziestym
>> konie z wozów i dorożek miały zasrać ulice dużych miast. Zasrały?
>
> Hm, nie zasraly, ale ... w Warszawie motoryzacja w 38 byla chyba jeszcze
> kiepska, to czemu nie zasraly ?
> Szacunki byly kiepskie, tramwaje i autobusy, a gdzieniegdzie metro
> zmniejszyly ilosc koni, czy kanalizacja deszczowa sobie poradzila ?
Tak samo będzie z szacunkami na temat liczebności elektryków.
> Czy jedna ciezarowka zastapi dziesiec koni w rozwozeniu towaru, wiec
> nawet ta kiepska motoryzacja starcza..
Jedna ciężarówka nie zastąpiła dziesięciu koni.
Jedna osobówka zastąpiła jedną dorożkę czyli max dwa konie.
Lory do wożenia węgla przed wojną brały półtorej tony a ciągnęły
to dwa konie, ciężarówki w tym czasie miały od 0,5t do 5t.
Powyżej pięciu miały konstrukcje specjalistyczne jakich
na ulicach miast nie spotkałeś.
Pozdrawiam