-
81. Data: 2012-05-24 11:48:15
Temat: Re: Bankowóz ktoś przerabiał ?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2012-05-24 11:32, Artur Maśląg pisze:
> ponieważ
> z klientem się negocjuje terminy, więc jest to dość elastyczne.
Z pracodawcą też się negocjuje terminy.
--
Liwiusz
-
82. Data: 2012-05-24 12:03:34
Temat: Re: Bankowóz ktoś przerabiał ?
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-05-24 11:48, Liwiusz pisze:
> W dniu 2012-05-24 11:32, Artur Maśląg pisze:
>> ponieważ
>> z klientem się negocjuje terminy, więc jest to dość elastyczne.
>
> Z pracodawcą też się negocjuje terminy.
???
-
83. Data: 2012-05-24 12:14:25
Temat: Re: Bankowóz ktoś przerabiał ?
Od: Lukasz <w...@b...net.pl>
W dniu 2012-05-24 11:32, Artur Maśląg pisze:
>> 'pracujesz wtedy kiedy chcesz' ;) fajne hasło powtarzane przez
>> etatowiczów, tyle że tak na prawdę brzmi troszkę inaczej: 'pracujesz
>> wtedy kiedy chce klient'...
>
> Kiedy to w sumie też prawda, ale tylko jej część ;) Stwierdzenie, że
> wtedy kiedy chce klient też nie jest do końca prawdziwe, ponieważ
> z klientem się negocjuje terminy, więc jest to dość elastyczne.
kurcze, powiedz moim klientom, że lepiej jednak żeby robili coś w lutym
czy marcu, dzięki temu będę miał dla nich więcej czasu i wyjadę na urlop
w sensownym terminie :)
Aha! spróbuj jeszcze wytłumaczyć klientowi, że jego market, tak samo jak
setki pozostałych, nie musi zostać otwarty przed świętami, zrobimy to na
spokojnie, po nowym roku ;)
Niestety, jak chcesz zapewnić sensowne warunki swojemu pracownikowi, to
ten cały młyn spada na twoją głowę...
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
84. Data: 2012-05-24 12:18:47
Temat: Re: Bankowóz ktoś przerabiał ?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2012-05-24 12:03, Artur Maśląg pisze:
> W dniu 2012-05-24 11:48, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2012-05-24 11:32, Artur Maśląg pisze:
>>> ponieważ
>>> z klientem się negocjuje terminy, więc jest to dość elastyczne.
>>
>> Z pracodawcą też się negocjuje terminy.
>
> ???
Co "???"
--
Liwiusz
-
85. Data: 2012-05-24 12:19:22
Temat: Re: Bankowóz ktoś przerabiał ?
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-05-24 12:14, Lukasz pisze:
> W dniu 2012-05-24 11:32, Artur Maśląg pisze:
>>> 'pracujesz wtedy kiedy chcesz' ;) fajne hasło powtarzane przez
>>> etatowiczów, tyle że tak na prawdę brzmi troszkę inaczej: 'pracujesz
>>> wtedy kiedy chce klient'...
>>
>> Kiedy to w sumie też prawda, ale tylko jej część ;) Stwierdzenie, że
>> wtedy kiedy chce klient też nie jest do końca prawdziwe, ponieważ
>> z klientem się negocjuje terminy, więc jest to dość elastyczne.
>
> kurcze, powiedz moim klientom, że lepiej jednak żeby robili coś w lutym
> czy marcu, dzięki temu będę miał dla nich więcej czasu i wyjadę na urlop
> w sensownym terminie :)
> Aha! spróbuj jeszcze wytłumaczyć klientowi, że jego market, tak samo jak
> setki pozostałych, nie musi zostać otwarty przed świętami, zrobimy to na
> spokojnie, po nowym roku ;)
Nie no, jasne. Pewnych rzeczy nie da się przełożyć, podobnie jak np.
awarie i trzeba się zwijać do pracy o 22, ponieważ na rano musi działać
:) No, ale to można mieć też na etacie - dobrze płatnym, ale etacie.
No, ale etat etatowi nie równy.
> Niestety, jak chcesz zapewnić sensowne warunki swojemu pracownikowi, to
> ten cały młyn spada na twoją głowę...
To można mieć 2 pracowników i bałagan rozłożyć ;)
-
86. Data: 2012-05-24 12:20:27
Temat: Re: Bankowóz ktoś przerabiał ?
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-05-24 12:18, Liwiusz pisze:
> W dniu 2012-05-24 12:03, Artur Maśląg pisze:
>> W dniu 2012-05-24 11:48, Liwiusz pisze:
>>> W dniu 2012-05-24 11:32, Artur Maśląg pisze:
>>>> ponieważ
>>>> z klientem się negocjuje terminy, więc jest to dość elastyczne.
>>>
>>> Z pracodawcą też się negocjuje terminy.
>>
>> ???
>
> Co "???"
A o co chodzi?
-
87. Data: 2012-05-24 12:23:40
Temat: Re: Bankowóz ktoś przerabiał ?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2012-05-24 12:20, Artur Maśląg pisze:
> W dniu 2012-05-24 12:18, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2012-05-24 12:03, Artur Maśląg pisze:
>>> W dniu 2012-05-24 11:48, Liwiusz pisze:
>>>> W dniu 2012-05-24 11:32, Artur Maśląg pisze:
>>>>> ponieważ
>>>>> z klientem się negocjuje terminy, więc jest to dość elastyczne.
>>>>
>>>> Z pracodawcą też się negocjuje terminy.
>>>
>>> ???
>>
>> Co "???"
>
> A o co chodzi?
Ktoś porównywał etat do działalności i jako zaletę działalności podał,
że można pracować "kiedy się chce", bo z klientem się negocjuje terminy
(tak jakby w etacie terminy nie podlegały negocjacji z pracodawcą).
--
Liwiusz
-
88. Data: 2012-05-24 12:35:55
Temat: Re: Bankowóz ktoś przerabiał ?
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-05-24 12:23, Liwiusz pisze:
> W dniu 2012-05-24 12:20, Artur Maśląg pisze:
>> W dniu 2012-05-24 12:18, Liwiusz pisze:
>>> W dniu 2012-05-24 12:03, Artur Maśląg pisze:
>>>> W dniu 2012-05-24 11:48, Liwiusz pisze:
>>>>> W dniu 2012-05-24 11:32, Artur Maśląg pisze:
>>>>>> ponieważ
>>>>>> z klientem się negocjuje terminy, więc jest to dość elastyczne.
>>>>>
>>>>> Z pracodawcą też się negocjuje terminy.
>>>>
>>>> ???
>>>
>>> Co "???"
>>
>> A o co chodzi?
>
> Ktoś porównywał etat do działalności i jako zaletę działalności podał,
> że można pracować "kiedy się chce", bo z klientem się negocjuje terminy
> (tak jakby w etacie terminy nie podlegały negocjacji z pracodawcą).
A to może zlokalizuj tego kogoś, kto pisał, że na DG "można pracować
"kiedy się chce"" oraz porównywał to z etatem. Zdaje się, że czytasz
dość niedokładnie.
-
89. Data: 2012-05-24 12:44:41
Temat: Re: Bankowóz ktoś przerabiał ?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2012-05-24 12:35, Artur Maśląg pisze:
> W dniu 2012-05-24 12:23, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2012-05-24 12:20, Artur Maśląg pisze:
>>> W dniu 2012-05-24 12:18, Liwiusz pisze:
>>>> W dniu 2012-05-24 12:03, Artur Maśląg pisze:
>>>>> W dniu 2012-05-24 11:48, Liwiusz pisze:
>>>>>> W dniu 2012-05-24 11:32, Artur Maśląg pisze:
>>>>>>> ponieważ
>>>>>>> z klientem się negocjuje terminy, więc jest to dość elastyczne.
>>>>>>
>>>>>> Z pracodawcą też się negocjuje terminy.
>>>>>
>>>>> ???
>>>>
>>>> Co "???"
>>>
>>> A o co chodzi?
>>
>> Ktoś porównywał etat do działalności i jako zaletę działalności podał,
>> że można pracować "kiedy się chce", bo z klientem się negocjuje terminy
>> (tak jakby w etacie terminy nie podlegały negocjacji z pracodawcą).
>
> A to może zlokalizuj tego kogoś, kto pisał, że na DG "można pracować
> "kiedy się chce"" oraz porównywał to z etatem. Zdaje się, że czytasz
> dość niedokładnie.
Proszę:
"pracujesz wtedy kiedy chcesz' fajne hasło powtarzane przez
etatowiczów"
--
Liwiusz
-
90. Data: 2012-05-24 13:12:13
Temat: Re: Bankowóz ktoś przerabiał ?
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-05-24 12:44, Liwiusz pisze:
> W dniu 2012-05-24 12:35, Artur Maśląg pisze:
>> W dniu 2012-05-24 12:23, Liwiusz pisze:
>>> W dniu 2012-05-24 12:20, Artur Maśląg pisze:
>>>> W dniu 2012-05-24 12:18, Liwiusz pisze:
>>>>> W dniu 2012-05-24 12:03, Artur Maśląg pisze:
>>>>>> W dniu 2012-05-24 11:48, Liwiusz pisze:
>>>>>>> W dniu 2012-05-24 11:32, Artur Maśląg pisze:
>>>>>>>> ponieważ
>>>>>>>> z klientem się negocjuje terminy, więc jest to dość elastyczne.
>>>>>>>
>>>>>>> Z pracodawcą też się negocjuje terminy.
>>>>>>
>>>>>> ???
>>>>>
>>>>> Co "???"
>>>>
>>>> A o co chodzi?
>>>
>>> Ktoś porównywał etat do działalności i jako zaletę działalności podał,
>>> że można pracować "kiedy się chce", bo z klientem się negocjuje terminy
>>> (tak jakby w etacie terminy nie podlegały negocjacji z pracodawcą).
>>
>> A to może zlokalizuj tego kogoś, kto pisał, że na DG "można pracować
>> "kiedy się chce"" oraz porównywał to z etatem. Zdaje się, że czytasz
>> dość niedokładnie.
>
> Proszę:
>
> "pracujesz wtedy kiedy chcesz' fajne hasło powtarzane przez
> etatowiczów"
Zlokalizowałeś cytat, a nie osobę, która tak twierdziła. To z nią
zdaje się chcesz polemizować na temat etatów.