-
11. Data: 2011-09-16 09:03:55
Temat: Re: Auto dla żony 4x4
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 15 Sep 2011 23:32:29 -0700 (PDT), kuba szajnar napisał(a):
> Moim faworytem do tej pory jest RAV4 (rok '04-'05, dobry napęd i nie
> za duże gabaryty
Nie wiem, co jest dobrego w rozwiazaniu napedu w RAV4.
Jesli chcesz miec faktycznie porzadne, stale szosowe 4x4, to rozejrzyj sie
za krotkim Pajero III. Na granicy twojego budzetu, ale to lepszy wybor niz
RAV4.
Tylko ze tu tylko diesel wchodzi w gre.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
12. Data: 2011-09-16 09:21:49
Temat: Re: Auto dla żony 4x4
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-09-16 06:48:07 +0000, kuba szajnar <g...@g...com> said:
> Mój faworyt, zwłaszcza w wersji turbo, ale cytuje: "wszystko tylko nie
> forester". A dlaczego? Bo brzydki :)
I tu dochodzimy do sedna - sobie kupujesz, czy żonie?
Bo pytanie nas o to, które chce twoja żona, to trochę nie teges...
--
Bydlę
-
13. Data: 2011-09-16 09:29:54
Temat: Re: Auto dla żony 4x4
Od: Sebastian Sawicki <f...@s...edu.pl>
On 16.09.2011 09:03, gzk wrote:
> Moim faworytem do tej pory jest RAV4 (rok '04-'05, dobry napęd i nie
> za duże gabaryty), ale liczę, że ktoś zwróci moja uwagę na coś
> innego :)
rav4 to nie auto terenowe... tam nie ma permamentnego 4x4
S
-
14. Data: 2011-09-16 09:58:22
Temat: Re: Auto dla żony 4x4
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "kuba szajnar" <g...@g...com> napisał w wiadomości
grup
dyskusyjnych:9ecdba37-1ac0-41f5-b327-d9abb759f6e6@m3
8g2000vbn.googlegroups.com...
> Chciałbym kupić zonie jakieś auto "terenowe" z napędem 4x4.
moja kumpela jeździ suzuki jimny i bardzo sobie chwali w założonym budżecie
mieścisz się spokojnie, a i właściwości terenowe całkiem niezłe, jedyna
wada, to że to małe autko, ale nic o gabarytach nie wspominałeś
-
17. Data: 2011-09-16 09:59:28
Temat: Re: Auto dla żony 4x4
Od: n...@o...pl
Witam serdecznie.
> proszę o radę. Chciałbym kupić zonie jakieś auto "terenowe" z napędem
> 4x4.
> Budżet jakim dysponuje to kwota 40 000 - 42 000 zł.
> Bardzo mi zależy, na kupnie czegoś co nie będzie bardzo drogie w
> utrzymaniu. Mierze w auta z lat 2004-2006, wersje benzynowe, przebieg
> do 100 000.
Jak zawsze polecam CR-V II gen. Zrobiłem nim 315kkm. od nowości przez 6 lat.
Służbowo, katując, po wertepach nie byłem w stanie jej zajeździć.
Do 240kkm. zupełnie bezawaryjnie. Później pociekł jeden amortyzator.
Przy 300kkm. wymieniłem krzyżaki na wale. I to by było na tyle.
Napęd nie gorszy niż w Pick-Up-ach bez blokad, które też mamy w firmie.
Zużycie paliwa około 10 l.
Miałem też większego dzwona. Fiat Uno, z prędkością 80km./h wjechał mi na
skrzyżowaniu w bok. Odjechałem o własnych siłach choć w Uno nie było w ogóle
przodu. To dobre auto.
Pozdrawiam.
Sebastian
http://speedyelise.fora.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
15. Data: 2011-09-16 09:59:28
Temat: Re: Auto dla żony 4x4
Od: n...@o...pl
Witam serdecznie.
> proszę o radę. Chciałbym kupić zonie jakieś auto "terenowe" z napędem
> 4x4.
> Budżet jakim dysponuje to kwota 40 000 - 42 000 zł.
> Bardzo mi zależy, na kupnie czegoś co nie będzie bardzo drogie w
> utrzymaniu. Mierze w auta z lat 2004-2006, wersje benzynowe, przebieg
> do 100 000.
Jak zawsze polecam CR-V II gen. Zrobiłem nim 315kkm. od nowości przez 6 lat.
Służbowo, katując, po wertepach nie byłem w stanie jej zajeździć.
Do 240kkm. zupełnie bezawaryjnie. Później pociekł jeden amortyzator.
Przy 300kkm. wymieniłem krzyżaki na wale. I to by było na tyle.
Napęd nie gorszy niż w Pick-Up-ach bez blokad, które też mamy w firmie.
Zużycie paliwa około 10 l.
Miałem też większego dzwona. Fiat Uno, z prędkością 80km./h wjechał mi na
skrzyżowaniu w bok. Odjechałem o własnych siłach choć w Uno nie było w ogóle
przodu. To dobre auto.
Pozdrawiam.
Sebastian
http://speedyelise.fora.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
16. Data: 2011-09-16 09:59:28
Temat: Re: Auto dla żony 4x4
Od: n...@o...pl
Witam serdecznie.
> proszę o radę. Chciałbym kupić zonie jakieś auto "terenowe" z napędem
> 4x4.
> Budżet jakim dysponuje to kwota 40 000 - 42 000 zł.
> Bardzo mi zależy, na kupnie czegoś co nie będzie bardzo drogie w
> utrzymaniu. Mierze w auta z lat 2004-2006, wersje benzynowe, przebieg
> do 100 000.
Jak zawsze polecam CR-V II gen. Zrobiłem nim 315kkm. od nowości przez 6 lat.
Służbowo, katując, po wertepach nie byłem w stanie jej zajeździć.
Do 240kkm. zupełnie bezawaryjnie. Później pociekł jeden amortyzator.
Przy 300kkm. wymieniłem krzyżaki na wale. I to by było na tyle.
Napęd nie gorszy niż w Pick-Up-ach bez blokad, które też mamy w firmie.
Zużycie paliwa około 10 l.
Miałem też większego dzwona. Fiat Uno, z prędkością 80km./h wjechał mi na
skrzyżowaniu w bok. Odjechałem o własnych siłach choć w Uno nie było w ogóle
przodu. To dobre auto.
Pozdrawiam.
Sebastian
http://speedyelise.fora.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
18. Data: 2011-09-16 10:09:09
Temat: Re: Auto dla żony 4x4
Od: "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>
Użytkownik "kuba szajnar" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:9ecdba37-1ac0-41f5-b327-d9abb759f6e6@m3
8g2000vbn.googlegroups.com...
Witam,
proszę o radę.
=============
Żony zapytaj. To ona ma tym jeździć.
-
19. Data: 2011-09-16 10:38:51
Temat: Re: Auto dla żony 4x4
Od: "GR001" <sweetek001(usuntosobie)@wp.pl>
>
> moja kumpela jeździ suzuki jimny i bardzo sobie chwali w założonym
> budżecie mieścisz się spokojnie, a i właściwości terenowe całkiem niezłe,
> jedyna wada, to że to małe autko, ale nic o gabarytach nie wspominałeś
Jimmy to dzielne auto w terenie... ale przy stłuczce strasznie sztywny jest
i nie taki bezpieczny jak większe auta ....
pozdr.
-
20. Data: 2011-09-16 10:50:09
Temat: Re: Auto dla żony 4x4
Od: kuba szajnar <g...@g...com>
On 16 Wrz, 09:59, n...@o...pl wrote:
> Witam serdecznie.
>
> > prosz o rad . Chcia bym kupi zonie jakie auto "terenowe" z nap dem
> > 4x4.
> > Bud et jakim dysponuje to kwota 40 000 - 42 000 z .
> > Bardzo mi zale y, na kupnie czego co nie b dzie bardzo drogie w
> > utrzymaniu. Mierze w auta z lat 2004-2006, wersje benzynowe, przebieg
> > do 100 000.
>
> Jak zawsze polecam CR-V II gen. Zrobi em nim 315kkm. od nowo ci przez 6 lat.
> S u bowo, katuj c, po wertepach nie by em w stanie jej zaje dzi .
> Do 240kkm. zupe nie bezawaryjnie. P niej pociek jeden amortyzator.
> Przy 300kkm. wymieni em krzy aki na wale. I to by by o na tyle.
> Nap d nie gorszy ni w Pick-Up-ach bez blokad, kt re te mamy w firmie.
> Zu ycie paliwa oko o 10 l.
> Mia em te wi kszego dzwona. Fiat Uno, z pr dko ci 80km./h wjecha mi na
> skrzy owaniu w bok. Odjecha em o w asnych si ach cho w Uno nie by o w og le
> przodu. To dobre auto.
> Pozdrawiam.
>
> Sebastianhttp://speedyelise.fora.pl
>
> --
> Wys ano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl
Bardzo fajny pomysł z tym CR-V tylko jeden problem. Jest to już dość
duże auto. Już widzę jak nim żona parkuje :P