-
91. Data: 2014-08-16 13:28:31
Temat: Re: Android i 64-bitowy processor
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"atm" <...@v...pl> wrote in message
news:53ef3a6b$0$2362$65785112@news.neostrada.pl...
> On 2014-08-16 12:43, Alf/red/ wrote:
>> On 16/08/14 12:04, K wrote:
>>> wez zacytuj twoja odpowiedz na to pytanie (bo my debile nie mozemy
>>> znalezc)
>>
>> o jejku jejku, Pszemol wspierał się
>> http://en.m.wikipedia.org/wiki/64_bit#Pros_and_cons
>>
>> A mnie, usera, wali ile tam w środku bitów jest. Może być pięciu, może
>> być pięciuset. Byleby reagował szybko na to, jak pukam w ekranik, szybko
>> wyświetlał strony / nie zacinał filmów, nie lagował w nawigacji przez
>> kilometr, i tak dalej. No i przy tym działał kilka dni na jednym
>> naładowaniu. Moje doświadczenie elektroniczne mówi, że lepiej dać dwa
>> razy więcej pamięci, niż dwa razy więcej bitów czy rdzeni.
>
> I chyba wlasnie w tym rzecz - Apple juz teraz wprowadzilo 64 bity myslac o
> przyszlosci. W tej chwili korzysc z tego jest pewnie mocno wirtualna.
Nie jest... iPhone5S z iOS działa wyjątkowo szybko i płynnie mimo że ma
"tylko" dwa rdzenie - Android potrzebuje do tego samego 4 lub 8 rdzeni.
To się sprawdza już dziś w praktyce a w przyszłości tylko będzie lepiej.
-
92. Data: 2014-08-16 13:44:39
Temat: Re: Android i 64-bitowy processor
Od: atm <...@v...pl>
On 2014-08-16 13:20, Pszemol wrote:
> "atm" <...@v...pl> wrote in message
> news:53ef26ce$0$2160$65785112@news.neostrada.pl...
>> On 2014-08-16 00:49, Pszemol wrote:
>>> "atm" <...@v...pl> wrote in message
>>> news:53ee6360$0$2223$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> Dlatego, że mowa była o kupieniu taniego biedafona do trzymania "w
>>>>> razie
>>>>> czego" w samochodzie... Widzisz tą Xperię w takiej roli?
>>>>
>>>> Jak najbardziej w temacie, gdybys w plenerze utopil iP5 tak jak
>>>> zrobiles ze swoim i zostalbys bez telefonu taki biedafon w pewnych
>>>> sytuacjach moglby okazac sie nieoceniony.
>>>
>>> Weź się nie wygłupiaj... przecież nie o to chodziło.
>>
>> Ok, zatem po kolei:
>>
>> -----------------------------
>> > Mam. Trzymam w samochodzie jako "emergency phone"
>>
>> Dlaczego? Po co?
>> Nie masz zaufania do swojego telefonu z Androidem na pokładzie?
>> Mój iPhone4 mnie nie zawiódł nigdy - nie potrzebuje zapasowego telefonu.
>>
>>
>> > A jak bylo z iP5 i jego wodoszczelnoscia?
>>
>> Tu nie chodzi o zwyczajną wodoszczelność...
>> Wrzuć dowolny telefon włączony do wiaderka ze słoną wodą i wtedy
>> pogadamy.
>>
>>
>> > Masz na mysli ten?
>> > http://www.gsmmaniak.pl/213640/sony-xperia-v-przetrw
ala-4-dni-w-morzu/
>> > lub ten?
>> > http://www.gsmmaniak.pl/337652/podwodna-przygoda-son
y-xperia-z2/
>>
>> Nie, nie mam na myśli telefonu spacjalnie zaprojektowanego jako
>> "wodoodporny", i sądzę że dobrze o tym wiesz
>>
>>
>> >> Dlatego, że mowa była o kupieniu taniego biedafona do trzymania "w
>> >> razie
>> >> czego" w samochodzie... Widzisz tą Xperię w takiej roli?
>> >
>> > Jak najbardziej w temacie, gdybys w plenerze utopil iP5 tak jak
>> zrobiles ze swoim i zostalbys bez telefonu taki biedafon w pewnych
>> sytuacjach moglby okazac sie nieoceniony.
>>
>> Weź się nie wygłupiaj... przecież nie o to chodziło.
>> -----------------------------
>>
>> Wyjasnij mi zatem prosze o co chodzilo.
>> Hint: Mam. Trzymam w samochodzie jako "emergency phone".
>
> Kontekst był właśnie ciut wcześniej:
>
> [o procesorach 64-bitowych]
>>>>> W telefonie raczej byłoby to bez sensu. Ale telefon to nie komputer z
>>>>> opcją rozmawiania, tylko urządzenie do rozmów. Smartfon odwrotnie
>>>>> - to komputer (albo zabawka, jak kto woli) z opcją rozmowy.
>>>>
>>>> Dlatego tez jak swieze buleczki spzredaja sie telefony komorkowe
>>>> ktorych mozna uzywac TYLKO do roszmowy.
>>>
>>> Sam masz taką komórkę dodatkową bo Droid Ci nie starcza?
>>
>> Mam. Trzymam w samochodzie jako "emergency phone"
>
> A więc nie trzyma w samochodzie bo Droid mógłby się zmoczyć,
> tylko dlatego że - to komputer (albo zabawka, jak kto woli) z opcją
> rozmowy.
>
> Ani ten jego Droid, ani ten "emergency phone" nie zniósłby zanurzenia
> w wiaderku z morską wodą, więc nie wiem skąd wypaliłeś ze swoim pomysłem.
Pszemol:
1. Udowodnilem Ci, ze iPhone podobnie jak wiekszosc smartfonow nie jest
odporny na slona wode (hehe, raczej sam sobie udowodniles). Za to
niektore sa i do tej grupy nie nalezy sprzet jablkowy co czyni z niego w
pewnych warunkach podobna zabawke jak np wspomniany Maxx.
2. Z Twojej wypowiedzi wydaje sie wynikac, ze iPhone jest sprzetem
niezawodnym:
"Nie masz zaufania do swojego telefonu z Androidem na pokładzie?
Mój iPhone4 mnie nie zawiódł nigdy - nie potrzebuje zapasowego telefonu."
Rozumiem, ze Apple daje gwarancje (z łaski) tylko dla dobrego
samopoczucia niektorych niedowiarkow? Bo przeciez Pszemola iPhone nigdy
nie zawiodl... Troche to przypomina Titanica i ilosc szalup na
pokladzie, bo przeciez ten statek jest niezatapialny.
3. Wypada tylko cenic rozsadek osoby, ktora wozi ze soba emergency phone
nie zdajac sie na jeden telefon. Nie wszyscy ograniczaja sie do
lokalnych wypadow na rowerze czy wyjscia do pobliskiego centrum handlowego.
4. Emergency phone jest wlasnie na sytuacje gdy ten pierwszy skonczy w
wiaderku z woda...w lesie dla przykladu. Naprawde to takie zagmatwane?
To nie pieszy wypad w gory gdzie kazdy element wyposazenia trzeba trzy
razy rozwazyc przed spakowaniem ze wzgledu na wage i objetosc.
-
93. Data: 2014-08-16 13:47:54
Temat: Re: Android i 64-bitowy processor
Od: atm <...@v...pl>
On 2014-08-16 13:28, Pszemol wrote:
> "atm" <...@v...pl> wrote in message
> news:53ef3a6b$0$2362$65785112@news.neostrada.pl...
>> On 2014-08-16 12:43, Alf/red/ wrote:
>>> On 16/08/14 12:04, K wrote:
>>>> wez zacytuj twoja odpowiedz na to pytanie (bo my debile nie mozemy
>>>> znalezc)
>>>
>>> o jejku jejku, Pszemol wspierał się
>>> http://en.m.wikipedia.org/wiki/64_bit#Pros_and_cons
>>>
>>> A mnie, usera, wali ile tam w środku bitów jest. Może być pięciu, może
>>> być pięciuset. Byleby reagował szybko na to, jak pukam w ekranik, szybko
>>> wyświetlał strony / nie zacinał filmów, nie lagował w nawigacji przez
>>> kilometr, i tak dalej. No i przy tym działał kilka dni na jednym
>>> naładowaniu. Moje doświadczenie elektroniczne mówi, że lepiej dać dwa
>>> razy więcej pamięci, niż dwa razy więcej bitów czy rdzeni.
>>
>> I chyba wlasnie w tym rzecz - Apple juz teraz wprowadzilo 64 bity
>> myslac o przyszlosci. W tej chwili korzysc z tego jest pewnie mocno
>> wirtualna.
>
> Nie jest... iPhone5S z iOS działa wyjątkowo szybko i płynnie mimo że ma
> "tylko" dwa rdzenie - Android potrzebuje do tego samego 4 lub 8 rdzeni.
> To się sprawdza już dziś w praktyce a w przyszłości tylko będzie lepiej.
To prawda, parametry sprzetowe w stosunku do oferowanej predkosci sa
mocno po stronie iP. Pytanie na ile sie to zmieni po wprowadzeniu pelnej
wielozadaniowosci bo chyba ma sie ona pojawic?
Poza tym oprocz dodania 64 bitow chyba jednak cos sie zmienilo jeszcze w
ostatnim iP w stosunku do poprzednikow?
-
94. Data: 2014-08-16 13:49:43
Temat: Re: Android i 64-bitowy processor
Od: atm <...@v...pl>
>
> A moje, widzisz, nie... Więcej pamięci pomoże Ci jak przełączasz
> się między wieloma aplikacjami pamięciożernymi: po którymś
> tam odpaleniu nowej aplikacji pierwsza jest wymiatana z pamięci
> i traci kontekst - jak się na nią przełączysz to odpala od nowa...
> Telefon nie ma swapa na dysku, jak to jest w Windows 7, więc
> jak zabraknie RAMu na nową aplikację to stara jest usuwana.
>
> Ale ilość pamięci RAM nie wpłynie na to jak szybko Ci się strony
> szyfrowane w protokole https będą pokazywały na ekranie, bo na
> to z powodzeniem wystarcza typowe 1G w dzisiejszych telefonach.
No tak....i wlasnie w otwieraniu tych szyfrowanych stron widac potege 64
bitow.
-
95. Data: 2014-08-16 13:56:22
Temat: Re: Android i 64-bitowy processor
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"atm" <...@v...pl> wrote in message
news:53ef442d$0$2228$65785112@news.neostrada.pl...
>> Ani ten jego Droid, ani ten "emergency phone" nie zniósłby zanurzenia
>> w wiaderku z morską wodą, więc nie wiem skąd wypaliłeś ze swoim pomysłem.
>
>
> Pszemol:
> 1. Udowodnilem Ci, ze iPhone podobnie jak wiekszosc smartfonow nie jest
> odporny na slona wode (hehe, raczej sam sobie udowodniles). Za to niektore
> sa i do tej grupy nie nalezy sprzet jablkowy co czyni z niego w pewnych
> warunkach podobna zabawke jak np wspomniany Maxx.
Oczywista oczywistość - jeśli telefon nie jest zaprojektowany jako
wodoodporny to zanurkowanie z nim w morzu kończy się bardzo źle.
> 2. Z Twojej wypowiedzi wydaje sie wynikac, ze iPhone jest sprzetem
> niezawodnym:
> "Nie masz zaufania do swojego telefonu z Androidem na pokładzie?
> Mój iPhone4 mnie nie zawiódł nigdy - nie potrzebuje zapasowego telefonu."
Dokładnie tak.
W normalnym użytkowaniu nie potrzebuje drugiego, "zapasowego" telefonu.
> Rozumiem, ze Apple daje gwarancje (z łaski) tylko dla dobrego samopoczucia
> niektorych niedowiarkow? Bo przeciez Pszemola
> iPhone nigdy nie zawiodl... Troche to przypomina Titanica i ilosc szalup
> na pokladzie, bo przeciez ten statek jest niezatapialny.
Widzisz - przekręcasz kontekst wypowiedzi.
Mowa była o tym, że smartfony to zabawki nie nadające się do prowadzenia
rozmów i dlatego trzyma on dodatkowy "biedafon" w samochodzie...
Gdyby napisał, że smartfone - JAK KAŻDE INNE URZĄDZENIE - może
się kiedyś zepsuć i dlatego ważne jest dla niego aby mieć zapasowy
to byłaby inna rozmowa. Z konktestu jednak wynikało co innego.
> 3. Wypada tylko cenic rozsadek osoby, ktora wozi ze soba emergency phone
> nie zdajac sie na jeden telefon. Nie wszyscy ograniczaja sie do lokalnych
> wypadow na rowerze czy wyjscia do pobliskiego centrum handlowego.
Jasne. Wozi ze sobą również zapasowy samochód?
Tak na wypadek gdyby się ten główny zepsuł? :-)
> 4. Emergency phone jest wlasnie na sytuacje gdy ten pierwszy skonczy w
> wiaderku z woda...w lesie dla przykladu. Naprawde to takie zagmatwane? To
> nie pieszy wypad w gory gdzie kazdy element wyposazenia trzeba trzy razy
> rozwazyc przed spakowaniem ze wzgledu na wage i objetosc.
Mowa była o tym, jak to smartfony nie nadają się do używania jako
telefon, jaką to mają złą jakość dźwięku itp, itd - w takim kontekście
było napisane o tym zapasowym telefonie - czy taki biedafon ma
jakoś lepszą jakość dźwięku? lepszy zasięg? Pytałem właśnie po co
Ci taki biedafon skoro masz smarfone. Nie było mowy o tym że chodzi
o normalne zwielokrotnienie przedmiotów aby zmniejszyć prawdo
-podobieństwo awarii tylko o tym, że smarfony się nie nadają do
dzwonienia i dlatego wozi ze sobą drugi w samochodzie - kapujesz?
-
96. Data: 2014-08-16 13:58:34
Temat: Re: Android i 64-bitowy processor
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"atm" <...@v...pl> wrote in message
news:53ef44f1$0$2143$65785112@news.neostrada.pl...
>>> I chyba wlasnie w tym rzecz - Apple juz teraz wprowadzilo 64 bity
>>> myslac o przyszlosci. W tej chwili korzysc z tego jest pewnie mocno
>>> wirtualna.
>>
>> Nie jest... iPhone5S z iOS działa wyjątkowo szybko i płynnie mimo że ma
>> "tylko" dwa rdzenie - Android potrzebuje do tego samego 4 lub 8 rdzeni.
>> To się sprawdza już dziś w praktyce a w przyszłości tylko będzie lepiej.
>
> To prawda, parametry sprzetowe w stosunku do oferowanej predkosci sa mocno
> po stronie iP. Pytanie na ile sie to zmieni po wprowadzeniu pelnej
> wielozadaniowosci bo chyba ma sie ona pojawic?
Na to pytanie odpowiedzieć może ten, kto siedzi w biurze projektowym
gdzies w Cupertino, CA...
> Poza tym oprocz dodania 64 bitow chyba jednak cos sie zmienilo jeszcze
> w ostatnim iP w stosunku do poprzednikow?
Mnóstwo rzeczy się zmieniło.
-
97. Data: 2014-08-16 14:02:39
Temat: Re: Android i 64-bitowy processor
Od: atm <...@v...pl>
On 2014-08-16 13:58, Pszemol wrote:
> "atm" <...@v...pl> wrote in message
> news:53ef44f1$0$2143$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> I chyba wlasnie w tym rzecz - Apple juz teraz wprowadzilo 64 bity
>>>> myslac o przyszlosci. W tej chwili korzysc z tego jest pewnie mocno
>>>> wirtualna.
>>>
>>> Nie jest... iPhone5S z iOS działa wyjątkowo szybko i płynnie mimo że ma
>>> "tylko" dwa rdzenie - Android potrzebuje do tego samego 4 lub 8 rdzeni.
>>> To się sprawdza już dziś w praktyce a w przyszłości tylko będzie lepiej.
>>
>> To prawda, parametry sprzetowe w stosunku do oferowanej predkosci sa
>> mocno po stronie iP. Pytanie na ile sie to zmieni po wprowadzeniu
>> pelnej wielozadaniowosci bo chyba ma sie ona pojawic?
>
> Na to pytanie odpowiedzieć może ten, kto siedzi w biurze projektowym
> gdzies w Cupertino, CA...
Ok, zatem chyba musimy sie powstrzymac przed calkowita ocena wymagan do
czasu az oba systemy zaoferuja pelna wielozadaniowosc, ktora moze
pochlonac sporo zasobow rowniez na sprzecie Appla.
>
>> Poza tym oprocz dodania 64 bitow chyba jednak cos sie zmienilo jeszcze
>> w ostatnim iP w stosunku do poprzednikow?
>
> Mnóstwo rzeczy się zmieniło.
Dokladnie, dlatego nie upatrywalbym w tym tylko i wylacznie mistycznej
roli wprowadzenia 64 bitow.
-
98. Data: 2014-08-16 14:12:44
Temat: Re: Android i 64-bitowy processor
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"atm" <...@v...pl> wrote in message
news:53ef4865$0$2143$65785112@news.neostrada.pl...
>> Na to pytanie odpowiedzieć może ten, kto siedzi w biurze projektowym
>> gdzies w Cupertino, CA...
>
> Ok, zatem chyba musimy sie powstrzymac przed calkowita ocena wymagan
> do czasu az oba systemy zaoferuja pelna wielozadaniowosc, ktora moze
> pochlonac sporo zasobow rowniez na sprzecie Appla.
Jak najbardziej możemy oceniać jakość działania obecnie dostępnych
na rynku urządzeń - na nic nie musimy czekać bo czekać musielibyśmy
w nieskończoność w każdej dziedzinie - czy to TV czy smartfony lub
samochody. Przecież wiadomo że to co będzie w przyszłym roku będzie
w jakimś sensie lepsze od tego co jest w tym roku, inaczej nikt by tego
nowego nie kupował i zostałby przy starym.
>>> Poza tym oprocz dodania 64 bitow chyba jednak cos sie zmienilo jeszcze
>>> w ostatnim iP w stosunku do poprzednikow?
>>
>> Mnóstwo rzeczy się zmieniło.
>
> Dokladnie, dlatego nie upatrywalbym w tym tylko i wylacznie mistycznej
> roli wprowadzenia 64 bitow.
Nigdzie nie napisałem "tylko i wyłącznie".
-
99. Data: 2014-08-16 14:52:38
Temat: Re: Android i 64-bitowy processor
Od: atm <...@v...pl>
On 2014-08-16 14:12, Pszemol wrote:
> "atm" <...@v...pl> wrote in message
> news:53ef4865$0$2143$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Na to pytanie odpowiedzieć może ten, kto siedzi w biurze projektowym
>>> gdzies w Cupertino, CA...
>>
>> Ok, zatem chyba musimy sie powstrzymac przed calkowita ocena wymagan
>> do czasu az oba systemy zaoferuja pelna wielozadaniowosc, ktora moze
>> pochlonac sporo zasobow rowniez na sprzecie Appla.
>
> Jak najbardziej możemy oceniać jakość działania obecnie dostępnych
> na rynku urządzeń - na nic nie musimy czekać bo czekać musielibyśmy
> w nieskończoność w każdej dziedzinie - czy to TV czy smartfony lub
> samochody. Przecież wiadomo że to co będzie w przyszłym roku będzie
> w jakimś sensie lepsze od tego co jest w tym roku, inaczej nikt by tego
> nowego nie kupował i zostałby przy starym.
Na tej samej zasadzie mozna ocenic predkosc dostawczaka w stosunku do
osobowego. Gdy ten osobowy dostanie pake wtedy moze sie sporo zmienic.
>
>>>> Poza tym oprocz dodania 64 bitow chyba jednak cos sie zmienilo jeszcze
>>>> w ostatnim iP w stosunku do poprzednikow?
>>>
>>> Mnóstwo rzeczy się zmieniło.
>>
>> Dokladnie, dlatego nie upatrywalbym w tym tylko i wylacznie mistycznej
>> roli wprowadzenia 64 bitow.
>
> Nigdzie nie napisałem "tylko i wyłącznie".
Zgoda i dlatego nie robilbym z tych 64 bitow killer ficzera.
Osobiscie nieporownywalnie bardziej wolalbym wodoszczelnosc w wydaniu
Sony, no ale w tym temacie nie mozesz wiele napisac ;]
Moze iP6 cos tutaj zmieni poza dogonieniem konkurencji w wielkosci
wyswietlacza.
-
100. Data: 2014-08-16 15:02:50
Temat: Re: Android i 64-bitowy processor
Od: atm <...@v...pl>
On 2014-08-16 13:56, Pszemol wrote:
> "atm" <...@v...pl> wrote in message
> news:53ef442d$0$2228$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Ani ten jego Droid, ani ten "emergency phone" nie zniósłby zanurzenia
>>> w wiaderku z morską wodą, więc nie wiem skąd wypaliłeś ze swoim
>>> pomysłem.
>>
>>
>> Pszemol:
>> 1. Udowodnilem Ci, ze iPhone podobnie jak wiekszosc smartfonow nie
>> jest odporny na slona wode (hehe, raczej sam sobie udowodniles). Za to
>> niektore sa i do tej grupy nie nalezy sprzet jablkowy co czyni z niego
>> w pewnych warunkach podobna zabawke jak np wspomniany Maxx.
>
> Oczywista oczywistość - jeśli telefon nie jest zaprojektowany jako
> wodoodporny to zanurkowanie z nim w morzu kończy się bardzo źle.
>
>> 2. Z Twojej wypowiedzi wydaje sie wynikac, ze iPhone jest sprzetem
>> niezawodnym:
>> "Nie masz zaufania do swojego telefonu z Androidem na pokładzie?
>> Mój iPhone4 mnie nie zawiódł nigdy - nie potrzebuje zapasowego telefonu."
>
> Dokładnie tak.
> W normalnym użytkowaniu nie potrzebuje drugiego, "zapasowego" telefonu.
>
>> Rozumiem, ze Apple daje gwarancje (z łaski) tylko dla dobrego
>> samopoczucia niektorych niedowiarkow? Bo przeciez Pszemola
>> iPhone nigdy nie zawiodl... Troche to przypomina Titanica i ilosc szalup
>> na pokladzie, bo przeciez ten statek jest niezatapialny.
>
> Widzisz - przekręcasz kontekst wypowiedzi.
> Mowa była o tym, że smartfony to zabawki nie nadające się do prowadzenia
> rozmów i dlatego trzyma on dodatkowy "biedafon" w samochodzie...
> Gdyby napisał, że smartfone - JAK KAŻDE INNE URZĄDZENIE - może
> się kiedyś zepsuć i dlatego ważne jest dla niego aby mieć zapasowy
> to byłaby inna rozmowa. Z konktestu jednak wynikało co innego.
>
>> 3. Wypada tylko cenic rozsadek osoby, ktora wozi ze soba emergency
>> phone nie zdajac sie na jeden telefon. Nie wszyscy ograniczaja sie do
>> lokalnych
>> wypadow na rowerze czy wyjscia do pobliskiego centrum handlowego.
>
> Jasne. Wozi ze sobą również zapasowy samochód?
> Tak na wypadek gdyby się ten główny zepsuł? :-)
>
>> 4. Emergency phone jest wlasnie na sytuacje gdy ten pierwszy skonczy w
>> wiaderku z woda...w lesie dla przykladu. Naprawde to takie zagmatwane?
>> To nie pieszy wypad w gory gdzie kazdy element wyposazenia trzeba trzy
>> razy rozwazyc przed spakowaniem ze wzgledu na wage i objetosc.
>
> Mowa była o tym, jak to smartfony nie nadają się do używania jako
> telefon, jaką to mają złą jakość dźwięku itp, itd - w takim kontekście
> było napisane o tym zapasowym telefonie - czy taki biedafon ma
> jakoś lepszą jakość dźwięku? lepszy zasięg? Pytałem właśnie po co
> Ci taki biedafon skoro masz smarfone. Nie było mowy o tym że chodzi
> o normalne zwielokrotnienie przedmiotów aby zmniejszyć prawdo
> -podobieństwo awarii tylko o tym, że smarfony się nie nadają do
> dzwonienia i dlatego wozi ze sobą drugi w samochodzie - kapujesz?
Masz na mysli ta wypowiedz A.L.a?
"ja narzekam. Jak chce sie z kims porozumiec w sprawach innych niz
"jakie zrobic zakupy" i "czy pies zrobil kupe" to uzywam telefonu
drutowego
> A druga sprawa - coraz mniej się dzis telefonu używa do rozmów, dużo
rzeczy
> załatwiasz online na www, wysyła się sms'y i ważniejsze zaczyna być w
> smartfonie to jak działa on w internecie bo jakość rozmów naprawdę
nie musi
> być hi-fi aby się skutecznie dogadać.
Niestety, te funkcje w spartfonie tez sa takei sobie"
Nie bede sie bawil w rzecznika A.L.a, niech sam napisze co ma na mysli.
Co do dublowania przedmiotow, znow slowem kluczem jest rozsadek.