eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Amerykanie są jednak dziwni...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 41

  • 21. Data: 2012-03-19 11:17:19
    Temat: Re: Amerykanie s? jednak dziwni...
    Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com>

    "Marcin "Kenickie" Mydlak" <e...@3...lp> wrote in message
    news:jk6v0f$atg$2@news.dialog.net.pl...

    >>> ... bardzo ekologiczna metoda utylizacji samochod?w.
    >> Przypomnij mi, jak sie spotkamy kiedys, to opowiem Ci o utylizacji
    >> "starego" BMW "szefa" mojego oddzialu fabryki :-)
    > Ej, nie badz swinia. Daj sie innym tez posmiac. :)

    Ech, no sprobuje, ale raczej poplakac. W skrocie - kilkuletnie BMW z bardzo
    malym przebiegiem, wazace prawie 4 tony, stanelo na poligonie wojskowym i
    tam zakonczylo zywot przetestowane mniejszymi i wiekszymi lufami...

    --
    Axel



  • 22. Data: 2012-03-19 12:27:56
    Temat: Re: Amerykanie są jednak dziwni...
    Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>

    W dniu 2012-03-19 09:43, Cavallino pisze:
    >
    > Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w wiadomości
    grup dyskusyjnych:jk6qig$8d7$...@n...ipartners.pl...
    >> W dniu 2012-03-19 09:10, J.F. pisze:
    >>> U nas na szczecie 14-letnia corolla tez juz nie majatek.
    >>> Przewody hamulcowe, paliwowe, sorzyskiwaczy, wspomaganie kierownicy - i
    >>> powoli serwis staje sie nieoplacalny :-)
    >>
    >> Ale co to znaczy nieopłacalny serwis?
    >> Znaczy się, droższy... niż co?
    >
    > Np. niż wartość auta przed serwisem.

    Jeśli taniej jest kupić (zarejestrowac ubezpieczyć itd.) drugi taki sam, sprawny,
    w stanie ogólnym nie gorszym i dokładnie znanym, to nie ma dyskusji.

    A jeśli - patrz przykłady wyżej - co jakiś czas psuje się jakaś duperela o wartości
    tylko ułamka tejże corolli '98?

    --
    Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
    gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.


  • 23. Data: 2012-03-19 12:42:07
    Temat: Odp: Amerykanie są jednak dziwni...
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:jk757s$dic$...@n...ipartners.pl...
    > W dniu 2012-03-19 09:43, Cavallino pisze:
    >>
    >> Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w
    >> wiadomości grup dyskusyjnych:jk6qig$8d7$...@n...ipartners.pl...
    >>> W dniu 2012-03-19 09:10, J.F. pisze:
    >>>> U nas na szczecie 14-letnia corolla tez juz nie majatek.
    >>>> Przewody hamulcowe, paliwowe, sorzyskiwaczy, wspomaganie kierownicy - i
    >>>> powoli serwis staje sie nieoplacalny :-)
    >>>
    >>> Ale co to znaczy nieopłacalny serwis?
    >>> Znaczy się, droższy... niż co?
    >>
    >> Np. niż wartość auta przed serwisem.
    >
    > Jeśli taniej jest kupić (zarejestrowac ubezpieczyć itd.) drugi taki sam,
    > sprawny,
    > w stanie ogólnym nie gorszym i dokładnie znanym, to nie ma dyskusji.

    Czasem taniej jest kupić nowy i rata za niego jest niższa niż koszty napraw
    starego.



  • 24. Data: 2012-03-19 14:49:56
    Temat: Re: Amerykanie są jednak dziwni...
    Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>

    W dniu 2012-03-19 12:42, Cavallino pisze:

    >> Jeśli taniej jest kupić (zarejestrowac ubezpieczyć itd.) drugi taki sam, sprawny,
    >> w stanie ogólnym nie gorszym i dokładnie znanym, to nie ma dyskusji.
    >
    > Czasem taniej jest kupić nowy i rata za niego jest niższa niż koszty napraw
    starego.

    Być może, ale nie stwierdzam. Najtańśza rata za nowy to ładne kilka stów miesięcznie.
    Tyle to ja wydaję
    na naprawy szrota, ale rocznie. Może mam szczęście, może co innego, ale jeżdżę jakoś
    tymi starymi gratami
    już > 20 lat i koszty są nikłe. Rekord - szokujące 2k PLN - padł, gdy trzeba było
    wymienić w jednym
    sezonie aż 3 rzeczy: skraplacz klimy (800), półoś (600), no i profilaktycznie
    przewody hamulcowe (600).

    --
    Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
    gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.


  • 25. Data: 2012-03-19 14:56:06
    Temat: Odp: Amerykanie są jednak dziwni...
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:jk7di4$h6l$...@n...ipartners.pl...
    > W dniu 2012-03-19 12:42, Cavallino pisze:
    >
    >>> Jeśli taniej jest kupić (zarejestrowac ubezpieczyć itd.) drugi taki sam,
    >>> sprawny,
    >>> w stanie ogólnym nie gorszym i dokładnie znanym, to nie ma dyskusji.
    >>
    >> Czasem taniej jest kupić nowy i rata za niego jest niższa niż koszty
    >> napraw starego.
    >
    > Być może, ale nie stwierdzam. Najtańśza rata za nowy to ładne kilka stów
    > miesięcznie. Tyle to ja wydaję
    > na naprawy szrota, ale rocznie.

    No widzisz, a mnie 3,5 letnie Megane kosztowało w ostatnich miesiącach jego
    posiadania koło 1000 zł miesięcznie, czasem nawet więcej.



  • 26. Data: 2012-03-19 15:51:08
    Temat: Re: Amerykanie są jednak dziwni...
    Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>

    W dniu 2012-03-19 14:56, Cavallino pisze:

    >> Być może, ale nie stwierdzam. Najtańśza rata za nowy to ładne kilka stów
    miesięcznie. Tyle to ja wydaję
    >> na naprawy szrota, ale rocznie.
    >
    > No widzisz, a mnie 3,5 letnie Megane kosztowało w ostatnich miesiącach jego
    posiadania koło 1000 zł miesięcznie, czasem nawet więcej.

    No właśnie. Mam kupić nowy i w wieku 3 lat mieć do wyboru: albo sprzedać go jeszcze
    na gwarancji,
    tracąc połowę ceny, czy też za chwilę wywalać po 1000zł miesięcznie na naprawy? ;)

    Doskonały argument żeby zostać przy szrocie (dawniej krajowym, potem japońskim) ;)

    --
    Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
    gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.


  • 27. Data: 2012-03-19 15:56:37
    Temat: Odp: Amerykanie są jednak dziwni...
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:jk7h4s$ip8$...@n...ipartners.pl...
    > W dniu 2012-03-19 14:56, Cavallino pisze:
    >
    >>> Być może, ale nie stwierdzam. Najtańśza rata za nowy to ładne kilka stów
    >>> miesięcznie. Tyle to ja wydaję
    >>> na naprawy szrota, ale rocznie.
    >>
    >> No widzisz, a mnie 3,5 letnie Megane kosztowało w ostatnich miesiącach
    >> jego posiadania koło 1000 zł miesięcznie, czasem nawet więcej.
    >
    > No właśnie. Mam kupić nowy i w wieku 3 lat mieć do wyboru: albo sprzedać
    > go jeszcze na gwarancji,
    > tracąc połowę ceny, czy też za chwilę wywalać po 1000zł miesięcznie na
    > naprawy? ;)

    Jak nie kupisz Renault to nie masz tego typu dylematów.
    Następne auto przez 5 lat nie chce mi się zepsuć.



  • 28. Data: 2012-03-19 17:57:32
    Temat: Re: Amerykanie s? jednak dziwni...
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 19-03-2012 11:17, Axel pisze:
    >>>> ... bardzo ekologiczna metoda utylizacji samochod?w.
    >>> Przypomnij mi, jak sie spotkamy kiedys, to opowiem Ci o utylizacji
    >>> "starego" BMW "szefa" mojego oddzialu fabryki :-)
    >> Ej, nie badz swinia. Daj sie innym tez posmiac. :)
    > Ech, no sprobuje, ale raczej poplakac. W skrocie - kilkuletnie BMW z bardzo
    > malym przebiegiem, wazace prawie 4 tony, stanelo na poligonie wojskowym i
    > tam zakonczylo zywot przetestowane mniejszymi i wiekszymi lufami...

    Testowali opancerzenie? :)


    --
    Pozdr. Grzymosław


  • 29. Data: 2012-03-19 19:05:50
    Temat: Re: Amerykanie są jednak dziwni...
    Od: " Michał" <m...@N...gazeta.pl>

    Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):

    > Michał wrote:
    > > ale przynajmniej i tu i tam tesla jest fajna ;)
    > > a o francuskich nie mają pojęcia - tylko Citroen C6 jako tako,
    > > i Vel Satis Initiale ponoć zajebisty że hej i szkoda ze go USA
    > > nie ma.
    >
    > bo jest zajebisty :) ha ha ha

    bardziej coś ala, sposób prowadzenia go by odpowiadał
    na tamte drogi też, coś w stylu nie widzę tam fiata pandy

    > A ta miłość do BMW to trudna do pojęcia, może marzą o karierze gangstera a
    > wiadomo każdy gansta wozi dupe BMW...
    >

    Z gangstą to mi się kojarzy jedynie volvo s90/960 ;) z 6 lat temu
    się wpakowałem nie w tą dzielnice, to "gangsta" jeździła z nudów
    takimi.

    "Dresiarstwo" w tym polskim znaczeniu widziałem w nissan skyline/z300
    (nie rozróżniam ich) jak się prądu pożyczałem bo mi aku padł,
    dresy bardziej w czymś "exotic" jeżdżą - bmw za blisko polskiego
    znaczenia volvo.


    to BMW robi za takie Audi w Polsce, tylko u nas ludzie się jarają
    od a5 wzwyż



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 30. Data: 2012-03-19 19:40:15
    Temat: Re: Amerykanie s? jednak dziwni...
    Od: "Axel" <a...@o...niespamuj.pl>


    "DoQ" <p...@g...com> wrote in message
    news:jk7ojf$2m6$2@mx1.internetia.pl...

    >> Ech, no sprobuje, ale raczej poplakac. W skrocie - kilkuletnie BMW z
    >> bardzo
    >> malym przebiegiem, wazace prawie 4 tony, stanelo na poligonie wojskowym i
    >> tam zakonczylo zywot przetestowane mniejszymi i wiekszymi lufami...
    >
    > Testowali opancerzenie? :)

    Taaaa....

    --
    Axel

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: