-
71. Data: 2011-09-28 08:50:32
Temat: Re: Africa Twin
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-09-28, Roman Niewiarowski <n...@p...onet.pl> wrote:
>>
>> Szybko jednak miałem awarię, okazało się, że poszedł bezpiecznik od
>> rozrusznika, i coś tam trzeba będzie pokombinować z pompą paliwa.
>
> 1. pilnuj czystosci stykow zwlaszcza przy regulatorze i przy przekazniku
> rozrusznika. Zajrzyj do srodka bo z zewnatrz nie zawsze widac ze sa
> wypalone.
> 2. do pompy zastosuj przekaznik albo 'plytke R2D2'. Plytek troche do
> kupienia jest w 'sklepiku' foruma czarnuchowego. Zestaw naprawczy jest
> (byl?) do kupienia w larsonie.
>
To tak wyglada uzytkowanie Hondy? Patent goni patent? Pytam bo mam KHI.
--
Artur
ZZR 1200
-
72. Data: 2011-09-28 09:05:19
Temat: Re: Africa Twin
Od: Roman Niewiarowski <n...@p...onet.pl>
W dniu 2011-09-28 10:50, AZ pisze:
> To tak wyglada uzytkowanie Hondy? Patent goni patent?
Mozna wymieniac pompe co 100-150 tys km, ale ze jedyne co tam sie psuje
to styki... mozna po taniosci tego uniknac. Konserwacja stykow to zwykla
czynnosc obslugowa.
> Pytam bo mam KHI.
A jak powszechnie wiadomo zadne KicHI nie potrzebowalo przerabiania
silnika zeby uniknac zatarcia panefki. Bo KicHI to jest najzabiestrza
marka co wszystko robi idealnie i dba o klienta jak rodzona matka.
pozdr
newrom
--
RD07 - dożywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right
-
73. Data: 2011-09-28 09:10:54
Temat: Re: Africa Twin
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-09-28, Roman Niewiarowski <n...@p...onet.pl> wrote:
>
> Mozna wymieniac pompe co 100-150 tys km, ale ze jedyne co tam sie psuje
> to styki... mozna po taniosci tego uniknac. Konserwacja stykow to zwykla
> czynnosc obslugowa.
>
Piekna gra slow. Czyli w Hondzie kazda naprawa nazywa sie czynnoscia
obslugowa.
>
> A jak powszechnie wiadomo zadne KicHI nie potrzebowalo przerabiania
> silnika zeby uniknac zatarcia panefki. Bo KicHI to jest najzabiestrza
> marka co wszystko robi idealnie i dba o klienta jak rodzona matka.
>
Otosz to.
--
Artur
ZZR 1200
-
74. Data: 2011-09-28 09:44:55
Temat: Re: Africa Twin
Od: Roman Niewiarowski <n...@p...onet.pl>
W dniu 2011-09-28 11:10, AZ pisze:
> Czyli w Hondzie kazda naprawa nazywa sie czynnoscia obslugowa.
Utrzymanie w czystosci stykow polaczen to wg Ciebie naprawa ?
Wymiana pompy to co innego, chociaz ja to traktuje bardziej na zasadzie
wymiany klockow czy zespolu napedowego. Sie zuzyje to sie wymieni.
Fabrycznie jest to trwaly element, ale mozna go za dwie dychy przerobic
tak by trwaloscia nie ustepowal reszcie konstrukcji.
Jestem w stanie pojac ze nie akceptujesz takiego stanu rzeczy bo w KicHI
pompa robiaca 100tys przebiegu bylaby najtrwalsza czescia :P
> Otosz to.
Aaaameeeeeennnnn
pozdr
newrom
--
RD07 - dożywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right
-
75. Data: 2011-09-28 09:58:49
Temat: Re: Africa Twin
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-09-28, Roman Niewiarowski <n...@p...onet.pl> wrote:
>
> Utrzymanie w czystosci stykow polaczen to wg Ciebie naprawa ?
> Wymiana pompy to co innego, chociaz ja to traktuje bardziej na zasadzie
> wymiany klockow czy zespolu napedowego. Sie zuzyje to sie wymieni.
> Fabrycznie jest to trwaly element, ale mozna go za dwie dychy przerobic
> tak by trwaloscia nie ustepowal reszcie konstrukcji.
> Jestem w stanie pojac ze nie akceptujesz takiego stanu rzeczy bo w KicHI
> pompa robiaca 100tys przebiegu bylaby najtrwalsza czescia :P
>
A to w Hondzie te wszystkie wtyczki wisza za przednim kolem ze sie
brudza? Bo moje KHI lata w zimie i nie wiem co to utrzymanie czystosci
stykow polaczen.
KHI jeszcze chwila i bedzie miala 100 kkm a jedynie co wymienilem to
lancuszek napedu alternatora, no i Tytus regenerowal alternator 2
kilowym mlotkiem ale na szczescie nie udalo mu sie zepsuc choc pewnie
taki byl zamiar.
--
Artur
ZZR 1200
-
76. Data: 2011-09-28 10:13:16
Temat: Re: Africa Twin
Od: Roman Niewiarowski <n...@p...onet.pl>
W dniu 2011-09-28 11:58, AZ pisze:
> A to w Hondzie te wszystkie wtyczki wisza za przednim kolem ze sie
> brudza?
Te co sie sypia w at sa pod lewym boczkiem, nad tylnym kolem.
> Bo moje KHI lata w zimie i nie wiem co to utrzymanie czystosci
> stykow polaczen.
zajebiste to KHI, jakby kiedys zrobili motocykl ktory spelni moje
oczekiwania to na pewno go wybiore sposrod innych marek! :-)
> KHI jeszcze chwila i bedzie miala 100 kkm a jedynie co wymienilem to
> lancuszek napedu alternatora, no i Tytus regenerowal alternator 2
> kilowym mlotkiem ale na szczescie nie udalo mu sie zepsuc choc pewnie
> taki byl zamiar.
Jak Twoje KicHI bedzie mialo 15 albo 2 z przodu to pogadamy o trwalosci,
na razie masz ledwo dotarty motur (znaczy mialbys, jakby to byla honda) ;>
pozdr
newrom
--
RD07 - dożywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right
-
77. Data: 2011-09-28 10:17:18
Temat: Re: Africa Twin
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-09-28, Roman Niewiarowski <n...@p...onet.pl> wrote:
>
> Te co sie sypia w at sa pod lewym boczkiem, nad tylnym kolem.
>
Czyli wspaniala mysl techniczna.
>
> zajebiste to KHI, jakby kiedys zrobili motocykl ktory spelni moje
> oczekiwania to na pewno go wybiore sposrod innych marek! :-)
>
To jakie masz te oczekiwania?
>
> Jak Twoje KicHI bedzie mialo 15 albo 2 z przodu to pogadamy o trwalosci,
> na razie masz ledwo dotarty motur (znaczy mialbys, jakby to byla honda) ;>
>
Przy 15 latach musialo by miec przebieg ponad 330kkm a tyle to nawet
motocykle Hondy nie robiom (nie mowie tu o samochodzie PanEuro).
--
Artur
ZZR 1200
-
78. Data: 2011-09-28 10:26:21
Temat: Re: Africa Twin
Od: Roman Niewiarowski <n...@p...onet.pl>
W dniu 2011-09-28 12:17, AZ pisze:
> To jakie masz te oczekiwania?
Prosta konstrukcja, duza trwalosc, odprezona pozycja, duzy przeswit,
kolo 21" z przodu, szprychy w kolach, jak najmniej elektroniki (czyt:
nic poza modulem), motocykl ma byc duzy i dobrze znosic duze obciazenie
(2 osoby + obladowane kufry), owiewki maja dobrze chronic przed
warunkami atmosferycznymi. Serwis co nie mniej niz 10tys km bedzie
dodatkowym plusem.
Zeby dac szanse, odpuscilem gazniki :)
> Przy 15 latach musialo by miec przebieg ponad 330kkm a tyle to nawet
> motocykle Hondy nie robiom (nie mowie tu o samochodzie PanEuro).
aha
pozdr
newrom
--
RD07 - dożywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right
-
79. Data: 2011-09-28 10:31:14
Temat: Re: Africa Twin
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-09-28, Roman Niewiarowski <n...@p...onet.pl> wrote:
> W dniu 2011-09-28 12:17, AZ pisze:
>
>> To jakie masz te oczekiwania?
>
> Prosta konstrukcja, duza trwalosc, odprezona pozycja, duzy przeswit,
> kolo 21" z przodu, szprychy w kolach, jak najmniej elektroniki (czyt:
> nic poza modulem), motocykl ma byc duzy i dobrze znosic duze obciazenie
> (2 osoby + obladowane kufry), owiewki maja dobrze chronic przed
> warunkami atmosferycznymi. Serwis co nie mniej niz 10tys km bedzie
> dodatkowym plusem.
> Zeby dac szanse, odpuscilem gazniki :)
>
Gdyby nie kolo, szprychi i przeswit to tocka w tocke moje KHI. No i nie
wiem co chcesz od gaznikow, raz na rok je wyczyszcze chociaz nie ma
nawet co czyscic i tyle.
--
Artur
ZZR 1200
-
80. Data: 2011-09-28 10:42:23
Temat: Re: Africa Twin
Od: Roman Niewiarowski <n...@p...onet.pl>
W dniu 2011-09-28 12:31, AZ pisze:
> Gdyby nie kolo, szprychi i przeswit to tocka w tocke moje KHI.
odprezona pozycja ? Moze jakbym wczesniej jezdzil na kocie to bym
przyznal racje. A przeswit jest dla mnie bardzo wazny. Jezdze takimi
drogami ze nawet w afryce zdaza mi sie przywalic centralka albo plyta
pod silnikiem.
Znaczy ma byc cos zblizonego do duzego enduraka.
> No i nie wiem co chcesz od gaznikow, raz na rok je wyczyszcze chociaz nie ma
> nawet co czyscic i tyle.
Ja chce gazniki, ale nie chca ich montowac w nowych konstrukcjach. A ze
starszych nic mi w kawasaki nie pasuje (ew jakbys sie bardzo spial to klv).
pozdr
newrom
--
RD07 - dożywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right