Mam taki dylemat. Kupić dobrą płytę pod mały serwer, na razie tani
procek (jakieś E2xxx), resztę przeznaczyć na SW. Tylko czy ASUS i
kręcić tam te procki czy sobie odpuścić i popatrzeć na Intela? Płyta
tak w granicach 450-600 zł więc linków nie będę podsyłał ;-) Serwer
będzie obsługiwał przede wszystkim SQL Serwer 2007, a na nim dwie bazy
danych. No i oczywiście konwencjonalny serwer plików z dokumentami
firmy. Zastanawiam się jeszcze tylko czy Winda + SQL czy może już
Windows Serwer lub SBS i praca w domenach. Ot, takie przyszłościowe
rozwiązanie.

do góry

Użytkownik "Krzysiek" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:43f57b43-ca2f-485b-9b35-cc0f8ea02828@l9g2000yqi
.googlegroups.com...
Mam taki dylemat. Kupić dobrą płytę pod mały serwer, na razie tani
procek (jakieś E2xxx), resztę przeznaczyć na SW. Tylko czy ASUS i
kręcić tam te procki czy sobie odpuścić i popatrzeć na Intela? Płyta
- >
Chcesz kręcić procki w serwerze? W jakim celu?

do góry

Krzysiek napisał(a):

> Mam taki dylemat. Kupić dobrą płytę pod mały serwer, na razie tani
> procek (jakieś E2xxx), resztę przeznaczyć na SW. Tylko czy ASUS i
> kręcić tam te procki czy sobie odpuścić i popatrzeć na Intela?

Tu nie ma zadnego wyboru tylko plyty by Intel. Asusy sa dla harcerzy, do
zabawy.

j.

do góry

Dnia Wed, 09 Sep 2009 06:18:41 +0200, januszek napisał(a):

> Krzysiek napisał(a):
>
>> Mam taki dylemat. Kupić dobrą płytę pod mały serwer, na razie tani
>> procek (jakieś E2xxx), resztę przeznaczyć na SW. Tylko czy ASUS i
>> kręcić tam te procki czy sobie odpuścić i popatrzeć na Intela?
>
> Tu nie ma zadnego wyboru tylko plyty by Intel. Asusy sa dla harcerzy, do
> zabawy.

I pamiętać, że instalację serwerów na płytach Intela rozpoczyna się od
upgrade BIOS-u.

do góry

On 9 Wrz, 09:01, jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> wrote:

> I pamiętać, że instalację serwerów na płytach Intela rozpoczyna się od
> upgrade BIOS-u.

dzięki za rozwianie wątpliwości ;-)

do góry

W kwestii systemu - zainteresuje się SBS-em w wersji z SQL Serverem -
jakiś czas temu opłacało się kupować licencje MOLP. Rozwiązanie na pewno
niezłe do małej firmy.

g.

do góry

On 9 Wrz, 20:50, geyb <g...@g...pl> wrote:
> W kwestii systemu - zainteresuje się SBS-em w wersji z SQL Serverem -
> jakiś czas temu opłacało się kupować licencje MOLP. Rozwiązanie na pewno
> niezłe do małej firmy.

Właśnie jestem na etapie rozważeń pomiędzy 2003 a 2008 ;-)

do góry

> Właśnie jestem na etapie rozważeń pomiędzy 2003 a 2008 ;-)

Choć jestem od lat zwolennikiem linuksa lub *BSD, w firmie musiałem
postawić dwie maszyny na Windowsach. Jedna pracuje na SBS 2003 na
licencji MOLP, zaś druga, nowsza maszyna, na "zwykłym" 2008 w wersji
64-bit. Pech, że jest kilka dość drogich aplikacji, które po prostu
wymagają platformy MS łącznie z ichniejszym SQL-em. Przy koszcie
wdrożenia takiego softu zakup licencji na serwerowe Windowsy jest
niewielki. A tam, gdzie aplikacje są bardziej ludzkie, królują otwarte
systemy, które jakoś sprawiają większą frajdę... :) No, ale odeszliśmy
od głównego wątku. Na serwery - markowe płyty, ale nie marki typu asus,
gigabyte itp, lecz intel, hp, dell, ibm... Serwer ma działać niezawodnie
i bez niespodzianek. Do takich serwerowych płyt zazwyczaj masz wsparcie
przez wiele lat (poprawki, drivery, bios, soft dla nowszych windows,
gotowe rozwiązania dla linuksa), listę kompatybilnych podzespołów itd.
Sam sprzęt też ciut lepszy - wyższa jakość użytych elementów pozwala na
nieprzerwaną pracę przez całe lata.

g.

do góry

On Thu, 10 Sep 2009 15:48:24 +0200, geyb <g...@g...pl> wrote:

>Choć jestem od lat zwolennikiem linuksa lub *BSD, w firmie musiałem

Ja pracuję od lat główniw na Debianie. Czasami RHEL czy SLES, kiedyś
też Solaris o na maszynach Suna-a trza było pracować.

>postawić dwie maszyny na Windowsach. Jedna pracuje na SBS 2003 na
>licencji MOLP, zaś druga, nowsza maszyna, na "zwykłym" 2008 w wersji
>64-bit. Pech, że jest kilka dość drogich aplikacji, które po prostu
>wymagają platformy MS łącznie z ichniejszym SQL-em. Przy koszcie

Dokładnei ta sam sytuacja - 2 maszyny z aplikacjami na wybór których
nie miałem wpływu. Mieszanka MSSQL, APS i czegoś tam jeszcze robiona w
Argentynie i z supportem w Budapeszcie. Postawiłem maszyny, wrzuciłem
system i się nie dotykam - jak coś pada to do supportu telefon ;-)

>wdrożenia takiego softu zakup licencji na serwerowe Windowsy jest
>niewielki. A tam, gdzie aplikacje są bardziej ludzkie, królują otwarte
>systemy, które jakoś sprawiają większą frajdę... :) No, ale odeszliśmy

To że systemy sa otwarte to nie znaczy że darmowe. RHEL czy SLES albo
np. Mandriva się kłaniają. Aplikacje pod nie tez niekoniecznie darmowe
są - często jeśłi zalezy ci na stabilnym środowisku produkcyjnym
wybierasz system z długim supportem i stabilny a nei zawsze najnowszy.

>od głównego wątku. Na serwery - markowe płyty, ale nie marki typu asus,
>gigabyte itp, lecz intel, hp, dell, ibm... Serwer ma działać niezawodnie
>i bez niespodzianek. Do takich serwerowych płyt zazwyczaj masz wsparcie
>przez wiele lat (poprawki, drivery, bios, soft dla nowszych windows,
>gotowe rozwiązania dla linuksa), listę kompatybilnych podzespołów itd.
>Sam sprzęt też ciut lepszy - wyższa jakość użytych elementów pozwala na
>nieprzerwaną pracę przez całe lata.

Asus i Gigabyte też robią rozwiązania serwerowe choć mało popularne.
HP, Dell czy IBM ZTCP nie produkują płyt tylko zamwiają u zewnętrznych
dostawców. Z listy producentów dodałbym jeszce SuperMicro. Ich płyty
główne siedza w wielu serwerach Actina - 4 dostawca serwerów w Polsce
po "trójcy" IBM, Dell, IBM. A no i Tyan ze swoimi płytami serwerowymi
- mam je w sumie w ponad 30 serwerach z którymi mam w rózny sposób
styczność łącznei z pewnym klastrem obliczeniowym: 16 node-ów po 4
4-rdzeniowe Opterony. Razem 256 rdzeni do liczenia. ;-)

Zdrówko

do góry

jezeli idzie o serwer to potrzebuje oprzec dostep przez Zdalny Pulpit.
Nie widze sensu instalowania pakietow offica na kazdej maszynie, kiedy
sa uzywane od biedy czy reinstalowania OE w przypadku zmiany sprzetu.
Pracuje na jednym oprogramowaniu, gdzie jest wszystko. Outlook jest
tylko dodatkiem. Oprogramowanie pracuje na SQL i to jest jedna baza.
Druga baza to Business Contact manager dla OE 2007, ktory w tej chwili
jest uruchomiony na mojej maszynie. Jednak kiedy zabiore lapka z buira
to juz nie ma polaczenia ;-) Potrzeba wiec zlokalizowac wszystkie
istotne dane w jednym miejscu, tak aby komputery uzytkownikow, byly
tylko terminalami dostepu. Potrzeba dodac nowego uzytkownika? Kupuje
jakis maly atom z postawiona winda, konfiguruje siec i zdalny pulpit,
zkaladam oczywiscie nowe konto na serwerze i na tym koniec. Office,
reszta oprogramowania jest dostepna na serwerze oczywiscie wg
uprawnien.

To co? SBS 2003 czy 2008? Aktualnie po zdalnym potrzebuje podlaczyc 3
uzytkownikow z soba wlacznie.

do góry