-
11. Data: 2010-03-12 15:18:03
Temat: Re: znowu pompa ciepla a... gazowa pompa ciepla
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Lagod" <niespamowaclagoda@listkropkapl> napisał w wiadomości
news:4b9a5725$1@news.home.net.pl...
>W dniu 2010-03-12 12:28, Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik "Lagod" <niespamowaclagoda@listkropkapl> napisał w wiadomości
>> news:4b9a206f$1@news.home.net.pl...
>>
>>> Obrazowo: zamiast grubego kabla cienka rurka.
>>
>> A nawet bardzo cienka, zwlaszcza jak juz wzyscy przejda na gazowa
>> klimatyzacje.
>
> Nie wiem o co Ci chodzi.
> Konkretnie: plastikową rurką o średnicy nominalnej 150 (PE De160) można
> przesłać przy średnim ciśnieniu ponad 20MW.
No to prundem chyba nie bedzie gorzej. Raczej chodzi o to drugie, jedna
infrastruktura dla sporych przesylow energii zima/lato.
-
12. Data: 2010-03-12 15:26:04
Temat: Re: znowu pompa ciepla a... gazowa pompa ciepla
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Lagod" <niespamowaclagoda@listkropkapl>
> Konkretnie: plastikową rurką o średnicy nominalnej 150 (PE De160)
> można przesłać przy średnim ciśnieniu ponad 20MW.
wartosci opalowej gazu rozumiem ?
> Na kabelkach się nie znam ale cienki nie będzie.
Na energetycznych tez sie nie znam, ale taki np YHKS przy srednicy
zewnetrznej 40mm ma jedna zyle 185mmkw miedzi i izolacje na 15kV.
Trzy takie ulozone w trojkat maja 450A dopuszczalne, przeniosa
20MW, a w sumie beda ciensze niz rura De160mm.
Fakt ze dalsze upychanie nie jest juz takie proste, bo kazdy kabel
sie grzeje i wymaga chlodzenia, a gazowych rurek mozna chyba wiecej
pchac ?
J.
-
13. Data: 2010-03-12 21:48:05
Temat: Re: znowu pompa ciepla a... gazowa pompa ciepla
Od: "kogutek" <k...@o...pl>
> W dniu 2010-03-11 17:12, HANA pisze:
> > Wiem ze juz bylo 100 razy ale trafilem na cos takiego
> > http://www.gaspol.pl/pl/tylkounas.php?pid=409
> > a poniewaz nie moge sie doczekac na jakas specyfikacje...
> > moze ktos przerabial taki temat?
> > albo ma pojecie jak to sie ma do elektrycznych pomp?
> > i tak na pocztek jak sie ma sprawnosc silnika spalinowego w stosunku do
> > elektrycznego?
> > bede wdzieczny za wszelkie opinie
>
> W Japonii ponoć od jakiegoś czasu już wchodzą do użytku klimatyzacje
> napędzane gazem (byłem ~3 lata temu na szkoleniu z tego tematu)
> To co napisał kogutek jest w niewielkim stopniu prawdą - bez urazy ;-)
> Bo wprawdzie sprawność silnika elektrycznego jest wysoka, ale sprawność
> wytworzenia i przesyłu energii elektrycznej jest na poziomie 30%.
> Natomiast w pompach ciepła (i klimatyzatorach z pompą ciepła)
> wykorzystujemy ciepło odpadowe z silnika i sprawność jest dużo wyższa.
> Do tego jako zaleta dochodzi zmniejszenie mocy zamówionej na energię
> elektryczną z czym jest problem w centrach wielkich metropolii.
> Obrazowo: zamiast grubego kabla cienka rurka.
>
> --
> ____________________________________________________
________MAT_______
Jasne że się mijam z prawda. To jest doskonałe urządzenie na biegunie albo przy
równiku. Tam gdzie nie ma możliwości doprowadzenia prądu i za jego eksploatację
płaci podatnik albo sponsor. Może być również niezwykle użyteczne do ogrzewania
ekskluzywnego pensjonatu na szczycie góry. Ty też naciągasz rzeczywistość.
Użytkownika nie interesuje sprawność elektrowni i sieci przesyłowej. Ma to
wliczone w cenę kilowatogodziny. napisałeś o marnej sprawności przy prądzie.
Gdybyś nie naciągał rzeczywistości to byś wspomniał ze gaz płynny jest
przewożony samochodami których silniki pod względem sprawności są porażką a
infrastruktura umożliwiająca ich jazdę jest niezwykle droga. W linku jest
opisany najzwyklejszy duży klimatyzator. Do napędu pompy zamiast silnika
elektrycznego jest silnik spalinowy. Bardzo słuszne jest wykorzystanie 80%
energii do ogrzewania pomieszczeń zamiast do bezpośredniego grzania planety.
Wykombinuj co zrobić w sytuacji kiedy nie potrzebujesz żeby agregat robił zimno
albo ciepło. W tym rozwiązaniu się nie da. Ubocznym skutkiem wytwarzania zimna
jest wytworzenie ogromnych ilości ciepła. Wiele razy większej niż w przypadku
użycia silnika elektrycznego. Wytwarzanie ciepła jest dostatecznie dobrze
opanowane i nie trzeba do tego używać urządzenia które warczy. Piszesz że cienka
rurka. Ale idąca od ogromnego zbiornika, którego wszędzie nie da się postawić.
Jak na razie tylko gaz ziemny jest przesyłany na duże odległości i rozprowadzany
do indywidualnych odbiorców. Płynny nigdy nie był i nie będzie. Jak by to było
cudowne rozwiązanie to nie widzę żadnych przeciwwskazań żeby agregat pracował na
gazie ziemnym dużo tańszym od płynnego. Popatrz o co pytał Andrzej. Pytał o
sprawność napędu. W którym miejscu odpowiedzi mijam się z prawdą. Żebyś nie
musiał szukać wklejam to co napisalem w odpowiedzi." sprawność silnika
spalinowego niskoprężnego jakieś 20%. Elektrycznego czasami
ponad 90%. Żywotność silnika spalinowego kilkanaście tysięcy roboczogodzin, góra
trzy lata ciągłej pracy. Żywotność silnika elektrycznego z dziesięć razy
większa. Koszt remontu w silniku spalinowym to z 60% wartości silnika. Koszt
remontu w silniku elektrycznym to koszt dwóch łożysk kulkowych. W silniku
spalinowym trzeba wymieniać filtry i olej. W elektrycznym nic nie trzeba
wymieniać. Silnik elektryczny będzie z 10 razy tańszy w eksploatacji. "
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
14. Data: 2010-03-15 10:59:47
Temat: Re: znowu pompa ciepla a... gazowa pompa ciepla
Od: Lagod <niespamowaclagoda@listkropkapl>
W dniu 2010-03-12 16:26, J.F. pisze:
> Użytkownik "Lagod" <niespamowaclagoda@listkropkapl>
> Trzy takie ulozone w trojkat maja 450A dopuszczalne, przeniosa 20MW, a w
> sumie beda ciensze niz rura De160mm.
Nie, no jasne. Ale w elektryce 1200mm2 to już chyba dużo, a w hydraulice
w sieciach zewnętrznych DN150 to ciągle niewiele.
> Fakt ze dalsze upychanie nie jest juz takie proste, bo kazdy kabel sie
> grzeje i wymaga chlodzenia, a gazowych rurek mozna chyba wiecej pchac ?
Można położyć DN300 i zasilić całe miasto.
--
____________________________________________________
________MAT_______
-
15. Data: 2010-03-15 11:07:30
Temat: Re: znowu pompa ciepla a... gazowa pompa ciepla
Od: Lagod <niespamowaclagoda@listkropkapl>
W dniu 2010-03-12 22:48, kogutek pisze:
>> W dniu 2010-03-11 17:12, HANA pisze:
> Jasne że się mijam z prawda. To jest doskonałe urządzenie na biegunie albo przy
> równiku. Tam gdzie nie ma możliwości doprowadzenia prądu i za jego eksploatację
> płaci podatnik albo sponsor. Może być również niezwykle użyteczne do ogrzewania
> ekskluzywnego pensjonatu na szczycie góry. Ty też naciągasz rzeczywistość.
> Użytkownika nie interesuje sprawność elektrowni i sieci przesyłowej. Ma to
> wliczone w cenę kilowatogodziny. napisałeś o marnej sprawności przy prądzie.
Już nie do końca tak jest. Przy ocenie budynku w certyfikacie
energetycznym bierze się pod uwagę ilość energii pierwotnej. Przy
prądzie to jest x3. To będzie miał z czasem coraz większe znaczenie.
> Gdybyś nie naciągał rzeczywistości to byś wspomniał ze gaz płynny jest
> przewożony samochodami których silniki pod względem sprawności są porażką a
> infrastruktura umożliwiająca ich jazdę jest niezwykle droga. W linku jest
> opisany najzwyklejszy duży klimatyzator. Do napędu pompy zamiast silnika
> elektrycznego jest silnik spalinowy. Bardzo słuszne jest wykorzystanie 80%
> energii do ogrzewania pomieszczeń zamiast do bezpośredniego grzania planety.
> Wykombinuj co zrobić w sytuacji kiedy nie potrzebujesz żeby agregat robił zimno
> albo ciepło. W tym rozwiązaniu się nie da. Ubocznym skutkiem wytwarzania zimna
> jest wytworzenie ogromnych ilości ciepła. Wiele razy większej niż w przypadku
> użycia silnika elektrycznego. Wytwarzanie ciepła jest dostatecznie dobrze
> opanowane i nie trzeba do tego używać urządzenia które warczy. Piszesz że cienka
> rurka. Ale idąca od ogromnego zbiornika, którego wszędzie nie da się postawić.
> Jak na razie tylko gaz ziemny jest przesyłany na duże odległości i rozprowadzany
> do indywidualnych odbiorców. Płynny nigdy nie był i nie będzie.
Nie wiedziałem że mówimy o gazie płynnym. Nigdy nie słyszałem o pompach
ciepła i klimatyzatorach na gaz płynny. Pewnie wszystkie są do
przezbrojenia, ale to by było chyba bez sensu, tak jak mówisz.
--
____________________________________________________
________MAT_______
-
16. Data: 2010-03-15 12:24:08
Temat: Re: znowu pompa ciepla a... gazowa pompa ciepla
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> W dniu 2010-03-12 22:48, kogutek pisze:
> >> W dniu 2010-03-11 17:12, HANA pisze:
> > Jasne że się mijam z prawda. To jest doskonałe urządzenie na biegunie albo przy
> > równiku. Tam gdzie nie ma możliwości doprowadzenia prądu i za jego eksploatację
> > płaci podatnik albo sponsor. Może być również niezwykle użyteczne do ogrzewania
> > ekskluzywnego pensjonatu na szczycie góry. Ty też naciągasz rzeczywistość.
> > Użytkownika nie interesuje sprawność elektrowni i sieci przesyłowej. Ma to
> > wliczone w cenę kilowatogodziny. napisałeś o marnej sprawności przy prądzie.
>
> Już nie do końca tak jest. Przy ocenie budynku w certyfikacie
> energetycznym bierze się pod uwagę ilość energii pierwotnej. Przy
> prądzie to jest x3. To będzie miał z czasem coraz większe znaczenie.
>
> > Gdybyś nie naciągał rzeczywistości to byś wspomniał ze gaz płynny jest
> > przewożony samochodami których silniki pod względem sprawności są porażką a
> > infrastruktura umożliwiająca ich jazdę jest niezwykle droga. W linku jest
> > opisany najzwyklejszy duży klimatyzator. Do napędu pompy zamiast silnika
> > elektrycznego jest silnik spalinowy. Bardzo słuszne jest wykorzystanie 80%
> > energii do ogrzewania pomieszczeń zamiast do bezpośredniego grzania planety.
> > Wykombinuj co zrobić w sytuacji kiedy nie potrzebujesz żeby agregat robił zimno
> > albo ciepło. W tym rozwiązaniu się nie da. Ubocznym skutkiem wytwarzania zimna
> > jest wytworzenie ogromnych ilości ciepła. Wiele razy większej niż w przypadku
> > użycia silnika elektrycznego. Wytwarzanie ciepła jest dostatecznie dobrze
> > opanowane i nie trzeba do tego używać urządzenia które warczy. Piszesz że cienka
> > rurka. Ale idąca od ogromnego zbiornika, którego wszędzie nie da się postawić.
> > Jak na razie tylko gaz ziemny jest przesyłany na duże odległości i rozprowadzany
> > do indywidualnych odbiorców. Płynny nigdy nie był i nie będzie.
>
> Nie wiedziałem że mówimy o gazie płynnym. Nigdy nie słyszałem o pompach
> ciepła i klimatyzatorach na gaz płynny. Pewnie wszystkie są do
> przezbrojenia, ale to by było chyba bez sensu, tak jak mówisz.
>
> --
> ____________________________________________________
________MAT_______
W pierwszych słowach swojego listu Andrzej podał linka. I tam znowu w pierwszym
zdaniu jest jak byk "W ofercie Gaspol znajdują się także urządzenia typu Gas
Heating Pumps (GHP), napędzane gazem płynnym." Dlaczego mnie nie dziwi że są
ludzie nie wiedzący o czym się dyskutuje i biorący udział w dyskusji? Skoro
ustaliłem dla Ciebie o czym jest dyskusja to pozwolisz ze się nie zgodzę ze
stwierdzeniem że nie ma sensu. To ma sens ale w sytuacjach jakie opisałem
wcześniej. Z tym że na wojnę się nie nadaje. Zastanowiłem się. To nigdzie się
nie nadaje. Na biegunie będą problemy z poborem gazu. Na równiku z za wysoka
temperaturą i zbyt dużym ciśnieniem w zbiorniku. Wojna z przyczyn oczywistych
odpada. Do ogrzewania albo schładzania hotelu w górach też kiepskie. Biurowce z
przyczyn oczywistych odpadają. Do indywidualnego wykorzystania za drogie. Ktoś
sobie srutnął i urzeźbił klimatyzator z silnikiem spalinowym na gaz płynny.
Według mnie jest to tak samo potrzebne i użyteczne jak jadalne majtki. Z tym ze
jadalne majtki mogą być bardziej użyteczne. Z technicznego punktu widzenia
klimatyzator z silnikiem spalinowym na gaz płynny to bzdura. Paliwo do diesla i
silnik wysokoprężny tak. Ale nie butan i silnik z zapłonem iskrowym.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
17. Data: 2010-03-15 12:34:54
Temat: Re: znowu pompa ciepla a... gazowa pompa ciepla
Od: zbooY <z...@g...com>
On 11 Mar, 17:12, "HANA" <h...@p...onet.pl> wrote:
> Wiem ze juz bylo 100 razy ale trafilem na cos takiego
http://www.gaspol.pl/pl/tylkounas.php?pid=409
> a poniewaz nie moge sie doczekac na jakas specyfikacje...
> moze ktos przerabial taki temat?
predzej ktos z gaspolu ;-)
> albo ma pojecie jak to sie ma do elektrycznych pomp?
ma sie przede wszystkim tak, ze uzupelnia rozwiazanie prądowe - pewno
ktos zaraz wymysli hybryde i wtedy pomysl autonomicznosci łącznie z
bezobslugowym grzaniem bedzie jeszcze realniejszy
biogazownia + wiatrak + panele foto
tylko na razie tutaj podawane jest LPG ale wszystko w swoim czasie
> i tak na pocztek jak sie ma sprawnosc silnika spalinowego w stosunku do
elektrycznego?
napewno jest gorsza ale jesli calosc mamy wykorzystywac do ciepla to
nie jest tak zle a jak ma to uzupełniac braki pradowe to i COP 2-3
bedzie ok :-)
> bede wdzieczny za wszelkie opinie
moze to byc tak tanie zrodlo ciepla i chlodu, ze rekuperator i gwc w
drugiej kolejnosci jak starczy budzetu a cala para w GPC (GHP) :-)
trzaby policzyc
czy "modulacja" polega na regulacji obrotow?
ps fajny tam link do "parasoli grzewczych"
http://www.gaspol.pl/pl/tylkounas.php?pid=74
z.
-
18. Data: 2010-03-15 14:00:34
Temat: Re: znowu pompa ciepla a... gazowa pompa ciepla
Od: Lagod <niespamowaclagoda@listkropkapl>
W dniu 2010-03-15 13:24, kogutek pisze:
>> W dniu 2010-03-12 22:48, kogutek pisze:
> W pierwszych słowach swojego listu Andrzej podał linka. I tam znowu w
pierwszym
> zdaniu jest jak byk "W ofercie Gaspol znajdują się także urządzenia
typu Gas
> Heating Pumps (GHP), napędzane gazem płynnym."
W tym wspaniałym "artykule" na który się powołujesz jest też wyraźnie
napisane "Jedną z głównych zalet gazowych pomp ciepła Sanyo są niskie
koszty bieżącej eksploatacji. Oszczędności, w skali rocznej mogą być
niższe o kilkadziesiąt procent porównując z elektryczną klimatyzacją.
Dodatkowo Inwestor nie ponosi dużych kosztów związanych z opłatami za
standardowe źródło ogrzewania".
Więc o czym my w ogóle dyskutujemy.
> ... pozwolisz ze się nie zgodzę ze stwierdzeniem że nie ma sensu.
> ....
> Według mnie jest to tak samo potrzebne i użyteczne jak jadalne majtki.
yyy.. czyli ma sens, ale go nie ma, dobrze zrozumiałem?
--
____________________________________________________
________MAT_______
-
19. Data: 2010-03-15 14:56:36
Temat: Re: znowu pompa ciepla a... gazowa pompa ciepla
Od: "kogutek" <k...@o...pl>
> W dniu 2010-03-15 13:24, kogutek pisze:
> >> W dniu 2010-03-12 22:48, kogutek pisze:
>
> > W pierwszych słowach swojego listu Andrzej podał linka. I tam znowu w
> pierwszym
> > zdaniu jest jak byk "W ofercie Gaspol znajdują się także urządzenia
> typu Gas
> > Heating Pumps (GHP), napędzane gazem płynnym."
>
> W tym wspaniałym "artykule" na który się powołujesz jest też wyraźnie
> napisane "Jedną z głównych zalet gazowych pomp ciepła Sanyo są niskie
> koszty bieżącej eksploatacji. Oszczędności, w skali rocznej mogą być
> niższe o kilkadziesiąt procent porównując z elektryczną klimatyzacją.
> Dodatkowo Inwestor nie ponosi dużych kosztów związanych z opłatami za
> standardowe źródło ogrzewania".
> Więc o czym my w ogóle dyskutujemy.
>
> > ... pozwolisz ze się nie zgodzę ze stwierdzeniem że nie ma sensu.
> > ....
> > Według mnie jest to tak samo potrzebne i użyteczne jak jadalne majtki.
>
> yyy.. czyli ma sens, ale go nie ma, dobrze zrozumiałem?
>
> --
> ____________________________________________________
________MAT_______
Podziwiam Cie. Najpierw bierzesz udział w dyskusji nie wiedząc o co chodzi a
potem tak cytujesz żeby twoje było na wierzchu. Do PO się zapisz albo do innej
bandy. Masz predyspozycje żeby zrobić karierę polityczną. A wracając do tematu.
Wskaż gdzie widzisz możliwość zastosowania tego czegoś. Ale takiego zastosowania
żeby miało sens. Napisałem że nie widzę możliwości użycia szafki z odnośnika tak
żeby nie było lepszej alternatywy. Dla mnie obniżasz poziom dyskusji cytując
teksty z ulotki reklamowej. Nic w ten sposób nie udowodnisz. Ktoś ma do
sprzedania i szuka niedouczonych frajerów. To sobie napisał jakie to cudne. Też
tak robię. Dobry bajer pół roboty. W takim połączeniu jak zaproponowano w
reklamie to coś nic nie jest warte bo są tańsze i efektywniejsze rozwiązania.
Mogę się oczywiście mylić. Jak znajdziesz praktyczne zastosowanie nie urągające
prostej ekonomi to przyznam Ci rację. Bo niby dlaczego mam iść w zaparte jak
będziesz miał rację.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
20. Data: 2010-03-15 19:41:03
Temat: Re: znowu pompa ciepla a... gazowa pompa ciepla
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 15 Mar 2010 11:59:47 +0100, Lagod wrote:
>W dniu 2010-03-12 16:26, J.F. pisze:
>> Użytkownik "Lagod" <niespamowaclagoda@listkropkapl>
>> Trzy takie ulozone w trojkat maja 450A dopuszczalne, przeniosa 20MW, a w
>> sumie beda ciensze niz rura De160mm.
>
>Nie, no jasne. Ale w elektryce 1200mm2 to już chyba dużo,
Jeden przewod ma tylko 185mm2, i nie jest to najgrubszy z typoszeregu.
>> Fakt ze dalsze upychanie nie jest juz takie proste, bo kazdy kabel sie
>> grzeje i wymaga chlodzenia, a gazowych rurek mozna chyba wiecej pchac ?
>
>Można położyć DN300 i zasilić całe miasto.
Tak prosto to nie dziala, bo zdolnosc do chlodzenia tak liniowo nie
rosnie.
J.