-
71. Data: 2012-01-01 20:57:45
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 01 Jan 2012 19:45:47 +0100, ToMasz napisał(a):
> W dniu 01.01.2012 16:10, Liwiusz pisze:
>> Nie tak by to działało. Niższe OC przy współudziale dostawaliby ci,
>> którzy potrafili by wykazać przed ubezpieczycielem, że faktycznie są w
>> stanie partycypować w szkodach. Czyli: oświadczenia majątkowe, PITy,
>> opinie bankowe itp. itd.
> NO na reszcie! Dziękuję Ci Liwiuszu. jak ktoś dowodził większość szkód
Z tym ze troche inaczej - po co jakies tam oswiadczenia, pity itp.
Lokata oprocentowana u ubezpieczyciela (lub w banku z pelnomocnictwem dla
ubezpieczyciela) i dopiero wtedy jest taniej :-)
> to stłuczki co 2.5tyś. Czy to problem aby kierowca płacił zawsze
> pierwsze 5 tyś? Ja tyle bym wysupłał, być może sprzedając mój wrak. A
Kiedys byla tzw franczyza integralna dla wszystkich. Ale skoro dla
wszystkich - to tylko do polowy najnizszego wynagrodzenia czy jakos tak.
I w dodatku znikala jak szkoda byla wieksza - czyli zaprzeczenie idei :-)
> teraz pomyślcie sobie że przychodzicie do szefa link4 i mówicie - mam
> pomysł aby nam odpadło 70% odszkodowań. Ale te 70% ludzi żąda kolejne
> 50% zniżki! Warto się nad tym zastanowić? Może łatwiej pyskować że to i
> tak nic nieda?
Z tym ze na razie nic to nie da, bo przepisy sa okreslone. Trzeba
przekonywac ubezpieczycieli, zeby przekonali poslow i rzad i zmienili
ustawe.
Za to potem jaka szczesliwosc - przychodzicie po wypadku "szanowny pan
zyczy sobie wyplaty wedlug kosztorysu z ASO ? Oczywiscie.
I pojazd zastepczy na 10 dni - wszyscy wiemy jake w ASO kolejki.
Utrate wartosci pojazdu zaraz policzymy, ale prosze jeszcze wypelnic to
oswiadczenie o czasie poswieconym na zalatwienie, jesli ma pan prace to
rozliczymy godzine wedlug srednich zarobkow. A dobrze sie pan czuje ?
Bo tu obok jest lekarz, sprawdzi dokladnie czy nic panu nie jest i rachunek
wysle nam bezposrednio, lepiej sie teraz zbadac niz potem cierpiec".
A co sie sie beda ograniczac, w koncu nie oni placa :-)
J.
-
72. Data: 2012-01-01 21:03:06
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 01 Jan 2012 20:51:04 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
> W dniu 2012-01-01 20:00, DoQ pisze:
>> W dniu 01-01-2012 17:34, jerzu pisze:
>>> http://kontakt24.tvn.pl/temat,sprawca-tego-zderzenia
-mial-blisko-2-promile,164218.html
>>
>> Oj tam, degustował wino tylko - lampkę przed wyjazdem.
>
> Ironia zdaje się zbędna - 2 promile. Po butelce wina wypitej
> w godzinkę miałbym z promil. Musiałbym się postarać, by całą
> tak szybko wypić.
Ale ktory to jest ten pijany ?
Bo obaj jada dosc pewnie, tylko najwyrazniej jednemu alkohol ograniczyl
zdolnosc postrzegania :-)
Dzo tam jest wypadkow na trzezwo ?
J.
-
73. Data: 2012-01-01 21:05:12
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 1 Jan 2012 19:10:01 +0100, Yogi(n) napisał(a):
> Użytkownik "marcin" napisał w wiadomości grup
> http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-malopolska-kie
rowca-pod-wplywem-narkotykow-potracil-dziecko,nId,42
2549
>
> Dopowiem finał: Dziecko zmarło, rodzice przekazali organy, które
> przeszczepiono trójce innych dzieci.
> Ciekaw jestem, czy najebany chuj trafi za kraty na dłużej.
Zapewne, ale ciekawe czy trzy rodziny tez o nim mysla "jebany ch*".
ech te mieszane uczucia ..
J.
-
74. Data: 2012-01-01 21:16:55
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-01-01 21:03, J.F. pisze:
> Dnia Sun, 01 Jan 2012 20:51:04 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
>> W dniu 2012-01-01 20:00, DoQ pisze:
>>> W dniu 01-01-2012 17:34, jerzu pisze:
>>>> http://kontakt24.tvn.pl/temat,sprawca-tego-zderzenia
-mial-blisko-2-promile,164218.html
>>>
>>> Oj tam, degustował wino tylko - lampkę przed wyjazdem.
>>
>> Ironia zdaje się zbędna - 2 promile. Po butelce wina wypitej
>> w godzinkę miałbym z promil. Musiałbym się postarać, by całą
>> tak szybko wypić.
>
> Ale ktory to jest ten pijany ?
Tak się zastanawiam, czy u Ciebie to aby nie skutki zabawy noworocznej
w postrzeganiu i rozumieniu tekstu pisanego - pijany był kierowca
Safrane, który wjechał na skrzyżowanie itd. Wynika z powyższego, że
kierowca Audi już na skrzyżowaniu był/wjechał wcześniej. Oczywiście
istnieje możliwość, że coś pismaki pokręciły, ale to tylko opcja.
> Bo obaj jada dosc pewnie, tylko najwyrazniej jednemu alkohol ograniczyl
> zdolnosc postrzegania :-)
Dobrze, dobrze. Ironia jest fajna, ale do czasu. Jak ktoś z 2 promilami
jeździ po drodze to zdaje się nie jest to akceptowalne dla nikogo
(znaczy może są tacy, którzy to akceptują) i żarty w tej materii
są (przynajmniej dla mnie) nie do przyjęcia.
> Dzo tam jest wypadkow na trzezwo ?
Przy wyłączonej sygnalizacji?
-
75. Data: 2012-01-01 21:23:13
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: to <t...@i...pl>
begin ToMasz
> Wy bez zmian...
Nie, nie bez zmian, bo jak mi taki artysta z "półubezpieczeniem" zrobi
rysę, to będę musiał tracić kilka godzin na wzywanie policje zamiast
załatwić sprawę w kwadrans oświadczeniem, a za nieściągalne odszkodowania
zapłacę we własnej składce.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
76. Data: 2012-01-01 21:41:29
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 01 Jan 2012 21:16:55 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
> W dniu 2012-01-01 21:03, J.F. pisze:
>>>>> http://kontakt24.tvn.pl/temat,sprawca-tego-zderzenia
-mial-blisko-2-promile,164218.html
>>> Ironia zdaje się zbędna - 2 promile. Po butelce wina wypitej
>>> w godzinkę miałbym z promil. Musiałbym się postarać, by całą
>>> tak szybko wypić.
>>
>> Ale ktory to jest ten pijany ?
>
> Tak się zastanawiam, czy u Ciebie to aby nie skutki zabawy noworocznej
> w postrzeganiu i rozumieniu tekstu pisanego - pijany był kierowca
> Safrane, który wjechał na skrzyżowanie itd. Wynika z powyższego, że
> kierowca Audi już na skrzyżowaniu był/wjechał wcześniej. Oczywiście
> istnieje możliwość, że coś pismaki pokręciły, ale to tylko opcja.
Ja nie wiem czy Cie podziwiac ze po sylwestrowym szalenstwie potrafisz
rozpoznac Safrane na tym filmie, albo znaki na skrzyzowaniu, czy ganic za
to ze ojciec dzieciom, a tak sie najebal ze o 21:00 w dzien nastepny
jeszcze nie wytrzewial na tyle zeby rozumiec o co chodzi :-)
>> Bo obaj jada dosc pewnie, tylko najwyrazniej jednemu alkohol ograniczyl
>> zdolnosc postrzegania :-)
> Dobrze, dobrze. Ironia jest fajna, ale do czasu. Jak ktoś z 2 promilami
> jeździ po drodze to zdaje się nie jest to akceptowalne dla nikogo
Ale ja bym sie chetnie dowiedzial kto tu ma pierwszenstwo. Moze wcale nie
takie dziwne - i trzezwy tez by mial problemy.
Przy czym podpowiedz ze "Rondo" bynajmniej nie wyjasnia nic - rozne ronda
widzialem :-)
>> Dzo tam jest wypadkow na trzezwo ?
> Przy wyłączonej sygnalizacji?
Tak, bo zakladam ze przy wlaczonej to duzo mniej.
J.
-
77. Data: 2012-01-01 21:46:43
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: to <t...@i...pl>
begin ToMasz
> Dałbyś 500? może byś dał, ale nie trzy razy tyle.
> To jest właśnie praca dla... bezrobotnych! Tak! tych mas, które raz w
> miesiącu idą odwalić wizytę w urzędzie, a potem do roboty na czarno.
Więcej można "zarobić" grzebiąc po śmietnikach albo żebrząc, nie liczą
zasiłku czy renty. Kto normalny by robił na etacie za tyle?
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
78. Data: 2012-01-01 21:53:37
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: "Yogi\(n\)" <Y...@t...pl>
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:18skky8iwun7w.y29zjshed0o1$.dlg@40tude.
net...
>> Ciekaw jestem, czy najebany chuj trafi za kraty na dłużej.
>Zapewne, ale ciekawe czy trzy rodziny tez o nim mysla "jebany ch*".
>ech te mieszane uczucia ..
Zapewne są mu niezmiernie wdzięczne za taki prezent. Powinien nawet odebrać
nagrodę za taki hojny dar. Mam nadzieję, że osobiście będą mu ją wręczać
chłopaki w celi. Co noc.
--
Yogi(n)
-
79. Data: 2012-01-01 21:57:20
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-01-01 21:41, J.F. pisze:
> Dnia Sun, 01 Jan 2012 21:16:55 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
>> W dniu 2012-01-01 21:03, J.F. pisze:
>>>>>> http://kontakt24.tvn.pl/temat,sprawca-tego-zderzenia
-mial-blisko-2-promile,164218.html
>>>> Ironia zdaje się zbędna - 2 promile. Po butelce wina wypitej
>>>> w godzinkę miałbym z promil. Musiałbym się postarać, by całą
>>>> tak szybko wypić.
>>>
>>> Ale ktory to jest ten pijany ?
>>
>> Tak się zastanawiam, czy u Ciebie to aby nie skutki zabawy noworocznej
>> w postrzeganiu i rozumieniu tekstu pisanego - pijany był kierowca
>> Safrane, który wjechał na skrzyżowanie itd. Wynika z powyższego, że
>> kierowca Audi już na skrzyżowaniu był/wjechał wcześniej. Oczywiście
>> istnieje możliwość, że coś pismaki pokręciły, ale to tylko opcja.
>
> Ja nie wiem czy Cie podziwiac ze po sylwestrowym szalenstwie potrafisz
> rozpoznac Safrane na tym filmie, albo znaki na skrzyzowaniu, czy ganic za
> to ze ojciec dzieciom, a tak sie najebal ze o 21:00 w dzien nastepny
> jeszcze nie wytrzewial na tyle zeby rozumiec o co chodzi :-)
Cóż, nie najebałem się w Sylwestra itd. Skoro Safrane wjeżdżała na
skrzyżowanie to zdaje się nie ma innej opcji, że to ten jadący od dołu.
>>> Bo obaj jada dosc pewnie, tylko najwyrazniej jednemu alkohol ograniczyl
>>> zdolnosc postrzegania :-)
>> Dobrze, dobrze. Ironia jest fajna, ale do czasu. Jak ktoś z 2 promilami
>> jeździ po drodze to zdaje się nie jest to akceptowalne dla nikogo
>
> Ale ja bym sie chetnie dowiedzial kto tu ma pierwszenstwo. Moze wcale nie
> takie dziwne - i trzezwy tez by mial problemy.
http://img91.imageshack.us/img91/6632/0514resize9qz.
jpg
Nadal masz wątpliwości?
> Przy czym podpowiedz ze "Rondo" bynajmniej nie wyjasnia nic - rozne ronda
> widzialem :-)
To może najpierw sprawdź.
>>> Dzo tam jest wypadkow na trzezwo ?
>> Przy wyłączonej sygnalizacji?
>
> Tak, bo zakladam ze przy wlaczonej to duzo mniej.
Nie jestem przekonany - wymuszają jadąc na czerwonym.
-
80. Data: 2012-01-01 22:03:06
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2012-01-01 20:57, J.F. pisze:
> Z tym ze troche inaczej - po co jakies tam oswiadczenia, pity itp.
> Lokata oprocentowana u ubezpieczyciela (lub w banku z pelnomocnictwem dla
> ubezpieczyciela) i dopiero wtedy jest taniej :-)
Takie zabezpieczenia też się stosuje, przy ubezpieczeniach, po wypłacie
których ubezpieczyciel ma regres do ubezpieczonego.
>> to stłuczki co 2.5tyś. Czy to problem aby kierowca płacił zawsze
>> pierwsze 5 tyś? Ja tyle bym wysupłał, być może sprzedając mój wrak. A
>
> Kiedys byla tzw franczyza integralna dla wszystkich. Ale skoro dla
> wszystkich - to tylko do polowy najnizszego wynagrodzenia czy jakos tak.
> I w dodatku znikala jak szkoda byla wieksza - czyli zaprzeczenie idei :-)
Trudno, aby nie znikała, skoro to była franczyza integralna, a nie
redukcyjna.
--
Liwiusz