Wymyśliłem regułę (czasem wymyślam różne 'próbne' reguły ale
ta zdaje mi sie nawet dosyć dobra) że linijka kodu (finalnego
już po testach) jest warta złotówkę.

Ponoć w dużych firmach jak Microsoft, Sun, czy IBM
tworzą po 20, 10 czy nawet 5 linijek kodu (programista/dzień)
sam uznaję napisanie 100 linijek kodu który wymaga czasem dużego
skupienia dziennie za wartość przywoitą (niektórzy powiedzieli
by pewnie że to mało ale ja uznaję to juz za wartość
przyzwoitą - zwłaszcza ze nie caly dzień można kodować,
czasem trzeba odpoczać i pomyśleć i też sporo poczytać)
a więcej, 300, czy 500, za dużą. Tysiąc linijek kodu
dziennie zaś mz jest to raczej wartość bardzo duża.

100 linijek kodu dziennie byłoby to 100 zł dziennie wiec ok 2tys
(netto) miesiecznie 500 linijek dziennie - 10 tys

Tak czy owak mz musi być tak - bo to wynika z rzedu wielkosci ze
linijak kodu ma wartosć rzędu 1 zł - bo mz pisanie kodu wacha się
w granicach kilkuset linijek dziennie a odpowiadajace temu pensje
w granicach kilku tys

(Ta reguła mi sie podoba bo widać że nawet proste kilkunastolinijkowe
kody poczatkujacych maja pewna wartośc ;-) wynika tez z tego
przykladowo ze moja gra roguelike ktora ma obecnie 30 tys lini
ma wartosć 30 tys :-/

pzdr
FiR






--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl