Mon, 6 Mar 2023 16:44:47 +0100, nadir

> Tylko dlatego, że są wyznaczone pasy dla poszczególnych kierunków i
> sygnalizacja świetlna. I to są te wyjątki, o których pisałem, no ale
> chyba jeszcze inne ronda macie w tej stolicy?

I ponownie, pokaż gdzie PORD robi tu jakieś wyjątki, a szczególnie jak tę
różnicę robią znaki kierunkowe i sygnalizatory -- bo chcę uwierzyć że śnię.
:D

--
Pozdor
Myjk

do góry

Mon, 6 Mar 2023 16:54:18 +0100, Shrek

> Z wyjątków to będzie na szybko rondo żaba, babka (obecnie radosław),
> starzyńskiego i wiatraczna:p Reszta "nazwanych" rond, to właśnie takie
> niby ronda gdzie pomysł mrugania na zjazdach jest nieco karkołomny;)

Od kiedy rondo wiatraczna jest formalnie SORO? Radosław jest tak rozległe i
ma tak pokręcone wjazdy/zjazdy (brak symetrii), że również powinno być
szeregiem skrzyżowań jak wiatraczna -- niestety i tu rondoprostowacz się
dobrał do oznakowania.

--
Pozdor
Myjk
"amn"

do góry

W dniu 07.03.2023 o 21:55, Myjk pisze:

>> Z wyjątków to będzie na szybko rondo żaba, babka (obecnie radosław),
>> starzyńskiego i wiatraczna:p Reszta "nazwanych" rond, to właśnie takie
>> niby ronda gdzie pomysł mrugania na zjazdach jest nieco karkołomny;)
>
> Od kiedy rondo wiatraczna jest formalnie SORO?

Nie napisałem, że to formalnie SORO tylko że nie jest to typowe
"nibyrondo" a naprawdę najnormalniejsze w świecie skrzyżowanie dwóch
ulić dwujezdniowych.

> Radosław jest tak rozległe i

Znów nie pisałem że to jakieś typowe rondo a że nie jest to typowe
warszawskie "nibyrondo"

> ma tak pokręcone wjazdy/zjazdy (brak symetrii) że również powinno być
> szeregiem skrzyżowań jak wiatraczna -- niestety i tu rondoprostowacz się
> dobrał do oznakowania.

A w sumie co by to zmieniło? Jedyny problem to to że jadąc środkowym i
zjedzając w stołeczną albo przereklamowanego papieża musisz przejechać
przez pas zewnętrzny po którym teoretycznie powinni jechać zjeżdzający
razem z robą ale w praktyce różnie może być.


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

Mon, 6 Mar 2023 10:28:02 +0100, Cavallino

> - Ma zatem rację Kolegium, że rondo należy traktować jako "zwykłe"
> skrzyżowanie i włączenie sygnalizacji powinno mieć miejsce w czasie
> zjeżdżania ze skrzyżowania.

Jprdle, niech to "kolegium" zatem pokaże, skoro trzeba SORO traktować jak
"ZWYKŁE" skrzyżowanie, jak na tym "zwykłym" skrzyżowaniu przy zjeździe się
sygnalizuje ten zjazd i dlaczego nie robi się tego czasem wcale, czasem ma
się włączony lewy kierunkowskaz, a czasem prawy.

> Głąby które NADAL wiedzą lepiej, niż sądy kilku instancji, do najwyższej
> włącznie, niech najpierw wystąpią to tsue z prośbą o pomoc.

Głąbie, w polskim prawie nie ma precedensu, a biorąc pod uwagę że
większosć, łącznie jak widać z tobą dinozaurze, jest wychowana na
"kodeksach" gdzie kitowano ludziom takie bzdury do głowy, to nie ma się co
dziwić że i w sądach siedzą ludzie (zazwyczaj też mniejsze lub większe
dinozaury, ja też jestem z ery dinozaurów, ale wczas sięwyzbyłem głupot z
głowy, co więcej, dzięki dyskusjom na tej grupie kiedy to próbowąłem
przekonywać do rondoprostowania) z podobnym myśleniem. I tak, sędziowie to
też ludzie z konkretnym ukierunkowaniem myślowym i często ich światopogląd
wpływa na wyroki. Jak uważasz że sędziowie ZAWSZE kierują się prawem, to
jesteś większym głąbem niż ustawa przewiduje.

Na koniec napisz wprost, że zgodnie z powyższym wyrokiem na takim SORO
https://goo.gl/maps/xNM26ttwQ1zRU8qK6 też migasz prawym przy zjeździe z
(pomijając oczywiscie gdy na skrzyżowaniu "faktycznie" skręcasz w prawo) to
wcale nie potwierdzisz że jesteś głąbem.

--
Pozdor
Myjk

do góry

Mon, 6 Mar 2023 12:42:33 +0100, Cavallino

> Widać w Warszawie macie inne przepisy.

Buahaha, ah jak mi ciebie brakowało,
to czyszczenie kibla to był dobry
pomysł jednak!

> Ale juz od dawna wiadomo, że Warszawa to stan umysłu.

Napisał pyrak co miga w prawo jak jedzie
przez skrzyzownaie prosto. buehehe

> P.S.
> Na identycznych rondach w Poznaniu miga większość.
> Zgodnie z przepisami.

Widać te pyraki to jakis odmienny stan umysłu. Chociaż moment, byłem
wielokrotnie w Poznaniu i nikt w takich sytuacjach nie migał przy
zjeżdżaniu (ot choćby na Kaponiera). Czyli może to jednak ty masz swój stan
umysłu, swoją rzeczywistość i rozciągasz ją na niewinnych robiąc z nich
idiotów podobnych sobie.

--
Pozdor
Myjk

do góry

Mon, 6 Mar 2023 18:27:48 +0100, nadir

> Jak nie masz sygnalizacji na rondzie, to Twój prawy kierunkowskaz jest
> informacją dla tych z najbliższego wjazdu, że opuszczasz rondo a oni
> mogą spokojnie na to rondo wjechać.
> Gdy masz włączoną sygnalizację świetlną to nie pojedziesz w lewo, bo
> masz czerwone światło, zaś ci z najbliższego wjazdu mają zielone. A
> jadąc na wprost w ogóle nie macie żadnego punktu kolizyjnego, więc i
> kierunkowskaz nie jest potrzebny.

Buahaha, oj, bo padnę... Używanie kierunkowskazów w zależności od tego czy
sygnalizacja działa czy nie, oj, oj, no weź przestań, bo padnę! :D I takie
to dzbany właśnie jeżdżą po drogach, borze zielony...

> Wy tam na prawdę nie macie żadnego ronda bez sygnalizacji świetlnej?

Macie, macie, amebo, i na każdym sygnalizujecie TAK SAMO, bo sygnalizacja,
podobnie jak pasy kierunkowe, nic w kwestii sygnalizacji nie zmieniają (bo
pasy kierunkowe zazwyczaj tylko dobitniej pokazują to co mówią przepisy
ogólne, no chyba że jakiś manerw wykluczają).

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 07.03.2023 o 21:47, Shrek pisze:

> Jakiś tak - z tym że wcale niekoniecznie jednego prawego przy zjeździe.

Na takim rondzie użyjesz w ogóle jakiegoś kierunkowskazu?
https://www.google.com/maps/@51.930929,15.5004232,3a
,75y,306.13h,69.97t/data=!3m6!1e1!3m4!1sq2EiAhIleyZU
kSzmffyC2g!2e0!7i13312!8i6656

> Co sprawia że
> https://www.google.pl/maps/@52.2316092,21.0208296,3a
,75y,63.13h,85.5t/data=!3m6!1e1!3m4!1sKR2aFRmsXs9dEA
e7T6t5ig!2e0!7i16384!8i8192
> Jak się zapali zielone to jedziesz bez kierunków prosto (rozsądnie) a
> jak zółte migające to chcesz wrzucać na lewym pasie kierunek w prawo i
> pojechać prosto?

Sprawia to, że wjeżdżający najbliższym wjazdem wie, że zamierzam opuścić
rondo i bez przeszkód może na nie wjechać. Gdy nie włączę kierunkowskazu
będzie przekonany, że objeżdżam dalej rondo i on musi mi ustąpić
pierwszeństwa. Co w tym niezrozumiałego?

do góry

Mon, 6 Mar 2023 23:41:38 +0100, nadir

> Nawet znalazłem wersję obrazkową.
> https://motoryzacja.interia.pl/przepisy-drogowe/news
-kierunkowskaz-na-rondzie-wlaczac-trzeba-albo-nie-za
lezy-ktor,nId,6191103

No! Dla ciebie tylko wersja obrazkowa, bo słowa pisanego nie ogarniasz.

Te obrazki sugerujące że jak ktoś jedzie środkowym i miga w lewo by zaraz
doprowadzić do kolizji z pojazdem na lewym pasie to już w ogóle
majstersztyk "ałtora". Są dziesiątki skrzyżowań gdzie są dwa pasy ruchu do
skrętu w prawo/lewo i znajdujac się na dowolnym się miga, co nie znaczy że
się zmienia pas (a właśnie sygnalizuje zmianę kierunku ruchu co wynika z
Art. 22.) a już z pewnością że chce się (ba, że z pewnością zrobi się to!)
kogoś staranować.

--
Pozdor
Myjk

do góry

Tue, 7 Mar 2023 20:39:13 +0100, nadir

> Przy włączonej sygnalizacji nie obowiązuje znak A-7 i robi się z tego
> skrzyżowanie z centralną wyspą, więc i zasady są takie same jak na
> innych skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną.

Buahahaha, ale beka. Napisz coś jeszcze, bo dawno takiej
gimnastyki mięśni brzucha nie miałem jak dzisiaj!

--
Pozdor
Myjk

do góry

Tue, 7 Mar 2023 22:33:04 +0100, nadir

> Na takim rondzie użyjesz w ogóle jakiegoś kierunkowskazu?

Zgodnie z wyrokiem sądowym, gdzie stwierdzono że rondo to takie samo
skrzyżowanie jak to "zwykłe", przejadę jak po "zwykłym". Tj. chcąc skręcić
na skrzyżowaniu w prawo, PRZED skrzyżowaniem włączę prawy kierunkowskaz (bo
mam sygnalizować zmianę wyraźnie i zawczasu) i skończę nim migać po tym jak
zjadę ze skrzyżowania. Jak będę chciał jechać prosto, to nie włączę żadnego
kierunkowskazu (no bo do xuja jadę przecież PROSTO, a że jadę "krzywo", bo
mam na środku wyspę która wymusza na mnie taki tor ruchu, nie znaczy
automatycznie że zmieniam kierunek), jak mi się będzie chciało, to przy
zjeździe włączę prawy kierunkowskaz (chociaż POLSKIE przepisy tego
obowiązku na mnie nie nakładają, tak jak robi to KW, ale ja nie muszę mieć
jak krowie na rowie, zwyczajnie rozumiem po co ten prawy kierunkowskaz się
włącza, i nie, nie dlatego że się tam skręca w prawo!), jak będę chciał na
skrzyżowaniu skręcić w lewo lub zawrócić, to PRZED skrzyżowaniem włączę
lewy kierunkowskaz (dalej założenia jak przy jeździe prosto). Jak będziesz
mieć jeszcze jakieś skomplikowane dla siebie pytania, którymi dodatkowo
strzelasz sobie w kolana, to wal śmiało!

--
Pozdor
Myjk

do góry