eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm › z Nokii na Androida - pare refleksji.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 1. Data: 2010-03-29 19:04:28
    Temat: z Nokii na Androida - pare refleksji.
    Od: "franc" <k...@i...pl>

    Praktycznie od poczatku gsm-u w Polsce uzywalem telefonow a potem smartfonow
    Nokia. Z lezka w oku wspominam czasy, gdy poza oczywistymi funkcjami jakby
    nie bylo - telefonu - pojawily sie pierwsze gry, lepsze od Snake-a. Potem,
    po przejsciu na smartfony z pierwszymi i kolejnymi Symbianami sledzilem fora
    i grupy dyskusyjne w temacie - sprzetu, softu, firmware-u ulubionej marki. W
    sumie mialem okolo 10 urzadzen Nokii.
    Kiedy jednak ostatnio stanalem przed dylematem zmiany telefonu (aneks w
    Erze) i wzialem do reki E63 (wczesniej mialem z tej serii E61) to
    stwierdzilem ... kurcze, tu sie nic nie zmienilo. Ok. to jest czasem zaleta.
    Ok - procesor, pulpit, wiecej pamieci Nokia dodala. Ale co za tym stoi?
    Wiem, ze kiedys Nokia byla marka mocno osadzona w biznesie, gdzie aparaty z
    gornej polki kosztowaly wiele ale i wiele oferowaly - wykonanie i funkcje
    niedostepne u konkurencji. Jednoczesnie oferowala dobre i funkcjonalnie
    przyzwoite a przede wszystkim ergonomiczne modele srednie S40 i te
    najprostrze.
    Majac jednak do wyboru kolejna Nokie pierwszy raz nie mialem watpliwosci -
    Nokia nie oferuje juz tego czym byla kiedys. Owszem, zonie na pewno kupie
    Nokie ze sredniej polki - to gwarancja spokoju i nieskomplikowanego menu.
    Szukalem chwile i bez wahania wybralem dla siebie cos, co od razu
    przypomnialo mi te stare dobre czasy, gdy Nokia miala to "zaplecze"
    aplikacji i gier. Fakt, ze byly to proste rzeczy, ale kazdy, kto choc raz
    uzywal jakiegokolwiek "smartfona" wie, ze jego podstawowym atutem jest duzo
    oprogramowania, ktore ze tak powiem obrazowo - nie znika na horyzoncie.
    Zawsze mozna znalezc cos nowego. Mam wrazenie, ze Nokia nagle dotarla do
    tego horyzontu i nie wie co robic dalej. Nowych aplikacji na symbiana, ktore
    by mnie zaskoczyly lub zainteresowaly nie ma. No moze cos na dotykowego
    5800, ale jego kurczowe trzymanie sie starego dobrego S60 widac ciagle.
    Ostatnio posiadana multimedialna N81, ktora kupilem rowniez po to, by
    wykorzystywac ja do platformy N-Gage okazala sie slepa uliczka - platforma
    N-Gage zniknela a Nokia strzelila sobie w kolano, ucinajac galaz na ktorej
    wyrastali uzytkownicy platformy. Jak tu sie przywiazywac dalej do takiej
    firmy? Uruchomione i promowane Ovi mnie nie wciagnelo. Raczej mnie irytuje.

    Wybralem wiec telefon firmy, ktora do tej pory omijalem z daleka w tym
    segmencie - Samsung i5700 Spica z systemem Android. Zaryzykowalem i jestem
    autentycznie mile zaskoczony. Zaryzykowalem tym bardziej, ze to pierwszy
    dotykowiec. Po pierwsze, jakosc wykonania nie budzi zadnych zastrzezen
    (wiem, wiem - blogi branzowe porownuja do bolu rozne modele wyciskajac z
    tego rozne werdykty, w samsungu tez cosby sie znalazlo). Android okazal sie
    systemem bardzo przyjaznym, czytelnym i przemyslanym. Do tego posiada wiele
    cech, o ktorych nie bede sie rozpisywal, a ktore sprawiaja ze uzywa sie go z
    przyjemnoscia jako telefon, odtwarzacz wideo (divix) i muzyki a przede
    wszystkim odtwarzacz/otwieracz wszsytkiego co pochodzi od Google.
    Po przejsciu na smartfona od Googla wykonanego przez Samsunga doszedlem do
    wniosku, ze jesli za 2 lata Nokia nie pojdzie tym kierunkiem, to kolejny
    annex do umowy u operatora moze byc znowu lepszy dla Androida.
    Moze Nokia N900 z Maemo stworzy jakis na poczatku elitarny (drogi jest) a
    potem mocno rozwojowy kieunek ktory przywroci zainteresowanie, ale musi sie
    bardzo postarac.

    Jasne - nie wiem, czy np. za miesiac telefon od Samsunga nie popsuje sie,
    ale przez pierwsze 4 dni uzytkowania Androida (w wersji 1.5 a juz juz ma byc
    2.1) uwazam go za platforme mocno przyszlosciowa, szczegolnie biorac pod
    uwage wsparcie Googla.

    Swego czasu mialem ze dwa tygodnie do czynienia (zamiast Nokii) z iPhonem (z
    calym szacunkiem do wykonania urzadzenia i jego dzialania - bezsprzecznie
    swietne). To jednak smartfon z systemem Android zrobil na mnie wieksze
    wrazenie - multizadaniowosc, automatyczne (lub reczne) wylaczanie aplikacji
    dzialajacych w tle, przemyslany gorny pasek informacyjny, szybkosc
    dzialania, OGROM aplikacji w Android Market, rozwijajace sie fora tematyczne
    oraz dobre powiazanie urzadzenia mobilnego z dostepem do zasobow
    Internetowych (WiFi zalecane ;-) )
    Glownym minusem jest tylko to (to bardziej wina Samunga niz Androida), ze
    dolaczone oprogramowanie komputerowe PC Studio nie za bardzo wspolpracuje z
    telefonem. Tak naprawde jednak nie jest to potrzebne - wszsytkie dane moga
    byc synchronizowane z kontami gmail/kalendarzem google itp. Karta pamieci
    jest dostepna bez problemu i to jest najwazniejsze. Problem moze byc wiec
    tylko z typowo biznesowym podejsciem do tematu synchronizacji - Outlook,
    Exchange itd.

    Wszystkim, ktorzy maja dylemat co wybrac dzisiaj w temacie smartfona
    polecam - poszukajcie czegos na Androidzie :-) A za dwa lata moze Nokia
    czyms zaskoczy?


    Pozdrawiam
    F.




  • 2. Data: 2010-03-29 19:11:43
    Temat: Re: z Nokii na Androida - pare refleksji.
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "franc" <k...@i...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:hoqu9o$rei$...@n...news.neostrada.pl.
    ..
    > Wszystkim, ktorzy maja dylemat co wybrac dzisiaj w temacie smartfona polecam -
    > poszukajcie czegos na Androidzie :-) A za dwa lata moze Nokia czyms zaskoczy?

    Dla mnie nokiaa robi bardzo kiepskie telefony.
    Androod>Windows Mobile>iPhone OS>>>Symbian.

    --
    Petycja przeciw GMO:http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversi
    ty


  • 3. Data: 2010-03-29 19:19:17
    Temat: Re: z Nokii na Androida - pare refleksji.
    Od: "franc" <k...@i...pl>

    > Dla mnie nokiaa robi bardzo kiepskie telefony.
    > Androod>Windows Mobile>iPhone OS>>>Symbian.

    No wlasnie. Oddzielmy moze pojecia telefony z wlasnymi systemami
    operacyjnymi producenta i smartfony z rasowymi systemami.

    Za malo mialem do czynienia z systemem Windows Mobile (zapamietalem tylko
    ciezko i wolno chodzace menu w MDA) , ale twoja powyzsza kolejnosc chyba
    jest prawdziwa.

    --
    F.




  • 4. Data: 2010-03-30 10:02:57
    Temat: Re: z Nokii na Androida - pare refleksji.
    Od: "Piotr M" <x...@x...xx>

    Dnia 30-03-2010 o 13:08:13 Jarek <w...@o...pl> napisał(a):

    > w przekonaniu, że Nokia nie ma już nic ciekawego do zaoferowania niż
    > "dgrzewane kotelty".

    A ja mam jedno pytanie. Co jest oferowane więcej jak odgrzewane kotlety?
    Pranie pranie robi, wychodzi z psem czy przynosi piwo?
    Może moje potrzeby już nie ewoluują, ale co można więcej chcieć co jest np
    w E52. Bez najmniejszych problemów daje możliwości zabawy i pracy z:
    filmy, fotki, terminarz, muzyka, alarmy, pogoda, internet, synchronizacja,
    dyktafon, pendrive. Nie wiem co można jeszcze chcieć co umożliwia Android
    a blokuje Symbian? Jaka potrzeba? Coś co jest masowo używane oczywiście.
    Ale tak jak mówię, może to ja nie mam już potrzeb.

    --
    pzdr, Piotr M

    "Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."


  • 5. Data: 2010-03-30 10:08:13
    Temat: Re: z Nokii na Androida - pare refleksji.
    Od: "Jarek" <w...@o...pl>

    Witam,
    podobnie jak Ty od samego początku używałem telefonów i smartfonów firmy
    Nokia, łącznie z ostatnim wynalazkiem X6. Po tym ostatnim modelu
    utwierdziłem się tylko w przekonaniu, że Nokia nie ma już nic ciekawego do
    zaoferowania niż "dgrzewane kotelty". Wcześniej używałem krótko jeszcze HTC
    HD w WM na pokładzie.
    Niedawno kupiłem HTC Hero, a obecnie używam HTC Legend i muszę stwierdzić,
    że jest to telefon i system najbardziej intuicyjny, jaki używałem do tej
    pory.
    Według mnie Android poprzez swoją otwrtość, daje prawie nieograniczone
    możliwości pisania aplikacji dla różnych użytkowników, a jego łatwość
    obsługi jest nieoceniona. Nawet przez sekundę nie żałuję rozstania z Nokią,
    mimo, że nigdy wcześniej nie używałem "dotykowców".
    Pozdrawiam wszystkich androidowców, a tych wszystkich, którzy jeszcze wahają
    się przed zmianą systemu, namawiam do bliższego zapoznania się z Androidem
    :)

    Pozdrawiam,
    Jarek


  • 6. Data: 2010-03-30 15:20:21
    Temat: Re: z Nokii na Androida - pare refleksji.
    Od: "Piotr M" <x...@x...xx>

    Wierny to jestem komu innemu ;P

    Nie odpowiedziałeś. A nie chodzi mi o system tylko o soft bo piszesz o
    nieograniczonych możliwościach pisania aplikacji. Pytanie, ile i jaki soft
    jest niedostępny lub zły pod Symbiana a którego oczekiwaliby dziesiątki i
    setki tysięcy użytkowników a jest pod Android. Prosto ujmując - tak samo
    film oglądasz tu i tu, budzik masz tu i tu.

    Bo mam wrażenie że to trochę takie "gadanie".
    To tak jak hardware. Po zakupie nowego aparatu, fakt, przez pierwszy
    krótki czas sobie go oglądasz i "macasz" a później już nie.
    Tak samo system. Na początku się bawisz a później po prostu piszesz smsa,
    oglądasz fotki, słuchasz muzy etc. I czego nie można tu, a można tam i na
    odwrót?

    --
    pzdr, Piotr M

    "Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."


  • 7. Data: 2010-03-30 15:33:38
    Temat: Re: z Nokii na Androida - pare refleksji.
    Od: "Jarek" <w...@o...pl>

    Nie wiem co można jeszcze chcieć co umożliwia Android
    a blokuje Symbian? Jaka potrzeba? Coś co jest masowo używane oczywiście.
    Ale tak jak mówię, może to ja nie mam już potrzeb.

    --
    pzdr, Piotr M

    Widzisz, zawsze można powiedzieć (bez obrazy), że kulawy też chodzi. Między
    Androidem i Symbianem dostrzełegm właśnie taką różnicę w "chodzeniu".
    Osobiście widzę ogromną różnice w używaniu Androida i Symbiana. Jeżeli Ty
    nie-masz do tego prawo. Dlatego ja przesiadłem się na Androida, Ty
    pozostałeś wierny Symbianowi.
    Pozdrawiam,
    Jarek




  • 8. Data: 2010-03-30 16:52:13
    Temat: Re: z Nokii na Androida - pare refleksji.
    Od: "Jarek" <w...@o...pl>

    Użytkownik "Piotr M" <x...@x...xx> napisał w wiadomości
    news:op.vad2b7er13q3bq@piotr-asus...
    Wierny to jestem komu innemu ;P

    Nie odpowiedziałeś. A nie chodzi mi o system tylko o soft bo piszesz o
    nieograniczonych możliwościach pisania aplikacji. Pytanie, ile i jaki soft
    jest niedostępny lub zły pod Symbiana a którego oczekiwaliby dziesiątki i
    setki tysięcy użytkowników a jest pod Android. Prosto ujmując - tak samo
    film oglądasz tu i tu, budzik masz tu i tu.

    Bo mam wrażenie że to trochę takie "gadanie".
    To tak jak hardware. Po zakupie nowego aparatu, fakt, przez pierwszy
    krótki czas sobie go oglądasz i "macasz" a później już nie.
    Tak samo system. Na początku się bawisz a później po prostu piszesz smsa,
    oglądasz fotki, słuchasz muzy etc. I czego nie można tu, a można tam i na
    odwrót?

    --
    pzdr, Piotr M

    Na razie to Ty filozofujesz i nic konkretnego nie napisałeś. Ni chce mi się
    wdawać w tego typu polemiki. Po prostu dla mnie Android jest lepszym
    systemem, bardziej intuicyjny, z większymi perspektywami i zwyczajnie lepiej
    mi się na nim pracuje. Koniec.Kropka.

    Pozdrawiam,
    Jarek




  • 9. Data: 2010-03-30 18:11:05
    Temat: Re: z Nokii na Androida - pare refleksji.
    Od: "Piotr M" <x...@x...xx>

    Dnia 30-03-2010 o 21:33:34 franc <k...@i...pl> napisał(a):


    > Kupujac komus taki smartfon Nokii niekoniecznie zacznie on szukac nowego
    > softu, bo dostep do niego nie jest tak czytelnie rozwiazany jak w
    > Androidzie.

    Też się z tym zgadzam. Tu widać pewną skostniałość i wymieranie Symbiana.

    > Po zakupie nowego aparatu z Androidem poczulem nowe mozliwosci zarowno
    > na
    > poziomie samego urzadzenia jak i aplikacji pod niego.

    O, i to mnie ciekawi. Co tu masz na myśli. Bo pisałeś:

    "
    Kiedy jednak ostatnio stanalem przed dylematem zmiany telefonu (aneks w
    Erze) i wzialem do reki E63 (wczesniej mialem z tej serii E61) to
    stwierdzilem ... kurcze, tu sie nic nie zmienilo.
    "
    Powiedz w czym dodatkowo wykorzystujesz teraz Androida co okazało się że
    tak brakowało Ci w Symbianie. I co ważne, co brakuje tysiącom
    użytkowników. Jaki konkretny soft, a nie przyszłościowe wizje (bo w nich
    po części się zgadzam).


    > Nokia wypuszcza kolejne mocne urzadzenia, tylko one w dalszym ciagu
    > robia to
    > samo co modele sprzed 3 lat.

    A co więcej Ty teraz robisz (co mogliby robić wszyscy mający Symbiana (i
    ja)) i co Ci było tak potrzebne?

    > Dzisiaj (to moje prywatne zdanie) stawiam na Androida, gdyz jego obsluga,
    > mozliwosci i zaplecze aplikacji gwarantuja wlasnie to, ze po "macaniu i
    > ogladaniu" nie znudzi sie zbyt szybko.

    Też teoretycznie tak myślę. Ale gdyby właśnie skupić się na tym co tu i
    teraz.

    --
    pzdr, Piotr M

    "Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."


  • 10. Data: 2010-03-30 18:16:04
    Temat: Re: z Nokii na Androida - pare refleksji.
    Od: "Piotr M" <x...@x...xx>

    Dnia 30-03-2010 o 21:59:29 poreba <d...@p...pl> napisał(a):

    > A daje możliwość całkowitego wyłączenia klawiszy z prawej i lewej strony
    > klawisza kierunkowego? Gdyby nie ta przypadłość - zbyt mała odległość
    > powodująca przypadkowe wciśnięcia - E52 zastapiłaby E51, dzięki której
    > przekonalem się do nokii. Nie ponownie, a tak w ogóle,

    Jest jakiś soft co dowolnie programuje klawisze, być może można przypisać
    też i to, aby nic nie robiły.

    --
    pzdr, Piotr M

    "Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: