eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › [wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 137

  • 1. Data: 2010-07-31 12:17:29
    Temat: [wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
    Od: Michał Gut <m...@w...pl>

    Nadal w naszym tępym społeczeństwie pokutują stereotypy i ksenofobia na tle
    rejestracji....
    Miałem urlop w kołobrzegu i wybraliśmy się na 3 samochody do miedzyzdrojow
    na dzien zwiedzania i wypoczynku...

    Opieprzyli mi nową antene (a raczej bat z cewką) alana 9 przykreconego
    motylkiem, czyms twardym na oko kluczykiem od samochodu porysowali mi
    samochod od strony chodnika (uszkadzajac tez reklamy ale dzieki temu ocalal
    lakier pod naklejkami z reklamami), szwagrowi prawie idealną fokę za którą
    zapłacił 3x co ja za swoje zmaltretowane punto oblecieli mu po lakierze z
    dwoch stron a trzeci znajomy zostal oszczedzony bo stal po drugiej stronie
    ulicy - ale jego by bolalo bardziej bo stal jaguarem bodaj xjs czy cos.
    Wszyscy na blachach zaczymajacych sie od W. Jedyne zreszta samochody o ile
    sie nie myle z rejestracjami W. Pozostałe auta były na pierwszy rzyt oka
    nienaruszone.

    Co mnie w tym wpienia jeszcze bardziej? to ze bedąc głuchym (bez anteny na
    kikucie mialem zasieg nadawania i odbioru jakies 100m) w drodze powrotnej
    wpakowalem sie na fotoradar i ustawiony byl zeby cykac niskie
    przekroczenia - mnie zlapal na oko 75@60, doslownie 10 m od znaku
    rozpoczynajacego 70 na godzine zeby lapac tych co zaczna sie rozpedzac przed
    znakiem. postawili fotoradar wygladajacy jak smietnik i pieknie cyknal 2
    foty przy mnie. mnie i jadacemu przede mna.

    Wiem ze moim bledem bylo zostawienie przykeconej anteny ale nigdy jej nie
    odkrecalem i zostawialem w nocy i w dzien w warszawie, konstancinie,
    piasecznie i innych miastach i miasteczkach i bylo ok. Tu trafilem na tępych
    wandali i mam za swoje.

    Nie żal mi lakieru i reklam bo lakier i tak mam porysowany a reklamy i tak
    bede musial predzej czy pozniej wymieniac, ale antena mi sie podobala a
    mandat nie bedzie mi sie podobal.
    Szkoda mi drugiego samochodu bo nie wiem co prawda jak mocno go porysowali
    ale wiem ze na tyle zauwazalnie ze wlasciciele oblazili go dookola pokazujac
    sobie palcem uszkodzenia.

    Generalnie dupne zakonczenie urlopu....

    --
    -
    pozdrawiający
    ----->>sirapacz<<------


  • 2. Data: 2010-07-31 13:12:41
    Temat: Re: [wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 31 Jul 2010 12:17:29 +0200, Michał Gut wrote:
    >Nadal w naszym tępym społeczeństwie pokutują stereotypy i ksenofobia na tle
    >rejestracji....

    Musisz spojrzec na siebie krytycznie - czemu was nie lubia :-)

    >Wszyscy na blachach zaczymajacych sie od W. Jedyne zreszta samochody o ile
    >sie nie myle z rejestracjami W.

    A coz to sie stalo - warszawiakow zabraklo, czy ich skutecznie z
    Miedzyzdrojow przegoniono ? :-)

    >Co mnie w tym wpienia jeszcze bardziej? to ze bedąc głuchym (bez anteny na
    >kikucie mialem zasieg nadawania i odbioru jakies 100m) w drodze powrotnej
    >wpakowalem sie na fotoradar i ustawiony byl zeby cykac niskie

    Ale co - tez tylko rejestracje na W cykal ? :-)

    >przekroczenia - mnie zlapal na oko 75@60, doslownie 10 m od znaku
    >rozpoczynajacego 70 na godzine zeby lapac tych co zaczna sie rozpedzac przed
    >znakiem. postawili fotoradar wygladajacy jak smietnik i pieknie cyknal 2
    >foty przy mnie. mnie i jadacemu przede mna.

    A to faktycznie ustawiony na warszawiakow - jakby ci sie nie
    spieszylo, trzymalbys wiekszy odstep, to bys wyhamowal do 69 :-)

    >Wiem ze moim bledem bylo zostawienie przykeconej anteny ale nigdy jej nie
    >odkrecalem i zostawialem w nocy i w dzien w warszawie, konstancinie,
    >piasecznie i innych miastach i miasteczkach i bylo ok.

    Jakie to warszawskie - u nas jest tak, to w calej polsce tez jest tak
    :-P

    >Tu trafilem na tępych wandali i mam za swoje.

    Dlaczego wandali ? I skad wiesz ze nie ze stolicy ? :-)

    J.


  • 3. Data: 2010-07-31 13:30:55
    Temat: Re: jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
    Od: tadek <t...@p...onet.pl>

    On 31 Lip, 12:17, Michał Gut
    <m...@w...pl> wrote:
    > Nadal w naszym tępym społeczeństwie pokutują stereotypy i ksenofobia na tle
    > rejestracji....
    > Miałem urlop w kołobrzegu i wybraliśmy się na 3 samochody do miedzyzdrojow
    > na dzien zwiedzania i wypoczynku...
    >
    >a może "zaparkowaliście" w miejscu niedozwolonym UTRUDNIAJĄC ruch pieszym i piesi
    dali Wam nauczkę bo piszesz że samochód po drugiej stronie był nienaruszony?


  • 4. Data: 2010-07-31 13:57:40
    Temat: Re: [wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2010-07-31 12:17, Michał Gut pisze:
    > Nadal w naszym tępym społeczeństwie pokutują stereotypy i ksenofobia na
    > tle rejestracji....
    > Miałem urlop w kołobrzegu i wybraliśmy się na 3 samochody do
    > miedzyzdrojow na dzien zwiedzania i wypoczynku...

    Napiszę Ci krótko - pojechałeś na urlop do miejscowości lansu i szpanu,
    gdzie lubią tylko Niemców a właściwie ich kasę. I gdzie się zbiera całe
    bydło z Polski, gdy "normalni" ludzie decydujący się na urlop na Pomorzu
    Zachodnim odpoczywają choćby na Uznam czy w Świnoujściu na całkiem
    ładnej plaży. Co do rejestracji, to po prostu miałeś pecha trafić na
    bydło wyraźnie uczulone na "W". Równie dobrze mogłeś jechać z dowolną
    rejestracją, tam takie akcje to po prostu norma.

    Piszę to jako wieloletni mieszkaniec pobliskiego Szczecina (więc w
    Międzyzdrojach często zdarzało mi się bywać) od kilku dobrych lat
    mieszkający w Warszawie i jeżdżacy autem z W :). Po prostu następne
    wakacje spędź nad morzem w Chorwacji, ceny niższe a przyjemność i
    kultura lokalesów znacznie większa.

    --
    MZ


  • 5. Data: 2010-07-31 14:33:49
    Temat: Re: jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin tadek

    >>a może "zaparkowaliście" w miejscu niedozwolonym UTRUDNIAJĄC ruch
    >>pieszym i piesi dali Wam nauczkę bo piszesz że samochód po drugiej
    >>stronie był nienaruszony?

    Nawet jeśli to nie powód do dewastacji. Po co bronisz głupich wieśniaków?

    --
    ignorance is bliss


  • 6. Data: 2010-07-31 14:42:53
    Temat: Re: [wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
    Od: megrims <m...@i...pl>

    W dniu 2010-07-31 12:17, Michał Gut pisze:
    (ciach)

    Dla ciekawości: kiedyś pojechałem do DC nową Vectrą.
    Tak miała z tydzień i była umyta, blachy z Poznania.

    Po 5 godzinach parkowania w Warszawie auto było dość
    konkretnie oplute. Taką zieloną flegmą. Cała maska,
    szyba czołowa, drzwi, szyby boczne, klamki. :D
    Jak to zobaczyłem, to powiedziałem "o ja pierd...."
    i tyle.

    Ostatnio brałem leasing w MB Leasing.
    Miałem do wyboru table z Warszawy, Gdańska albo Szczecina.
    Wybrałem GDA. Dlaczego, to chyba nie trzeba tłumaczyć.

    Wydaje mi się, że Warszawiaków po prostu nie lubią.

    Istnieje teoria, że prawdziwych warszawiaków nie ma, bo
    wyginęli w powstaniu warszawskim. A dzisiejsi warszawiacy,
    to napływ z okolicznych wsi. O Poznaniakach mówią, że jak
    poczęstują kawą, to tyle doleją wody, aby nie zmieścił
    się cukier ani mleko :D

    Jest to nie sprawiedliwe, ale myślę, ze takie różne stereotypy
    funkcjonują.

    Niebezpiecznie jest mieć auto na numerach z Zielonej Góry
    w Gorzowie i odwrotnie.

    Niebezpiecznie jest mieć auto na numerach z Bydgoszczy
    w Toruniu i odwrotnie itp.

    Najlepiej jest mieć czarną nową S-klase, na numerach
    z Moskwy, ewentualnie Czeczenia, Mołdawia albo jakiś
    inny egzotyczny kraj byłego ZSRR.

    Takie auto dla wielu jest niewidzialne.


  • 7. Data: 2010-07-31 15:06:22
    Temat: Re: [wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
    Od: "S P 1 Q X L" <SP1QXL@PL>

    W dniu 2010-07-31 12:17, Michał Gut pisze:
    > Nadal w naszym tępym społeczeństwie pokutują stereotypy i ksenofobia na
    > tle rejestracji....
    > Miałem urlop w kołobrzegu i wybraliśmy się na 3 samochody do
    > miedzyzdrojow na dzien zwiedzania i wypoczynku...
    >
    > Opieprzyli mi nową antene (a raczej bat z cewką) alana 9 przykreconego
    > motylkiem, czyms twardym na oko kluczykiem od samochodu porysowali mi
    > samochod od strony chodnika (uszkadzajac tez reklamy ale dzieki temu
    > ocalal lakier pod naklejkami z reklamami), szwagrowi prawie idealną fokę
    > za którą zapłacił 3x co ja za swoje zmaltretowane punto oblecieli mu po
    > lakierze z dwoch stron a trzeci znajomy zostal oszczedzony bo stal po
    > drugiej stronie ulicy - ale jego by bolalo bardziej bo stal jaguarem
    > bodaj xjs czy cos. Wszyscy na blachach zaczymajacych sie od W.


    90% Międzyzdrojów ma zakaz zatrzymywania się. Chyba trafiłeś na
    Strażników Texasu :)

    No cóż, jak się przybywa z Warsiafki i sie nie ma 10zł na płatny
    parking, na którym nie opierdoliliby Ci anteny i nie porysowali auta, to
    się potem skamle jak pies :(

    TLZ


    PS. Tak, też nie lubię tych z Warsiafki!


  • 8. Data: 2010-07-31 15:17:42
    Temat: Re: jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
    Od: "lublex" <l...@o...pl>

    Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości
    news:4c54182c$0$17092$65785112@news.neostrada.pl...
    > begin tadek
    >>> a może "zaparkowaliście" w miejscu niedozwolonym UTRUDNIAJĄC ruch
    >>> pieszym i piesi dali Wam nauczkę bo piszesz że samochód po drugiej
    >>> stronie był nienaruszony?
    > Nawet jeśli to nie powód do dewastacji. Po co bronisz głupich wieśniaków?

    No to sobie przeczytaj co napisałeś. Jeszcze raz i jeszcze, i tak ze 100
    razy. Zwłaszcza drugie zdanie. Czaisz baze? Nie? No bo jesteś z warszafki z
    rejestracją na W. Gdybyś cociaż był z Warszawy to byś czaił.

    pozdr
    lublex


  • 9. Data: 2010-07-31 15:26:43
    Temat: Re: [wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
    Od: Michał Gut <m...@w...pl>

    > Musisz spojrzec na siebie krytycznie - czemu was nie lubia :-)

    nie wiem czemu, zwlaszcza ze mieszkam na wsi 25km od wwy

    >>Wszyscy na blachach zaczymajacych sie od W. Jedyne zreszta samochody o ile
    >>sie nie myle z rejestracjami W.
    >
    > A coz to sie stalo - warszawiakow zabraklo, czy ich skutecznie z
    > Miedzyzdrojow przegoniono ? :-)

    statystyk nie robilem, ba...nawet nie gapilem sie jakos specjalnie na blachy

    >>Co mnie w tym wpienia jeszcze bardziej? to ze bedąc głuchym (bez anteny na
    >>kikucie mialem zasieg nadawania i odbioru jakies 100m) w drodze powrotnej
    >>wpakowalem sie na fotoradar i ustawiony byl zeby cykac niskie
    >
    > Ale co - tez tylko rejestracje na W cykal ? :-)

    nie, ale nie pisalem ze fotka to efekt tablicy na W (choc akurat posrednio z
    powodu kradziezy...to tak)

    >>Wiem ze moim bledem bylo zostawienie przykeconej anteny ale nigdy jej nie
    >>odkrecalem i zostawialem w nocy i w dzien w warszawie, konstancinie,
    >>piasecznie i innych miastach i miasteczkach i bylo ok.
    >
    > Jakie to warszawskie - u nas jest tak, to w calej polsce tez jest tak
    > :-P

    no owszem - wychodze z zalozenia ze jesli u mnie w okolicy w wiekszosci
    mieszkaja w miare normalni ludzie (co nie znaczy ze nie ma kradziezy w
    ogole - sa)

    >>Tu trafilem na tępych wandali i mam za swoje.
    >
    > Dlaczego wandali ? I skad wiesz ze nie ze stolicy ? :-)

    pewnosci oczywiscie ze nie mam, tak samo jak nie mam pewnosci ze to nie byli
    cyklisci z pejsami


  • 10. Data: 2010-07-31 15:28:51
    Temat: Re: jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
    Od: Michał Gut <m...@w...pl>


    >a może "zaparkowaliście" w miejscu niedozwolonym UTRUDNIAJĄC ruch pieszym i
    >piesi dali Wam nauczkę bo piszesz że samochód po drugiej stronie był
    >nienaruszony?

    zaparkowalismy w wolnych lukach pomiedzy innymi samochodami. ja stanąłem
    przy bramie (przy a nie w niej) posesji, szwagier ze 100 metrow dalej
    pomieszy nnymi samochodami.
    Ruch nie byl utrudniony i chodnikiem miescila sie szwagierka z wozkiem +
    jedna osoba obok wozka - bez przesady.

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: