<d...@v...pl> wrote in message
news:33e0383b-151f-4b1a-bd77-664ccfb02ec3@r34g2000vb
a.googlegroups.com...
On 14 Maj, 19:42, j...@a...at wrote:

>
> zawsze mnie dziwilo dlaczego fotografowie wyceniaja tak drogo swoja
> prace.
> toz to najczesciej osoby przyuczone do zawodu ( ? ) , w najlepszym
> wypadku konczyce jakies kursy, ktore same nauczyly sie obslugiwac
> program i komputer .
> Na ile mozna wyceniac zawod do ktorego przygotowanie jest tak tanie i
> krotkotrwale ?

> do zawodu lekarza uczy sie co najmniej 10 lat + praktyki , do zawodu
> muzyka 10 - 12 lat , do zawodu pilota potrzebujesz kilka lat i naklady
> inwestycyjne rzedu kilkudziesieciu tysiecy euro.

> Trzydzieści kilka lat doświadczenia plus inwestowania w sprzęt
> ( własny , nie kupiony za państwowe jak u konowałów)
> plus własny talent nazywasz przyuczeniem ?


I z takim bagazem fotografujesz stringi na allegro?




Pozdrawiam
Kamil

do góry

<d...@v...pl> wrote in message
news:3e48e556-f967-4fd6-b747-eb45d96560c8@e20g2000vb
c.googlegroups.com...
On 14 Maj, 20:35, "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> wrote:

> > Przykład : lekarz na dyżurze w pogotowiu nie potrafi wymienić cewnika.
>
> Jak zes taki mundry wymien sobie sam ;)

> Wymieniałem nie raz . Jako sanitariusz , bo lekarz "wymiękł"

Raka przysadki mozgowej tez zoperujesz, czy tu juz biegiem do lekarza i jego
wiedzy?




Pozdrawiam
Kamil

do góry

"de Fresz" napisał:

> Ile kosztują np. przyzwoite skrzypce?

Skrzypce to nie wiem ale wiosło można dostać
za pińćset,
wyskoczyć na estrade, polecieć po strunach
i na koniec rozwalić o piec.

Wykasować 50 k za wieczór,
nie mówiac już, że w trakcie można
się zdrowo nawalić.

Nie powiedziałby więc, żeby ci muzycy
mieli tak strasznie, że muszą się czepieć
fotografów :D

pozdrówka,
wr.

do góry

"luxcamera" napisał:

> iso zarzucił mi, że oszczędzałem na grafiku i webmasterze, a narzekam, że
> ktoś oszczędza na fotografie. Nie była to prawda.

Sorry jakby co za to, bo nie było to moim zamiarem.
Po prostu tak wyglada, a nie jeden by powiedział, że przepłaciłeś.

Chciałem Tobie tylko pokazać 2 stronę medalu,
nie zawsze drożej znaczy lepiej.
Klient nie chce dać się naciąć i woli kupić taniej
jak się nie zna na tym co kupuje.
Jak się pozna kupi drożej. Nie można go na siłe edukować,
bo się tylko zrazi.
Pozostaje wiec zgodnie z pierwotnymi zasadami handlu dawać
klientom to czego oczekują albo grzecznie odmówić.
Stawanie okoniem dobrego skutku nie przyniesie.

Internet daje możliwości ale przewraca niektóre rzeczy
do góry nogami, np. skraca proces dystrybucji (zaleta) ale
niszczy handowców (problem).

Dla mnie to są fakty z którymi nie da się dyskutować,
można to nazwać postępem a można narzekać, że świat
staje na głownie.

Może nietaktownie ale chciałem stanąć po stronie
postępu.

pozdrówka,
wr,
www.isonet.pl

do góry

"luxcamera" napisał:

> A ja czekam tylko na czasy, w których skarbówka pozamiata całą szarą
> strefę i zostaną wtedy tylko koledzy, którzy wiedzą ile kosztuje
> prowadzenie działalności, pałcenie zusów, podatków, kosztów wynajmu, etc.

A ja czekam na czasy, w których ktoś pozamiata całą skarbówkę i tych
wszystkich darmozjadów, którzy żerują na naszej krwawicy.

I myślę, że oboje się nie doczekamy.

pozdrówka,
wr.

do góry

Użytkownik "iso" napisał
>> A ja czekam tylko na czasy, w których skarbówka pozamiata całą szarą
>> strefę i zostaną wtedy tylko koledzy, którzy wiedzą ile kosztuje
>> prowadzenie działalności, pałcenie zusów, podatków, kosztów wynajmu, etc.
>
> A ja czekam na czasy, w których ktoś pozamiata całą skarbówkę i tych
> wszystkich darmozjadów, którzy żerują na naszej krwawicy.
>
> I myślę, że oboje się nie doczekamy.

A ja czekam na uproszczenie przepisów i obniżenie podatków.
W raju się spotkamy ; )

adam

do góry

Dnia 15.05.2009, o godzinie 00.09.45, na pl.rec.foto.cyfrowa, AdamCCS
napisał(a):

>>> patrząc na zdjęcia wymagania są żadne.
>> Czy ktoś się pyta rodziców, czy dzieci mogą wisieć tak sobie w sieci czy
>> nie trzeba mieć na to pozwolenia?
> Jeśli to było miejsce publiczne a zdjęcie nie prezentuje
> konkretnego dziecka lecz ogólnie grupę dzieci to raczej nie.
> AdamCCS

Ale tam pełno zdjęć prezentujących konkretne dzieci (i to właśnie miałem na
myśli).

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

do góry

Agent wrote:
>
> Wybacz ale ja nie uznaję porady udzielanej przez sprzedawcę jako
> fachową. Jakbyś napisał że mogłeś np zrobić parę zdjęć testowych i
> wybrać z kilku oiektywó to bym jeszcze zrozumiał.
>

Nie napisałem, że mogłem zrobić zdjęcia testowe, ale nie napisałem, że
nie mogłem... Napisałem, że było fachowo - dlaczego zakładasz, że chwalę
za nic.

>>>> Patrzę sobie tylko na rynek i krytykuję, piętnuję, pewne postawy,
>>>> trendy, które mogą nam wszystkim w przyszłości zaszkodzić, które po
>>>> prostu prowadzą na manowce.
>>>
>
> No nie wiem co miałeś na myśli, co ma zaszkodzić i doprowadzić na manowce?

Ogólnie to była taka próba badania - np. ile osób uzna, że dla tzw.
"wejścia w rynek", "powiększenia portfolio" warto dać się wyrolować
agencji... Wątek rozwinął się w innym kierunku, ale w sumie też dość
ciekawym :-)

--
Pozdrawiam
Ra-V
----------------------------------------------------
-------------------
www.luxcamera.com
www.mylightsensitivity.blogspot.com
----------------------------------------------------
-------------------
Nie po to Bóg dał nam inteligencję, żebyśmy mieli ułatwiać sobie życie.
----------------------------------------------------
-------------------

do góry

iso wrote:
> "luxcamera" napisa?:
>
>> iso zarzuci? mi, ?e oszcz?dza?em na grafiku i webmasterze, a narzekam, ?e
>> kto? oszcz?dza na fotografie. Nie by?a to prawda.
>
> Sorry jakby co za to, bo nie by?o to moim zamiarem.
> Po prostu tak wyglada, a nie jeden by powiedzia?, ?e przep?aci?e?.
>
> Chcia?em Tobie tylko pokaza? 2 stron? medalu,
> nie zawsze dro?ej znaczy lepiej.
> Klient nie chce da? si? naci?? i woli kupi? taniej
> jak si? nie zna na tym co kupuje.
> Jak si? pozna kupi dro?ej. Nie mo?na go na si?e edukowa?,
> bo si? tylko zrazi.
> Pozostaje wiec zgodnie z pierwotnymi zasadami handlu dawa?
> klientom to czego oczekuj? albo grzecznie odm?wi?.
> Stawanie okoniem dobrego skutku nie przyniesie.
>
> Internet daje mo?liwo?ci ale przewraca niekt?re rzeczy
> do g?ry nogami, np. skraca proces dystrybucji (zaleta) ale
> niszczy handowc?w (problem).
>
> Dla mnie to s? fakty z kt?rymi nie da si? dyskutowa?,
> mo?na to nazwa? post?pem a mo?na narzeka?, ?e ?wiat
> staje na g?ownie.
>
> Mo?e nietaktownie ale chcia?em stan?? po stronie
> post?pu.
>
O.K. Rozumiem. Postęp to postęp - przetrwają ci najlepiej przystosowani.

A co do strony, to jest jaka jest - może archaiczna, może przepłaciłem,
poza tym wadliwa, bo wciąż w budowie :-(

Dobrze, że klientom się podoba, choć gdyby była lepsza, to może podobała
by się ich większej ilości. Sądząc po wynikach "sprzedaży" przynajmniej
nie odstrasza :-)

--
Pozdrawiam
Ra-V
----------------------------------------------------
-------------------
www.luxcamera.com
www.mylightsensitivity.blogspot.com
----------------------------------------------------
-------------------
Nie po to Bóg dał nam inteligencję, żebyśmy mieli ułatwiać sobie życie.
----------------------------------------------------
-------------------

do góry

> Nie podoba mi się ze sprawę przedstawiasz tak, że Ty za 2000 zł zrobisz
> to profesjonalnie a ten za 1000 zł to napewno da ciała i jest przy tym
> frajer. Poza tym nie wiem jak liczysz sobie amortyzację i co to znaczy
> "czas, obróbka itp" ale nawet jeśli cała zabawa miałaby trwać 2 dni to
> się wielu może opłacac a mam wrażenie że da się to zrobic spokojnie w
> jeden dzień (sesja + obróbka 50 zdjęć).

Ech... to może zmień kolejność i najpierw zrób taką sesję
a potem się podziel wrażeniami. Nie zrobisz tego w jeden
dzień i nie będzie to spokojna robota. Zapewniam!


--


Pozdrawiam serdecznie

Arkadiusz Stopa

<stopa małpka post kropka pl> tel. 0897633408
Mała Galeria Fotografii: www.stopa.cso.pl

do góry