eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikawyindukowanie w antenie napięcia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 31. Data: 2009-09-02 06:37:43
    Temat: Re: wyindukowanie w antenie napięcia
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello J,

    Wednesday, September 2, 2009, 1:39:16 AM, you wrote:

    >>> Ale ten maly transformator wazy 100kg.
    >>> Tyle co kilometr dwuprzewodowej linii 50mm^2
    >> Policz jeszcze raz ten kilometr dwuprzewodowej 50 mm^2, proszę. Bo mi
    >> wychodzi, że żelazo o tym przekroju ważyłoby prawie tonę.
    > Masz racje, teraz tez mi tak wychodzi.
    >> 100 kG to niewiele ponad 100 metrów. Do tego dodaj konieczność stosowania
    >> masywniejszych słupów.
    > Ale jak na kazdym slupie bedzie 100kg trafo, to dopiero beda musialy
    > byc solidne :-)

    A dlaczego na każdym? Piszę o rozproszonej zabudowie. Jak masz dom co
    50 metrów, to już zaczyna być n.n. opłacalne. Albo po kilka domów do
    jednego trafa.

    > Nawet izolatory swoje juz waza.

    Wiem.

    >>> Jesli dobrze licze to ten kilometr kabla ma opor 7 miliohmy.
    >>> Mozna z 1000A pchac.
    >> Jak Ty liczysz? Bo miedź 2 przewody 50 mm^2 na kilometr daje 0.7 oma.
    > No i tu tez masz racje - cos mi sie musialo przestawic. A specjalnie
    > sprawdzalem, bo cos mi sie podejrzane wydawalo.
    > No ale skoro tak .. to jakie u nas na wsi sa wahania napiecia ?

    Koszmarne.

    > Czy moze jak czesto sa transformatory ?

    Za często.

    > Czy jakis regulator jest tam moze schowany ?

    Jakoś nie zauważyłem jego działania.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)


  • 32. Data: 2009-09-02 07:10:51
    Temat: Re: wyindukowanie w antenie napięcia
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 2 Sep 2009 08:17:49 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
    >> RoMan Mandziejewicz pisze:
    >>> Proponuję na przykład 2x230V. Nie każdy musi mieć 3 fazy w domu.
    >> Na co komu 2x230V skoro odbiorników o napięciu znamionowym 460V w domu
    >> nie uświadczysz...
    >
    >A ktoś zmusza do korzystania z międzyfazowego? Masz dwie fazy po 230V
    >i starczy.

    A po co ci dwie fazy ? Jedna nie wystarczy, skoro wszystko i tak masz
    na 230V ?

    To nie Ameryka, tu nie trzeba podnosic napiecia bo suszarka ma za
    gruby kabel :-)

    J.



  • 33. Data: 2009-09-02 07:32:58
    Temat: Re: wyindukowanie w antenie napięcia
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello J,

    Wednesday, September 2, 2009, 9:10:51 AM, you wrote:

    >>>> Proponuję na przykład 2x230V. Nie każdy musi mieć 3 fazy w domu.
    >>> Na co komu 2x230V skoro odbiorników o napięciu znamionowym 460V w domu
    >>> nie uświadczysz...
    >> A ktoś zmusza do korzystania z międzyfazowego? Masz dwie fazy po 230V
    >> i starczy.
    > A po co ci dwie fazy ? Jedna nie wystarczy, skoro wszystko i tak masz
    > na 230V ?

    A przeszkadzają Ci te dwie fazy w czymkolwiek? I tak, nawet w
    najmniejszej chałupce, masz kilka obwodów do obsłużenia. Po co
    wszystko ma wisieć na jednym bezpieczniku? To nie lata 30-te ubiegłego
    wieku.

    > To nie Ameryka, tu nie trzeba podnosic napiecia bo suszarka ma za
    > gruby kabel :-)

    Podgrzewacz przepływowy na 460V to niegłupi pomysł. Na pewno lepszy
    niż obecne ciurkadełka 3kW i 1l/min. A to najekonomiczniejsza metoda
    podgrzewania wody prądem. A luka pomiędzy jednofazowymi 3/4 kW a
    trójfazowymi 12 kW minimum jest za wielka.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)


  • 34. Data: 2009-09-02 10:10:44
    Temat: Re: wyindukowanie w antenie napięcia
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w
    wiadomości news:1062904508.20090902093258@pik-net.pl...
    > Hello J,
    >>> A ktoś zmusza do korzystania z międzyfazowego? Masz dwie fazy
    >>> po 230V
    >>> i starczy.
    >> A po co ci dwie fazy ? Jedna nie wystarczy, skoro wszystko i tak
    >> masz
    >> na 230V ?
    > A przeszkadzają Ci te dwie fazy w czymkolwiek?

    Przeszkadza mi bezmyslne zapatrzenie w ameryke.
    Oni maja transformator 2*120 na kazdym slupie, to my musimy miec
    2*230 na kazdym slupie.

    A w czym przeszkadzaja .. a chocby bede musial rownowazyc
    obciazenie obwodow zupelnie nie wiadomo po co.

    > I tak, nawet w
    > najmniejszej chałupce, masz kilka obwodów do obsłużenia. Po co
    > wszystko ma wisieć na jednym bezpieczniku? To nie lata 30-te
    > ubiegłego
    > wieku.

    No to obwody sobie beda, a jeden wspolny 100A bezpiecznik tez. Albo
    i nie, bo nie wiem czy wymagany.
    Ale chyba tak, bo jak licznik zmienic - pod pradem ? :-)

    No wlasnie .. jak amerykanie sobie radza z licznikami ? dwufazowy ?

    >> To nie Ameryka, tu nie trzeba podnosic napiecia bo suszarka ma
    >> za
    >> gruby kabel :-)
    > Podgrzewacz przepływowy na 460V to niegłupi pomysł. Na pewno
    > lepszy
    > niż obecne ciurkadełka 3kW i 1l/min.

    Za to mocniej kopie w razie awarii. A w koncu to tylko dom - co za
    problem pociagnac stosowny kabel od domowego trafa ?

    > A to najekonomiczniejsza metoda
    > podgrzewania wody prądem. A luka pomiędzy jednofazowymi 3/4 kW a
    > trójfazowymi 12 kW minimum jest za wielka.

    Mam jednofazowy 6kW.
    Zreszta ch* wie jaki on, ale 6kW przylaczony zwykla wtyczka, a ja
    sie dziwie ze wywala bezpiecznik. 16A, ale dopiero po minucie :-)
    Tzn ja sie juz nie dziwie, ja sie dziwie ze przez poprzednie lata
    dzialal dobrze :-)

    J.


  • 35. Data: 2009-09-02 11:43:16
    Temat: Re: wyindukowanie w antenie napięcia
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello J.F.,

    Wednesday, September 2, 2009, 12:10:44 PM, you wrote:

    [...]

    >> A przeszkadzają Ci te dwie fazy w czymkolwiek?
    > Przeszkadza mi bezmyslne zapatrzenie w ameryke.
    > Oni maja transformator 2*120 na kazdym slupie, to my musimy miec
    > 2*230 na kazdym slupie.

    Ale dlaczego na każdym?

    > A w czym przeszkadzaja .. a chocby bede musial rownowazyc
    > obciazenie obwodow zupelnie nie wiadomo po co.

    A teraz nie musisz?

    >> I tak, nawet w najmniejszej chałupce, masz kilka obwodów do
    >> obsłużenia. Po co wszystko ma wisieć na jednym bezpieczniku? To nie
    >> lata 30-te ubiegłego wieku.
    > No to obwody sobie beda, a jeden wspolny 100A bezpiecznik tez. Albo
    > i nie, bo nie wiem czy wymagany.
    > Ale chyba tak, bo jak licznik zmienic - pod pradem ? :-)
    > No wlasnie .. jak amerykanie sobie radza z licznikami ? dwufazowy ?

    Zapewne tak.

    >>> To nie Ameryka, tu nie trzeba podnosic napiecia bo suszarka ma za
    >>> gruby kabel :-)
    >> Podgrzewacz przepływowy na 460V to niegłupi pomysł. Na pewno lepszy
    >> niż obecne ciurkadełka 3kW i 1l/min.
    > Za to mocniej kopie w razie awarii. A w koncu to tylko dom - co za
    > problem pociagnac stosowny kabel od domowego trafa ?
    >> A to najekonomiczniejsza metoda
    >> podgrzewania wody prądem. A luka pomiędzy jednofazowymi 3/4 kW a
    >> trójfazowymi 12 kW minimum jest za wielka.
    > Mam jednofazowy 6kW.

    Niezgodny z normami.

    > Zreszta ch* wie jaki on, ale 6kW przylaczony zwykla wtyczka, a ja
    > sie dziwie ze wywala bezpiecznik. 16A, ale dopiero po minucie :-)

    Zwykła wtyczka to max 16A a to ledwie 3.7kW

    > Tzn ja sie juz nie dziwie, ja sie dziwie ze przez poprzednie lata
    > dzialal dobrze :-)

    Mój 3.7 kW też działał przez lata. Tylko to wieczne celowanie, żeby
    przepływ był wystarczający do zadziałania włącznika i nie na tyle
    duży, żeby woda za zimna nie była. Zmęczył mnie - teraz mam pod zlewem
    mały, ciśnieniowy baniaczek 5l - do umycia rąk czy dwóch szklanek
    wystarczy a większą ilość naczyń pakuję do zmywarki.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)


  • 36. Data: 2009-09-02 18:08:17
    Temat: Re: wyindukowanie w antenie napięcia
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 2 Sep 2009 13:43:16 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
    >Hello J.F.,
    >[...]
    >> Przeszkadza mi bezmyslne zapatrzenie w ameryke.
    >> Oni maja transformator 2*120 na kazdym slupie, to my musimy miec
    >> 2*230 na kazdym slupie.
    >
    >Ale dlaczego na każdym?

    Bo tak jak patrze na znajome wioski to domy stoja w podobnej
    odleglosci co slupy :-)

    >> A w czym przeszkadzaja .. a chocby bede musial rownowazyc
    >> obciazenie obwodow zupelnie nie wiadomo po co.
    >
    >A teraz nie musisz?

    Ale jakbym mial wlasne trafo z jednym uzwojeniem to bym nie musial.

    >>> A to najekonomiczniejsza metoda
    >>> podgrzewania wody prądem. A luka pomiędzy jednofazowymi 3/4 kW a
    >>> trójfazowymi 12 kW minimum jest za wielka.
    >> Mam jednofazowy 6kW.
    >
    >Niezgodny z normami.

    Nie mowie nie, ale ktos zrobil, to moze zgodny ? No chyba ze w srodku
    3*2kW :-)

    >> Zreszta ch* wie jaki on, ale 6kW przylaczony zwykla wtyczka, a ja
    >> sie dziwie ze wywala bezpiecznik. 16A, ale dopiero po minucie :-)
    >Zwykła wtyczka to max 16A a to ledwie 3.7kW

    Nie mowie nie, ale jest i przez minute dziala :-)

    J.


  • 37. Data: 2009-09-02 22:22:25
    Temat: Re: wyindukowanie w antenie napięcia
    Od: Padre <P...@n...net>


    > A po co ci dwie fazy ? Jedna nie wystarczy, skoro wszystko i tak masz
    > na 230V ?


    Mam spawarkę 5kW i sprzęty domowe ciągnące czasem drugie 5kW, teraz mam
    8kW na jednej fazie i muszę pilnować żeby nie przekroczyć mocy,
    dziesięciu na jednej fazie nie dostanę a 15kW na 3 fazach nie
    potrzebuję, szczególnie że musiał bym za takie zwiększenie mocy zapłacić
    1000zł. 2 fazy po 5kW były by dla mnie najlepszym rozwiązaniem.


  • 38. Data: 2009-09-05 10:52:48
    Temat: Re: wyindukowanie w antenie napięcia
    Od: mk <r...@m...remove>

    Padre pisze:
    > Mam spawarkę 5kW i sprzęty domowe ciągnące czasem drugie 5kW, teraz mam
    > 8kW na jednej fazie i muszę pilnować żeby nie przekroczyć mocy,
    > dziesięciu na jednej fazie nie dostanę a 15kW na 3 fazach nie
    > potrzebuję, szczególnie że musiał bym za takie zwiększenie mocy zapłacić
    > 1000zł. 2 fazy po 5kW były by dla mnie najlepszym rozwiązaniem.

    Dyskusja tyczy, co jest lepsze:
    a) 2x230V (dajmy na to 2x5kW) - analog rozwiązania amerykańskiego

    przeciwko:

    b) 1x230V (1x10kW - na podstawie założenia powyższego).

    IMHO przypadek a) jest warty rozważenia pod warunkiem, przynajmniej
    częściowego wykorzystania odbiorników 460V... Innych korzyści nie widzę...

    Wracając do Twego opisu:
    Jeśli wykorzystujesz spawarkę 5 kW to wszystkie pozostałe odbiorniki
    musisz przenieść na drugą fazę. Wygodne?

    A że w ofercie ZE nie ma dostępnego wymarzonego dla Ciebie rozwiązania,
    to inna sprawa i niezależna od omawianego problemu.

    pzdr
    mk

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: