-
1. Data: 2009-04-10 07:56:14
Temat: wyciek z silnika, xj600 '92
Od: sted <u...@l...info>
hej
w mojej starej (ale jarej) xj600 coś leci z silnika.
niestety jestem totalnym laikiem, a mój jedyny znajomy mechanik nie
był w stanie pomóc, więc może ktoś na grupie będzie coś wiedział :)
więcej szczegółów:
- przede wszystkim warto zaznaczyć, że ten motocykl prawdopodobnie
bardzo różni się od wersji oryginalnej. przez poprzednich właścicieli
został przerobiony na pojedyńczy wydech, no i mechanik mówił coś o
olejowym podgrzewaniu czegośtam, chyba (sorry, ale dla mnie na razie
to czarna magia). do tego różne duperele nie związane z silnikiem jak
czacha od nowszego modelu itd.
- wyciek na moje oko na miejsce w okolicach drugiego (od lewej)
cylindra (jeden z takich 4 "klocków" pod bakiem), tam gdzie wchodzą do
niego różne rurki.
- substancja, która leci jest brązowa, lepka, gęsta i nie śmierdzi
benzyną.
- cieknie tylko w trakcie jazdy, na postoju najwyżej kropelka-dwie (i
moim zdaniem to tylko tyle co spływa z różnych zagłebień w silniku).
sytuacja mi się nie podoba, bo mimo iż wyciek nie jest jakiś obszerny,
to jednak po przejechaniu dłuższego odcinka lewy but (i sporą część
silnika) mam usyfioną tym płynem.
--
pozdr.
sted, xj600s div '92
-
2. Data: 2009-04-10 08:03:35
Temat: Re: wyciek z silnika, xj600 '92
Od: "doomin13" <d...@g...pl>
jedz do serwisu lepiej bo z taka wiedza to nic sam nie zrobisz :)
--
pozdro,
doomin13
Użytkownik "sted" <u...@l...info> napisał w wiadomości
news:87e9337a-fe53-4c9b-9a81-85209b97ee04@r8g2000yql
.googlegroups.com...
- wyciek na moje oko na miejsce w okolicach drugiego (od lewej)
cylindra (jeden z takich 4 "klocków" pod bakiem), tam gdzie wchodzą do
niego różne rurki.
- substancja, która leci jest brązowa, lepka, gęsta i nie śmierdzi
benzyną.
- cieknie tylko w trakcie jazdy, na postoju najwyżej kropelka-dwie (i
moim zdaniem to tylko tyle co spływa z różnych zagłebień w silniku).
sytuacja mi się nie podoba, bo mimo iż wyciek nie jest jakiś obszerny,
to jednak po przejechaniu dłuższego odcinka lewy but (i sporą część
silnika) mam usyfioną tym płynem.
--
pozdr.
sted, xj600s div '92
-
3. Data: 2009-04-10 08:14:57
Temat: Re: wyciek z silnika, xj600 '92
Od: sted <u...@l...info>
On 10 Kwi, 10:03, "doomin13" <d...@g...pl> wrote:
> jedz do serwisu lepiej bo z taka wiedza to nic sam nie zrobisz :)
zgadza się. próbuję tylko czegokolwiek się najpierw dowiedzieć, żebym
nie musiał w serwisie płacić za niepotrzebne naprawy w ciemno (tak jak
kolega z wątku o rozładowującym się akumulatorze w bandicie)..
-
4. Data: 2009-04-10 08:44:00
Temat: Re: wyciek z silnika, xj600 '92
Od: "Alti" <a...@g...pl>
Użytkownik "sted" <u...@l...info> napisał w wiadomości
news:48910f2c-2639-4547-9814-f283d2a89873@b16g2000yq
b.googlegroups.com...
On 10 Kwi, 10:03, "doomin13" <d...@g...pl> wrote:
> jedz do serwisu lepiej bo z taka wiedza to nic sam nie zrobisz :)
zgadza się. próbuję tylko czegokolwiek się najpierw dowiedzieć, żebym
nie musiał w serwisie płacić za niepotrzebne naprawy w ciemno (tak jak
kolega z wątku o rozładowującym się akumulatorze w bandicie)..
----------------------------------------------------
--------
Leje Ci się olej. Koniecznie sprawdź poziom zanim gdziies pojedziesz.
A skąd się leje to trudbno powiedzieć. Może jakbyś jakies fotki podesłał to
łatwiej byłoby obczaić. Możliwości jest kilka - od pokrywy zaworów (nic
poważnego) przez uszczelkę pod głowicą (poważniejsze) na pęknietej głowicy
kończąc (duży problem).
Wojtek
-
5. Data: 2009-04-10 08:52:56
Temat: Re: wyciek z silnika, xj600 '92
Od: Kamil Nowak 'Amil' <k...@q...spaaaaam.pl>
sted napisał(a):
> zgadza się. próbuję tylko czegokolwiek się najpierw dowiedzieć, żebym
> nie musiał w serwisie płacić za niepotrzebne naprawy w ciemno (tak jak
> kolega z wątku o rozładowującym się akumulatorze w bandicie)..
Foty jakies pokaz, moze co wywrozymy, no nie chlopaki?
--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf
-
6. Data: 2009-04-10 09:00:35
Temat: Re: wyciek z silnika, xj600 '92
Od: sted <u...@l...info>
On 10 Kwi, 10:52, Kamil Nowak 'Amil' <k...@q...spaaaaam.pl> wrote:
> Foty jakies pokaz, moze co wywrozymy, no nie chlopaki?
no niestety nie mam czym tak na szybko zrobić fotek. może uda się
pożyczyć jakąś digital camera od znajomych.. zobaczymy :)
-
7. Data: 2009-04-11 18:38:57
Temat: Re: wyciek z silnika, xj600 '92
Od: paw <g...@g...pl>
sted wrote:
> hej
>
> w mojej starej (ale jarej) xj600 coś leci z silnika.
> niestety jestem totalnym laikiem, a mój jedyny znajomy mechanik nie
> był w stanie pomóc, więc może ktoś na grupie będzie coś wiedział :)
>
> więcej szczegółów:
> - przede wszystkim warto zaznaczyć, że ten motocykl prawdopodobnie
> bardzo różni się od wersji oryginalnej. przez poprzednich właścicieli
> został przerobiony na pojedyńczy wydech, no i mechanik mówił coś o
> olejowym podgrzewaniu czegośtam, chyba (sorry, ale dla mnie na razie
> to czarna magia). do tego różne duperele nie związane z silnikiem jak
> czacha od nowszego modelu itd.
> - wyciek na moje oko na miejsce w okolicach drugiego (od lewej)
> cylindra (jeden z takich 4 "klocków" pod bakiem), tam gdzie wchodzą do
> niego różne rurki.
> - substancja, która leci jest brązowa, lepka, gęsta i nie śmierdzi
> benzyną.
> - cieknie tylko w trakcie jazdy, na postoju najwyżej kropelka-dwie (i
> moim zdaniem to tylko tyle co spływa z różnych zagłebień w silniku).
>
> sytuacja mi się nie podoba, bo mimo iż wyciek nie jest jakiś obszerny,
> to jednak po przejechaniu dłuższego odcinka lewy but (i sporą część
> silnika) mam usyfioną tym płynem.
>
> --
> pozdr.
> sted, xj600s div '92
a czy przypadkiem nie zalales jej jakims syntetycznym olejem? albo
mineralem z grupy zaawansowanych (hydrocracked, albo sythetic technology?)
w xj tach jest znane zjawisko ze lubia sie "spocic" spod glowicy gdy
zbyt zadki olej zalany.
A jesli nie, to niestety, musiales ja przegrzac, jest chlodzona
powietrzem i tyle. Uszczelka pod glowica do wymiany,
pozdrawiam
pawel.