-
51. Data: 2009-01-13 15:36:56
Temat: Re: wybor kompaktu
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On Tue, 13 Jan 2009 13:31:35 +0000, "Paweł W."
<p...@p...onet.pl> wrote:
>bakulik at work pisze:
>> Świat już nigdy nie będzie taki sam, odkąd "Paweł W." napisał(a):
>>
>>> P.S. Co złego jest w tych żarówkach?
>>
>> Może wydajność na poziomie 10%?
>>
>
>Energooszczędne mają wg. moich doświadczeń wydajność na poziomie 30%, są
>znacznie droższe i wcale dłużej nie pracują, a w każdym razie nie tyle
>dłużej żeby opłacało mi się używanie energooszczędnych (uwzględniam też
>częstsze psucie się tych żarówek).
>To takie moje wrażenia z używania i jednych i drugich.
>
>Pozdrawiam,
>Paweł W.
Takie moje wrażenia:
* dopiero trzy energooszczędne philipsy udające 120W dają przyzwoitą
jasność (większą niż 3x75W);
* trzonek lampy zasłania duuużo światła - gdzie wystarczyła żarówka
trzeba montować dwie energo umieszczone ,,plecami'' do siebie;
* o kolorach było;
* silniejsze energooszczędne tak samo oślepiają jak żarówki :(,
* i tak w tych energożarówkach sporo światła idzie w gwizdek, bo
,,użyteczne'' są jedynie te fragmenty rury, które są na jej
zewnętrznej części, to co jest wewnątrz jest nieużyteczne.
Ja przynajmniej uważam, że jeżeli nie jest to problemem estetycznym a
chcemy taniej, to lepiej użyć zwykłych świetlówek.
--
Grzegorz Krukowski
-
52. Data: 2009-01-13 22:43:42
Temat: Re: wybor kompaktu
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał:
>
> > O ekologii to w ogóle najczęściej najwięcej mają do powiedzenia
oszołomy,
> > które problem ochrony srodowiska potrafią sprowadzić do absurdu
>
> Dobrze powiedziane, ale może niekoniecznie oszołomy?
Oszołomy zazawyczaj najgłośniej krzyczą. Ich demagogia trafia też łątwo do
wyobraźni - dlatego są chętnie pokazywani przez media. Ci, którzy starają
się głębiej zagadnienie zrozumieć (i którzy też bardzo często mają na sercu
dobro środowiska naturalnego i sporo dla tego dobra robią) zwykle wiedzą
obie strony medalu i zdają sobie sprawę, ze wiele działań niesie za soba
szereg skutków ubocznych, które nie zawsze od razu jesteśmy w stanie
przewidzieć.
> Otóż:
>
> > Może jak niektórzy proponują będziemy ten dwutlenek węgla przechwytywać
i
> > składować? Ciekawe, czy autorzy takich pomysłów zdają sobie sprawę, jaką
> > ilość takiego dwutlenku węgla produkuje w ciągu godziny np. elektrownia
w
> > Bełchatowie.
>
> Można obawiać sie, że zdają sobie sprawę.
> W szczególności z tego ile to może kosztować (i ile można na tym
> zarobić).
Ale - to nawet nie kwestia zarobienia a kwestia realizowalności zadania!
W/g oficjalnych danych ze stron internetowych elektrowni Elektrownia
Bełchatow wna każdą MWh wyprodukowanej energii emituje 1080kg dwutlenku
wegla. Elektrownia ma 12 turbozespołow o mocy wyjściowej 360MW każdy - łatwo
więc policzyć, że 1 godzina pracy elektrowni z maksymalną mocą to
1.08x360x12=4665.6 ton dwutlenku wegla. Pzreliczenia tego na objętość
wydzielanego gazu już się nie podejmuję.
Oczywiście rzadko elektrownia pracuje z maksymalną moca, ale nawet jeśli
podaną ilość podzielimy przez np. 3, to i tak nie widzę technicznych
możliwości magazynowania tak dużych ilości gazu - zwłąszcza, ze to wprawdzie
największa w Polsce, ale nadal tylko jedna elektrownia. Chyba, że chcemy
oceany zamienić na zbiorniki wody sodowej - tylko jak sprawić, żeby bąbelki
się do atmosfery nie ulatniały...
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
53. Data: 2009-01-13 23:32:18
Temat: Re: wybor kompaktu
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
Marek Wyszomirski pisze:
> Ale - to nawet nie kwestia zarobienia a kwestia realizowalności zadania!
> W/g oficjalnych danych ze stron internetowych elektrowni Elektrownia
> Bełchatow wna każdą MWh wyprodukowanej energii emituje 1080kg dwutlenku
> wegla. Elektrownia ma 12 turbozespołow o mocy wyjściowej 360MW każdy - łatwo
> więc policzyć, że 1 godzina pracy elektrowni z maksymalną mocą to
> 1.08x360x12=4665.6 ton dwutlenku wegla. Pzreliczenia tego na objętość
> wydzielanego gazu już się nie podejmuję.
Za to fajne wyzwanie dla kogoś po biol-chemie ;)
C12 i O16 (przy szacowaniu w izotopy nie będę się bawił ;) )
masa molowa CO2=44g/mol, a 1mol to 22,4dm3 gazu w warunkach normalnych
(lub standardowych, już nie pamiętam, ale jedne to 0*C, drugie to 20*C)
Zamieńmy wagę CO2 emitowaną przez EC Bełchatów na gramy --> 4 665 600 000 g
4 665 600 000g : 44g/mol=106036363.|63| moli -->
2375214545.45454545454545312 dm3 gazów w temp.0*C i o ciśnieniu 1013hPa
1m3 znajduje się 1000dm3, przesuńmy więc przecinek o 3 miejsca w lewo i
wychodzi nam w zaokrągleniu 2 375 214,545 m3 CO2/godzinę.
Całe szczęście, że w 1km3 powietrza mamy do dyspozycji aż 1 000 000
000m3 :D
Jak ktoś chce, niech sprawdzi, czy gdzieś o jakieś zero się nie machnąłem.
No i stąd przy okazji dowiadujemy się, co autor miał na myśli
mówiąc:"Jego imię to czterdzieści i cztery." :D
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"Jak podały Fakty TVN: W poniedziałek ma sie rozpocząć Miedzynarodowa
Konferencja d/s Walki ze Spamem. Organizatorzy rozesłali główne
założenia tematyczne do 170 mln internautów."
login: pawelek_79
serwer: poczta*onet.pl.
-
54. Data: 2009-01-14 06:55:00
Temat: Re: wybor kompaktu
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"Paweł W." <p...@p...onet.pl> napisał:
>[...]
> C12 i O16 (przy szacowaniu w izotopy nie będę się bawił ;) )
> masa molowa CO2=44g/mol, a 1mol to 22,4dm3 gazu w warunkach normalnych
> (lub standardowych, już nie pamiętam, ale jedne to 0*C, drugie to 20*C)
> Zamieńmy wagę CO2 emitowaną przez EC Bełchatów na gramy --> 4 665 600 000
g
> 4 665 600 000g : 44g/mol=106036363.|63| moli -->
> 2375214545.45454545454545312 dm3 gazów w temp.0*C i o ciśnieniu 1013hPa
> 1m3 znajduje się 1000dm3, przesuńmy więc przecinek o 3 miejsca w lewo i
> wychodzi nam w zaokrągleniu 2 375 214,545 m3 CO2/godzinę.
> Całe szczęście, że w 1km3 powietrza mamy do dyspozycji aż 1 000 000
> 000m3 :D
>[...]
Czyli ok. 2km sześciennych gazu na godzinę. Zakładając więc, że mamy
zbiornik o objetości 1km3 (a to chyba dość dużo?) to po 24 godzinach pracy z
pełną mocą napompujemy go do ciśnienia ok. 50 atmosfer... Nie wiem, do
jakiego ciśnienia daje się bezpiecznie napełniać takie zbiorniki (pewnie
zależy od głębokości na jakiej są umieszczone - nie wyobrazam sobie metody
zrównoważenia parcia gazu na ściany zbiornika inaczej niż ciśnieniem
zewnętzrnym warstw wody lub gleby) ale mam obawy, że mimo wszystko zapełni
się dość szybko. Do tego dochodzi drugi problem - sprężanie gazu do
wysokiego ciśnienia wymaga energii - a to kosztuje i powoduje dalszą emisję
CO2... W sumie zaczyna to przypominać węża zjadajacego własny ogon...
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
55. Data: 2009-01-14 07:14:55
Temat: Re: wybor kompaktu
Od: Cezary Grądys <c...@c...com>
Marek Wyszomirski pisze:
> Czyli ok. 2km sześciennych gazu na godzinę. Zakładając więc, że mamy
> zbiornik o objetości 1km3 (a to chyba dość dużo?) to po 24 godzinach pracy z
> pełną mocą napompujemy go do ciśnienia ok. 50 atmosfer... Nie wiem, do
> jakiego ciśnienia daje się bezpiecznie napełniać takie zbiorniki (pewnie
> zależy od głębokości na jakiej są umieszczone - nie wyobrazam sobie metody
> zrównoważenia parcia gazu na ściany zbiornika inaczej niż ciśnieniem
> zewnętzrnym warstw wody lub gleby) ale mam obawy, że mimo wszystko zapełni
> się dość szybko. Do tego dochodzi drugi problem - sprężanie gazu do
> wysokiego ciśnienia wymaga energii - a to kosztuje i powoduje dalszą emisję
> CO2... W sumie zaczyna to przypominać węża zjadajacego własny ogon...
>
>
Sam się będzie magazynował w roślinach.
--
Cezary Grądys <c...@c...com>
-
56. Data: 2009-01-14 07:56:43
Temat: Re: wybor kompaktu
Od: Jan Rudziński <j...@a...net>
Cześć wszystkim
Marek Wyszomirski napisał(a):
[...]
> Oczywiście rzadko elektrownia pracuje z maksymalną moca, ale nawet jeśli
> podaną ilość podzielimy przez np. 3, to i tak nie widzę technicznych
> możliwości magazynowania tak dużych ilości gazu - zwłąszcza, ze to wprawdzie
> największa w Polsce, ale nadal tylko jedna elektrownia. Chyba, że chcemy
> oceany zamienić na zbiorniki wody sodowej - tylko jak sprawić, żeby bąbelki
> się do atmosfery nie ulatniały...
Wypić! Woda sodowa świetnie gasi pragnienie w czasie upałów.
--
Pozdrowienia
Janek (sygnaturka zastępcza)
-
57. Data: 2009-01-14 08:07:29
Temat: Re:[OT] - CO2 (było: wybor kompaktu)
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"Cezary Grądys" <c...@c...com> napisał:
>
>> Czyli ok. 2km sześciennych gazu na godzinę. Zakładając więc, że mamy
>> zbiornik o objetości 1km3 (a to chyba dość dużo?) to po 24 godzinach
>> pracy z
>> pełną mocą napompujemy go do ciśnienia ok. 50 atmosfer... Nie wiem, do
>> jakiego ciśnienia daje się bezpiecznie napełniać takie zbiorniki (pewnie
>> zależy od głębokości na jakiej są umieszczone - nie wyobrazam sobie
>> metody
>> zrównoważenia parcia gazu na ściany zbiornika inaczej niż ciśnieniem
>> zewnętzrnym warstw wody lub gleby) ale mam obawy, że mimo wszystko
>> zapełni
>> się dość szybko. Do tego dochodzi drugi problem - sprężanie gazu do
>> wysokiego ciśnienia wymaga energii - a to kosztuje i powoduje dalszą
>> emisję
>> CO2... W sumie zaczyna to przypominać węża zjadajacego własny ogon...
>>
>>
>
> Sam się będzie magazynował w roślinach.
>
I w nich się od dawien dawna magazynuje. I np. zalesianie jest w/g mnie
jedna z najlepszych metod ograniczania ilosci CO2 w atmosferze (tyle, że na
efekt trzeba czekać długie lata). Ale - dyskusja jest o przedstawianych
ostatnio irracjonalnych w/g mnie koncepcjach przechwytywania i magazynowania
CO2 gdzieś pod ziemią lub pod wodą.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
58. Data: 2009-01-14 08:29:36
Temat: Re: wybor kompaktu
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
Marek Wyszomirski pisze:
> Czyli ok. 2km sześciennych gazu na godzinę.
No nie. Nie wyspałeś się chyba, bo przecież napisałem.
1km3=1000x1000x1000, czyli 1 000 000 000m3, czyli 0,002 km3/godzinę. Ale
to i tak dużo. A to tylko jedna elektrownia przez godzinę.
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"Jak podały Fakty TVN: W poniedziałek ma sie rozpocząć Miedzynarodowa
Konferencja d/s Walki ze Spamem. Organizatorzy rozesłali główne
założenia tematyczne do 170 mln internautów."
login: pawelek_79
serwer: poczta*onet.pl.
-
59. Data: 2009-01-14 09:18:25
Temat: Re: wybor kompaktu
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
""Paweł W."" <p...@p...onet.pl> napisał:
>
>> Czyli ok. 2km sześciennych gazu na godzinę.
>
> No nie. Nie wyspałeś się chyba, bo przecież napisałem.
> 1km3=1000x1000x1000, czyli 1 000 000 000m3, czyli 0,002 km3/godzinę. Ale
> to i tak dużo. A to tylko jedna elektrownia przez godzinę.
>
Fakt - kajam się i posypuję głowę popiołem. Faktycznie rąbnąłem się o 3
rzędy wielkości, co powoduje, że moje spektakularne wyliczenia można sobie w
stosowne miejsce wsadzić. Tym niemniej nawet po podzieleniu uzyskanych
wyników przez 1000 nadal mam bardzo poważne wątpliwości co do technicznej
realizowalności magazynowania takich ilości gazu.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
60. Data: 2009-01-14 09:20:53
Temat: Re: wybor kompaktu
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
Marek Wyszomirski pisze:
> ""Paweł W."" <p...@p...onet.pl> napisał:
>
>>> Czyli ok. 2km sześciennych gazu na godzinę.
>> No nie. Nie wyspałeś się chyba, bo przecież napisałem.
>> 1km3=1000x1000x1000, czyli 1 000 000 000m3, czyli 0,002 km3/godzinę. Ale
>> to i tak dużo. A to tylko jedna elektrownia przez godzinę.
>>
> Fakt - kajam się i posypuję głowę popiołem. Faktycznie rąbnąłem się o 3
> rzędy wielkości, co powoduje, że moje spektakularne wyliczenia można sobie w
> stosowne miejsce wsadzić. Tym niemniej nawet po podzieleniu uzyskanych
> wyników przez 1000 nadal mam bardzo poważne wątpliwości co do technicznej
> realizowalności magazynowania takich ilości gazu.
>
>
Wpompowując do oceanu udusimy ryby i plankton (albo wcześniej zakwasimy)
i w ten sposób pozbawimy Ziemię złożonych form życia (podobno
fitoplankton jest największym producentem O2. Dużo istotniejszym niż
tropikalne lasy).
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"Jak podały Fakty TVN: W poniedziałek ma sie rozpocząć Miedzynarodowa
Konferencja d/s Walki ze Spamem. Organizatorzy rozesłali główne
założenia tematyczne do 170 mln internautów."
login: pawelek_79
serwer: poczta*onet.pl.