-
71. Data: 2009-01-14 10:59:05
Temat: Re: Re:[OT] - CO2 (było: wybor kompaktu)
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl> wrote in message
news:gkkeg9$stm$1@inews.gazeta.pl...
[...]
>> Dziura ozonowa była nie tyle modna, co była też faktem. RADYKALNE
>> ograniczenia emisji czynników rozbijających ozon w górnych warstwach
>> atmosfery (głównie w urzadzeniach chłodniczych i aerozolach) dało
>> efekty - warstwa ozonowa zaczęła się odbudowytwać (wyraźna korelacja z
>> emisją, zresztą praktycznie w 100% pochodzenia antropogenicznego) i za
>> jakieś 60-100 lat powinna wrócić do normy. Temat zniknął, bo realny
>> problem (ochrona przed promieniowaniem kosmicznym) udało się szczęśliwie
>> rozwiązać. Nie można tego jednak podczepiać pod aberracje ekologistów,
>> którzy np. już doprowadzili do sprzedaży opustów za emisję CO2, podczas
>> gdy reszta świata dzięki swojemu "ateizmowi" będzie nam robić koło pióra
>> na zasadzie "hulaj dusza, piekła nie ma" (a oddzielne wydatki na
>> reagowanie na zmiany spowodowane ociepleniem klimatu i tak nas nie
>> ominą).
>>
> Ano własnie - mam obawy, że głównym skutkiem prowadzenia polityki
> 'proekologicznej' w tym zakresie będzie osłabienie konkurencyjności
> gospodarek naszego kontynentu i w efekcie przenoszenie coraz większej części
> produkcji do krajów, które dbałość o srodowisko mają na dalekim końcu swoich
> priorytetów. A zanieczyszczenia atmosfery i tak po całym świecie się rozejdą...
To właśnie chciałem wyrazić... :))
>
>> Nb. z całym tym "pakietem klimatycznym" może się skończyć jak ze
>> "strategią lizbońską" - UE zadekretowała sobie kiedyś, że w 2010 roku
>> będzie najbardziej konkurencyjną gospodarką na świecie... :)
>>
> Mam niestety obawy, że wojna z efektem cieplarnianym może się jeszcze gorzej
> skończyc... Głównie tym, że Chińczycy będą rece zacierali z radości, że
> Europejczycy tacy naiwni...
Tzn. najbardziej prawdopodobny jest wariant mieszany - jak tylko UE
zacznie gospodarczo dostawać w kość, to i z pakietu zacznie się chyłkiem
wycofywać (ew. silni zaczną bezkarnie łamać reguły, kary i przepisy
zostawiając słabszym - tak jak to miało miejsce w przypadku paktu
stabilizacyjnego dla euro). W efekcie UE kolejny raz dostanie w tyłek,
zostaną koszty niepotrzebnych wdrożeń, masy przepisów, niepotrzebnych
regulacji, organów kontrolnych, biurokracji, raportów, lobbies,
podchodów, itd.). W sumie to dokładna odwrotność tego, co robią Chiny -
oficjalnie zadekretowany komunizm, a w praktyce najbardziej wilczy
kapitalizm na świecie. A w UE - odwrotnie: oficjalnie demokracja, a
eurobiurokracja robi co chce (a już szczególnie gdy im się uda przepchać
traktat lizboński/konstytutę UE).
Ale to już całkiem NTG... :))
pozdrawiam
[mr.]
-
72. Data: 2009-01-14 11:44:32
Temat: Re: Re:[OT] - CO2 (było: wybor kompaktu)
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl> napisał:
>>>[...]
>> Mam niestety obawy, że wojna z efektem cieplarnianym może się jeszcze
>> gorzej
>> skończyc... Głównie tym, że Chińczycy będą rece zacierali z radości, że
>> Europejczycy tacy naiwni...
>
> Tzn. najbardziej prawdopodobny jest wariant mieszany - jak tylko UE
> zacznie gospodarczo dostawać w kość, to i z pakietu zacznie się chyłkiem
> wycofywać (ew. silni zaczną bezkarnie łamać reguły, kary i przepisy
> zostawiając słabszym - tak jak to miało miejsce w przypadku paktu
> stabilizacyjnego dla euro). W efekcie UE kolejny raz dostanie w tyłek,
> zostaną koszty niepotrzebnych wdrożeń, masy przepisów, niepotrzebnych
> regulacji, organów kontrolnych, biurokracji, raportów, lobbies,
> podchodów, itd.).
I całkiem niemało ludzi zarobi na tych podchodach - na ekspertyzach,
kontrolach, szkoleniach w zakresie obowiązujacych przepisów regulujacych
prawa do emisji i sposób obracania nimi... A wszystko to w sumie z płaconych
przez nas podatków i podobno dla naszego dobra:-/
>[...] Ale to już całkiem NTG... :))
>[...]
Ano właśnie - i dlatego proponuję zakończyć ten wątek.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
73. Data: 2009-01-15 08:47:27
Temat: Re: wybor kompaktu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 14 Jan 2009, "Paweł W." wrote:
> Natomiast stepowienie w Polsce chyba nie jest spowodowane zmianami
> klimatycznymi, a zmianami w gospodarce gruntami (to też opinia, którą gdzieś
> czytałem i była sensownie uargumentowana).
Można dorzucić argument "pustynia Błędowska".
Jak ktos nie kojarzy: BYŁA pustynia. Samorzutnie zmieniająca się
w step. W co zmieniają się (samorzutnie, o ile gospodarka gruntami
nie przeszkadza) stepy można sobie pogdybać, ale w warunkach
w których z pustyni powstaje step raczej ze stepu pustynia się
"nie zrobi" :D
pzdr, Gotfryd
-
74. Data: 2009-01-15 09:34:34
Temat: Re: wybor kompaktu
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Gotfryd Smolik news napisal:
> Można dorzucić argument "pustynia Błędowska".
> Jak ktos nie kojarzy: BYŁA pustynia. Samorzutnie zmieniająca się
> w step.
Ehm, pozwole sobie wtracic trzy grosze. Nie pustynia. Nie taka normalna.
Sredniowieczna pozostalosc poprzemyslowa. Wygolona z lasow, odwodniona,
zatruta odpadami. Powoli regenerujaca sie.
> W co zmieniają się (samorzutnie, o ile gospodarka gruntami
> nie przeszkadza) stepy można sobie pogdybać, ale w warunkach
> w których z pustyni powstaje step raczej ze stepu pustynia się
> "nie zrobi" :D
Zrobi sie. Zrobi. Wystarczy obok wykopac kopalnie odkrywkowa i ponownie
odwodnic. A zanik Pustyni Bledowskiej to w mniejszym stopniu regeneracja
samoistna, a w wiekszym planowe zalesianie w latach piecdziesiatych.
Powierzchnia pustyni zostala zredukowana ze 150 km2 do 33 km2.
I teraz element najzabawniejszy: ta resztowka zostala objeta
programem 'Natura 2000'. Dbajcie o swoje smietniki i inne wysypiska.
Moze tez sie zalapiecie na 'Nature' :)
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
75. Data: 2009-01-15 09:38:29
Temat: Re: wybor kompaktu
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> wrote
> On Wed, 14 Jan 2009, "Paweł W." wrote:
>
>> Natomiast stepowienie w Polsce chyba nie jest spowodowane zmianami
>> klimatycznymi, a zmianami w gospodarce gruntami (to też opinia, którą
>> gdzieś czytałem i była sensownie uargumentowana).
>
> Można dorzucić argument "pustynia Błędowska".
Jednak nie - "PB" nie powstała z przyczyn klimatycznych.
Toteż zmiany klimatu nie mają większego wpływu na jej losy. Już
raczej "PB" wykopano na piasek podsadzkowy do kopalń, stąd jej brak
w miejscu dotychczasowego zamieszkania... :)
> Jak ktos nie kojarzy: BYŁA pustynia. Samorzutnie zmieniająca się
> w step.
Raczej zagajnik sosnowy (są plany "rewitalizacji", ale nie wiem, czy
grzybiarze pozwolą :))
Mimo wszystko polecam przy jakiejś okazji przejście wzdłuż lub
wszerz - w upalne dni zaczynają się tworzyć miraże, a przy jednym z
przejść wszedłem nagle nawet w sam środek ćwiczeń wojskowych - człowiek
z aparatem szuka dobrego kadru, grzybiarze z foliówkami szukaja
maślaków, a tu chłopaki z krzakami w siatkach na głowie skaczą po
dołkach i rzucają sobie granatami (ćwiczebnymi :)
Ale, żeby była TG - fot nie pokażę, bo to nie była jeszcze era
cyfrowa, a sprawy wojskowe człowiek mający tylko odroczenie wtedy
inaczej traktował - status własny nieustalony i raczej wyglądał jak tu
zerwać kontakt wzrokowy... :) (dziś już nawyki zupełnie inne... :))
pozdrawiam
Mariusz [mr.]
-
76. Data: 2009-01-15 19:25:13
Temat: Re: wybor kompaktu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 15 Jan 2009, Mariusz [mr.] wrote:
> Jednak nie - "PB" nie powstała z przyczyn klimatycznych.
Thx - obom (Jacka post też widzę).
Co palnąłem to moje, a jaki zysk jest! ;)
pzdr, Gotfryd