-
11. Data: 2017-11-30 21:56:16
Temat: Re: wspomagacz rozruchu auta
Od: "zhbick" <n...@p...tu>
Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ovpqhv$mb4$...@d...me...
> załóżmy na chwile że masz 4.2v na 4 sztukach. czyli 16,8v. na zdechłym
> akumulatorze masz 11.8v. różńica 5v. razy 30A daje 150W do wytracenia!
zakładałem 3x 18650, czyli 3x 4,2V (100% naładowane), przy 4 ogniwach to
faktycznie na początku będzie powyżej 16V, bałbym się tyle podłączać do
samochodowego akku
> ja przerabiam elektronarzędzia na 18650.
heh, no właśnie mi się też podoba ten typ zasilania, chyba bezkonkurencyjny
w econo klasie: ilość zmagazynowanej energii/cena
> wyjmowałem z "koszy" ogniwa i ładowałem osobno. tyle ze w koszach jak w
> koszach, z jednej strony masz blaszkę, z drugiej sprężynkę. te sprężynki
> zaczynały świecić jak mocno obciążyłem wkręcarkę.
doświetlanie obszaru roboczego gratis :)
-
12. Data: 2017-11-30 23:41:52
Temat: Re: wspomagacz rozruchu auta
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
A wiesz ze zrodla pradu cechuja sie miedzy innymi tym ze posiadaja rezystancje
wewnetrzna. Akumulatorki 18650 tez taka maja. Te ampery co sobie wyliczyles to na
zwarciu czyli wtedy kiedy napiecie na zaciskach akumulatora wynosi mniej wiecej 0V.
Przy trzech amperach napiecie na naladowanym akumulatorze 18650 bedzie w granicach
3,2-3,8V i bedzie zalezalo od wielu czynnikow. Za wszystko mozna zaplacic karta ale
dyskusje gimbazy sa bezcenne.
-
13. Data: 2017-12-01 02:36:30
Temat: Re: wspomagacz rozruchu auta
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>
Powitanko,
> znalazłem jednak takie, które pozwalają na ciągnięcie z nich prądu o
> oszałamiającym natężeniu 30A
18650 to takich nie widziałem, ale modelarskie spokojnie takie prądy
oddają. Porządne drony filmowe mają silniki po kilkaset W razy 6, kable
jak od spawarki;-) i pakiet takich aku potrafi to napędzać przez 20min.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
-
14. Data: 2017-12-01 07:52:39
Temat: Re: wspomagacz rozruchu auta
Od: "miumiu" <a...@b...pl>
Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" <o...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ovqbo0$kfc$1$opajak@news.chmurka.net...
>
> Powitanko,
>
>> znalazłem jednak takie, które pozwalają na ciągnięcie z nich prądu o
>> oszałamiającym natężeniu 30A
> 18650 to takich nie widziałem, ale modelarskie spokojnie takie prądy
> oddają. Porządne drony filmowe mają silniki po kilkaset W razy 6, kable
> jak od spawarki;-) i pakiet takich aku potrafi to napędzać przez 20min.
>
Sa filmiki na yt gdzie ludzie odpalają samochód z tych akumulatorków Li-Po.
Fajnie to wygląda, akumulator wielkosci dwoch paczek papierosów i odpala bez
problemu samochód :) Tylko że te Li-Po daja duzo wiekszy prad w porownaniu
do wiekszosci Li-Ion (takich jak 18650). Niemniej z odpowiedniej ilosci
akumulatorkow na pewno odpalisz samochód. Jak ktos ma rower elektryczny moze
wykorzystac jego akumulator :)
Pzdr
-
15. Data: 2017-12-01 08:45:59
Temat: Re: wspomagacz rozruchu auta
Od: p...@g...com
odpalenia auta z rowerowego aku jest mega hipsterskie ale prawdziwy nerd potrafi
zrobic to z laptopa :-)
http://mdiy.pl/budowa-pakietu-li-ion-z-ogniw-18650-c
z-1/
-
16. Data: 2017-12-01 09:33:38
Temat: Re: wspomagacz rozruchu auta
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
> zakładałem 3x 18650, czyli 3x 4,2V (100% naładowane)
jeśli tak podłączysz, to raz nie masz regualcji prądu, dwa, dostaniesz
10A przez parę sekund, prąd będzie szybko malał, a po minucie będziesez
miał coś koło ampera albo mniej
ToMasz
-
17. Data: 2017-12-01 09:41:16
Temat: Re: wspomagacz rozruchu auta
Od: "zhbick" <n...@p...tu>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:63d0a7a9-3949-44ab-b0d5-9054a5419881@go
oglegroups.com...
> A wiesz ze zrodla pradu cechuja sie miedzy innymi tym ze posiadaja
> rezystancje wewnetrzna.
>Akumulatorki 18650 tez taka maja.
> Te ampery co sobie wyliczyles to na zwarciu czyli wtedy kiedy napiecie na
> zaciskach akumulatora wynosi mniej wiecej 0V.
Nie wyliczyłem, tylko przyjąłem za pewnik opierając to na wynikach
przeprowadzonych przez testerów, nota bene zgodnych z deklaracjami
producentów. Zasila się nimi latarki-potwory dającymi w trybie TURBO
kilkadziesiąt tysięcy lumenów.
> Przy trzech amperach napiecie na naladowanym akumulatorze 18650 bedzie w
> granicach 3,2-3,8V i bedzie zalezalo od wielu czynnikow.
Przy trzech amperach nawet taki średnio-dobry zielony Panasonic z rozbiórki
akku laptopowych trzyma 4,2V gdy jest naładowany w 100%
No, sorki: konkretnie 2,8A, bo tyle mi bierze dioda latarki w trybie MAX
> Za wszystko mozna zaplacic karta ale dyskusje gimbazy sa bezcenne.
Przyjacielu, skoro poziom dyskusji Ci nie odpowiada, to co tu jeszcze
robisz? Nie wytrzymasz bez puszczenia bąka w każdym wątku?
-
18. Data: 2017-12-01 11:37:05
Temat: Re: wspomagacz rozruchu auta
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-11-30 o 17:49, J.F. pisze:
> Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:a...@n...neos
trada.pl...
>> Electroboom odpalił auto z samych superkondensatorow:
>> https://youtu.be/tKki89sq0XY
>
> jedna rzecz jest tam ciekawa - ok 3:40 - prad ladowania po starcie silnika.
> ok 40A.
> Przez chwile jest na moj gust nawet 80A, ale to jest ... 0.1s ?
Mierniki są zbyt wolne aby to zmierzyć, musiałby mieć szybki pomiar max
z pamięcią. Mam takie kleszcze i ciekawe rzeczy pokazują, prądy impulsowo
przy rozruchu potrafią płynąć olbrzymie.
>
> Pojemnosc akumulatora, ale taka kondensatorowa, sie objawia ?
> Napiecie w tym czasie rosnie z 12 do 14V
Oczywiście, do tego b.mały esr i masz prąd prądnicy przekroczony,
zadziałał ogranicznik stąd wolne narastanie napięcia.
--
Pozdr
Janusz
-
19. Data: 2017-12-01 13:40:03
Temat: Re: wspomagacz rozruchu auta
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Janusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ovrbci$8lu$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2017-11-30 o 17:49, J.F. pisze:
> Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
>>> Electroboom odpalił auto z samych superkondensatorow:
>>> https://youtu.be/tKki89sq0XY
>
>> jedna rzecz jest tam ciekawa - ok 3:40 - prad ladowania po starcie
>> silnika.
>> ok 40A.
>> Przez chwile jest na moj gust nawet 80A, ale to jest ... 0.1s ?
>Mierniki są zbyt wolne aby to zmierzyć, musiałby mieć szybki pomiar
>max
>z pamięcią.
On ma oscyloskop. I to jakis dobry model - potrafilby pewnie grube MHz
zmierzyc, ale pracuje w wolnym trybie.
Trudno za to powiedziec co jego kleszcze potrafia.
>> Pojemnosc akumulatora, ale taka kondensatorowa, sie objawia ?
>> Napiecie w tym czasie rosnie z 12 do 14V
>Oczywiście, do tego b.mały esr i masz prąd prądnicy przekroczony,
>zadziałał ogranicznik stąd wolne narastanie napięcia.
Tam nie ma ogranicznika.
Ogranicznikiem naturalnym jest duza indukcyjnosc uzwojen.
Jest ogranicznik napiecia, ale odezwal sie dopiero powyzej 14V.
No i jeszcze kwestia obrotow - silnik tez sie chwile rozpedza do
obrotow jalowych, a przy malych obrotach wydajnosc prądowa spada.
Tak czy inaczej - przez moment jest 80A, potem w miare stabilne 40A.
Po pewnym czasie akumulator uzupelni straty i sprad spadnie.
Zaraz ... w ukladzie byl akumulator, czy tylko ten kondesator ?
Moze to prad ladowania kondensatora ?
J.
-
20. Data: 2017-12-01 14:10:57
Temat: Re: wspomagacz rozruchu auta
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:63d0a7a9-3949-44ab-b0d5-9054a5419881@go
oglegroups.com...
>A wiesz ze zrodla pradu cechuja sie miedzy innymi tym ze posiadaja
>rezystancje wewnetrzna.
>Akumulatorki 18650 tez taka maja.
>Te ampery co sobie wyliczyles to na zwarciu czyli wtedy kiedy
>napiecie na zaciskach akumulatora wynosi mniej wiecej 0V.
Ale widziales tez pomiar rozrusznika - bierze na poczatku duzo, a
potem kreci przy znacznie mniejszym.
Tylko ze to mniej, to jest 150A i to w cieplym garazu, a nie 30 ...
J.