-
1. Data: 2017-11-30 12:41:56
Temat: wspomagacz rozruchu auta
Od: "zhbick" <n...@s...pl>
Zastanawiam się nad wyrzeźbieniem boostera z trzech szeregowo łączonych
ogniw 18650 dających prąd rozładowania 30A. Cenowo wychodzi to w granicach
kilkudziesięciu zł. Pytanie, czy 30A może być w jakikolwiek sposób pomocne w
awaryjnym odpaleniu małego benzyniaka podczas mrozu? Teoretycznie, przy
pojemności 3000mAh jest to 36Wh energii zmagazynowanej w ogniwach
przenoszonych w kieszeni...
-
2. Data: 2017-11-30 14:16:03
Temat: wspomagacz rozruchu auta
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Nie prosciej kupic nowy akumulator?
-
3. Data: 2017-11-30 14:46:11
Temat: Re: wspomagacz rozruchu auta
Od: "zhbick" <n...@s...pl>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:cb25fd89-9355-4a6b-9a97-f56c0fd645e5@go
oglegroups.com...
> Nie prosciej kupic nowy akumulator?
Prościej, dlatego mam nowy akumulator. Ale ciekawość nadal nie zaspokojona.
-
4. Data: 2017-11-30 15:36:01
Temat: Re: wspomagacz rozruchu auta
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
To musisz zrobic zeby nakarmic ciekawosc. Jak zrobisz to opis jak dziala.
-
5. Data: 2017-11-30 15:37:31
Temat: Re: wspomagacz rozruchu auta
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "zhbick" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5a1fee83$0$654$6...@n...neostrada.
pl...
>Zastanawiam się nad wyrzeźbieniem boostera z trzech szeregowo
>łączonych ogniw 18650 dających prąd rozładowania 30A. Cenowo wychodzi
>to w granicach kilkudziesięciu zł. Pytanie, czy 30A może być w
>jakikolwiek sposób pomocne w awaryjnym odpaleniu małego benzyniaka
>podczas mrozu? Teoretycznie, przy pojemności 3000mAh jest to 36Wh
>energii zmagazynowanej w ogniwach przenoszonych w kieszeni...
Tyle co umarlemu kadzidlo.
30A to solenoid rozrusznika ciagnie ... fakt, ze jak juz przyciagnie,
to spada, prad moze zakrecic.
J.
-
6. Data: 2017-11-30 16:54:04
Temat: Re: wspomagacz rozruchu auta
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 30 Nov 2017 12:41:56 +0100, "zhbick" <n...@s...pl> wrote:
> Zastanawiam się nad wyrzeźbieniem boostera z trzech szeregowo
> łączonych
> ogniw 18650 dających prąd rozładowania 30A. Cenowo wychodzi to w
> granicach
> kilkudziesięciu zł. Pytanie, czy 30A może być w jakikolwiek sposób
> pomocne w
> awaryjnym odpaleniu małego benzyniaka podczas mrozu? Teoretycznie,
> przy
> pojemności 3000mAh jest to 36Wh energii zmagazynowanej w ogniwach
> przenoszonych w kieszeni...
Electroboom odpalił auto z samych superkondensatorow:
https://youtu.be/tKki89sq0XY
--
Marek
-
7. Data: 2017-11-30 17:49:09
Temat: Re: wspomagacz rozruchu auta
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:a...@n...neos
trada.pl...
>Electroboom odpalił auto z samych superkondensatorow:
>https://youtu.be/tKki89sq0XY
jedna rzecz jest tam ciekawa - ok 3:40 - prad ladowania po starcie
silnika.
ok 40A.
Przez chwile jest na moj gust nawet 80A, ale to jest ... 0.1s ?
Pojemnosc akumulatora, ale taka kondensatorowa, sie objawia ?
Napiecie w tym czasie rosnie z 12 do 14V
Mozna skorzystac z tego pomyslu
https://www.youtube.com/watch?v=I0utNemFsl8
akumulatorowi na pewno dobrze zrobi podladowanie przed odpaleniem ...
ale jak widac trwa to pare minut ... jak dla mnie za dlugo :)
Li-ion sa jednak lepsze
https://youtu.be/TW0f-cH0eDc?t=240
Tylko ... to raczej nie sa 18650, choc wielkosc - na oko ok 6 takich
ogniw.
J.
-
8. Data: 2017-11-30 21:04:43
Temat: Re: wspomagacz rozruchu auta
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 30.11.2017 o 12:41, zhbick pisze:
> Zastanawiam się nad wyrzeźbieniem boostera z trzech szeregowo łączonych
> ogniw 18650 dających prąd rozładowania 30A. Cenowo wychodzi to w
> granicach kilkudziesięciu zł. Pytanie, czy 30A może być w jakikolwiek
> sposób pomocne w awaryjnym odpaleniu małego benzyniaka podczas mrozu?
> Teoretycznie, przy pojemności 3000mAh jest to 36Wh energii
> zmagazynowanej w ogniwach przenoszonych w kieszeni...
baterie 18650 kupisz po 5zł, w których da się jeszcze zgromadzić prawie
2Ah. prąd rozładowania dla bezpieczeństwa ograniczyłbym do 10A. tym
bardziej że 10 A, możesz jeszcze pdołączyć do zapalinczki samochodowej,
więcej będziesz musiał do akumulatora. owe 10A, przez 10 minut, moze
zdziałać cuda. to nie chodzi o fakt że coś tam znacznie naładuje, tylko
o to, ze start, zakręcenie będzie lekko powyżej minimalnej prędkości
obrotowej rozrusznika, przy której "komputer" zdecyduje się rozpocząć
podawanie paliwa.
Dodatkowe utrudnienie jednak, polega na tym ze te ogniwa jakoś trzeba
naładować, a to takie trywialne nie jest. czekają cię 4 sztuki. przy
rozładowaniu potrzebny Ci będize jakiś ogranicznik prądu, do
eksperymentów wystarczy samochodowa żarówka.
ToMasz
-
9. Data: 2017-11-30 21:26:52
Temat: Re: wspomagacz rozruchu auta
Od: "zhbick" <n...@p...tu>
Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ovpo8r$630$...@d...me...
> baterie 18650 kupisz po 5zł, w których da się jeszcze zgromadzić prawie
> 2Ah. prąd rozładowania dla bezpieczeństwa ograniczyłbym do 10A.
Dlaczego sugerujesz, by ograniczyć prąd rozładowania - dla bezpieczeństwa
samochodu, czy dla ochrony ogniwa 18650?
za 5 zł czyli np używane zielone Panasonic lub gorsze nie są niestety
wysokoprądowe :/ max udaje mi się z nich 6-7 A ciągnąć - a jeśli słabsza
sztuka, to ledwo się wyrabia z 3A (ot, takie minimum do zasilania latarki, w
której sterownik daje 2,8A w diodę). Za to mają przyzwoite 3100-3400 mAh
pojemności
znalazłem jednak takie, które pozwalają na ciągnięcie z nich prądu o
oszałamiającym natężeniu 30A, czyli na chłopski rozum, na zwarciu mogą
jechać bezpiecznie, bez szkody dla nich samych :)
> Dodatkowe utrudnienie jednak, polega na tym ze te ogniwa jakoś trzeba
> naładować, a to takie trywialne nie jest. czekają cię 4 sztuki.
w domu, w ładowarce
-
10. Data: 2017-11-30 21:43:42
Temat: Re: wspomagacz rozruchu auta
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
> Dlaczego sugerujesz, by ograniczyć prąd rozładowania - dla
> bezpieczeństwa samochodu, czy dla ochrony ogniwa 18650?
z wielu powodów. 30A to pierońsko dużo. załóżmy na chwile że masz 4.2v
na 4 sztukach. czyli 16,8v. na zdechłym akumulatorze masz 11.8v. różńica
5v. razy 30A daje 150W do wytracenia! jasne że to zaraz spadnie, ale w
momencie podłączenia tak będzie. na czym zgubisz 150W? Nie wiem jakim
prądem można ładować akumulator. 30A mu nie zaszkodzi, choć domowe
prostowniki raczej takich prądów nie oferują.
> za 5 zł czyli np używane zielone Panasonic....
No tak, ale nawet jakbyś dał nie 4 a 8 takich ogniw - będzie taniej.
ToMasz
Ps
ja przerabiam elektronarzędzia na 18650. zwykłe, nie wysokoprądowe. na
początku nie umiałem sobie poradzić z ładowaniem (bez balancera).
wyjmowałem z "koszy" ogniwa i ładowałem osobno. tyle ze w koszach jak w
koszach, z jednej strony masz blaszkę, z drugiej sprężynkę. te sprężynki
zaczynały świecić jak mocno obciążyłem wkręcarkę. a odkryłem to
przypadkowo, bo sprężynki się rozhartowywały i tracił się kontakt
elektryczny. Także.. 30 amper - to już trzeba uważać.