ToMasz pisze:
> Jan Strybyszewski pisze:
>
>> Jak w iphonie ... na pierwszym ekranie.... tak wiem Windows Mobile jak i
>> Windowsy duze nie odkryly magii wirtualnych pulpitow... to za trudne
>> jest widac dla programistow.
> Racja! Powiedz mi jednak co Ciebie trzyma przy dużym Windowsie?

Ciekawosc co jeszcze spieprza :) A tak serio... "to tylko internetowy
komputer do trolowania" wiecej czasu spedzam z innymi systemami.

Wiesz Linux slabo na desktopie wpisuje sie w AD, Exchanga czy WSUSa.
Ale to nie znaczy ze Windows jest lepszym serwerem Web. To jak z
systemami mobilnymi WM ma kilka zalet ale nie naleza do tego
a) UI z calym tym "wizual badziwiem"
b) filozofia systemu i wspoldzielonych biblioteka co za tym idzie
stabilnosc.

Jak widziales a moze i nie, uzywam na codzien WM6.5 i Androida i
kazdego z innego powodu.

do góry

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <k...@...pl> napisał w wiadomości
news:hhf6d1$5mj$2@inews.gazeta.pl...
> BaX pisze:
>>>> Akurat tu się nie zgodzę, bo WM jest bardziej zbliżony do dużego
>>>> Windowsa
>>>> (choćby menu start i z tym związane przyzwyczajenia - pomijając ich
>>>> przydatność
>>>> na pda, która jest IMO niska - bo mało 'palcowa', ale jest bardziej
>>>> znana niż
>>>> menu aplikacji na iP które jest podobne np do tego z Palmos, Newton).
>>> Mowisz ze rzedy ikonek sa "mniej oczywiste" niz jakies rozwijane "cos".
>>> No wybacz gdyby tak bylo ludzie nie mieliby ikon na pulpitach DUZYCH
>>> windowsow prawda ?
>>
>> Normalni ludzie mają potrzebne ikony /skróty/ na pulpicie, a nie
>> WSZYSTKIE bo wtedy to jest śmietnik.
>
> Jak w iphonie ... na pierwszym ekranie.... tak wiem Windows Mobile jak i
> Windowsy duze nie odkryly magii wirtualnych pulpitow... to za trudne jest
> widac dla programistow.

Wirtualne pulpity? Hmm po to żeby mieć pierdylion ekranów ikonek, z
pierdylionem badziewia w stylu fleta albo piwa??

>
>>> Kalendarz biznesowy to nie jest funkcja iphona... dlatego tam czegos
>>> takiego nie ma... pozatym akurat kalendarz w TF tez jest na pierwszym
>>> ekranie
>>
>> To prawda, iphon to zabawka więc trudno zeby miał kalendarz biznesowy.
>
> Buhahah cieszymy sie ... masz zamiar sie przywiazac do WM i dac sie z nim
> pochowac za 3 lata ?

Przyzwyczaić to się można do teściowej, do WM nie mam potrzeby.

do góry

BaX pisze:

> Wirtualne pulpity? Hmm po to żeby mieć pierdylion ekranów ikonek, z
> pierdylionem badziewia w stylu fleta albo piwa??

Fajnie ale powiedz jak sie zyje w takim oderwaniu do swiata i rynku ?

> Przyzwyczaić to się można do teściowej, do WM nie mam potrzeby.

No faktycznie 9% udzial w rynku ... to juz tylko ci xda chyba robia


>
>

do góry

Jan Strybyszewski pisze:
> Szadzik pisze:
>> Jan Strybyszewski pisze:
>>> Ciagle pisze... bo mam racje :) ... czy instalowes juz dzisiaj nowy ROM?
>>
>> Jasne, ze trzy pewnie. Wszystkie zainstalowałem i zrobiłem 18 hard
>> resetów.
>>
>> Dla Ciebie wszystko co trzeba zrobić na WMie jest niesłychanie
>> skomplikowane, a jeśli podobną operację trzeba wykonać na ipooo (o
>> przepraszam, Ty nie masz iphonea, masz TYLKO ipoda touch) to nagle
>> staje się niesłychanie proste. Cóż za logika.
>
> Dla ZU (zwyklego uzytkownika) owszem takm ja tam sobie ROMY zmieniam bo
> lubie. A teraz zadanie domowe. Podejdz do pierwszej lepszej osoby na
> ulicy i pokaz je iphona i WM. Zrozumiesz wtedy gdzie tkwi rozwiazanie.
>
>>
>> W czym masz rację? Przecież Ty nie piszesz żadnych konkretnych
>> argumentów, to jak możesz mieć rację?
>
> Ale widziales fora WM prawda i zapewne czytales jak to Omnia trafila do
> ludu i zaczely sie pytania tak banalne ze leb urywa ? I prosze nie mow
> ze w WM wszystko jest takie proste i intuicyjne jak w iphonie.
>


Oczywiście, że wybiorą ipoo - ale nie dlatego że jest prosty w użyciu,
botego na pierwszy rzut oka nie widać. Zrobią to dlatego, że wygląda jk
zabawka z odpustu - kolorowy, dużo kolorowych ikonek, oo jakie fajne
ikonki kolorowe, ooo.

--
Szadzik

I don't suffer from insanity, I enjoy every minute of it.

do góry

Jan Strybyszewski pisze:
> BaX pisze:
>>>> Akurat tu się nie zgodzę, bo WM jest bardziej zbliżony do dużego
>>>> Windowsa
>>>> (choćby menu start i z tym związane przyzwyczajenia - pomijając ich
>>>> przydatność
>>>> na pda, która jest IMO niska - bo mało 'palcowa', ale jest bardziej
>>>> znana niż
>>>> menu aplikacji na iP które jest podobne np do tego z Palmos, Newton).
>>> Mowisz ze rzedy ikonek sa "mniej oczywiste" niz jakies rozwijane "cos".
>>> No wybacz gdyby tak bylo ludzie nie mieliby ikon na pulpitach DUZYCH
>>> windowsow prawda ?
>>
>> Normalni ludzie mają potrzebne ikony /skróty/ na pulpicie, a nie
>> WSZYSTKIE bo wtedy to jest śmietnik.
>
> Jak w iphonie ... na pierwszym ekranie.... tak wiem Windows Mobile jak i
> Windowsy duze nie odkryly magii wirtualnych pulpitow... to za trudne
> jest widac dla programistow.

Tak, tak, a pan doktor kazał przytakiwać.

Czy kolejne strony z ikonkami nazywasz wirtualnym pulpitem?


--
Szadzik

I don't suffer from insanity, I enjoy every minute of it.

do góry

Jan Strybyszewski pisze:
> ToMasz pisze:
>> Jan Strybyszewski pisze:
>>
>>> Jak w iphonie ... na pierwszym ekranie.... tak wiem Windows Mobile jak i
>>> Windowsy duze nie odkryly magii wirtualnych pulpitow... to za trudne
>>> jest widac dla programistow.
>> Racja! Powiedz mi jednak co Ciebie trzyma przy dużym Windowsie?
>
> Ciekawosc co jeszcze spieprza :) A tak serio... "to tylko internetowy
> komputer do trolowania" wiecej czasu spedzam z innymi systemami.
>
> Wiesz Linux slabo na desktopie wpisuje sie w AD, Exchanga czy WSUSa.
> Ale to nie znaczy ze Windows jest lepszym serwerem Web. To jak z
> systemami mobilnymi WM ma kilka zalet ale nie naleza do tego
> a) UI z calym tym "wizual badziwiem"
> b) filozofia systemu i wspoldzielonych biblioteka co za tym idzie
> stabilnosc.

Janek! Toż Ty jesteś kompletnie SPACZONY! Przecież używasz Linuxa, a
tego się trzeba było nauczyć, nie każdy to potrafi!

--
Szadzik

I don't suffer from insanity, I enjoy every minute of it.

do góry

Użytkownik "Sergiusz Rozanski" <w...@s...com>

>>
>> Dla ZU (zwyklego uzytkownika) owszem takm ja tam sobie ROMY zmieniam bo
>> lubie. A teraz zadanie domowe. Podejdz do pierwszej lepszej osoby na
>> ulicy i pokaz je iphona i WM. Zrozumiesz wtedy gdzie tkwi rozwiazanie.
>
> Akurat tu się nie zgodzę, bo WM jest bardziej zbliżony do dużego Windowsa
> (choćby menu start i z tym związane przyzwyczajenia - pomijając ich
> przydatność
> na pda, która jest IMO niska - bo mało 'palcowa', ale jest bardziej znana
> niż
> menu aplikacji na iP które jest podobne np do tego z Palmos, Newton).
> Ktoś kto miał już od dawna jakieś pda i nie miał do czynienia z WM ani z
> iP to
> lepiej jednak będzie się czuł w iP.

To porównujesz standardowe powłoki dwu systemów abstrahując zupełnie od
mnogości i różnorodności urządzeń na których WM chodzi.

do góry

op23 pisze:

> To porównujesz standardowe powłoki dwu systemów abstrahując zupełnie od
> mnogości i różnorodności urządzeń na których WM chodzi.

ta grupa ma w nazwie "telefonia" i naprawde wiem ze w Larku Freebird
jest jakis praprodzek WMa (oczywiscie szczelnie zakryty interfejsem od
Larka). Mnogosc urzadzen jest bez watpienia problemem bo wymaga
przewidywania skalowania "guzikow" zaleznie do dwoch zmiennych
rozdzielczosci i wielkosci ekranu czyli dpi. Zreszta sam Microsoft
zaczal z tym problemem walczyc wystarczy zobaczyc jak bardzo okrojone sa
dopuszczalne rozwiazania hardware dla WM7.

do góry

> Czy kolejne strony z ikonkami nazywasz wirtualnym pulpitem?

On w zyciu nie widzial wirtualnego pulpitu i ubzdurał sobie że to co widzi w
iphonie to wirtualny pulpit, szkoda tylko, że nie można na "tych pulpitach"
uruchamiać różnych programów.

do góry

BaX pisze:
>> Czy kolejne strony z ikonkami nazywasz wirtualnym pulpitem?
>
> On w zyciu nie widzial wirtualnego pulpitu i ubzdurał sobie że to co widzi w
> iphonie to wirtualny pulpit, szkoda tylko, że nie można na "tych pulpitach"
> uruchamiać różnych programów.

A co to ma do rzeczy ? W Androidzie uruchomiony program nie jest
przypisany do pulpitu, bo i po co, wiec widac ze posiadacze Windows nie
sa wstanie ogarnac tego tematu jak kilka pulpitow z widgetami i skrotami
to ich przerasta.

do góry