Cześć

Nowe klocki, EBC, kupione w Larssonie. Po jakichś 100 km zaglądam przy
okazji odpowietrzania i widzę że jeden klocek jest ukruszony na
krawędzi. Tu zdjęcia: https://www.dropbox.com/gallery/7114795/1/klocek%20h
amulcowy?h=87da55#
Przepraszam za tragiczną jakość, miałem pod ręką tylko telefon.
Ukruszenie dokładnie przy rowku idącym w połowie klocka. Chcę to
zareklamować w sklepie, ale o co chodzi? Ktoś miał kiedyś coś
podobnego? Moto GS500.

pzdr
Zyga

do góry

"Zyga" <z...@w...pl> wrote in message
news:ba65db11-79bd-4823-abcd-74d5bf9733e3@d37g2000yq
m.googlegroups.com...
Cześć

Nowe klocki, EBC, kupione w Larssonie. Po jakichś 100 km zaglądam przy
okazji odpowietrzania i widzę że jeden klocek jest ukruszony na
krawędzi. Tu zdjęcia:
https://www.dropbox.com/gallery/7114795/1/klocek%20h
amulcowy?h=87da55#
Przepraszam za tragiczną jakość, miałem pod ręką tylko telefon.
Ukruszenie dokładnie przy rowku idącym w połowie klocka. Chcę to
zareklamować w sklepie, ale o co chodzi? Ktoś miał kiedyś coś
podobnego? Moto GS500.

Nikt nie przyjmie ci reklamacji. Klocki są strasznie kruche, nawet jak
upadnie na ziemie to może peknąć. Ja tam bym z tym jeździł i sie nie
przejmował.

do góry

Zyga napisał(a):
> Nowe klocki, EBC, kupione w Larssonie. Po jakichś 100 km zaglądam przy

Ciesz sie ze po tych 100km EBC w ogole jeszcze mialy okladziny.

--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf

do góry

Użytkownik "Kamil Nowak 'Amil'" <k...@q...spaaaaam.pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:i36352$6a1$...@m...internetia.pl...
> Zyga napisał(a):
>> Nowe klocki, EBC, kupione w Larssonie. Po jakichś 100 km zaglądam przy
>
> Ciesz sie ze po tych 100km EBC w ogole jeszcze mialy okladziny.

Myslalem, ze EBC to dobre klocki - takie, w ktorych klocek jest nieruszony
przez 100kkm, a tarcza znika w oczach.

Moze pomylilem z samochodowymi ferodo;)

--
pzdr:
Ivam

do góry

On 2010-08-02, Ivam <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> wrote:
>
> Myslalem, ze EBC to dobre klocki - takie, w ktorych klocek jest nieruszony
> przez 100kkm, a tarcza znika w oczach.
>
Cos Ci sie pomylilo. Ponoc (tak mowilo archiwum) EBC HH sa calkiem dobre
i porownywalne z genuine - gowno prawda, tzn. gowno jakich malo. Ale fakt
tarcza znika w oczach razem z klockami...
> Moze pomylilem z samochodowymi ferodo;)
>
Ja teraz jestem na etapie testu (po EBC i Lucasach) Carbone Lorraine SBK5+.
Zajebiste klocki i te faktycznie sa porownywalne z genuinami o ile nie
lepsze gdy sa cieplutkie, troszeczke gorzej hamuja w deszczu ale o tym
producent wspominal. Po paru kkm w tym 2 wizytach na torze i niezliczonej
ilosci hamowan z 230-240 km/h jest ich jeszcze z 75%.

--
Artur
ZZR 1200

do góry

Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i38acj$99o$...@n...news.atman.pl...
>> Myslalem, ze EBC to dobre klocki - takie, w ktorych klocek jest
>> nieruszony
>> przez 100kkm, a tarcza znika w oczach.
>>
> Cos Ci sie pomylilo. Ponoc (tak mowilo archiwum) EBC HH sa calkiem dobre
> i porownywalne z genuine - gowno prawda, tzn. gowno jakich malo. Ale fakt
> tarcza znika w oczach razem z klockami...

To nie pomylilem - bardzo dobre, trwale klocki;)

> Ja teraz jestem na etapie testu (po EBC i Lucasach) Carbone Lorraine
> SBK5+.
> Zajebiste klocki

A podobno te lucasy sa fajne. Carbone do mnie ciezko w okolicy dostac. Duza
roznica miedzy jednymi, a drugimi? Na jakich lucasach jezdziles?

> i te faktycznie sa porownywalne z genuinami o ile nie
> lepsze gdy sa cieplutkie,

Jakimi genuinami (tzn. jakiej firmy masz te genuiny). Ja nie wiem skad
poprzedni wlasciciel skolowal te klocki, ale strasznie halasuja podczas
hamowania. Tak tra jakby byly z golej blachy. Ale hamuja zajebiscie.

--
pzdr:
Ivam

do góry

On 3 Sie, 17:07, "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> wrote:
> > Ja teraz jestem na etapie testu (po EBC i Lucasach) Carbone Lorraine
> > SBK5+.
> > Zajebiste klocki
>
> A podobno te lucasy sa fajne. Carbone do mnie ciezko w okolicy dostac. Duza
> roznica miedzy jednymi, a drugimi? Na jakich lucasach jezdziles?
>
Lucasy są przyzwoite oprócz tego że kurewsko piszczą, no i niestety po
paru kkm drogowej jazdy i jednej wizyty na torze zostały blachy - to
były sintermetalowe (SV), na innych nie jeżdżę. Chciałem spróbować SRQ
czyli sintermetal + karbon ale kupiłem CL. CL można dostać w
autokompleksie. Różnica jest kolosalna, no i trwałość wynagradza cenę
chociaż słychać jak drą o tarcze ;-) Chociaż odniesienie do genuinów
mam już słabe bo to było ze 3 zmiany klocków temu ;-)
>
> Jakimi genuinami (tzn. jakiej firmy masz te genuiny). Ja nie wiem skad
> poprzedni wlasciciel skolowal te klocki, ale strasznie halasuja podczas
> hamowania. Tak tra jakby byly z golej blachy. Ale hamuja zajebiscie.
>
Genuinami czyli Tokico, nie wiem co montują we Fazerze? Nissin? Jeżeli
tak to w Motoriście mają całą półkę Nissinów, Tokico z tego co ja
szukałem tylko na zamówienie - w moim przypadku ponad 400 PLN za dwie
tarcze.

--
Artur
ZZR 1200

do góry

Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:90eec233-3830-421e-a92f-f6be61ca1ca1@l1
4g2000yql.googlegroups.com...
> Genuinami czyli Tokico, nie wiem co montują we Fazerze? Nissin?

Guglalem sporo, bo myslalem, ze poprzedni wlasciciel kupil jakies chinskie
gowno, ktore zaskakujaco dobrze hamuje. Juz zaczynalem sie zastanawiac jak
dobrze te hamulce beda sie spisywac na innych klockach. Potem kupilem
zaciski z jakimis pamiatkami po oryginalnych klockach i widze, ze jest ta
sama firma. Okazuje sie, ze do nowszych fazerow tez montowane sa produkty
tej firmy:

SUMITOMO

Przewiozlem sie kawalek maszyna kumpla, najpierw na prawie skonczonych EBC,
potem na nowych Ferodo i zadne nie hamuja tak dobrze jak te moje "chinskie"
wynalazki. Gugiel mowi, ze ta firma robi wszystkie monoblockowe zaciski dla
yamahy, ale klocki sa produkowane albo przez brembo, albo tokico. Ile w tym
prawdy - nie wiem.

Drogie nie sa - za granica komplet na jedna tarcze w okolicach 40 dolarow:)
Tylko tyle, ze moj lokalny autoryzowany serwis ich nie spowadza, a do tego
ten halas mnie wkurza i zastanawiam sie nad czyms innym.

--
pzdr:
Ivam

do góry

Dnia pięknego Tue, 03 Aug 2010 18:09:37 +0200, osobnik zwany Ivam
wystukał:

> Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:90eec233-3830-421e-a92f-
f...@l...googlegroups.com...
>> Genuinami czyli Tokico, nie wiem co montują we Fazerze? Nissin?
>
> Guglalem sporo, bo myslalem, ze poprzedni wlasciciel kupil jakies
> chinskie gowno, ktore zaskakujaco dobrze hamuje. Juz zaczynalem sie
> zastanawiac jak dobrze te hamulce beda sie spisywac na innych klockach.
> Potem kupilem zaciski z jakimis pamiatkami po oryginalnych klockach i
> widze, ze jest ta sama firma. Okazuje sie, ze do nowszych fazerow tez
> montowane sa produkty tej firmy:
>
> SUMITOMO
>
oj coś słabo z tym góglaniem:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grupa_Sumitomo





--
BMW R1100GS '95
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i39fiq$pni$...@n...onet.pl...
>> SUMITOMO
>>
> oj coś słabo z tym góglaniem:
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Grupa_Sumitomo

Na liscie firm nie widze zadnej duzej, znanej firmy specjalizujacej sie w
hamulcach. Zreszta sam sprobuj poszukac czegos na temat hamulcow sumitomo.
Tylko wyniki dotyczace zaciskow yamahy i toyoty.

--
pzdr:
Ivam

do góry