eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 287

  • 141. Data: 2010-03-10 13:08:03
    Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Uzytkownik "kamil" <k...@s...com> napisal w wiadomosci
    news:hn7svv$jr6$1@inews.gazeta.pl...


    > A ilu jest dzidkow kupujacych 1.6TDI z mysla (popale gumy na parkingu), a
    > ilu takich kupuje nastoletnie BMW?

    ale co mnie to obchodzi, szkody powoduja ludzie nie pojazdy, dlaczego jak
    bede mial 5 pojazdow, to za kazdy z nich musze placic oc, jak poruszac sie
    bede tylko 1?


  • 142. Data: 2010-03-10 13:11:42
    Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hn7sdo$49q$1@news.onet.pl...

    > Jak mogą poszybować stawki OC od tego, że ubezpieczyciel zyska prawo
    > regresu do sprawcy???

    od tego ze firmy te nie sa od rozdawania kasy, tylko od jej zarabiania,
    jesli wprowadzimy takie pomysly w zycie, to ryzyko poniesienia strat sie
    zwiekszy, co z tego ze bedzie regres, a z ilu ludzi da sie sciagnac np
    100000 euro?

    takze jak sie zwiekszy ryzyko, to bedzie je trzeba zrekompensowac, czyli
    podniesc oplaty, musialbys sie wykazywac skrajna naiwnoscia, myslac, ze taki
    zabieg, nie spowoduje podniesienia skladek


  • 143. Data: 2010-03-10 13:21:37
    Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    szerszen pisze:
    >
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:hn7sdo$49q$1@news.onet.pl...
    >
    >> Jak mogą poszybować stawki OC od tego, że ubezpieczyciel zyska prawo
    >> regresu do sprawcy???
    >
    > od tego ze firmy te nie sa od rozdawania kasy, tylko od jej zarabiania,
    > jesli wprowadzimy takie pomysly w zycie, to ryzyko poniesienia strat sie
    > zwiekszy, co z tego ze bedzie regres, a z ilu ludzi da sie sciagnac np
    > 100000 euro?
    >
    > takze jak sie zwiekszy ryzyko, to bedzie je trzeba zrekompensowac, czyli
    > podniesc oplaty, musialbys sie wykazywac skrajna naiwnoscia, myslac, ze
    > taki zabieg, nie spowoduje podniesienia skladek


    Pomyślmy logicznie - teraz zakład nie ma regresu i ubezpieczenie
    kosztuje X. Czy z faktu, że regres będzie możliwy, stawki wzrosną?
    Więcej myśleć, mniej pisać, polecam ;)

    --
    Liwiusz


  • 144. Data: 2010-03-10 13:34:11
    Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hn82sn$v08$1@news.onet.pl...

    > Pomyślmy logicznie - teraz zakład nie ma regresu i ubezpieczenie
    > kosztuje X. Czy z faktu, że regres będzie możliwy, stawki wzrosną?

    no, zapominasz tylko o jednym fakcie, z tym regresem postulujesz spore
    obnizenie stawek, za takie ubezpieczenie

    pozatym regres w wielu wypadkach bedzie problematyczny, czasem pewnie
    niemozliwy, w innych klopotliwy i dlugotrwaly, a wiec straty

    > Więcej myśleć, mniej pisać, polecam ;)

    dokladnie, pomysl o wszystkich konsekwencjach, nie tylko o tym, ze bedzie
    moliwy regres, ktory jak zreszta chyba sam wspominasz i dzisiaj jest mozliwy


  • 145. Data: 2010-03-10 13:40:39
    Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    szerszen pisze:
    >
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:hn82sn$v08$1@news.onet.pl...
    >
    >> Pomyślmy logicznie - teraz zakład nie ma regresu i ubezpieczenie
    >> kosztuje X. Czy z faktu, że regres będzie możliwy, stawki wzrosną?
    >
    > no, zapominasz tylko o jednym fakcie, z tym regresem postulujesz spore
    > obnizenie stawek, za takie ubezpieczenie
    >
    > pozatym regres w wielu wypadkach bedzie problematyczny, czasem pewnie
    > niemozliwy, w innych klopotliwy i dlugotrwaly, a wiec straty

    Z drugiej strony większość szkód jest w na tyle niskiej wysokości, że
    istnieje możliwość ich odzyskania. De facto strata ubezpieczyciela
    będzie tylko przy dużych szkodach, gdzie będzie się opłacało sprawcy nic
    nie mieć do końca życia. Zresztą już sam fakt wprowadzenia udziału
    własnego (gwarantowanego przez ubezpieczyciela) na pewne szkody o
    niewielkiej kwocie (np. do 10 000zł) powinno znacznie zmniejszyć ryzyko
    ubezpieczycieli.

    >
    >> Więcej myśleć, mniej pisać, polecam ;)
    >
    > dokladnie, pomysl o wszystkich konsekwencjach, nie tylko o tym, ze
    > bedzie moliwy regres, ktory jak zreszta chyba sam wspominasz i dzisiaj
    > jest mozliwy

    Niby jest, ale tak jakby go nie było. Nie o tym mówimy.
    --
    Liwiusz


  • 146. Data: 2010-03-10 13:41:12
    Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 10-03-2010 13:08, szerszen pisze:
    >
    > Uzytkownik "kamil" <k...@s...com> napisal w wiadomosci
    > news:hn7svv$jr6$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >
    >> A ilu jest dzidkow kupujacych 1.6TDI z mysla (popale gumy na
    >> parkingu), a ilu takich kupuje nastoletnie BMW?
    >
    > ale co mnie to obchodzi, szkody powoduja ludzie nie pojazdy, dlaczego
    > jak bede mial 5 pojazdow, to za kazdy z nich musze placic oc, jak
    > poruszac sie bede tylko 1?

    I chcesz żeby Ci wszyscy uwierzyli na słowo, że innymi samochodami nie
    będziesz jeździł? Ja Ci nie wierzę. I podejrzewam, że tylko ktoś
    umysłowo ociężał (albo może ciężko zakochany) by Ci uwierzył.

    Czy może proponujesz żeby OC była "na trasę", wykupywane każdorazowo
    przed wjazdem na drogę publiczną?

    A może OC dla kierowcy a nie samochodu?

    No to wtedy każdy, kto ma prawo jazdy, będzie musiał wykupić OC, bo
    tylko ktoś chorobliwie naiwny uwierzy, że ludzie którzy go nie wykupią
    nie wsiądą na kierownicę.

    Czy może masz jakiś inny pomysł, nadający się do realizacja w
    społeczeństwie w którym kombinowanie jest narodową tradycją a każdy kto
    uczciwie płaci kiedy mógłby pokombinować, to łoś?

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 147. Data: 2010-03-10 13:48:50
    Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
    news:hn84mt$8$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    > I chcesz żeby Ci wszyscy uwierzyli na słowo, że innymi samochodami nie
    > będziesz jeździł?

    wiesz, tylko gremliny rozmnazaly sie po polaniu woda, ja tak nie mam,
    urodzilem sie w liczbie pojedynczej i w takiej umre, nie ma fizycznej
    mozliwosci, abym poruszal sie wiecej niz jednym pojazdem

    > Ja Ci nie wierzę. I podejrzewam, że tylko ktoś umysłowo ociężał (albo może
    > ciężko zakochany) by Ci uwierzył.

    moze w takim razie musisz udac sie do lekarza od glowy ;)

    > Czy może proponujesz żeby OC była "na trasę", wykupywane każdorazowo
    > przed wjazdem na drogę publiczną?

    juz pisalem, na kierowce i to kierowce czynnego, a nie na posiadacza p.j.

    > A może OC dla kierowcy a nie samochodu?

    jakbys czytal wszystko to bys wiedzial

    > No to wtedy każdy, kto ma prawo jazdy, będzie musiał wykupić OC, bo tylko
    > ktoś chorobliwie naiwny uwierzy, że ludzie którzy go nie wykupią nie
    > wsiądą na kierownicę.

    jak wyzej, pisalem juz o tym

    > Czy może masz jakiś inny pomysł, nadający się do realizacja w
    > społeczeństwie w którym kombinowanie jest narodową tradycją a każdy kto
    > uczciwie płaci kiedy mógłby pokombinować, to łoś?

    a co komu teraz broni jezdzic samochodem bez p.j. ubezpieczenia, czy nawet
    nie dopuszczonym do ruchu?


  • 148. Data: 2010-03-10 13:52:23
    Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hn840c$3jf$1@news.onet.pl...

    > Z drugiej strony większość szkód jest w na tyle niskiej wysokości, że
    > istnieje możliwość ich odzyskania. De facto strata ubezpieczyciela będzie
    > tylko przy dużych szkodach, gdzie będzie się opłacało sprawcy nic nie mieć
    > do końca życia.

    wiesz, dla jednego duzo to 100000 euro, dla innego to 2000 złotych, punkt
    widzenia zalezy od punktu siedzenia, w dzisiejszych czasach gdzie naprawa
    przedniego zderzaka "kompakta" w aso moze kosztowac blisko 10kpln takie
    drobne stluczki wcale nie sa takie tanie, a zatem i straty i ich regres nie
    beda ani tanie ani proste



  • 149. Data: 2010-03-10 14:03:18
    Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    szerszen pisze:


    > wiesz, dla jednego duzo to 100000 euro, dla innego to 2000 złotych,
    > punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, w dzisiejszych czasach gdzie
    > naprawa przedniego zderzaka "kompakta" w aso moze kosztowac blisko
    > 10kpln takie drobne stluczki wcale nie sa takie tanie, a zatem i straty
    > i ich regres nie beda ani tanie ani proste


    Co w niczym nie uzasadnia braku takiej możliwości zawarcia umowy.

    --
    Liwiusz


  • 150. Data: 2010-03-10 14:11:51
    Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hn85as$9i1$1@news.onet.pl...

    > Co w niczym nie uzasadnia braku takiej możliwości zawarcia umowy.

    owszem, ale jak wspominalem, z duzym prawdopodobienstwem bedzie implikowac
    wyzsze skladki

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 29


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: